Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach, 25 stycznia 2021 r.

// 25-01-2021

Hala Sośnica w nowej odsłonie

hala w Sośnicy

Zakończyła się modernizacja Hali Widowiskowo – Sportowej Sośnica przy ul. Sikorskiego 130. Dzięki wykonanym pracom obiekt jest bardziej funkcjonalny, wygodny i bezpieczny a nowe rozwiązania techniczne zwiększają dostępność dla osób niepełnosprawnych. Inwestycja kosztowała ponad 8 mln zł. Zmodernizowaną halę  odwiedzili dziś prezydent Gliwic Adam Neumann, zastępcy Ewa Weber i Mariusz Śpiewok oraz przewodniczący Rady Miasta Gliwice Marek Pszonak.

Modernizacja hali w Sośnicy doskonale wpisuje się w wizję rozwoju miasta oraz niedawno podjętą przez Radę Miasta uchwałę dotyczącą kierunków rozwoju sportu w mieście.

W Gliwicach stawiamy na sport, sukcesywnie rozbudowujemy i modernizujemy obiekty sportowe, wspieramy sportowców i ich kluby. Mamy wielu zdolnych zawodników, którzy nie tylko dbają o swoje zdrowie i rozwijają pasje, ale też nierzadko rozsławiają Gliwice w kraju i za granicą. Mamy świetnych sportowców, którzy zasługują na odpowiednią infrastrukturę, by szlifować formę i osiągać coraz lepsze wyniki. Hala w Sośnicy z pewnością przyczyni się do rozwoju niejednego talentu. Jest to nowoczesny i przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych obiekt. Jestem przekonany, że, posłuży każdemu, kto będzie chciał trenować i rozwijać się fizycznie – mówi prezydent Gliwic Adam Neumann.

W trosce o osoby niepełnosprawne

Hala przeszła gruntowną modernizację, a zakres prac był ogromny. Zmieniono układ pomieszczeń, wydzielono i przebudowano strefy pożarowe i klatki schodowe. Zmodernizowano pomieszczenie do gry w tenisa stołowego. Hala do piłki ręcznej zyskała nowoczesną nawierzchnię winylową, a hala do koszykówki i siatkówki - nowy dębowy parkiet i tablice koszykarskie. Przebudowano także widownię i wybudowano windę – teraz również osoby niepełnosprawne mają łatwiejszy dostęp do miejsc dla kibiców i innych pomieszczeń hali.

Przebudowano pomieszczenia socjalne i zaplecze sportowe, instalacje elektryczna, oświetleniowa, sanitarna, wodno-kanalizacyjna, wentylacyjna i teletechniczna zostały kompleksowo zmodernizowane. Hala zyskała też nowe stalowe schody oraz stolarkę okienną i drzwiową. We wszystkich pomieszczeniach zamontowano nową wentylację.

W hali przy ul. Sikorskiego odbywały się zawody piłki ręcznej oraz futsalu, to również miejsce zasłużone dla szermierki. W minionych latach odbywały się tam m.in.: Międzynarodowy Turniej Szermierczy „O Stalową Klingę Hutnika”, Memoriał A. Franca i Międzynarodowy Turniej Gwiazdka ze szpadą, w którym startowało 400 młodych adeptów. Od poniedziałku do piątku hala służyła uczniom gliwickich szkół. Każdego roku obiekt gościł ok. 60 tys. osób. Mam nadzieję, że dzięki wykonanym pracom, gdy po pandemii sytuacja wróci do normy,  Hala Widowiskowo-Sportowa będzie się cieszyła nie mniejszą popularnością, otworzy się również na nowe możliwości – mówi Tadeusz Mazur, dyrektor Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych.

Inwestycja kosztowała niemal 8,3 mln zł. Blisko3,2 mln zł tej kwoty stanowi dofinansowanie z Funduszu Inwestycji Lokalnych. Generalnym wykonawcą inwestycji była firma PBI BUDECON S.A. z Sosnowca.

