Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach, 31 lipca 2020 r.

// 31-07-2020

Wybierz swojego radnego!

miasto z lotu ptaka

22 listopada mieszkańcy Czechowic, Ligoty Zabrskiej, Szobiszowic i Wójtowej Wsi będą mieli kolejną okazję na wybranie swoich przedstawicieli do Rady Dzielnicy. Warto wziąć udział w wyborach!

Głos dzielnicowych radnych w dyskusji nad kierunkami rozwoju Gliwic jest bardzo ważny, ponieważ to oni najlepiej znają potrzeby swojej społeczności. Zgodnie z zapowiedziami, kierownictwo miasta cyklicznie, co kwartał spotyka się z radnymi dzielnic, by przekazać im informacje o najważniejszych tematach, nad którymi aktualnie pracują urzędnicy. Jest to też okazja do zgłaszania uwag i postulatów przekazanych przez mieszkańców.

Jeśli zachodzi potrzeba, odbywają się spotkania przedstawicieli gliwickiego samorządu z radnymi konkretnej dzielnicy – ostatnim przykładem jest spotkanie w Urzędzie Miejskim z radnymi Śródmieścia w sprawie wywozu odpadów, organizacji ogródków na Starówce i zwiększenia liczby policyjnych patroli w Śródmieściu, głównie na Starówce.

Warto zatem znać swoich dzielnicowych radnych i aktywnie uczestniczyć w ich wyborze.

Ostatnie wybory do Rad Dzielnic odbyły się w kwietniu 2019 r., wyłoniono wtedy radnych w 16 z 21 gliwickich dzielnic. 22 listopada br. odbędą się natomiast wybory do Rad w Czechowicach, Ligocie Zabrskiej, Szobiszowicach i Wójtowej Wsi, czyli tych dzielnicach, które nie wybrały swoich przedstawicieli w 2019 roku, a mieszkańcy złożyli wniosek o ich ponowne przeprowadzenie.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta, 30 lipca, gliwiccy radni powołali Miejską Komisję Wyborczą, która przeprowadzi listopadowe wybory. Przewodniczącą MKW została Ewa Weber, zastępca prezydenta Gliwic, a zastępcą przewodniczącej - Barbara Chodaczek-Sagan, naczelnik Biura Rady Miasta. W skład komisji weszli również miejscy radni: Janusz Górecki, Grażyna Walter-Łukowicz, Leszek Curyło i Łukasz Chmielewski. Zgodnie z ordynacją wyborczą zawartą w statutach dzielnic, wybory zostaną przeprowadzone w lokalach wyborczych.

Więcej informacji na temat Rad Dzielnic oraz nadchodzących wyborów można znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Gliwicach (bip.gliwice.eu), w dziale Samorząd, zakładka Rady Dzielnic. (mf)

Brawo młodzi naukowcy!

młodzi naukowcy

Zespół Koła Naukowego Elektroniki i Informatyki w Knurowie, do którego należą m.in. licealiści gliwickiego ALO, zajął pierwsze miejsce w finale polskiej eliminacji Europejskiej Agencji Kosmicznej CanSat 2020.

Członkowie Koła Naukowego Elektroniki i Informatyki zbudowali minisatelitę CanSat „AGO Knurów-1”. Opiekunem Koła jest Donat Dubiel, a w skład zwycięskiej drużyny weszli Marek Kwosek (koordynator zespołu) i Mateusz Zmuda z Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego Politechniki Śląskiej w Gliwicach oraz Szymon Rafałowski, Patryk Kwaśniok, Tomasz Kawalec i Łukasz Skrzyszewski.
 
Projekt obejmował opracowanie założeń fizycznych i matematycznych oraz misji, napisanie oprogramowania i stanowiska naziemnego i skonstruowanie satelity. Jednym z zadań urządzenia było utrzymywanie stałej dwukierunkowej łączności radiowej z naziemnym stanowiskiem kierowania lotem. W tym celu zespół przygotował stanowisko, składające się z komputera, modułu komunikacyjnego, anteny kierunkowej, oraz napisał oprogramowanie do kontroli i zarządzania. Drużyna wielokrotnie testowała satelitę, m.in. za pomocą stworzonego symulatora lotu odzwierciedlającego rzeczywiste warunki. – Zadanie, jakie postawili przed sobą młodzi członkowie zespołu, było bardzo ambitne. Zrealizowali je perfekcyjnie. Poświęcili na to ponad rok czasu i setki godzin w pracowni, w zaciszu domowym oraz w terenie w czasie testów o 5:30 rano – mówi Donat Dubiel, opiekun Koła. – Były wzloty i upadki podczas w pracy w grupie, ale przetrwali w komplecie, a koronawirus także im nie przeszkodził. Nauczył ich współpracy zdalnej i odpowiedzialności za przyjęte do realizacji zadania.
 

