Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach, 24 września 2021 r.

// 24-09-2021

Sobotnia spisowa noc w Urzędzie Miejskim. Skorzystaj!

baner spisu powszechnego

Przyłączając się do akcji organizowanej przez Główny Urząd Statystyczny, Gminne Biuro Spisowe zaprasza mieszkańców Gliwic, którzy jeszcze nie dopełnili obowiązku spisowego, na sobotnią „Noc Spisową”. 25 września w budynku Urzędu Miejskiego (ul.  Zwycięstwa 21) w godz. 8.00–24.00 będą czekali rachmistrzowie, którzy pomogą dokonać spisu.

Gminne Biuro Spisowe przypomina, że udział w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań 2021 jest obowiązkowy, a  są nim objęte wszystkie osoby mieszkające w Polsce – także obcokrajowcy.

Podstawowe informacje, które są niezbędne do spisania, to znajomość numeru PESEL – swojego i pozostałych domowników, metraż mieszkania, sposób ogrzewania mieszkania, rodzaj tytułu prawnego do zajmowanego mieszkania.

Nie masz możliwości udziału w „Spisowej Nocy”? Od poniedziałku 27 września do czwartku 30 września w budynku Urzędu Miejskiego – wejście od strony skweru Doncaster – w godzinach urzędowania uruchomione zostaną dodatkowe stanowiska rachmistrzów!

 Nie czekajmy jednak do końca i skorzystajmy z podstawowego, a zarazem najszybszego sposobu spisania się – przez tzw. samospis. Wystarczy wejść na stronę internetową spis.gov.pl i w ciągu kilkunastu minut spisać wszystkie osoby zamieszkujące w lokalu.

(Gminne Biuro Spisowe)

Pospiesz się, przyłącz się!

panorama Łabęd z logiem programu Czyste powietrze nad Gliwicami

Nawet 36 tys. zł wsparcia można uzyskać z „Czystego Powietrza nad Gliwicami” – nowego miejskiego programu dotacyjnego realizowanego w ramach unijnego konkursu. Dofinansowanie jest przeznaczone dla właścicieli i współwłaścicieli budynków jednorodzinnych w Gliwicach, którzy zdecydują się zastąpić nieekologiczne źródło ogrzewania ciepłem z sieci PEC, a w przypadku, gdy jest to technicznie niemożliwe (bądź nieuzasadnione ekonomicznie), ogrzewaniem gazowym, elektrycznym lub pompą ciepła.

Warto się pospieszyć i jak najszybciej złożyć dokumenty (najlepiej online poprzez stronę niskaemisja.pl/gliwice/), bo nabór wniosków potrwa tylko do 30 września do północy, a kolejność zgłoszeń może okazać się decydująca!

Smog od lat jest na celowniku Gliwic, które z racji swego położenia długo plasowały się w grupie najbardziej zanieczyszczonych miast Polski. Warte dziesiątki milionów złotych kompleksowe działania na rzecz ograniczenia niskiej emisji przynoszą jednak efekty. Jakość gliwickiego powietrza poprawia się – choć z pewnością w tej ważnej kwestii wiele jest jeszcze do zrobienia. Najnowsza propozycja to program dotacyjny „Czyste Powietrze nad Gliwicami” w ramach unijnego konkursu, do którego nabór trwa od 9 sierpnia do 30 września na stronie niskaemisja.pl/gliwice/.

Jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed naszym miastem są działania na rzecz poprawy  jakości powietrza. Od 24 lat wspieramy mieszkańców w inwestycjach zmiany systemów grzewczych na ekologiczne i kładziemy bardzo duży nacisk na popularyzację tego zagadnienia. Aby przyspieszyć usuwanie przestarzałych palenisk węglowych z mieszkań i domów, i jeszcze bardziej zachęcić gliwiczan do tego typu działań, wprowadziliśmy już ważne zmiany do regulaminów udzielania miejskich dotacji, uruchomiliśmy w porozumieniu z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej punkt wypełniania i przyjmowania wniosków do rządowego programu „Czyste Powietrze” w Urzędzie Miejskim, a teraz gorąco zachęcamy do korzystania z możliwości wsparcia finansowego, jakie daje nowy program dotacyjny. Czas na składanie wniosków jest relatywnie krótki, bo tylko do końca września. Warto jednak pamiętać, że terminy likwidacji poszczególnych rodzajów kopciuchów wymienionych w śląskiej uchwale antysmogowej nieuchronnie się zbliżają, grożąc uchylającym się od tego obowiązku poważnymi konsekwencjami i karami finansowymi! – podkreśla prezydent GliwicAdam Neumann.

 

PAMIĘTAJ! MUSISZ WYMIENIĆ:

► do 1 stycznia 2022 r. – kotły węglowe, wyprodukowane przed 2007 r.

► do 1 stycznia 2024 r. – kotły węglowe wyprodukowane pomiędzy 2007 a 2012 r.

► do 1 stycznia 2026 r. – kotły wyprodukowane po 2012 roku, włączone do eksploatacji przed 1 września 2017 r.

► jeśli Twój kocioł spełnia wymagania dla klasy III lub IV normy kotłowej, masz czas na wymianę do 1 stycznia 2028 r.

► piece kaflowe, kuchnie węglowe, kominki i piecyki typu koza muszą być usunięte do 1 stycznia 2023 r.

 

CZYSTE POWIETRZE NAD GLIWICAMI – ZASADY

KTO MOŻE STARAĆ SIĘ O DOTACJĘ?

