Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach

// 29-06-2022

CEEB. Coraz mniej czasu! Jak złożyć deklarację elektroniczną?

model domu 3d i panel energetyczny

Tylko do 30 czerwca zarządcy lub właściciele budynków jednorodzinnych i wielorodzinnych mieszkalnych (deklaracja A) oraz budynków i lokali niemieszkalnych (deklaracja B) muszą zarejestrować zainstalowane źródła ciepła w ramach Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków tworzonej przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego.  Złożenie deklaracji do CEEB jest obowiązkowe, a najłatwiej zrobić to przez Internet, za pośrednictwem serwisu ceeb.gov.pl. Podpowiadamy, co należy wiedzieć.

Ile jest czasu na złożenie deklaracji?

  • do 30 czerwca – w przypadku istniejących budynków,
  • 14 dni od uruchomienia źródła ciepła – w przypadku nowych obiektów, jak i w przypadku obiektów istniejących, w których instaluje się nowe źródło ciepła.

Jak zrobić to najszybciej?

Najlepiej online na komputerze, za pośrednictwem serwisu ceeb.gov.pl. Do rejestracji konieczne jest posiadanie profilu zaufanego, e-dowodu lub podpisu kwalifikowanego.

Krok 1. Budynek i adres

Po zarejestrowaniu się (np. przez profil zaufany), wybierasz opcję „budynek”, gdzie dodajesz adres lub adresy nieruchomości, jeśli posiadasz ich więcej. Następnie do wyboru są formularze „A” (dla budynków mieszkalnych – domów jednorodzinnych, kamienic, bloków itp. oraz budynków zbiorowego zamieszkania, np. hoteli czy internatów) oraz „B” (dla budynków niemieszkalnych, o różnych typach działalności – od garaży, piekarni, przez muzea, biblioteki, domy kultury, szkoły, dworce, szklarnie, szpitale, biura, po kotłownie, gospodarstwa rolne i kościoły). Jeśli w budynku mieszkalnym znajdują się lokale niemieszkalne, to należy wypełnić dwie deklaracje!

Krok 2. Źródła ciepła

System zapyta cię, czy źródło zostało uruchomione po 1 lipca 2021 roku. Rejestrujesz wszystkie źródła ciepła i spalania paliw, jakie są w budynku.

Najwięcej miejsca w deklaracji poświęcone jest kotłom na paliwa stałe. Trzeba określić, czy jest to kocioł z ręcznym czy automatycznym podawaniem paliwa (zasypowy). Następnie podać, jakiej klasy jest kocioł (ekoprojekt, klasy 3-5 lub poniżej klasy 3; jest też opcja „bez informacji”. W przypadku wszystkich kotłów należy też podać, jakie jest stosowane paliwo – czy jest to węgiel, biomasa, pellet czy drewno).

Trzeba zarejestrować m.in. kotły gazowe, olejowe, piece kaflowe, kominki, ogrzewanie z miejskiej sieci, kolektory słoneczne, pompy ciepła, ogrzewanie elektryczne. Nie trzeba podawać ani roku produkcji, ani typu kotła. Nie ma znaczenia, czy jest to źródło używane czy nie – jeśli jest w budynku, to trzeba je zgłosić, odpowiednio zaznaczając, czy urządzenie jest eksploatowane lub nie. Liczą się też urządzenia wykorzystywane do ogrzewania wody użytkowej.

Warto wiedzieć, że w serwisie ceeb.gov.pl wdrożono  narzędzia sprawdzające, wyświetlające odpowiednie komunikaty i podpowiedzi, jeśli jakiejś niezbędnej informacji zabraknie w deklaracji elektronicznej – to niewątpliwa zaleta w stosunku do jej wersji papierowej.