Prace drużyny wsparli naukowcy Politechniki Śląskiej: prof. Dariusz Kania, dr hab. inż. Robert Czerwiński, dr inż. Jerzy Fiołka, dr inż. Andrzej Machler z Wydziału Automatyki, Elektroniki i Informatyki oraz Wydziały Politechniki Śląskiej: Automatyki, Elektroniki i Informatyki oraz prof. Grzegorz Ćwikła z Wydziału Mechanicznego Technologicznego. – Bardzo dziękujemy wykładowcom Wydziału Automatyki, Elektroniki, i Informatyki oraz Wydziału Mechanicznego Technologicznego za wsparcie zespołu w czasie przygotowań do angielskojęzycznej prezentacji. Wsparcie w postaci wideokonferencji, podczas której zespół zaprezentował swój projekt i odpowiadał na bardzo trudne pytania techniczne (oczywiście w języku angielskim), było dla nich bardzo intensywnym doświadczeniem, nauką opanowania i prezentacji oraz swobody wypowiedzi w obcym języku na temat bardzo trudnych technicznych tematów – podkreśla Donat Dubiel.
 
Polski finał odbył się na lotnisku w Lesznie. Satelita wykonał lot z wysokości 500 metrów. Zespół Koła wziął także udział w wideokonferencji, podczas której zaprezentował projekt oraz analizę wyników, odpowiadając na pytania komisji konkursowej.
–  Chciałabym wyrazić ogromną radość z sukcesu naszych Uczniów. To wspaniałe, że Mateusz i Marek, którzy właśnie ukończyli pierwszy rok nauki w klasie o profilu politechnicznym, już na wczesnym etapie poświęcają się pasji naukowej i realizują ją na tak wysokim, inżynierskim poziomie. Mocno trzymamy kciuki za kolejne wyzwania, które stoją przed chłopakami – mówi mgr Joanna Husakowska, pedagog z Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Gliwicach. – W Akademickim Liceum Ogólnokształcącym Politechniki Śląskiej za cel stawiamy sobie wspieranie wszelkich naukowych inicjatyw uczniowskich, tworzymy atmosferę przyjazną realizacji zainteresowań i pasji. Kibicujemy i pomagamy naszym młodym naukowcom w realizacji celów, jakie przed sobą postawią. Dodam, że projekt Mateusza i Marka to nie pierwszy „kosmiczny” sukces naszych uczniów. Obecnie czekamy na wyniki czwartego etapu konkursu zorganizowanego przez Europejską Agencję Kosmiczną, w którym nasi uczniowie – Szymon i Antoni z klasy drugiej – zaprogramowali mikrokomputer Raspberry Pi, który został przetestowany przez astronautów na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
 
Konkurs CanSat był dla uczniów nie tylko okazją do rozwinięcia umiejętności inżynieryjnych, informatycznych i technologicznych, ale także wykazania się znajomością języka angielskiego. – Każdy zespół miał przedstawić swój pomysł na to, jakie badania naukowe ma realizować satelita, oraz jego założenia konstrukcyjne. Bardzo istotnym elementem był fakt, że językiem konkursu był język angielski – wyjaśnia Mateusz Zmuda – Trzy raporty z prac nad projektem musiały być pisane w tym języku z uwzględnieniem słownictwa technicznego.
Plany drużyny obejmują także przyszłoroczną edycję konkursu. – Mamy plany na kolejny rok – mówi Marek Kwosek. – Będziemy starali się wygrać ponownie, by móc reprezentować Polskę na arenie europejskiej. Tym razem będziemy musieli przygotować jeszcze bardziej skomplikowaną misję i o wiele bardziej przetestowanego satelitę.
 
W związku z przygotowaniem do kolejnych przedsięwzięć Koło Elektroniki i Informatyki w Knurowie planuje zakup drona, na który została zaplanowana zbiórka pieniędzy. (Pol. Sl.)

By parkowanie było łatwiejsze

strefa płatnego parkowania

Nowe cenniki i nowe godziny płatnego parkowania, przede wszystkim zaś konieczne zmiany w abonamencie mieszkańca, które powinny ukrócić nadużywanie tej formy płatności, zostały przyjęte przez gliwickich radnych na lipcowej sesji Rady Miasta. Samorząd wprowadza stopniowe zmiany w działającej od 5 lat strefie płatnego parkowania, by przywrócić w Gliwicach pożądaną rotację na miejscach parkingowych – tak aby osoby, które załatwiają w śródmieściu swoje sprawy, nie musiały długo poszukiwać wolnego miejsca.