Hala zostanie udostępniona sportowcom najprawdopodobniej w lutym, jednak póki co – zgodnie z obowiązującymi przepisami - wyłącznie związkom sportowym. Termin otwarcia uzależniony jest od sytuacji epidemicznej w kraju i zapisów rozporządzenia Rady Ministrów. (mf)

Szczepienia przeciw COVID-19

szczepimy się - tło

Z uwagi na pojawiające się problemy z rejestracją informujemy, że miasto Gliwice nie odpowiada i nie ma wpływu na organizację szczepień. Są one prowadzone w ramach Narodowego Programu Szczepień.

REJESTRACJA

Na konkretny termin szczepienia mogą zarejestrować się:

  •     od 15 stycznia 2021 r. osoby, które skończyły 80 lat,
  •     od 22 stycznia 2021 r. osoby, które skończyły 70 lat.

Szczepienia dla tych osób rozpoczną się 25 stycznia 2021 r.

 

MAPA PUNKTÓW SZCZEPIEŃ

 

Jak się zarejestrować?

1. Przez całodobową i bezpłatną infolinię - 989

Do zapisu wystarczy numer PESEL oraz numer telefonu komórkowego. Na podany numer zostanie przesłany SMS z potwierdzeniem umówienia wizyty na szczepienie. W ten sposób można zarejestrować również np. dziadków lub rodziców.

 

2. Elektronicznie poprzez e-Rejestrację dostępną na pacjent.gov.pl

System zaproponuje pięć dostępnych terminów w punktach szczepień w pobliżu miejsca zamieszkania. Można również zaszczepić się w innym punkcie, w innym mieście –wystarczy skorzystać z dostępnej wyszukiwarki i wskazać dogodną datę i lokalizację.

Zaraz po dokonaniu rezerwacji zostanieprzesłane powiadomienie SMS, a kolejne - dzień przed planowanym terminem.

Aby korzystać z tego sposobu rejestracji należy posiadać Profil Zaufany.

 

3. W wybranym punkcie szczepień

 Mapa i dane kontaktowe punktów szczepień dostępne są na stronie www.gov.pl/web/szczepimysie/punkty-szczepien.

4. Zarejestruj się na szczepienie przez SMS

Jeśli masz co najmniej 70 lat, od 22 stycznia możesz zarejestrować się na szczepienie przeciw COVID-19 przez SMS, pod numerem 664 908 556. Instrukcję znajdziesz poniżej. Rejestracja SMS jest przeznaczona dla osób z grupy 70+. Jeżeli do niej nie należysz, możesz zgłosić chęć zaszczepienia na stronie szczepimysie.pacjent.gov.pl.

Z jednego numeru telefonu możesz zarejestrować tylko trzy osoby.

  •     Wyślij SMS-a o treści SzczepimySie na numer 664 908 556
  •     Powinieneś otrzymać SMS-a zwrotnego, w którym zostaniesz poproszony o numer PESEL
  •     Wpisz swój numer PESEL i odeślij SMS-a
  •     Zostaniesz poproszony o Twój kod pocztowy. Dzięki temu, zaproponujemy Ci najbliższy termin szczepienia w miejscu, w którym mieszkasz.
  •     Wpisz kod pocztowy w formacie: 00222 lub 00-222

    Otrzymasz informację o:

  •     najbliższym możliwym terminie szczepienia,
  •     adresie placówki, w której to szczepienie ma być wykonane,
  •     a także godzinie szczepienia.
  • Jeśli akceptujesz termin i miejsce, odpowiedź na tę wiadomość TAK.
  • Jeżeli odpowiedziałeś TAK, otrzymasz wiadomość, że wizyta została umówiona. Dostaniesz SMS z przypomnieniem na dobę przed szczepieniem. W celu zmiany terminu szczepienia zadzwoń pod numer 989.
  • Jeśli termin i lokalizacja Ci nie odpowiada, odpowiedz NIE. PAMIĘTAJ! Brak odpowiedzi w czasie 5 minut przerwie proces rejestracji!
  • Jeżeli odpowiedziałeś NIE, otrzymasz SMS-a z propozycją nowego terminu, godziny oraz lokalizacji.

UWAGA! Jeżeli się pomylisz i wpiszesz błędny numer PESEL lub kod pocztowy, dostaniesz SMS-a z prośbą o poprawne wprowadzenie danych.

 

ZGŁOSZENIA

Od 15 stycznia osoby w wieku18-69 lat będą mogły  zgłosić chęć zaszczepienia się przeciw COVID-19 przez formularz online dostępny na stronie www.gov.pl/web/szczepimysie/zgloszenia.

