Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach, 10 lutego 2020 r.

// 10-02-2020

Rower z poślizgiem – przetarg unieważniony

rower na tle dworca PKP

Gliwicki Rower Miejski miał powrócić w kwietniu, po zimowej przerwie. Najprawdopodniej tak się nie stanie – Miasto unieważniło przetarg, bo do udziału zgłosiła się tylko firma Nextbike Polska S.A. z kwotą znacznie przewyższającą założenia finansowe na organizację i zarządzanie systemem.

Gliwicki Rower Miejski z powodzeniem działał przez trzy sezony przyciągając 19,8 tys. osób, które zarejestrowały się w systemie. Rowery były wypożyczane kilkaset razy dziennie! Użytkownicy dostrzegli atuty proekologicznego i taniego transportu.

Biorąc pod uwagę wciąż rosnące zainteresowanie GRM-em, już po roku funkcjonowania system rozbudowano, a w planach na 2020 r. było kolejne powiększenie floty. Ogłoszono przetarg na zorganizowanie, zarządzanie i eksploatację systemu miejskich wypożyczalni rowerów, w ramach którego miało działać 20 stacji. Po gliwickich ulicach jeździłoby wówczas 200 rowerów miejskich. Miasto przeznaczyło na ten cel 702 tys. zł.

Miasto nie podpisze umowy. Będzie nowy przetarg.

Do udziału w przetargu zgłosiła się tylko jedna firma – dotychczasowy organizator systemu - Nextbike Polska S.A. Zaoferowała swoje usługi za 1 157 184 zł. To o ponad 100 proc. więcej za jedną stację w miesiącu w porównaniu z poprzednimi sezonami. W ramach poprzedniej umowy z Nextbike miesięczny koszt zarządzania i eksploatacji jednej stacji wynosił 3 450,20 zł. W tym roku Miasto planowało przeznaczyć na to zadanie 4 387,50 zł, jednak firma chce aż 7 232,40 zł.

Kierując się dobrem mieszkańców oraz racjonalną i odpowiedzialną polityką gospodarowania miejskim budżetem, zdecydowano więc nie podpisywać umowy na tych warunkach i  przygotować nowy przetarg. Miasto rozważa obecnie możliwość dopuszczenia systemu tzw. IV generacji.

Co to oznacza? W systemie III generacji, takim jak oferowany przez Nextbike, rowery można wypożyczać i oddawać jedynie na stacjach bazowych. Rowery IV generacji zazwyczaj nie korzystają ze stacji, możemy je wypożyczać bezpośrednio z poziomu aplikacji, w obrębie zdefiniowanych stref. Tego typu rozwiązanie stosowane jest m.in. w Krakowie czy Wrocławiu. (mf)

Niech nam żyją harcerze!

bardzo duża grupa

Stulecie harcerstwa w Gliwicach będziemy świętować z hufcem aż przez dziesięć miesięcy. W programie obchodów jest harcerski festyn nad jeziorem, uroczysta gala w ruinach teatru i wielkie ognisko.

Pierwsza impreza w ramach roku jubileuszowego odbędzie się w tym miesiącu. 22 lutego harcerze i zuchy z Hufca ZHP Ziemi Gliwickiej wezmą udział grze terenowej z okazji Dnia Myśli Braterskiej. W kwietniu odbędą się aż trzy wydarzenia: konferencja dla instruktorów harcerskich, odsłonięcie tablicy pamiątkowej na pl. Rzeźniczym i uroczysta gala jubileuszowa w ruinach teatru Victoria.

Na 9 maja zaplanowano pełen atrakcji rodzinny festyn w Czechowicach, a na 20 czerwca – wielkie ognisko w Łączy. We wrześniu harcerze tradycyjnie powitają w swoich szeregach nowych członków. Stulecie gliwickiego harcerstwa zakończy się 11 listopada, w Narodowe Święto Niepodległości.

Gliwickie harcerstwo ma długą i piękną tradycję.