Każdy właściciel, współwłaściciel lub użytkownik wieczysty budynku jednorodzinnego w Gliwicach, który posiada i chce zlikwidować:

  • kocioł węglowy klasy 3 według normy PN-EN 303- 5:2012,
  • źródło ciepła na paliwo stałe klasy 4 według normy PN-EN 303-5:20212,
  • urządzenie bezklasowe służące jako podstawowe źródło ciepła w budynku jednorodzinnym.

NA CO?

Dofinansowanie można uzyskać na likwidację wymienionego wyżej nieekologicznego źródła ogrzewania i zastąpienie go ciepłem systemowym poprzez przyłączenie budynku do miejskiej sieci ciepłowniczej. Gdy nie ma technicznych możliwości podłączenia lub gdy podłączenie nie jest uzasadnione ekonomicznie do końca 2023 roku, należy zainstalować ogrzewanie elektryczne, kondensacyjny kocioł gazowy, pompę ciepła powietrze – woda lub powietrze – powietrze bądź gruntową pompę ciepła.

Uwaga! Inwestycje będą mogły być rozpoczęte dopiero po  zawarciu umowy mieszkańca z miastem!

ILE MOŻNA ZYSKAĆ?

  • do 13,5 tys. zł (maksymalnie 90% kosztów kwalifikowanych inwestycji) w przypadku montażu: węzła cieplnego wykorzystującego czynnik grzewczy z sieci ciepłowniczej, ogrzewania elektrycznego wykorzystującego energię elektryczną z sieci elektroenergetycznej lub kotła gazowego;
  • do 27 tys. zł (maksymalnie 90% kosztów kwalifikowalnych inwestycji) w przypadku montażu pompy ciepła powietrze – woda lub powietrze – powietrze do ogrzewania budynku;
  • do 36 tys. zł (maksymalnie 90% kosztów kwalifikowalnych inwestycji) w przypadku montażu gruntowej pompy ciepła do ogrzewania budynku.

Zasadniczo wnioskodawca może łączyć dotację z innymi środkami z zastrzeżeniem, że łączne dofinansowanie nie może przekroczyć 100% poniesionych kosztów inwestycji,

ALE

nie może łączyć tej dotacji z dotacjami bużetowymi miasta do zmiany systemów ogrzewania i OZE!

 

DO KIEDY SIĘ ZGŁASZAĆ?

Do 30 września do godz. 23.59. Listy podstawowa i rezerwowa zakwalifikowanych do programu zostaną ogłoszone do 45 dni od dnia zakończenia naboru.

JAKIE DOKUMENTY ZŁOŻYĆ?

Wniosek o udział w projekcie wraz z załącznikami wymienionymi na stronie niskaemisja.pl/gliwice/

JAK ZŁOŻYĆ WNIOSEK?

  • w wersji elektronicznej: www.niskaemisja.pl/link/gliwicewniosek  (Uwaga! Dodatkowo po złożeniu wniosku w wersji elektronicznej każdy mieszkaniec otrzyma powiadomienie na podany adres e-mail, ze wskazaniem adresu do wysyłki podpisanego, wydrukowanego wniosku wraz z załącznikami – pocztą lub za pomocą platformy ePUAP),
  • warunkowo – gdy nie ma możliwości złożenia wniosku w wersji elektronicznej – w wersji papierowej.

O CZYM PAMIĘTAĆ?

  • można złożyć jeden wniosek, dotyczący jednego jednorodzinnego budynku mieszkalnego,
  • zalecane jest złożenie wniosku w wersji elektronicznej,
  • po złożeniu wniosku nie będzie możliwości zmiany zakresu inwestycji,
  • w ramach projektu wymianie podlegają jedynie kotły na paliwa stałe, nie będą kwalifikowane inwestycje w budynkach, w których likwidowany będzie inny rodzaj źródła ogrzewania,
  • wniosek, który nie spełni kryterium formalnego nie będzie podlegał ocenie,
  • planowany termin rozstrzygnięcia konkursu przez Urząd Marszałkowski – maj 2022 r.

SZERSZE INFORMACJE:

Infolinia operatora programu dla mieszkańców: tel. 721-747-447, 693-551-490, e-mail: gliwice@niskaemisja.pl

Dyrektor Centrum Kultury Victoria wybrany

Zdjęcie Pawła Cieplińskiego

Paweł Ciepliński zostanie dyrektorem nowo tworzonego Centrum Kultury Victoria w Gliwicach. Ma przed sobą ambitne zadanie – wcielenie w życie idei nowoczesnej miejskiej instytucji kreującej i koordynującej różnorodne działania kulturalne.

Paweł Ciepliński wygrał ogłoszony przez prezydenta Gliwic konkurs na dyrektora nowej samorządowej instytucji Centrum Kultury Victoria. Był jednym z pięciu kandydatów, którzy złożyli oferty i chcieli podjąć to wyzwanie. Komisja konkursowa uznała, że Paweł Ciepliński posiada wiedzę, doświadczenie zawodowe i kwalifikacje niezbędne do realizacji zadań na stanowisku szefa Victorii. Dobrze zna zarówno zagadnienia teoretyczne, jak i praktyczne związane z realizacją celów stawianych przed nową instytucją.

W przedstawionej koncepcji programowej Paweł Ciepliński najlepiej połączył dwa podstawowe filary, na których opierać się ma funkcjonowanie instytucji – aktywność w sferze edukacji kulturalnej i udostępniania kultury oraz organizacji imprez kulturalnych i działalności impresaryjnej. Przedstawił różnorodne pomysły i propozycje umożliwiające bardzo konkretne wykorzystanie potencjału kulturalnego miasta oraz miejskich przestrzeni, w tym m.in. stworzenie Rynku Kultury – nowego miejsca spotkań i rozrywki na terenach przyległych do Alei Przyjaźni.     