Krok 3. Złożenie deklaracji

Na końcu system pyta, czy na pewno chcesz złożyć deklarację. Kliknięcie „złóż” oznacza, że czynności nie można cofnąć. Można natomiast zapisać kopię roboczą, jeśli potrzebne jest zweryfikowanie informacji przed wysłaniem deklaracji. Swoją deklarację zobaczysz potem w systemie – wystarczy wrócić do początku i wybrać opcję „deklaracje złożone”. Natomiast w celu złożenia korekty, można wypełnić drugą deklarację.

Rejestr źródeł ciepła jest pierwszą częścią Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. W tej bazie oprócz danych o ogrzewaniu znajdą się też informacje o budynkach, programach pomocowych dla mieszkańców czy kontrolach kominiarskich.

Dodatkowe informacje, instrukcje oraz przykłady wypełnienia deklaracji, publikowane przez GUNB, można pozyskać ze strony : www.gunb.gov.pl/strona/centralna-ewidencja-emisyjnosci-budynkow.

(ŚR)

 

#Gliwice2040. Konsultacje projektu nowej strategii miasta

baner konsultacji społecznych

Od 13 czerwca trwają konsultacje społeczne projektu nowej strategii miasta „Gliwice 2040". Uwagi do proponowanych treści dokumentu można zgłaszać do 25 lipca.

Formularz konsultacyjny jest dostępny w wersji elektronicznej na Gliwickiej Platformie Partycypacyjnej decydujmyrazem.gliwice.pl. Tam też znajduje się projekt nowej strategii.

W wersji papierowej formularz można pobrać i złożyć w następujących punktach, w godzinach ich pracy:

  • w siedzibach Urzędu Miejskiego, przy ul. Zwycięstwa 21 i Jasnej 31A,
  • w Bibliotece Centralnej przy ul. Kościuszki 17, Biblioforum przy ul. Lipowej 1 oraz filiach Biblioteki,
  • w Centrum 3.0 – Gliwickim Ośrodku Działań Społecznych przy ul. Zwycięstwa 1, w Strefie Seniora przy ul. Studziennej 6, w Strefie Aktywności Społecznej Centrum 3.0 przy ul. Jagiellońskiej 21,
  • w Centrum Kultury Victoria przy ul. Barlickiego 3.

W powyższych punktach zainteresowani również zapoznają się z treścią projektu nowej strategii.

Dodatkowych informacji na temat konsultacji społecznych projektu nowej strategii miasta „Gliwice 2040” udziela Biuro Rozwoju Miasta UM (e-mail: gliwice2040@um.gliwice.pl, tel. 32/33-86-550).

 

Uwaga, kierowcy, od 4 lipca zmiany w sąsiedztwie placu Piastów!

panorama placu Piastów z lotu ptaka

Kierowców czekają kolejne zmiany w związku z realizacją Centrum Przesiadkowego i przebudową układu drogowego po południowej stronie dworca kolejowego. Od najbliższego poniedziałku, 4 lipca, na odcinku ul. Jagiellońskiej wprowadzony zostanie jeden kierunek ruchu.

Kierowcy będą się poruszać od placu Piastów w kierunku skrzyżowania ulic: Częstochowskiej, Hlubka i Jagiellońskiej. Kierowcy jadący ul. Bohaterów Getta Warszawskiego, poruszający się w stronę ul. Jagiellońskiej, będą musieli skręcić w ul. Dworcową, następnie w lewo nad DTŚ i w prawo do ul. Jagiellońskiej.

Ulice: Hlubka i odcinek Piwnej (między ul. Hlubka a placem Piastów) pozostaną jednokierunkowymi. Ruch na nich będzie się odbywał  jak dotąd.

Kolejna ze zmian dotyczyć ma wyjeżdżających z ul. Okopowej i ul. Na Piasku, których będzie obowiązywał nakaz jazdy w prawo.
Na ul. Częstochowskiej natomiast
– przed skrzyżowaniem z ul. Jagiellońską – ruch  zostanie zawężony z trzech do jednego pasa.