4 kwietnia 1920 roku we Wójtowej Wsi, Antoni Powiecka, Jan Grzbiela i Jan Bek założyli pierwszą drużynę harcerską w Gliwicach – Męską Drużynę im. Tadeusza Kościuszki. Działalność harcerzy była wówczas związana z Polskim Komisariatem Plebiscytowym z siedzibą w Bytomiu oraz Polską Organizacją Wojskową – mówi Katarzyna Moskała z Hufca ZHP Ziemi Gliwickiej.

Obchody stulecia harcerstwa w Gliwicach są objęte honorowym patronatem prezydenta Gliwic. (mm)

Uwaga na silny wiatr!

chmury na niebie

Zgodnie z przewidywaniami meteorologów dzisiaj do godz. 21.00 będzie wiał silny wiatr, w porywach dochodzący do 100 km/godz. Maksymalna prędkość wiatru jest zapowiadana między godz. 9.00 a18.00.

W związku z tym należy zachować szczególną ostroność przebywając na zewnątrz. Pełna treść komunikatu jest dostępna TUTAJ.

Mały procent – wielkie wsparcie

plakat

Coraz więcej osób przekazuje swój 1% podatku na rzecz organizacji społecznych. W Gliwicach znajdziemy organizacje zajmujące się: kulturą, pomocą społeczną, edukacją, technologią czy działaniami na rzecz osób niepełnosprawnych. Ponad 50 z nich posiada status organizacji pożytku publicznego, który pozwala im otrzymywać 1% podatku od nas, podatników. Pamiętajmy, że przekazując 1% podatku w prosty, nic nas niekosztujący sposób, możemy pomagać innym.

W ubiegłym roku podatnicy przekazali na gliwickie organizacje 1 796 810 zł. Nawet niewielkie z pozoru kwoty są dla stowarzyszeń, fundacji i innych organizacji ogromnym wsparciem, które pozwala im rozwijać działalność i skuteczniej pomagać innym, organizować zajęcia czy np. upowszechniać nowe technologie. To od nas zależy, który cel chcemy wesprzeć! Listę gliwickich organizacji pozarządowych, na które możemy przekazać 1%, znajdziemy na stronie www.1procent.gcop.gliwice.pl

Od 2019 roku procedura rozliczenia PIT jest jeszcze prostsza i ogranicza się do zaledwie kilku kliknięć. Zeznanie roczne podatników jest rozliczane automatycznie, co możemy w każdej chwili sprawdzić za pośrednictwem strony www.podatki.gov.pl. Centrum Organizacji Kulturalnych „Perełka” zaprasza także na bezpłatne Dyżury PIT-owe, podczas których wolontariusze pomogą rozliczyć się z fiskusem i przekazać 1% na dowolną, wybraną przez podatnika gliwicką organizację.

Jeżeli jesteś emerytem bądź rencistą, możesz wypełnić oświadczenie PIT-OP, w którym wskażesz organizację, na którą urząd przekaże Twój 1%. Będziesz potrzebować jedynie dokument potwierdzający tożsamość, a organizację, którą chcesz wesprzeć, wybierzesz z dostępnej na miejscu listy opisów organizacji OPP. Pracownicy GCOP pomogą w ich wypełnianiu w dowolny dzień powszedni w godz. od 10:00 do 18:00.

Na złożenie zeznań podatkowych i decyzję, na jaki cel przekazać swój 1%, mamy czas do 30 kwietnia. Opisy Organizacji Pożytku Publicznego oraz informacje o bezpłatnych dyżurach można znaleźć na stronie  www.1procent.gcop.gliwice.pl.

 

Złap zajawkę na hip-hop

mężczyzna siedzi na schodach

Koncerty, sety DJ-skie, pokazy breakdance’u, warsztaty graffiti – 24 i 25 kwietnia w naszym mieście odbędzie się wielkie hip-hopowe wydarzenie: Glivitune Festival. Będzie z nami Fokus, Rahim, Tede, Abradab i wielu innych. Miejscówka: Arena Gliwice!