  1. Wypełnij prosty formularz (podaj imię i nazwisko, numer PESEL, adres mailowy, kod pocztowy i opcjonalnie numer telefonu).
  2. Na adres mejlowy, który podałeś w formularzu, otrzymasz wiadomość z prośbą o potwierdzenie zgłoszenia.
  3. Wejdź na swoją pocztę i kliknij w link - Twój formularz zostanie zatwierdzony i zapisany w systemie.
  4. Kiedy ruszy rejestracja na szczepienia dla Twojej grupy, dostaniesz wiadomość mejlową z informacją, że masz już wystawione e-skierowanie.

Ważne! Zgłoszenie chęci szczepienia przez formularz online nie jest rejestracją na szczepienie. Zarejestrować będzie się można w momencie, kiedy zostaną ogłoszone terminy szczepienia dla danej grupy wiekowej.

Więcej informacji: www.gov.pl/web/szczepimysie

Transport do punktów szczepień

strzykawka

 Zgodnie z decyzją Wojewody Śląskiego Miasto Gliwice zorganizuje transport do punktów szczepień dla seniorów 70+ oraz osób z niepełnosprawnościami. Osoby, które chcą skorzystać w tym zakresie ze wsparcia miasta i mają wyznaczony termin szczepienia przeciwko Covid-19, mogą zgłaszać się za pomocą specjalnie uruchomionego w Centrum Ratownictwa Gliwice punktu zgłoszeń.

Jednostka nie odpowiada za wyznaczanie terminu i miejsca szczepienia, a  jedynie zapewnia obsługę zgłoszeń związanych z organizacją transportu przez Ośrodek Pomocy Społecznej w Gliwicach.
 
Z transportu do punktu szczepień mogą skorzystać mieszkańcy Gliwic, którzy posiadają aktualne orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym, o kodzie R lub N albo, odpowiednio, I grupę z wymienionymi schorzeniami, a także osoby powyżej 70. roku życia – mające obiektywne i niemożliwe do przezwyciężenia we własnym zakresie trudności w samodzielnym dotarciu do punktu.  Punkt zgłoszeń obsługiwany jest przez pracowników CRG od poniedziałku do piątku (w godz. 8.00–16.00) pod numerem 32/301 97 35.

Za organizację transportu odpowiedzialny jest Ośrodek Pomocy Społecznej w Gliwicach. Po otrzymaniu zgłoszenia z CRG pracownik OPS będzie  kontaktował się z osobą potrzebującą wsparcia dzień przed szczepieniem, w celu przypomnienia o terminie i uzgodnienia godziny transportu.
 
Aktualne informacje dotyczące Narodowego Programu Szczepień i harmonogram rejestracji można znaleźć nastronie gov.pl/szczepimysie.

 

Jeden PSZOK, odpadów coraz więcej

PSZOK

Gliwiczanie coraz bardziej dbają o ekologię. Przed jedynym Punktem Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych ustawiają się kolejki, więc miasto przymierza się do utworzenia następnych PSZOK-ów.   

Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych działa w Gliwicach przy ul. Rybnickiej 199B na terenie miejskiego składowiska odpadów i jest zarządzany przez miejską spółkę Przedsiębiorstwo Zagospodarowania Odpadów. Przez sześć dni w tygodniu mieszkańcy Gliwic mogą bez opłat oddawać tam segregowane odpady pochodzące z gospodarstw domowych, muszą tylko zadbać o ich transport.
Przyjmowane tam są m.in. bioodpady, odpady budowlano-rozbiórkowe, wielkogabarytowe, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, odzież, papier, szkło, metal, tworzywa sztuczne, niektóre chemikalia (np. lampy fluorescencyjne, stare rozpuszczalniki, środki ochrony roślin, farby, tusze, kleje, detergenty, opakowania po dezodorantach czy lakierach).   

Dostarczanych odpadów jest coraz więcej, a ich masę liczy się w tysiącach ton. W 2013 roku, kiedy otwarto PSZOK, zebrano w nim około 2,5 tysiąca ton, a w 2020 roku już ponad 9 tysięcy ton. Łącznie w tym okresie mieszkańcy dostarczyli na Rybnicką prawie 52 tysiące ton segregowanych odpadów. Najwięcej przybywa odpadów budowlanych i rozbiórkowych oraz wielkogabarytowych – w 2020 roku było to odpowiednio ponad 4,6 tysiąca ton i ponad 3 tysiące ton.      