Gra rodzinna i spacer – pomysły na aktywną sobotę

rodzina na Rynku

2 lipca zdecydowanie nie warto siedzieć w domu – tego dnia można lepiej poznać miasto! W Gliwicach zaplanowano dwa spacery inne niż zwykle – jeden to rodzinna gra miejska, a drugi – wycieczka tematyczna błękitno-zielonym szlakiem. Miasto Gliwice i Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zapraszają na aktywną sobotę!

„Poznaj Gliwice aktywnie!” – pod takim hasłem o godz. 10.00 z alei Przyjaźni wystartuje Gliwicka Gra Rodzinna. Do pokonania będzie 10 km, ale żeby dotrzeć do celu, nie wystarczy sprężysty krok – po drodze będzie trzeba wykonać kilka zadań. Gdzie? Tego uczestnicy zabawy dowiedzą się dopiero na starcie, gdy dostaną mapy z zaznaczonymi punktami. Na szczęście w Gliwickiej Grze Rodzinnej nikt nie będzie zdany wyłącznie na siebie – w zabawie biorą udział drużyny liczące od 2 do 5 osób. Przynajmniej jeden uczestnik musi mieć mniej niż 18 lat i przynajmniej jedna osoba musi być pełnoletnia. Na mecie na uczestników będzie czekała między innymi gliwicka woda pitna „Gliwicka z głębin”.

Gliwicka Gra Rodzinna jest kontynuacją imprez organizowanych w Gliwicach od kilku lat pod hasłem 360 stopni. W tym roku zaplanowano, poza lipcową odsłoną, także drugą grę we wrześniu. W przygotowanie atrakcji włączają się: Miejska Biblioteka Publiczna, Arena Gliwice, Stowarzyszenie GTW, Muzeum w Gliwicach, Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji oraz Centrum Kultury Victoria.

Dla tych, którzy od szybkiego tempa i łamigłówek wolą nieprzetarte ścieżki, mamy cztery specjalne, tematyczne wycieczki po centrum miasta. Pytaniem, które zadamy sobie podczas błękitno-zielonego spaceru po Gliwicach, będzie: „Jak Gliwice zyskały dostęp do morza?”. Bo chyba nie przez przypadek nasz Rynek zdobi fontanna Neptuna? Spacery będą rozpoczynać się o godz. 10.00, 12.00, 14.00 i 16.00 w parku Chrobrego. Obecnie jest tam fantastyczny plac zabaw, a kiedyś było… kąpielisko! Na błękitno-zielonej trasie nie zabraknie oczywiście bulwarów rzeki Kłodnicy, ale niestrudzeni tropiciele dawnych dziejów naszego miasta dotrą także do miejsca, w którym przez wieki było także koryto tzw. Dzikiej Kłodnicy. Spacer po Gliwicach jest organizowany w ramach Święta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i zrealizowany z udziałem środków finansowych z budżetu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Tego dnia na terenie całej Metropolii odbędą się aż 94 wydarzenia. Kierunek > GZM!

Zapisy na oba wydarzenia są prowadzone na stronie gryrodzinne.gliwice.eu. Rejestracja jest bezpłatna!

Gra i spacer 2 lipca są organizowane przez Miasto Gliwice, GZM i Centrum Kultury Victoria.

Z Gliwic na Hel dla Hospicjum

rowerzyści na szosie, w kolumnie

Niesamowita grupa młodych ludzi dotarła na rowerach z Gliwic na Hel. Ponad 700 km fantastycznej przygody miało swój szczytny cel – kolumna kolarzy  przemierzała Polskę, by wesprzeć rozbudowę Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach. Wielkie GRATULACJE!