Paweł Ciepliński jest gliwiczaninem, nauczycielem, kulturoznawcą i animatorem kultury. Ma doświadczenie zarówno w sferze kultury, jak i edukacji. Jest absolwentem kulturoznawstwa na Uniwersytecie Śląskim. Ukończył też studia licencjackie w zakresie filologii angielskiej i informatyki (specjalność nauczycielska) na Akademii Polonijnej w Częstochowie oraz studia podyplomowe: Technologiczne Aspekty Przetwarzania Języka Naturalnego na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie i Zarządzanie Placówką Oświatową na Politechnice Śląskiej. Uczestniczył w szkoleniach i kursach podnoszących zawodowe kwalifikacje, m.in. w warsztatach dla menedżerów sztuki czy szkoleniach dotyczących edukacji i przywództwa w oświacie.   

Od blisko 17 lat w swojej pracy zawodowej lub działalności społecznej zajmuje się zagadnieniami związanymi z kulturą, organizacją wydarzeń kulturalnych, ich promocją i pozyskiwaniem funduszy. Pracował przez kilka lat w gliwickim Muzeum. Jest jednym z założycieli i wiceprezesem Towarzystwa Kulturalnego FUGA, w którym z powodzeniem zrealizował szereg projektów kulturalnych i edukacyjnych o zasięgu lokalnym, ogólnopolskim i międzynarodowym, w tym cieszący się popularnością i uznaniem Festiwal Muzyki Dawnej Improwizowanej „All’Improvviso”. Produkowane w ramach festiwalu spektakle operowe wystawiane były m.in. w Wiedniu, Petersburgu i Moskwie, a sam festiwal należy do prestiżowej Europejskiej Sieci Muzyki Dawnej REMA.

Równolegle Paweł Ciepliński rozwijał karierę zawodową w sektorze edukacji – jako nauczyciel, pracownik nadzoru pedagogicznego, a od 2018 roku jako dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Rudzie Śląskiej, gdzie poszerzał umiejętności m.in. w zakresie kreowania oferty edukacyjnej, współpracy ze środowiskiem lokalnym, zarządzania projektami, prowadzenia zamówień publicznych i pozyskiwania środków europejskich.

Nowy dyrektor ma rozpocząć pracę od 1 grudnia wraz z rozpoczęciem funkcjonowania Centrum Kultury Victoria. Będzie kształtował instytucję, jakiej w Gliwicach jeszcze nie było, zgodnie ze statutem nadanym jej przez Radę Miasta Gliwice. CK Victoria będzie zajmować się działalnością kulturalną w szerokim zakresie: organizowaniem i promowaniem wydarzeń kulturalnych, różnymi formami edukacji artystycznej, współpracą z twórcami i organizacjami, kreowaniem nowych przestrzeni aktywności kulturalnej. Przy CK Victoria będzie działał punkt informacji turystycznej i kulturalnej, instytucja będzie odpowiedzialna za opracowywanie analiz i ekspertyz dotyczących kultury. Władze instytucji będą także odpowiedzialne za plan rewitalizacji oraz wykorzystanie Ruin Teatru Victoria.

Kulturalny rozkład jazdy: 24–26 września

kolaż zdjęć z wydarzeń kulturalnych w fioletowych barwach i napis Kulturalny rozkład jazdy

W nadchodzący weekend szykuje się sporo kulturalnych atrakcji. Koncert Kapeli Maliszów w Cechowni i 8. MFF Kino Dzieci w Amoku – tego po prostu nie można przegapić!

  • Teatr Miejski w Gliwicach (ul. Nowy Świat 55–57) od piątku 24 września do niedzieli 26 września zaprasza na „Wieczór kawalerski”. Błyskotliwą komedię pomyłek wyreżyserował Giovanny Castellanos.
  • W piątek o godz. 19.00 w PaskudoFonii (podwórko przy ul. Bednarskiej 8) wystąpi Petr Rímský.
  • W sobotę 25 września o godz. 10.00 w Bibliotece Centralnej (ul. Kościuszki 17) rozpoczną się warsztaty fotograficzne z Mariuszem Gorylem. Wydarzenie jest elementem Gliwickich Spotkań Literackich „Haczyk”.
  • W stacji Artystycznej Rynek (Rynek 4–5) w sobotę o godz. 10.00 rozpoczną się warsztaty umuzykalniające dla dzieci „Mini Nutki”.
  • O godz. 14.00 w sobotę w Centrum 3.0 przy ul. Studziennej 6 wystartują warsztaty w ramach III Ogólnopolskiego Festiwalu Wokalnego Osób z Niepełnosprawnościami. Na godz. 16.00 zaplanowano koncert eliminacyjny.
  • W sobotę w kinie studyjnym Amok (ul. Dolnych Wałów 3) rozpocznie się 8. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Kino Dzieci. Do 2 października będzie można obejrzeć dziewięć ciekawych premier filmowych dla dzieci. Repertuar jest dostępny na stronie amok.gliwice.pl.
  • W sobotę o godz. 19.00 w Cechowni w Nowych Gliwicach (ul. Bojkowska 35a) wystąpi folkowa Kapela Maliszów. Zapraszamy na eksplozję karpackich dźwięków!
  • W niedzielę w SAR-ze można załapać się na Wegańską Kuchnię Społeczną. Przynieść coś na wspólny stół i ciesz się pysznym jedzeniem! Początek o godz. 15.00.

Wszystkie wydarzenie kulturalne w Gliwicach są publikowane w kalendarzu na stronie Kultura.gliwice.eu. Jesteś organizatorem i chcesz zaprosić mieszkańców na koncert, spektakl, wystawę na terenie miasta? Dodaj swoje wydarzenie poprzez formularz! (mm)

Skwer nad DTŚ się zazielenia

skwer nad DTŚ

Jabłonie, klony, lipy, narcyze, i ozdobne trawy – skwer nad DTŚ się zazielenia. Trwają intensywne nasadzenia, które zamieniają skwer w piękną i przyjazną przestrzeń do wypoczynku.

