Były zawodnik Piasta, dwudziestotrzyletni Marcin Polak, który stracił nogę w nieszczęśliwym wypadku, zbiera fundusze na profesjonalną protezę. Aby mu pomóc, gliwickie środowisko biegowe organizuje charytatywną sztafetę 7 x 24 h.
Sztafeta wystartuje w sobotę (22 października) o godz. 9.00 z ulicy Bojkowskiej (spod budynku Gliwickiej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości). Nie będą to jednak zwykłe biegi. Sztafeta będzie trwała siedem dni bez przerwy. Organizatorzy liczą na ustanowienie nowego rekordu Polski w najdłuższym biegu ciągłym.
– Akcję „Gliwice biegają” chcemy zakończyć minimum po 168 godzinach biegu sztafetowego non stop – mówi Andrzej Bzówka, współorganizator akcji. – W tym czasie chcemy przebiec co najmniej 1500 kilometrów – dodaje.
Pomysł na sztafetę polega na tym, aby za każdy przebiegnięty kilometr firma bądź organizacja przekazała minimum 1 zł na konto wspierającej Marcina fundacji Różyczka.
Kwota, która jest potrzebna, to 200 tys. złotych. Tyle bowiem kosztuje profesjonalna proteza zapewniająca Marcinowi Polakowi dalsze, w miarę normalne, funkcjonowanie. Były zawodnik Piasta Gliwice i LKS Bełk chciałby móc dokończyć studia, podjąć pracę, a także grać dalej w jednym z zespołów Amp Futbolu (ligi dla zawodników po jednostronnej amputacji lub z niedorozwojem kończyny).
Szczegóły akcji można znaleźć na stronie www.dlamarcina.gliwicebiegaja.pl (pm)
 |