W Gliwicach kultury hip-hopowej nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba – od lat 90. jest wpisana w śląskie DNA. Rzut beretem od naszego miasta, w Katowicach, narywały legendarne składy Kaliber44 i Paktofonika. Fokus i Rahim oraz Abradab wystąpią na Glivitune Festival 24 kwietnia. Kto jeszcze złapie za mikrofon? Tymek, Malik Montana, KaeN, Tede, Kali, Wac Toja, Z.B.U.K.U., Fejzjestm, Małach i Rufuz. A 25 kwietnia oliwy do koncertowego ognia doleją: Żabson, Grubson, Smolasty, Sarius, Kali, Bedoes, Solar i Białas.

Skład wykonawców dwudniowego festiwalu w Arenie Gliwice (ul. Akademicka 50) jest naprawdę mocny! Muzyka w hip-hopie gra pierwsze skrzypce, ale cała miejska kultura hip-hopowa jest oczywiście dużo bardziej różnorodna. Grafficiarze, breakdancerzy, freestylujący MC, DJ-e i oczywiście niesamowita publiczność – wszyscy oni tworzyli i tworzą polskie środowisko hip-hopowe. To dla nich i o nich będzie ta impreza.

Poza koncertami na uczestników festiwalu czekają warsztaty – DJ-skie, taneczne, grafficiarskie – a także bardzo ciekawa wystawa, które przyjedzie do Gliwic z Muzeum Śląskiego. Zobaczymy na niej historię śląskiego hip-hopu – od 1993 do 2003 roku. W Arenie Gliwice zaplanowano też dużą strefę targową. Karnety i bilety jednodniowe na Glivitune Festival są dostępne na stronach eventim.pl i ebilet.pl. (mm)

Wszystkiego dobrego, Pani Wando!

stulatka Wanda Cajun

7 lutego do grona gliwickich stulatek dołączyła Wanda Cajun. Życzenia od prezydenta Gliwic i urodzinowy bukiet kwiatów przekazała jubilatce reprezentacja Urzędu Stanu Cywilnego. My również życzymy Pani Wandzie wszystkiego najlepszego!

Wanda Cajun przyszła na świat 7 lutego 1920 roku w Warszawie. Dzieciństwo i młodość spędziła w Wilnie. Tam skończyła szkołę handlową i podjęła pracę w domu towarowym braci Jabłkowskich, tam też wyszła za mąż. Zaraz po wojnie wraz z małżonkiem i innymi repatriantami znalazła się na Śląsku. Pracowała w handlu i w Polskiej Kasie Oszczędnościowej.

Od 25 lat jest wdową. Sama prowadzi dom, gdyż nie żyją także jej jedyny syn i jedyny wnuk. Prawnuk mieszka daleko, za oceanem, ale co kilka lat przyjeżdża w odwiedziny. Troskliwą pomocą służą Pani Wandzie siostrzenica nieżyjącego męża (którą właściwie wychowali) i sąsiadka.

Pani Wanda jest energiczną, samodzielną, zadbaną kobietą. Kocha druty – szafy pełne są zrobionych przez nią swetrów. Chętnie wypoczywa, oglądając ulubione seriale telewizyjne. Tryska optymizmem i dobrym humorem.

Pewne zwycięstwo mistrza!

Piast Gliwice

Na inaugurację piłkarskiej wiosny Piast Gliwice odniósł pewne zwycięstwo nad Zagłębiem Lubin. Gliwiczanie zwyciężyli 2:0, ale trener Niebiesko-Czerwonych podkreślił, że nie był to łatwy mecz. 

Po cierpliwej, konsekwentnej grze w pierwszym kwadransie spotkania Piast stanął przed ogromną szansą wyjścia na prowadzenie. Faulowany w polu karnym rywala był Patryk Tuszyński. Sytuację z jedenastu pewnym strzałem na bramkę zamienił Jorge Félix. Niebiesko-Czerwoni w pełni kontrolowali wydarzenia boiskowe w pierwszej odsłonie meczu, a František Plach pozostał bez interwencji. Solidna praca w obronie całego zespołu z pewnością cieszyła oko trenera Waldemara Fornalika, który przed meczem podkreślał, jak ważny to był aspekt podczas przygotowań.