Modernizacja skweru rozpoczęła się w czerwcu. Po pracach ziemnych, rozłożeniu mat antykorzennych zapobiegających uszkodzeniu stropu tunelu i zamontowaniu specjalnego systemu nawadniającego, przyszła pora na zagospodarowanie zieleni. Kilka dni temu na tunelu nad DTŚ nasadzono narcyze i ozdobne trawy, a ostatnio również drzewa – jabłonie, klony polne, platany i lipy. Nowe drzewa są nasadzane w specjalnie przygotowanym podłożu – mieszance mineralno-organicznej. Zakończono też prace przy zakładaniu łąki kwietnej z pożytecznymi dla owadów kwiatami.
W pozostałych częściach skweru trwa uzupełnianie podłoża pod kolejne rośliny. Docelowo nasadzonych zostanie tam 60, 6 tys. różnych gatunków roślin, w tym 127 drzew. Pojawią się m.in. klony tatarskie, ambrowce amerykańskie, brzozy pożyteczne, platany i graby. Urozmaiceniem będą drzewa kwitnące wiosną, m.in.: jabłonie i wiśnie różowe w dwóch odmianach – mówi Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.
Po zakończeniu prac skwer nad DTŚ ma stać się wielobarwną i zróżnicowaną przestrzenią przeznaczoną do wypoczynku. Pomiędzy alejkami będą rosły różnorodne kompozycje drzew, krzewów i bylin zdobiących to miejsce  przez cały rok. W kilku miejscach staną pergole, dzięki którym w gorące, letnie dni będzie można odpocząć w cieniu. Pod częścią z nich zostaną ustawione stoły i ławy piknikowe. Poza roślinnością, na skwerze stanie przestrzenna instalacja z kamieni pochodzących z dawnej śluzy kanału Kłodnickiego wraz z tablicami zawierającymi informacje, zdjęcia oraz przebieg trasy kanału. Powstanie też przestrzeń do odpoczynku, która latem będzie pełnić funkcję ozdobionej palmami miejskiej plaży. Odpocząć będzie można również na ławkach, siedziskach i wygodnych leżakach, a rower przypiąć do stojaka. Od zgiełku towarzyszącego DTŚ spacerowiczów będą izolować nasadzone krzewy. Zakończenie prac na skwerze zaplanowano na jesień. Inwestycja będzie kosztować niemal 3,9 mln zł, a jej wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów SA. (mf)

 

Uwaga na fałszywe smsy o nałożeniu kwarantanny!

baner z apelem sanepidu o fałszywych smsach kwarantannowych

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gliwicach ostrzega przed fałszywymi smsami o nałożeniu kwarantanny zawierającymi link/adres do strony. Nie wolno klikać w tego typu przekierowanie – może to być próba wyłudzenia danych.

PRZYPOMINAMY, że kwarantanna nakładana jest automatycznie przy przekroczeniu granicy lub na podstawie przeprowadzonego wcześniej wywiadu epidemiologicznego przez pracowników państwowej inspekcji sanitarnej.

Po skierowaniu na kwarantannę osoba dostaje prawidłowy sms o następującej treści: „Jesteś na kwarantannie. Masz ustawowy obowiązek używania aplikacji Kwarantanna domowa. Jest dostępna w Appstore i Google Play.”

 

 

Carbo Gliwice świętuje 75 lat istnienia

piłkarze Carbo na boisku

Już jutro – 25 września – klub sportowy Carbo Gliwice organizuje jubileuszowy festyn na stadionie przy ul. Lekarskiej 5, na którym pojawią się jego największe gwiazdy. W programie m.in. turniej piłkarski dzieci i młodzieży, pokazy strażaków ochotników, walki utalentowanych pięściarek i pięściarzy GUKS Carbo, mecz piłkarskich oldbojów z obecną drużyną. Start – godz. 14.00!

Carbo powstało w czerwcu 1946 roku pod nazwą Górnik Gliwice. Od początku opiekunem i mecenasem klubu była kopalnia „Gliwice”. Pierwszymi sekcjami były piłkarska, siatkarska oraz szachowa. W 1951 roku drużyna futbolistów była bliska awansu do II ligi. Później pojawiły się sekcje bokserska, lekkoatletyczna, motorowa, koszykówki, tenisa stołowego, tenisa ziemnego czy kolarska.

Największego splendoru klubowi dostarczali pięściarze i piłkarze. Ci pierwsi przez lata boksowali w II i I lidze. W sumie zdobyli 27 medali indywidualnych mistrzostw kraju, a tym 7 złotych. Na swoim koncie mają 45 tytułów najlepszych na Śląsku. Nazwiska takich pięściarzy Carbo jak Hubert Kucznierz, Klemens Małkiewicz, Jan Tkocz, Krzysztof Madej czy Adam Piwowarski znał kiedyś każdy szanujący się kibic boksu. Dziś laury wywalczają dla klubu kobiety, m.in. Lidia Fidura i Alexas Kubicki.