7 dni pod hasłem „Wielkie poruszenie na gliwickim terenie – kręcimy kilometry dla gliwickiego hospicjum” to była niezwykła przygoda, ale też duże wyzwanie. 10 uczniom Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 21 im. H. Sienkiewicza w Gliwicach towarzyszyła wspaniała nauczycielka – Anna Guzek – oraz czworo rodziców. Razem stworzyli 15-osobową kolumnę rowerów, która od 11 do 17 czerwca przejechała całą Polskę – z południa na północ. Zrobili to, bo chcieli wspomóc rozbudowę Hospicjum Miłosierdzia Bożego. Za przejechane kilometry „płaciły” im firmy, które zdecydowały się wesprzeć tę inicjatywę. Do końca sierpnia każdy może też wpłacić dowolną kwotę na portalu zrzutka.pl.

Po kilku dniach od powrotu z Helu młodzi kolarze i Anna Guzek… znowu wsiedli na rowery i nową drogą rowerową z Sośnicy dojechali na spotkanie z prezydentem Gliwic Adamem Neumannem, który patronował ambitnej wyprawie. – Nadal się nie wyspaliśmy – przywitali prezydenta ze śmiechem uczestnicy wyprawy, a następnie opowiedzieli, jak było.

Rowerzyści pokonali w sumie ponad 700 km, zajęło im to 7 dni. Najdłuższy odcinek na trasie liczył blisko 130 km. Na siodełkach spędzili wtedy 12 godzin. Na trasie musieli mierzyć się z podjazdami po piasku (ten, kto kiedyś pedałował na takiej drodze, wie, jakie to męczące), deszczem i własnym zmęczeniem. Przez cały czas w sakwach wieźli też swój bagaż. Pomimo trudności nie poddali się i swój cel zrealizowali.

Młodzi zrobili kawał dobrej roboty. Pokonali swoje słabości. Wspomnienia z tej wyprawy zostaną z nimi na całe życie – powiedziała Anna Guzek.

Podczas spotkania w Urzędzie Miejskim była też obecna Małgorzata Szymczyk, prezeska Stowarzyszenia Przyjaciół Chorych „Hospicjum”, która podziękowała rowerzystom za wsparcie.

Są dni w naszym Hospicjum, które są dla nas szczególnie trudne, kiedy jesteśmy zmęczeni i smutni. Ale na szczęście są tacy ludzie jak Wy – którzy poświęcają swój czas, żeby pomóc innym. Dajecie nam energię do działania – mówiła.

Pytani o to, jak przekręcić 700 km na rowerze w tak krótkim czasie, młodzi kolarze powiedzieli, że sił na trasie dodawały im ciastka mocy i muzyka. Po drodze udało im się także zregenerować w termach w Uniejowie. Kolarze przyznają też, że spotkali wielu życzliwych ludzi, którzy zaoferowali im bezinteresowną pomoc. Anna Guzek podkreślała też, że cała trasa przebiegała bardzo bezpiecznie – starali się jechać poza głównymi drogami, a tam, gdzie był większy ruch, kierowcy bardzo na nich uważali.

To nie była pierwsza długa wyprawa rowerzystów z SP21. Nad morze pojechali już drugi raz, udało im się także objechać dookoła województwo śląskie. Na pytanie, kto chce w przyszłym roku jechać na kolejną wyprawę, większość uczestników bez wahania podniosła rękę. W rozmowie z prezydentem Neumannem sośniccy kolarze wpadli na pomysł, żeby w przyszłości odwiedzić jedno z miast partnerskich Gliwic. Kto wie, może następna wyprawa zamelduje się aż w niemieckim Dessau?

Ala, Hania, Karolina, Adrian, Bartek, Dawid, Filip, Kacper, Kuba i Joachim oraz pani Anna – to gliwiccy bohaterowie, którzy udowodnili, że jak się czegoś bardzo chce, to można! Nasze spotkanie było bardzo inspirujące – to wielka radość móc rozmawiać z młodymi ludźmi, u których widać pasję i zaangażowanie. Bardzo mocno gratuluję całej ekipie i życzę niegasnącego zapału i konsekwencji w podejmowanych działaniach – powiedział prezydent Gliwic Adam Neumann.