Co ważne, znacząca część odpadów zebranych w PSZOK-u trafiają do recyclingu. Większość jest przekazywana do wyspecjalizowanych firm. Odpady wielkogabarytowe przetwarzane są natomiast na miejscu przez PZO – odzyskiwane są elementy metalowe. Z kolei gruz budowlany po zmieleniu służy m.in. do naprawy i utwardzania dróg na terenie przedsiębiorstwa, jest też stosowany jako warstwa izolacyjna w kwaterze składowania odpadów.

PSZOK pęka w szwach – tak można obrazowo powiedzieć o ogromnej masie odpadów, które tu trafiają. Do naszego punktu ustawiają się często długie kolejki – jednego dnia czekało aż 140 pojazdów. Do tego obecna lokalizacja jest korzystna tylko dla mieszkańców śródmieścia i najbliższych osiedli, ale nie dla gliwiczan z odległych dzielnic. Sytuacja może być bardziej komfortowa, wszystkim nam zależy na tym samym – chcemy jak najlepiej dbać o środowisko i segregować odpady, których przecież przybywa. Poprzez PSZOK można to robić skuteczniej, dzięki temu zmniejsza się również liczba dzikich wysypisk – mówi Magdalena Budny, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Zagospodarowania Odpadów.

Z tych powodów władze Gliwic przymierzają się do utworzenia kolejnych Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych w innych częściach miasta, z lepszym dojazdem. Ważne, aby mogło z nich korzystać jak najwięcej mieszkańców, zwłaszcza z dzielnic bardziej oddalonych od centrum i z dużych osiedli mieszkaniowych. Miasto chce pozyskać na ten cel dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych.

Kluczowy jest wybór optymalnych lokalizacji, spełniających odpowiednie kryteria. Władze Gliwic rozważają różne miejsca utworzenia nowych PSZOK-ów, a plany są jeszcze weryfikowane. Zamierzają zmienić przykładowo wytypowaną w ubiegłym roku lokalizację w północno-zachodniej części miasta. Działką pomiędzy ulicami św. Wojciech i Myśliwską (nr 539/3 obr. Szobiszowice) zainteresowani są bowiem inwestorzy prywatni, a zgodnie z polityką gospodarczą miasta, w takim przypadku działka powinna być wystawiona na sprzedaż w drodze przetargu, gdyż zależy nam na rozwoju przedsiębiorczości w Gliwicach. Na działalność miejskich spółek można przeznaczyć tereny z mniejszym potencjałem biznesowym.

Co już wiadomo o nowych PSZOK-ach? Mają być przede wszystkim wygodnym rozwiązaniem dla gliwiczan, którzy będą mogli bliżej domu oddać kilkanaście rodzajów segregowanych odpadów, m.in. budowlane i wielkogabarytowe, ale także np. sprzęt AGD.

Nie planujemy natomiast przyjmowania w nowych PSZOK-ach odpadów biodegradowalnych, które mogłyby w pewnych warunkach powodować nieprzyjemny zapach. Na pewno będą to miejsca bezpieczne dla środowiska, a odpady nie będą mieć bezpośredniego kontaktu z gruntem, nie ma też możliwości wydostawania się jakiejś szkodliwej substancji lotnej. To nie składowiska odpadów, a jedynie miejsca ich przyjmowania. Wszystkie rodzaje przyjmowanych odpadów podlegają automatycznej segregacji. Trafiają do specjalistycznych kontenerów, szczelnych pojemników typu mauzer. Będą odbierane systematycznie i przewożone na teren naszej spółki przy ul. Rybnickiej w celu dalszego przetworzenia – wyjaśnia prezes Budny.

Przedsiębiorstwo Zagospodarowania Odpadów chce połączyć otwarcie w przyszłości nowych PSZOK-ów z kolejną szeroką akcją informacyjno-edukacyjną skierowaną do gliwiczan. Planowane jest również usytuowanie przy nowych PSZOK-ach punktów Drugie Życie Rzeczy – na wzór tego przy ul. Rybnickiej.