Wystawa Muzeum w Gliwicach „Oazy wolności” w finale konkursu Sybilla

zdjęcie z gali

Minister kultury i dziedzictwa narodowego przekazał dyrektorowi Muzeum w Gliwicach prestiżowe wyróżnienie. Sybilla to nie tylko mitologiczna wieszczka przepowiadająca przyszłość, ale także nazwa najbardziej prestiżowej nagrody, jaką w Polsce może otrzymać instytucja muzealna. Muzeum w Gliwicach po raz czwarty w ostatnich latach znalazło się w zaszczytnym gronie laureatów Konkursu Sybilla, organizowanego przez Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zabytków pod patronatem ministra kultury i dziedzictwa narodowego. 22 września w Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku odbyła się uroczysta gala tegorocznej, 41. już edycji Konkursu. W kategorii „Wystawy” wyróżnienie przyznano ekspozycji  „Oazy wolności. Niezależny ruch wystawienniczy w latach 80.”, zorganizowanej w ubiegłym roku przez gliwickie muzeum w  ruinach teatru Victoria. Z rąk wicepremiera prof. dr. hab. Piotra Glińskiego wyróżnienie odebrał Grzegorz Krawczyk, dyrektor Muzeum w Gliwicach.

Wystawa „Oazy wolności”, była największą i jedną z najbardziej spektakularnych wystaw zrealizowanych przez Muzeum w Gliwicach w ostatnich kilkunastu latach. Jej celem było ukazanie zjawiska polityczno-artystycznego, jakim był niezależny ruch wystawienniczy tworzony w latach 80. w ramach inicjatyw Komitetu Kultury Niezależnej. Była prezentowana w niedostępnych na co dzień wnętrzach ruin teatru Victoria, spalonego w styczniu 1945 roku i dotąd nieodbudowanego, w miejscu jak żadne inne nadającego się do ekspozycji sztuki, której źródłem jest sprzeciw wobec zła. Ekspozycję otwarto w trudnym czasie pandemii, w czterdziestą rocznicę powstania NSZZ „Solidarność”, w nawiązaniu do trwających od 2018 roku obchodów stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

Publiczność mogła zobaczyć około stu prac plastycznych kilkudziesięciu twórców, reprezentatywnych dla nurtów artystycznych szczególnie wyrazistych w latach 80. w drugim obiegu, a z perspektywy czasu nadal kształtujących obraz polskiej sztuki. Artystów, którzy protestując przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego, przeciwko polityce kulturalnej komunistycznej władzy PRL-u, stworzyli własny niezależny ruch o charakterze masowym. Owi twórcy z jednej strony kontestowali instytucje państwowe, oficjalne media i całą politykę kulturalną komunistycznych władz, z drugiej współdziałali i współdialogowali ze społeczeństwem zorganizowanym w niezależnych strukturach związku zawodowego „Solidarność”, konfraterniach robotniczych czy duszpasterstwach. Odżegnując się od państwowych instytucji kultury, plastycy szukali alternatywnych miejsc wystawienniczych, w których mogli manifestować zarówno swą niezależną postawę polityczną, jak i artystyczną. Takimi „oazami wolności” były prywatne pracownie, mieszkania, a przede wszystkim kościoły. Szczególnie otwarcie się w latach 80. Kościoła na twórców kultury niezależnej, rozpięcie nad nią „parasola ochronnego” sprawiło, że wydarzenia artystyczne odbywające się w murach świątyń mogły być realizowane na dużą skalę, przy bardzo licznym i żywym udziale publiczności. Z tego względu te przedsięwzięcia były nie tylko symboliczną, ale realną konkurencją dla oficjalnych instytucji wystawienniczych. W kwietniu 1982 r. część warszawskich plastyków podpisała oświadczenie o wymownym tytule „Głos, który jest milczeniem”, wzywając do bojkotu galerii i imprez organizowanych pod egidą komunistycznego państwa. Ale nie tylko plastycy opowiedzieli się za odrzuceniem reżimowych mediów i instytucji. Wielu aktorów, artystów estrady, literatów nie skorzystało z lukratywnych zaproszeń do występów w telewizji, nie pofatygowało się do teatrów i galerii, wtedy, kiedy władza zgodziła się je otworzyć. Trzeba pamiętać, że dla wielu z nich była to trudna decyzja, gdyż poprzez nadzór instytucjonalny komunistyczne państwo było głównym, a często jedynym pracodawcą. Bojkot zatem oznaczał, że wielu artystów z dnia na dzień znalazło się bez środków do życia, a większość straciła możliwość prezentowania swojej twórczości szerszej publiczności. Z pomocą przyszedł im Kościół, który wówczas, w Polsce stanu wojennego, był jedyną tak dużą instytucją, za której drzwiami kończyły się wpływy komunistycznego urzędnika, wojskowego komisarza czy cenzora. Dla wielu ludzi kultury upublicznienie własnej twórczości w kościołach było nie tylko nadzieją na wyrwanie się z artystycznego niebytu, ale również – co niezwykle istotne w ówczesnej sytuacji – jedynym źródłem dochodu. W noc stanu wojennego Kościół udostępnił świątynie aktorom, reżyserom filmowym i teatralnym, kompozytorom i plastykom, muzykom i poetom, a przede wszystkim umożliwił im żywy kontakt z odbiorcami sztuki rekrutującymi się także z szerokich rzesz wiernych.