Lipcowa uchwała zmieniająca zasady funkcjonowania strefy płatnego parkowania jest wynikiem analiz prowadzonych przez zarządzającego strefą (Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach) od ubiegłego roku. Założenia nowego planu zostały uzgodnione z radnymi Rady Miasta oraz Rady Dzielnicy Śródmieście.

Główne zmiany to:

  • nowe cenniki za płatne parkowanie (obowiązujące od stycznia 2021 r.)

Uwaga! Minimalna opłata 1,00 zł w strefie A – obowiązuje za 20 minut!

  • nieco inne godziny funkcjonowania strefy: od 1 września będzie czynna od poniedziałku do piątku od 9.00 do 17.00 (dotychczas 10.00–18.00)
  • nowości w abonamencie mieszkańca, wprowadzane od 1 września:
  1. na jedno mieszkanie w strefie A i B przysługują TYLKO dwa abonamenty
  2.  za pierwszy abonament opłata roczna to 120 zł, za drugi 300 zł (300 zł obowiązywać będzie od stycznia 2021 r.)
  3. posiadacz abonamentu zamieszkały w strefie A może parkować w strefach A i B, a posiadacz abonamentu ze strefy B – tylko w B

 

Przyjęte zmiany są szczególnie istotne w odniesieniu do strefy A obejmującej uliczki gliwickiej starówki. Liczba miejsc parkingowych dostępnych w jej obrębie zmniejsza się w związku z nową organizacją ruchu, dopuszczającą powstanie na uliczkach starówki ogródków gastronomicznych – podkreśla zastępca prezydenta Gliwic Mariusz Śpiewok. Jednocześnie prowadzone są prace nad planem budowy oraz wyznaczenia nowych miejsc parkingowych w strefie B.

Zmiany wprowadzane licową uchwałą Rady Miasta mają na celu ograniczenie nadużyć związanych z abonamentami mieszkańca. Dotychczas wydane abonamenty zachowają swoją ważność na cały okres na jaki zostały wykupione.

Radni za nowymi stawkami opłat za odbiór odpadów

śmieci, symbol recyklingu

W związku ze zmianami w przepisach dotyczących gospodarowania odpadami komunalnymi w całym kraju lawinowo rosną opłaty za wywóz odpadów. Drożej będzie także w Gliwicach. Na czwartkowej sesji miejscy radni przyjęli uchwałę, zgodnie z którą stawki dla większości mieszkańców wzrosną o ok. 50%. Uchwała ma obowiązywać od 1  października. Za tę cenę gliwiczanie otrzymają jednak lepszą usługę niż mieszkańcy sąsiednich miejscowości.

W następstwie przeprowadzonego przez miasto przetargu, przez kolejne dwa lata za odbiór i zagospodarowanie odpadów w Gliwicach będzie odpowiadać Remondis. Firma wyceniła swoją ofertę na 84 mln zł. W związku z koniecznością stosowania narzuconych przez prawo norm znacząco wzrosną również koszty składowania śmieci oraz prowadzenia Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów. Niestety,  zgodnie z obowiązującymi przepisami, całkowity koszt systemu musi zostać pokryty opłatami zebranymi od mieszkańców.

 

LEPIEJ ZA MNIEJ

Stawki opłat muszą zatem zostać podniesione. Zgodnie z uchwałą będzie to wzrost o ok. 50 % dla lokali o powierzchni do 90 m2 oraz ok. 30% za powierzchnie powyżej90 m2. Zmiany stawek szczegółowo opisywaliśmy TUTAJ.

Jednak na tle okolicznych miejscowości Gliwice wypadają korzystnie. Jak można zauważyć na zamieszczonej niżej grafice, w niektórych gminach odpady segregowane z zabudowy jednorodzinnej są odbierane tylko raz w miesiącu, a wielkogabarytowe tylko dwa razy w roku. W naszym mieście gabaryty (zgodnie z wnioskiem miejskich radnych) i odpady segregowane z zabudowy jednorodzinnej odbierane są od mieszkańców co dwa tygodnie. Gliwiczanie mają także zapewnione bezpłatne mycie  pojemników, które sądostarczane przez firmę w ramach usługi. Warto zauważyć, że stawki we wskazanych miejscowościach są wysokie – w Sośnicowicach 4-osobowa rodzina płaci za wywóz śmieci104 zł miesięcznie, a w Zbrosławicach – 120 zł.4-os. gliwicka rodzina będzie po podwyżce płacić63,00 zł miesięcznie, jeżeli mieszka w lokaluo powierzchni 60 m², a 86,70 zł – jeżeli mieszkanie/ dom ma powierzchnię 90 m².