„Drugie Życie Rzeczy” to nowa usługa dla mieszkańców, a jej celem jest ponowne wykorzystanie przedmiotów codziennego użytku zgodnie z ideą „zero waste”. Do PSZOK-u mieszkańcy mogą przekazywać rzeczy niechciane, ale ciągle nadające się do użytku, w tym meble (krzesła, tapczany, stoły, taborety), zabawki, doniczki, wyroby ceramiczne i szklane, rowery, wózki dziecięce. Odbierać je mogą inni gliwiczanie, którzy z różnych względów potrzebują wsparcia.

Szczegółowe informacje o funkcjonowaniu PSZOK przy ul. Rybnickiej oraz akcji „Drugie Życie Rzeczy” można znaleźć na stronie internetowej pzogliwice.pl.

Spokojnie, to tylko ćwiczenia

strażacy w jeziorze

Grupa strażaków z Łabęd stąpa po cienkim lodzie. Nagle lód się załamuje i jeden ze strażaków wpada do jeziora. Na szczęście to kontrolowane ćwiczenia i nikomu nic się nie stało. Ale strażacy trenują nadal. Wszystko po to, by wiedzieć jak pomóc osobom, pod którymi zarwał się lód.

Ośrodek Wypoczynkowy w Czechowicach cieszy się ogromną popularnością, zwłaszcza latem. Jednak od pewnego czasu wzmożona jest również aktywność zimowa – nie brakuje spacerowiczów, dzieci z sankami, narciarzy biegowych i morsów. W trosce o ich bezpieczeństwo przez cztery dni strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łabędach ćwiczyli na czechowickim jeziorze skuteczną pomoc osobom, które wpadły do wody pod zarwanym lodem.

Temperatury są dodatnie i lód jest osłabiony, jednak ludzie nadal chodzą po zmrożonej tafli jeziora – podczas ćwiczeń widzieliśmy ślady. Lód ma obecnie nie więcej niż 5 cm grubości i załamał się pod jednym z naszych strażaków. W przypadku spacerowiczów, którzy nie są przygotowani na takie sytuacje, spacer po lodzie może skończyć się tragicznie. W zimnej wodzie organizm wychładza się bardzo szybko. Szanse, że pomoc dotrze na czas z każdą chwilą maleją. Dlatego nie wchodźmy na zamarznięte jeziora, a wybierając się na morsowanie powiadommy najbliższych, gdzie się wybieramy lub zabierzmy ze sobą osobę towarzyszącą – przestrzega starszy kapitan Marcin Gubała z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 PSP Gliwice-Łabędy.

Należy pamiętać, że przede wszystkim sami powinniśmy zadbać o swoje bezpieczeństwo – mamy na nie ogromny wpływ.

–  Morsowanie stało się modą i coraz więcej osób korzysta z tej formy hartowania organizmu. Uczulamy jednak, by robić to rozsądnie, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Dobrą praktyką jest morsowanie w większej grupie lub z osobą nam towarzyszącą, która nawet jeśli nie zażywa kąpieli, obserwuje nas z bliskiej odległości. Zwracajmy uwagę przede wszystkim na własne bezpieczeństwo. Kierujemy również apel do osób odwiedzających Ośrodek, aby nie wchodziły na taflę jeziora. Pokrywa lodu nie jest wystarczająco mocna i w każdej chwili może się zarwać pod ciężarem człowieka – dodaje Iwona Janik, kierownik Ośrodka Wypoczynkowego w Czechowicach. (mf)

Na gliwickiej kardiologii ruszają zabiegi ablacji

lekarze podczas operacji

Ablacja jest małoinwazyjnym zabiegiem kardiologicznym, którego celem jest zniszczenie lub odizolowanie niewielkiego obszaru tkanki serca odpowiedzialnego za powstawanie arytmii. Daje szansę na pełne wyleczenie w przypadku pacjentów zmagających się z migotaniem przedsionków, a także innymi nadkomorowymi i komorowymi arytmiami. Tacy chorzy odczuwają np. duszności, kołatanie serca, przewlekłe zmęczenie, może też dochodzić do zasłabnięć i omdleń towarzyszących napadom arytmii.