– Po stanie wojennym, w bardzo złym dla naszego kraju momencie historii, kiedy wyznawcy socjalizmu i komunizmu poświęcili naszą wolność w imię ideologii, która przez dziesiątki lat rujnowała nasze społeczeństwo, gospodarkę i kulturę, w czasie, kiedy funkcjonariusze PRL nie wzbraniali się przed stosowaniem różnorodnych form przemocy i cenzury, Kościół był jedną z ostatnich przystani, w których sztuka, będąca wówczas wyrazem moralnego sprzeciwu przeciwko realnemu złu, mogła być pokazywana i przeżywana. Kościół był oazą wolności, gdzie dzieła sztuki współczesnej harmonizowały z tymi, które od stuleci mówiły do nas z sędziwych ścian świątyń i klasztorów. Była to wielka rozmowa o tym, co dla człowieka i obywatela najważniejsze. W pracach, które zobaczyliśmy na wystawie „Oazy wolności. Niezależny ruch wystawienniczy w latach 80.”, doszedł do głosu również duch polskiego, mesjanistycznego romantyzmu, który rozświetlał ich awangardową formę, przenikał nowoczesne środki wyrazu, tchnął nadzieję w beznadziejnych czasach. Prezentowane dzieła mają wymiar uniwersalny, są polem zmagań dobra i zła, ukazują ich nieustanne napięcie oraz przepaść pomiędzy nimi – zasadniczą różnicę, która nigdy nie powinna być zatarta. A zatem nie przez przypadek dzieła polskiej sztuki niezależnej lat 80. XX wieku, fenomen polityczny i artystyczny zarazem, mogły zaistnieć w katolickiej świątyni. Były świadectwem ożywczego zjednania artyzmu ze sferą aksjologiczną, dziedziną wartości moralnych i patriotycznych. Jakże często wyrobnicy sztuki błądzą po manowcach zautonomizowanej estetyki, w nią zapatrzeni, nadmiernie formalni, wsobni, porzucając odniesienie do wymiaru etycznego, niezbędnego, by sztuka nie była byle jaka – mierna i nieważna. Przygniatająca duchota lat 80., konfrontacja z tym, co prowadziło ku moralnemu zdeprawowaniu, wstrząsnęła artystami tamtego czasu. Zwrócili się do wiary i nadziei, które w czasach ciemnych pozwalały nie tyle przetrwać, co żyć, zachować godność postawy wyprostowanej wtedy, gdy masowo gięły się karki. Kilkadziesiąt dzieł sztuki powstałych w tamtym czasie, które zobaczyliśmy w ruinach teatru Victoria, to największa przygotowana w ostatnich latach przez Muzeum w Gliwicach wystawa czasowa. Miejsce naszej ekspozycji było i jest dla sztuki szczególne. To spalony teatr nieistniejącego miasta Gleiwitz. Nigdy nieodbudowany, jak gdyby niemogący podnieść się z dna, którego sięgnął, gdy zabawiano w nim publiczność, kiedy w tym samym czasie, całkiem niedaleko, Niemcy wznosili w Auschwitz obóz zagłady, w którego podobozach rozsianych także po Gleiwitz harowali do upadłego ludzie traktowani jak niewolnicy. Ruiny tamtego teatru, teatru Victoria, nie są magiczne, są straszne. Są przypomnieniem upadku sztuki na usługach Mefista, co doskonale pokazał Klaus Mann. W styczniu 1945 roku niedaleko tego właśnie teatru, odnowionego jak nigdy przedtem, wyglancowanego na połysk niczym oficerski but, pędzono przez zamrożone na kość ulice Gleiwitz więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Bito ich, maltretowano, zabijano. Ten teatr już wtedy był ruiną, ale nie magiczną, lecz moralną. Był odrażający. To, że kilkanaście dni potem został spalony, nie budzi mojego zdziwienia. Nic bowiem nie usprawiedliwia trwania sztuki, która nie dorównuje ideałom dla człowieka zasadniczym, ocalającym. Że tylko nieliczni rozumieją i mają odwagę? Tak, nieliczni, tacy jak między innymi autorzy dzieł pokazywanych przez nas na wystawie, powstałych w Polsce lat 80., w której państwo toczyło wojnę z własnymi obywatelami. Ruiny tego teatru są właściwym miejscem, aby spotkać się ze sztuką nieugiętą, odradzającą, dającą tym, którzy ją tworzą i ją przeżywają: wiarę, nadzieję i miłość. Cieszę się, że ta zorganizowana przez nasze muzeum wyjątkowa ekspozycja spotkała się także z uznaniem Jury Nagrody Sybilla. Dziękuję oraz składam wyrazy uznania wszystkim osobom, które przyczyniły się do jej realizacji, ale szczególnie jej kuratorowi profesorowi Tadeuszowi Borucie oraz dr. Bogusławowi Traczowi – powiedział Grzegorz Krawczyk, dyrektor Muzeum w Gliwicach.

Tegoroczne wyróżnienie w ramach Sybilli to już kolejny w ostatnich latach wyraz uznania, jaki Muzeum w Gliwicach otrzymuje w ramach tego prestiżowego Konkursu. W 2018 roku Jury Konkursu „Sybilla” wyróżniło Muzeum w Gliwicach za publikację „Żeliwo. Odlewnictwo artystyczne w dawnych Gliwicach (1796–1945)”, autorstwa Anny Kwiecień,  w 2017 roku - za „Rewitalizację zabytkowego żydowskiego domu przedpogrzebowego i zorganizowanie w nim nowego oddziału - Domu Pamięci Żydów Górnośląskich”. W 2014 roku wyróżnienie zdobyła wyjątkowa ekspozycja pod tytułem „Naturalista, czyli Wilhelm von Blandowski w Australii”, zorganizowana przez Muzeum w Gliwicach we współpracy z Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie, Niemcy oraz Muzeum Victorii w Melbourne, Australia, stanowiła jeden z elementów dużego, międzynarodowego, interdyscyplinarnego projektu poświęconego pochodzącemu z Gliwic ekscentrycznemu podróżnikowi, badaczowi, odkrywcy, kustoszowi i fotografowi.

