Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach

Jeszcze więcej jarmarkowych domków, jeszcze więcej smakołyków, jeszcze więcej atrakcji! Tegoroczny Jarmark Bożonarodzeniowy zapowiada się wystrzałowo! Od 6 do 22 grudnia na gliwickim Rynku będzie można upolować oryginalne prezenty, kupić choinkowe ozdoby oraz posmakować świątecznych przysmaków.

Jarmark Bożonarodzeniowy będzie otwarty codziennie między godz. 12.00 a 18.00. W weekendy, ze względu na świąteczne imprezy na Rynku, stoiska będą czynne dłużej – część do godz. 19.00, a niektóre (gastronomiczne) do godz. 21.00.

W tym roku na Rynku będzie także więcej domków handlowych. Niektóre stoiska pojawią się po raz pierwszy, ale spokojnie – wystawcy znani i lubiani z poprzednich lat też będą z nami. Co będzie można znaleźć na Jarmarku Bożonarodzeniowym? Prawie wszystko: biżuterię, ceramikę, antyki, ozdoby świąteczne, ręcznie robione świece, rękodzieło, pierniki, miody, wędliny, sery. Na miejscu będzie można skosztować świątecznych potraw i uraczyć się grzanym winem.

Mikołajkowy Rynek

6 grudnia zapraszamy na Rynek wszystkie dzieci (i nie tylko). O godz. 16.00 będzie można spotkać najważniejszego gościa, poznać mikołajowe sekrety, a nawet zrobić sobie zdjęcie ze świętym mikołajem w śnieżnej kuli. Porządku będą pilnować elfy cyrkowcy oraz… Minionki. Na scenie wystąpią: Gwar – rewelacyjna grupa taneczna  z gliwickiego Młodzieżowego Domu Kultury, a na deser, przybyły spod samiuśkich Tater, Zespół GóralSKIego, czyli czterech zacnych górali i jedna góralka.

Muzyczny Rynek

Pierwszy jarmarkowy weekend zdominują akrobaci i świąteczne szlagiery. W sobotę, 9 grudnia, zobaczymy m.in. nowatorski pokaz LED i Cyr wheel show, wykorzystujący niezwykłe efekty świetlne oraz cyrkowe umiejętności akrobatów, wykonujących zapierające dech w piersiach ewolucje na ogromnych obręczach. W świąteczny klimat wprowadzą nas uczniowie szkoły muzycznej, wykonując brawurowo najpiękniejsze kolędy i pastorałki.

W niedzielę, 10 grudnia, scenę opanują młodzi i zdolni tancerze, którzy pod okiem profesjonalnych trenerów zaprezentują umiejętności w różnych stylach tańca. Mroźną atmosferę zimowego wieczoru rozgrzeje z pewnością niesamowite, kolorowe i magiczne ‒ chemiczne show. Na deser ‒ finalistka „Mam talent”, mistrzyni hula-hoop oraz kobieta guma. Wieczór zakończy nastrojowy koncert najpiękniejszych świątecznych utworów w wykonaniu zespołu Gospel Sound.

Bajkowy Rynek

Jakie jest najbardziej bożonarodzeniowe zwierzę? Oczywiście renifer! 16 grudnia miejcie się na baczności – „Renifer i Bałwanek atakują Gliwice”. Oczywiście tylko w interaktywnym spektaklu pod tym tytułem. Przez cały weekend 16‒17 grudnia na brak wrażeń nie będą też mogli narzekać nieco starsi widzowie, którzy zasiądą w siedmiowymiarowym kinie. Będzie można dosłownie przenieść  się do świata filmu i na własnej skórze poczuć pęd huraganu albo ulewny deszcz. Po mocnych filmowych wrażeniach będzie jeszcze można spróbować swoich sił na dwóch symulatorach sportów zimowych. To wszystko w sercu gliwickiej starówki!

17 grudnia gliwickim Rynkiem zawładnie iluzjonista Tomasz Vinici. Artysta sztuki iluzji odsłoni kilka kart ze świata magicznych sekretów. O godz. 18.20 na scenie nastąpi uroczyste przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju. Ogień, który zapłonął w Grocie Narodzenia Pańskiego, z Palestyny dotrze do Gliwic. Na zakończenie pełnego wrażeń popołudnia zaplanowano niezwykły koncert. Wystąpią uczestnicy megapopularnego programu „The Voice of Poland” – Katarzyna Dereń, Arek Kłusowski, Małgorzata Nakonieczna i Ernest Staniaszek. Znacie ich z telewizji – teraz będzie okazja zobaczyć ich na żywo!

Wstęp na Jarmark Bożonarodzeniowy i udział we wszystkich atrakcjach jest bezpłatny. Organizatorem imprezy jest Miasto Gliwice. Szczegółowy program jest dostępny na stronie kultura.gliwice.eu.

(mm)

Lodowisko „Piruet” melduje gotowość do zimy. Sezon na ślizgawce zlokalizowanej na osiedlu Kopernika rozpocznie się w sobotę 9 grudnia. Szykujcie łyżwy! 