Nie ma wątpliwości, że pacjentów z zaburzeniami rytmu serca przybywa. Chorują zarówno seniorzy, jak i ludzie młodzi, aktywni. – Szacuje się, że w Polsce problem ten może dotyczyć nawet co dziesiątej osoby po 65. roku życia. Dodatkowo, tacy pacjenci nie powinni długo czekać na zabieg finansowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia, gdyż migotanie przedsionków może mieć charakter postępujący i stanowić zagrożenie – tłumaczy dr n. med. Tadeusz Zębik, ordynator kardiologii Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach. Stąd na listę zabiegów kardiologicznych wykonywanych w placówce wpisana została właśnie ablacja. – To krok milowy i na pewno bardzo ważne udogodnienie dla chorych – dodaje specjalista.

Jedną z pierwszych osób poddanych zabiegowi w gliwickim szpitalu był pan Joachim, który przez cały czas trwania medycznej procedury... rozmawiał z zespołem operacyjnym. – Stosujemy znieczulenie miejscowe, jesteśmy w kontakcie z chorym, tłumaczymy, co w danym momencie robimy, pytamy, czy coś odczuwa, podajemy środki przeciwbólowe. Pozwala to maksymalnie bezpiecznie wykonać zabieg – podsumowuje dr Zębik.

W styczniu i w lutym  w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach lekarze planują przeprowadzenie kilkunastu ablacji.

Bolesna lekcja ostrowian

GTK w  akcji

Pierwsza kwarta zadecydowała o losach meczu w Gliwicach. GTK przegrało ją aż 14:32 i pomimo prób odrobienia strat zespół Matthiasa Zollnera zdołał się w najlepszym momencie zbliżyć tylko na 10 punktów różnicy. Ostatecznie Arged BM Slam Stal Ostrów Wlkp. wygrało 102:81. 

Początek meczu szybko pokazał, że ostrowianie trzymają swój rytm. Mocna defensywa i zespołowa gra w ataku pozwoliła im odskoczyć aż na 16 „oczek”. GTK w końcu zaczęło punktować za sprawą Jordona Varnado i Mario Delasa, ale po drugiej stronie parkietu nie było sposobu na Garbacza. Dobrą zmianę dał też Terry Henderson, który rozruszał atak miejscowych. Arged BM Slam Stal nadal miał jednak więcej atutów, a dobrą zmianę dał debiutujący Mark Ogden. Kiedy równo z syreną kończącą pierwszą kwartę trafił z dystansu Taurean Green, przewaga gości urosła do 18 punktów (14:32). 

Ten sam zawodnik otworzył wynik w kolejnej części meczu, ale kolejny fragment meczu należał do gliwiczan, którzy zdobyli osiem kolejnych punktów. Spory w tym udział miał Shannon Bogues, który najpierw trafił zza łuku, a następnie popisał się akcją 2+1. Kiedy przechwyt zaliczył Henderson i samotnie popędził na kosz rywala trener Igor Milicić zareagował i poprosił o przerwę na żądanie. Po niej Stal stopniowo powiększała przewagę. Ostatecznie Arged BM Slam Stal po tym, jak po linii końcowej wejściem popisał się Garbacz, schodziło na przerwę z zapasem 17 „oczek” (39:56). 

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Ostrowianie kontrolowali tempo i cały czas utrzymywali bezpieczną przewagę. GTK próbowało zmieniać sposób gry, ale większość punktów miejscowi zdobywali po indywidualnych akcjach. U gości głównie punktował Garbacz, który, choć w tym meczu nie najlepiej wykonywał rzuty wolne, to jednak nie miał problemów z kończeniem akcji po wejściach w pole trzech sekund. Na zakończenie trzeciej kwarty z rogu boiska trafił jeszcze Bogues, ale przewaga przyjezdnych nadal była wysoka (62:76).

GTK z dużą energią ruszyło do odrabiania strat. Walczyli ambitnie, a dwie skuteczne akcje Taylera Personsa ponownie zniwelowały straty do 10 „oczek” (79:89). Trener Milicić poprosił o przerwę na żądanie, a po niej z dystansu skuteczny rzut oddał Garbacz. Kiedy kontrę wykończył Chris Smith stało się jasne, że miejscowi nie odrobią już strat (79:94). Ostatecznie GTK przegrało 81:102.