Na ekspozycji „Oazy wolności. Niezależny ruch wystawienniczy w latach 80.” prezentowane były prace takich artystów jak: Maria Anto, Grzegorz Bednarski, Jerzy Bereś, Jan Bokiewicz, Tadeusz Boruta, Kazimierz Cieślik, Jan Dobkowski, Halina Eysymont, Janusz Kaczmarski, Roman Kalarus, Jerzy Kalina, Jarosław Kawiorski, Marian Kępiński, Łukasz Korolkiewicz, Bogdan Kraśniewski, Piotr Młodożeniec, Aldona Mickiewicz, Eugeniusz Mucha, Jerzy Puciata, Stanisław Rodziński, Jacek Rykała, Marek Sapetto, Jacek Sienicki, Eugeniusz Skorwider, Stanisław Sobolewski, Eugeniusz Get-Stankiewicz, Wiesław Szamborski, Ireneusz Walczak, Jerzy Tchórzewski, prace krakowskiej Grupy Wprost (Maciej Bieniasz, Zbylut Grzywacz, Leszek Sobocki, Jacek Waltoś), obrazy artystów z warszawskiej GRUPPY (Jarosław Modzelewski, Marek Sobczyk, Paweł Kowalewski, Ryszard Woźniak), członków wrocławskiej grupy LuXuS (Paweł Jarodzki, Ewa Ciepielowska, Bożena Grzyb-Jarodzka).

Eksponowane na wystawie obiekty pochodziły ze zbiorów:

  • Muzeum Archidiecezji Warszawskiej,
  • Galerii Współczesnej Sztuki Sakralnej „Dom Praczki” w Kielcach,
  • Muzeum Archidiecezjalnego w Katowicach,
  • Galerii Zderzak,
  • oraz z kolekcji prywatnych. (mat. org.)

Pobiegną Oko w Oko z Rakiem

nazwa i data imprezy na niebiesko-różowym bannerze

4 Bieg Oko w Oko z Rakiem odbędzie się w Gliwicach! Uczestnicy zameldują się na starcie przy Narodowym Instytucie Onkologii im. M. Skłodowskiej-Curie w Gliwicach w niedzielę 26 września.

Charytatywna impreza rozpocznie się o godz. 10.00 od rozgrzewki do biegu na 5,2 km. Biegacze wystartują o godz. 10.15. Na godz. 11.00 zaplanowano rozgrzewkę przed trasą nordic walking. Start zawodów w tej kategorii – o godz. 11.15. Na koniec imprezy zaplanowano Biegasz Ile Chcesz, czyli dowolną ilość okrążeń, bez klasyfikacji zawodników, biegiem, z kijami, spacerem. Cała impreza biegowa odbywa się na terenie Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach na wyznaczonych i zabezpieczonych alejkach oraz na ul. Wybrzeże Armii Krajowej.

Z tego względu 26 września między godz. 8.00 a 15.00 zostanie zamknięta dla ruchu pojazdów część ul. Wybrzeże Armii Krajowej – na wysokości ul. Konopnickiej.

Zawody sportowe to niejedyne atrakcje, na które będzie można natknąć się 26 września przy gliwickim Instytucie Onkologii. Zaplanowano także warsztaty kulinarne z lekarzami i personelem medycznym z Narodowego Instytutu Onkologii oraz gry i zabawy dla dzieci. Będą też występy artystyczne, stoisko amazonek i stanowisko wizażysty. Podczas imprezy będzie także można obciąć włosy i przekazać je na peruki dla chorych onkologicznie.

Organizatorem 4 Biegu Oko w Oko z Rakiem jest Fundacja Oko w Oko z Rakiem. Imprezę objął patronatem prezydent Gliwic Adam Neumann.

PalmJazz daje nam możliwości!

banner

Jazz daje nam możliwości! My dajemy możliwość jazzowi! Ten festiwal musi się odbyć! Patrzymy na rzeczywistość wokół, raz jest ciekawa, raz mniej. Kiedy tę rzeczywistość przesłaniamy filtrem jazzu, ma jaskrawe, żywe, piękne barwy. Właśnie w ten sposób chcemy Wam pokolorować rzeczywistość tej jesieni. 30 września w Centrum Kultury Jazovia wystartuje dwunasta edycja PalmJazz Festival, która udowodni, jak ważny i potrzebny jest nam wszystkim koncertowy kontakt. W ramach kilkunastu koncertów na żywo zagrają artyści ze świata, Europy i Polski. Mówimy o czołówce artystycznej, muzykach, których twórczość musi być co najmniej znakomita. Takie mamy założenie i tego się trzymamy. Wśród artystów między innymi: Dave Douglas, Trygve Seim & Frode Haltli, Nils Peter Molvaer Quartet, a także polska scena na czele z: Leszkiem Możdżerem, Marcinem Wasilewskim w składzie trio, Moniką Borzym. PalmJazz będzie też okazją do spotkania z jazzującymi aktorami przy akompaniamencie świetnych muzyków, mowa o Janie Nowickim i Robercie Więckiewiczu. Kulminacją będzie koncert AUKSO - Orkiestry Kameralnej Miasta Tychy, który to zamknie ramy festiwalu 16 października. Wszystkie festiwalowe tajemnice z pewnością zostaną rozwiane po przeczytaniu treści w pozostałych zakładkach PalmJazzowej strony. Konstrukcja festiwalu jest niemal gotowa, niezbędnym dopełnieniem jesteście Wy! Do zobaczenia na PalmJazz Festival. (mat. org.)