Ryżek nowym zawodnikiem GTK!

Szymon Ryżek

Szymon Ryżek został nowym zawodnikiem GTK Gliwice. Występujący na pozycji rzucającego obrońcy związał się z klubem rocznym kontraktem. – Trener Kováčik przekonał mnie do swojej wizji. Podoba mi się rola, jaką będę pełnił w drużynie – zaznacza koszykarz.

Nowy zawodnik GTK swoje pierwsze kroki w koszykówce stawiał w rodzinnym Pleszewie, gdzie pierwsze elementy gry szlifował pod okiem Włodzimierza Kuśnierczaka. W barwach II-ligowej Open Florentyny zadebiutował już w wieku... 14 lat! Swoją postawą w rozgrywkach juniorskich zwrócił uwagę Przemysława Szurka, który był odpowiedzialny za szkolenie w Biofarmie Basket Poznań. W barwach klubu ze stolicy Wielkopolski zdobył cztery krążki młodzieżowych mistrzostw Polski oraz zaliczył dwa sezony na poziomie I ligi. Rozwijający się talent dostrzegli przedstawiciele innych klubów i Ryżek zdecydował się na zmianę otoczenia. Wybór padł na Kotwicę Kołobrzeg. W niej koszykarz czynił dalsze postępy, a na parkiecie spędzał już średnio ponad 20 minut i z każdym kolejnym sezonem poprawiał swoje osiągnięcia statystyczne. Po dwóch latach spędzonych na bezpośrednim zapleczu ekstraklasy nadszedł czas na kolejny krok. Zawodnik zdecydował się na testy w Arged BM Slam Stali Ostrów Wlkp. i szybko przekonał do swojej osoby Jacka Winnickiego.

Doświadczony szkoleniowiec szybko odszedł z pracy, ale jego następca Łukasz Majewski pozwolił Ryżkowi zagrać w szerszym wymiarze czasowym i skutki tego odczuli m.in. zawodnicy Asseco Arki Gdynia. Sezon 2019/2020 to jednak przede wszystkim występy w rezerwach klubu z Ostrowa Wlkp. na poziomie II ligi, gdzie dominacja zawodnika była ogromna. W kolejnych rozgrywkach, kiedy zespół przejął Igor Milicić, nowy zawodnik GTK-u na parkietach Polskiej Ligi Koszykówki pojawiał się zdecydowanie częściej, średnio przebywając na boisku przez ponad 11 minut, zdobywając 3.4 punktu na mecz. Sezon zakończył wywalczeniem tytułu mistrza Polski oraz przeżył z zespołem piękną przygodę w Pucharze Europy FIBA. Stal dotarła do finału, gdzie musiała uznać wyższość Ironi Ness Ziona z Izraela. Latem 2021 roku Ryżek zdecydował się na kolejną zmianę otoczenia i wrócił na parkiety I ligi. W SKS-ie Starogard Gdański był liderem i w ciągu ponad 30 minut gry średnio zdobywał 18.2 punktu, zbierał 5.6 piłki, miał 2.6 asysty i 1.4 przechwytu na mecz. W dowód uznania został wybrany do najlepszej piątki sezonu zasadniczego I ligi.

Po tak udanym sezonie stało się jasne, że Ryżek będzie szukał powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej. – Mam za sobą udany sezon i uznałem, że to odpowiedni czas, by zrobić kolejny krok – przyznaje zawodnik, który z pewnością nie mógł narzekać na brak ofert. – Zdecydowałem się na Gliwice, bo do takiego posunięcia przekonał mnie trener Kováčik. Spodobała mi się wizja drużyny oraz tego, jaką będę pełnił w niej rolę. Wiem też, że szkoleniowiec będzie chciał ze mną pracować indywidualnie, by jeszcze polepszyć moje umiejętności – zapowiada z zadowoleniem.

(GTK)