W kolejnym meczu gliwiczanie zagrają w Lublinie z Pszczółką Startem. Mecz odbędzie się 31 stycznia o godzinie 17.35. Transmisja na żywo na kanale Polsat Sport Extra.

Gliwicka Inicjatywa Lokalna. Konsultacje społeczne

GIL logo

Prezydent Gliwic ogłasza konsultacje projektu uchwały Rady Miasta w sprawie Gliwickiej Inicjatywy Lokalnej.

Konsultacje skierowane są do Miejskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego, organizacji pozarządowych i podmiotów wymienionych w art. 3 ust. 3 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie oraz Rad Dzielnic. Odbędą się w terminie od 22 stycznia do 5 lutego.

W tym czasie zbierane będą uwagi lub opinie do projektu uchwały Rady Miasta, zmieniającej tryb i szczegółowe kryteria oceny wniosków o realizację zadania publicznego w ramach inicjatywy lokalnej. Propozycja zmiany uchwały w sprawie Gliwickiej Inicjatywy Lokalnej jest wynikiem doświadczeń zebranych z ponadrocznego funkcjonowania w obiegu prawnym dotychczasowej regulacji. Rozwiązania zaproponowane w projekcie uchwały uwzględniają wymogi ustawowe i są komplementarne wobec innych stosowanych w mieście rozwiązań w zakresie partycypacji społecznej.

Szczegóły dotyczące zasad przeprowadzenia konsultacji oraz proponowany projekt uchwały Rady Miasta można znaleźć na stronie internetowej www.gliwice.eu w zakładce Gliwicka Inicjatywa Lokalna, w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Gliwicach, na tablicy ogłoszeń Urzędu Miejskiego w Gliwicach przy ul. Zwycięstwa 21, w siedzibach Gliwickiego Centrum Organizacji Pozarządowych i na stronie internetowej www.gcop.gliwice.pl.

 

Piast walczy o Puchar Polski

futsaliści w akcji

W pierwszym meczu Pucharu Polski w Futsalu Piast Gliwice pokonał KS Acanę Orzeł Jelcz Laskowice 2:1. Bramki dla Niebiesko-Czerwonych strzelili Mateusz Mrowiec i Rodrigo Dasaiev.

Od początku spotkania przewagę miał Piast, ale pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze. W 9. min Śmiałkowski zdaniem sędziego sfaulował w polu karnym Opatowskiego. Rzut karny pewnym strzałem na gola zamienił Nikita Możejko. Gliwiczanie próbowali doprowadzić do remisu, ale robili to bez przekonania. W końcu Orlando Duarte wziął czas. Po wznowieniu gry jego poodpieczni podkręcili tempo i przyniosło to efekt w 17. minucie. Po akcji rozpoczętej na własnej połowie, Dasaiev zagrał do Mrowca, a ten, choć był tyłem obrócony do bramki i miał na plecach rywala, zdołał się obrócić i celnie uderzyć. Na 2. minuty przed końcem tej połowy na 7. metrze faulowany był Śmiałkowski. Goście mieli więc  dobrą okazję, aby podwyższyć wynik, ale strzał Dasaieva był zbyt lekki, by zaskoczyć Foltyna.

Spotkanie to nie mogło zakończyć się remisem, bo na tym etapie nie ma rewanżów. Gospodarze próbowali wypracować sobie przewagę poprzez włączanie się do akcji ofensywnych Foltyna, który chciał zrobić przewagę. Gliwiczanie natomiast szukali swojej szansy w atakach pozycyjnych. Zamiast jednak strzelić bramkę, łapali faule i na 8 minut przed końcem mieli już pięć przewinień na koncie. Nie złapali jednak szóstego, a w 36. minucie zdołali strzelić gola. Dasaiev zagrał do Mrowca, ten odegrał mu piłkę z „klepki” , a Brazylijczyk huknął z ostrego kąta, pokonując Foltyna. Zaraz potem trener Orłów zdecydował się wycofać bramkarza. Była to dobra okazja dla Łukasza Bogdziewicza, aby pokazać trenerowi, że warto na niego częściej stawiać. „Bodzio” bramki nie puścił i tym samym to Piast zagra w 1/16 finału Pucharu Polski.