tabela przedstawiające różnice w usłudze pomiędzy gminami ościennymi

 

ZNIŻKI NIE TYLKO DLA SENIORÓW

Żaden system nie jest idealny. Nasz jest finansowo korzystniejszy dla rodzin z dziećmi, zwłaszcza tych mieszkających w mniejszych lokalach, większe koszty na osobę ponoszą jednak osoby samotne mieszkające w dużych mieszkaniach. Problem dotyczy głównie osób starszych, z niskimi dochodami, mogą one jednak liczyć na wsparcie w ramach miejskiego programu osłonowego – mówi Mariusz Śpiewok, zastępca prezydenta Gliwic odpowiedzialny m.in. za gospodarkę odpadami.

Osoby, które ukończyły 60. rok życia i mieszkają w mieszkaniu o powierzchni co najmniej 45,5 m2 oraz dysponują miesięcznym dochodem nieprzekraczającym 2804 zł netto dla osoby samotnej lub 2112 zł netto na osobę w rodzinie mogą ubiegać się o wsparcie w wysokości 50% opłaty za odpady.

Rozpatrywaniem wniosków w tej sprawie i wypłacaniem świadczeń zajmuje się gliwicki Ośrodek Pomocy Społecznej (szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć na stronie opsgliwice.pl).

Częściowe zwolnienie z opłaty za odbiór śmieci będzie również przysługiwać właścicielom nieruchomości jednorodzinnych, kompostującym bioodpady w kompostowniku przydomowym.

Zwolnienie, w kwocie 6 zł od stawki opłaty ustalonej dla danej nieruchomości, będzie obowiązywać od 1 października br., gdy wejdą w życie nowe stawki. Warunkiem jest złożenie nowej deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, zawierającej informację o posiadaniu kompostownika przydomowego i kompostowaniu w nim bioodpadów stanowiących odpady komunalne. Więcej informacji na temat zniżki oraz zasad kompostowania można uzyskać w Wydziale Usług Komunalnych Urzędu Miejskiego w Gliwicach, pod nr tel. 32/238-54-22 lub e-mailowo uk@um.gliwice.pl. Odpowiedzi na pytania związane z wypełnieniem deklaracji o wysokości opłaty udzieli Wydział Podatków i Opłat UM (tel. 32/238-54-47, e-mail: po@um.gliwice.pl).

 

DUŻY MOŻE WIĘCEJ

W trwającej dyskusji na temat organizacji gliwickiego systemu gospodarki odpadami powtarza się postulat podzielenia miasta na sektory, co ma spowodować, że w przetargach będą mogły wziąć udział także mniejsze firmy. – Sąsiadujące z Gliwicami miasta nie zdecydowały się na takie podejście, zapewne dlatego, że – jak pokazują doświadczenia innych polskich gmin – w praktyce się ono nie sprawdza – wskazuje Mariusz Śpiewok. – Np. w Bydgoszczy podział na sektory i dopuszczenie różnych wykonawców skutkowało znaczącymi różnicami w jakości usług świadczonych w różnych częściach miasta. Co więcej, jeden z wykonawców okazał się nierzetelny, co spowodowało paraliż w jednym z sektorów miasta w zakresie płynności gospodarowania odpadami, a tym samym ogólne zagrożenie sanitarne.

Przepisy prawa określające warunki przetargowe często powodują, że nawet w niewielkich gminach małe i lokalne firmy nie mają możliwości wzięcia udziału  w przetargach na odbiór i zagospodarowanie odpadów, ponieważ nie spełniają ustawowych wymogów. – Nie mają wymaganych referencji, odpowiedniego sprzętu, zabezpieczenia finansowego ani możliwości zagospodarowania odebranych odpadów na instalacjach  przetwarzania odpadów komunalnych. Śledząc postępowania przetargowe w mniejszych gminach, można zauważyć, że niewielkie firmy nie „walczą” o takie rynki i choć teoretycznie mogłyby wystartować w przetargu, nie składają ofert. Zdarza się jednak, że mniejsza firma  świadczy tego typu usługi jako podwykonawca większego podmiotu, który wygrał przetarg. Analogiczna sytuacja zapewne miałaby miejsce w przypadku sztucznie utworzonych rejonów większego miasta – mówi Mariola Pendziałek, naczelnik Wydziału Usług  Komunalnych Urzędu Miejskiego w Gliwicach.
(uk/ap)