Po przerwie inicjatywa nadal należała do gospodarzy. Niebiesko-Czerwoni grali bardzo umiejętnie. Dzięki dobremu ustawieniu często zbierali tzw. drugie piłki, dając sobie szanse do kontruowania akcji podbramkowych. Trwał napór ze strony gliwiczan. Najpierw minimalnie pomylił się Félix, później podwyższyć starał się Tuszyński. Napastnika Piasta wyręczył jego kolega z formacji defensywnej. Za sprawą Jakuba Czerwińskiego podwoili prowadzenie. Gliwiczanie mieli jeszcze swoje szanse w tej odsłonie gry, ale defensywa Zagłębia zatrzymywała strzały Bartosza Rymiania i Sebastiana Milewskiego.

Początek rundy jest bardzo ważny. Ciężka praca w okresie przygotowawczym zaprocentowała. To nie był łatwy mecz, a my inkasujemy trzy punkty i z optymizmem patrzymy na kolejne spotkania – skomentował po meczu trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik.

Biuro Prasowe

Piast Gliwice SA

GTK uległo PGE Spójni

GTK Gliwice

Gliwiczanie doskonale rozpoczęli mecz w Stargardzie. Niestety, z każdą kolejną minutą popełniali co raz więcej błędów, a przy 18 stratach trudno było liczyć o korzystny rezultat w starciu z PGE Spójnią. GTK przegrało 79:86 i znacząco zredukowało swoje szanse na play off.

Po zwycięstwie w ostatniej kolejce nad Polpharmą Starogard Gdański GTK Gliwice nadal mogło po cichu liczyć na nawiązanie walki o pierwszą ósemkę. By jednak skutecznie o nią powalczyć, trzeba było przede wszystkim wygrywać z drużynami również starającymi się o to, by się w niej znaleźć. Najbliższa okazja nadarzyła się w Stargardzie, gdzie podopieczni Pawła Turkiewicza zmierzyli się z będącą w wysokiej dyspozycji PGE Spójnią. Rywale w siedmiu ostatnich meczach odnieśli pięć zwycięstw i byli już bardzo blisko upragnionej lokaty.

Początek spotkania z zespołem z Górnego Śląska nie był dla nich udany, ale w drugiej odsłonie toczyła się już wyrównana walka. Później gliwiczanie nie potrafili zatrzymać rozpędzonej Spójni. Ostatecznie gospodarze wygrali 86:79 i pewnie kroczą w kierunku pierwszej ósemki. Gliwiczanie w praktyce mogą już zapomnieć o fazie play off i jedynym celem pozostaje ewentualna poprawa wyniku sprzed roku.

Teraz w rozgrywkach nastąpi przerwa na rywalizację w pucharze Polski oraz mecze reprezentacyjne. GTK ponownie zagra w Energa Basket Lidze 28 lutego. Do Gliwic przyjedzie wówczas Trefl Sopot.

Jak sobie radzi piłkarska młodzież?

Śląska Akademia Futbolu

Za nami kolejka Śląskiej Młodzieżowej Ligi Futsalu. Żaki, czyli najmłodsi zawodnicy GTW ŚAF, rozegrały dwa mecze w Rudzie Śląskiej, gdzie nieznacznie przegrały z tamtejszym SMS 1:3 oraz 3:4. Przed nimi jeszcze mecze z Gwiazdą Ruda Śląska, GSF Gliwice oraz Kuźnią Ustroń.

Ostatnią kolejkę zagrały „Piastunki” Gliwice, które rywalizowały w lidze Trampkarzy z chłopcami jako jedyna żeńska drużyna w całych rozgrywkach śląskich.  – Choć wszystkie mecze przegraliśmy, była to wspaniała przygoda oraz nauka dla naszych zawodniczek. Z pewnością zaprocentuje to w nadchodzących rozgrywkach lig kobiecych – mówi Krzysztof Siwoń, I trener „Piastunek”. Przed piłkarkami jeszcze kilka turniejów, sparingów, śląskie finały turnieju Tymbarku oraz eliminacje do ogólnopolskiego turnieju „Młoda Piłkarska Kadra Czeka”.

Wszystkie dziewczyny w wieku 7–15 lat, które mają chęć rozpocząć przygodę z piłką nożną, zachęcamy do treningów! Szczegóły na www.saf.org.pl. Sekcje sportowe wspiera Miasto Gliwice.