Harmonogram festiwalu

30.09.2021

  • 19:00 Jan Nowicki i De Profundis (PL)
  • 21:30 Duo - Labutis/Shinkarenko (LT)

01.10.2021

  • 19:00 Marcin Wasilewski Trio (PL)
  • 21:30 Lorenzo De Finti Quartet (IT)

02.10.2021

  • 19:00 Yemen Blues (YE/IL)
  • 21:30 Mikael Godee Band – Corpo (SE)

07.10 2021

  • 19:00 Leszek Możdżer (PL)
  • 21:30 Leszek Możdżer (PL)

08.10.2021         

  • 19:00 Dave Douglas Solo (US)
  • 21:30  Jose Luis Gutierrez Iberjazz Trio (ES)

09.10.2021

  • 19:00 Trygve Seim & Frode Haltli (NO)
  • 21:30 Joaquin Sosa Quartet (CU)

10.10.2021

  • 19:00 Nils Petter Molvaer Quartet (NO)
  • 21:30 Wacław Zimpel (PL)

14.10.2021

  • 19:00 Sisters in Jazz (PL/DE/SE)
  • 21:30 RGG i Robert Więckiewicz (PL)

15.10.2021

  • 19:00 Monika Borzym (PL)
  • 21:30  Steve Clarke Trio (US)

16.10.2021

  • 19:00 AUKSO. Orkiestra Kameralna Miasta Tychy i Jekaterina Drzewiecka (PL/LV)  (koncert w Arena Gliwice).

Zbiórka elektrośmieci

baner

Masz zużyty albo niepotrzebny sprzęt elektryczny i elektroniczny? Pod żadnym pozorem nie wrzucaj go do kontenera! Trwają dzielnicowe zbiórki elektrośmieci.

Zepsute albo przestarzałe pralki, telewizory, elektroniczne urządzenia i gadżety, zużyty sprzęt oświetleniowy – to nie tylko zalegające w naszych mieszkaniach graty, ale też odpady niebezpieczne, których nie należy wrzucać do pojemników na odpady komunalne. Przez cały rok można oddawać je w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ul. Rybnickiej albo przynieść je do specjalnie oznakowanego samochodu, który w soboty będzie stał zaparkowany w wybranych gliwickich dzielnicach.
W sobotę 25 września elektrośmieci będzie można oddać:
•    godz. 10.00–12.00 – Trynek ul. Młodych Patriotów (parking przy wjeździe z ul. Żwirki i Wigury)
•    godz. 12.30–14.30 – Obrońców Pokoju, ul. Paderewskiego (parking samochodowy)
Wszystkie terenowe punkty odbioru i godziny przyjmowania elektrośmieci są dostępne w zakładce Harmonogram wywozu na stronie segreguj.gliwice.eu. Zebrane od mieszkańców elektroodpady są ponownie przetwarzane. Stosuje się do tego technologie przyjazne środowisku.
Uwaga! Elektroodpady dostarczać na miejsce zbiórki w określonych w harmonogramie godzinach! Wcześniejsze składowanie elektroodpadów jest zabronione! Odpady będą przyjmowane wyłącznie w obecności pracowników firmy odbierającej, tak aby nie dochodziło do zaśmiecania terenu, na którym zbiórka jest organizowana. (mf)

 

Pamięci żołnierzy

rowerzysta na rowerze w lesie

Ostatni weekend września zapowiada się rowerowo – w sobotę 25 września na gliwickim Rynku rozpocznie się rajd „Pamiętamy o tragedii żołnierzy NSZ oddziału Henryka Flame ps. Bartek”. Zaprasza Turystyczny Klub Kolarski PTTK im. Władysława Huzy.

Zaplanowana trasa będzie dość wymagająca. Uczestnicy rajdu wyruszą z gliwickiego Rynku w sobotę, 25 września, o godz. 8.00 (zbiórka o godz. 7.45). Do przejechania będzie około 90 km. Przez Brzezinkę, Taciszów, Bycinę, Słupsko, Toszek i Dąbrówkę rowerzyści dojadą do Barutu na polanę śmierci Śląskiego Katynia, gdzie około godz. 11.00 wezmą udział we Mszy Świętej za dusze pomordowanych żołnierzy NSZ oraz uroczystościach rocznicowych. Wyjazd na trasę powrotną do Gliwic zaplanowano na godz. 13.00. Ze względów bezpieczeństwa uczestnicy rajdu powinni zabrać ze sobą kaski.
Więcej informacji na temat wydarzenia można znaleźć na stronie internetowej www.huzy.gliwice.pttk.pl. (mf)

 

Dzień Otwarty Inżyniera Budownictwa

baner

Budowa czy remont własnego mieszkania czy firmy budzą wiele pytań i wątpliwości. Z pomocą przychodzą inżynierowie budownictwa, którzy 25 września będą służyć bezpłatną radą w punktach konsultacyjnych – w Gliwicach będzie to punkt przy ul. Akademickiej 5.

Podczas jednodniowej, ogólnopolskiej akcji „Dzień Otwarty Inżyniera Budownictwa. Budowa, eksploatacja, remont Twojego obiektu”, fachowcy będą odpowiadać na nurtujące pytania dotyczące m.in. procedur związanych z budową czy remontem, wyborem kierownika budowy, materiałów i technologii, przybliżą też zawód inżyniera budownictwa jako zawodu zaufania publicznego.
W Gliwicach punkt konsultacyjny zostanie zorganizowany w sobotę, 25 września, w placówce terenowej Śląskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa na Politechnice Śląskiej, przy ul. Akademickiej 5, w pokoju 133. Z konsultacji będzie można skorzystać w godz. od 9.00 do 16.00.
Jeżeli, ze względu na obostrzenia związane z pandemią, nie będą możliwe bezpośrednie spotkania, zorganizowane zostaną porady telefoniczne pod nr. tel. 32/301-01-77 oraz za pomocą poczty elektronicznej pod adresem: ptgliwice@slk.piib.org.pl.
Więcej informacji na temat Dnia Otwartego inżyniera budownictwa można znaleźć na stronie internetowej www.piib.org.pl. (mf)