Lodowisko „Piuet” o wymiarach 15x30 m znajduje się przy krytej pływalni Olimpijczyk. Do dyspozycji użytkowników jest wypożyczalnia sprzętu i serwis łyżew. Początkującym łyżwiarzom w nauce poruszania się pomogą specjalne misie. Lodowisko będzie czynne od poniedziałku do niedzieli w godz. od 12.00 do 20.00 (od poniedziałku do piątku) oraz od 10.00 do 20.00 (w soboty i niedziele). Bilety kosztują od 1 do 8 zł. Według planów lodowisko rozpocznie działalność 9 grudnia (o ile pozwolą na to warunki atmosferyczne).

Szczegółowy cennik jest dostępny na stronie internetowej Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych. (mf)

Nadeszły chłodniejsze dni i jednocześnie obniżyła się jakość powietrza  w śląskich miastach. Sprzyja temu zwłaszcza spalanie złej jakości opału w przestarzałych instalacjach.

Miasto Gliwice od lat pomaga walczyć ze smogiem, wspierając wymianę systemów grzewczych na ekologiczne. Od 2017 r. roku gliwiczanie mogą również korzystać z dopłat w ramach pilotażowego programu PONE.

Obowiązująca od 1 września br. Uchwała Sejmiku Województwa Śląskiego NR V/36/1/2017, tzw. uchwała antysmogowa, zabrania spalania na terenie województwa śląskiego węgla brunatnego oraz paliw stałych produkowanych z wykorzystaniem  tego węgla;  mułów i flotokoncentratów węglowych oraz mieszanek produkowanych z ich wykorzystaniem; paliw, w których udział masowy węgla kamiennego o uziarnieniu poniżej 3 mm wynosi więcej niż 15%; a także drewna, którego wilgotność w stanie roboczym przekracza 20%.

Właściciele przestarzałych pieców są zobowiązani do ich wymiany.  Jeśli instalacja jest eksploatowana powyżej 10 lat od daty produkcji lub nie posiada tabliczki znamionowej, musi zostać wymieniona do końca 2021 r. Instalacje 5-letnie można użytkować najdalej do końca 2023 r., a eksploatowane krócej niż 5 lat - do końca 2025 r. Nieco dłużej, do końca 2027, można użytkować instalacje spełniające wymagania w zakresie emisji zanieczyszczeń określonych dla klasy 3 lub klasy 4 według normy PN-EN 303-5:2012.

Miasto od ponad 10 lat wspiera wymianę przestarzałych systemów ogrzewania na ekologiczne. W latach 1997‒2016 na dotacje związane ze zmianą ogrzewania wydano z budżetu miasta 6,5 mln zł, natomiast na dotacje dotyczące instalacji systemów OZE w latach 2012‒2016 przeznaczono 2,3 mln zł.

Gliwiczanie, którzy nie skorzystali do tej pory z miejskiej dotacji i nadal posiadają przestarzałe instalacje węglowe, mogą do listopada 2018 r. ubiegać się o dofinansowanie zadań termomodernizacyjnych w ramach pilotażowej edycji Programu Ograniczania Niskiej Emisji.

W programie PONE mogą wziąć udział mieszkańcy domków jedno- albo wielorodzinnych, bez możliwości podpięcia do miejskiej sieci ciepłowniczej, którzy chcą trwale zlikwidować systemy ogrzewania na paliwo stałe i wymienią je na:

• ogrzewanie gazowe (kotły gazowe kondensacyjne),
• ogrzewanie elektryczne (piece akumulacyjne elektryczne),
• ogrzewanie węglowe (kotły retortowe spełniające wymagania 5 klasy normy PN-EN-303:5-2012),
• pompy ciepła posiadające znak jakości EHPA-Q (w budynkach oddanych do użytkowania przed 1995 rokiem).

Dotacja jest udzielana do 80% tak zwanych kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 8 tys. zł w przypadku systemów gazowych, węglowych i elektrycznych i nie więcej niż 24 tys. zł w przypadku pomp ciepła.

Ubiegając się o dofinansowanie pompy ciepła, można wnioskować także o dotację do prac termoizolacyjnych, np. docieplenia ścian, dachów albo wymiany okien, jeżeli konieczność wykonania takich prac wynika z przeprowadzonego na własny koszt audytu energetycznego.  Na docieplenie ścian można otrzymać do 17 617 zł, na docieplenie stropodachów lub dachów - 10 570 zł, a na wymiana okien i drzwi zewnętrznych - do 14 094 zł. Łącznie, na instalację pompy ciepła i termomodernizacje budynku można w ramach  PONE otrzymać nawet 66 281 zł.

Szczegółowe informacje o programie PONE są dostępne na stronie https://bip.gliwice.eu/strona=11087 lub w Wydziale Środowiska UM, pok. 332, tel. 32 239-12-78 oraz u operatora PONE tel.: 504-218-836.

Przed nami kolejna edycja ogólnopolskiej konferencji „EDU-IT Nowe technologie w edukacji”. Tegoroczna odsłona wydarzenia ma zachęcić nauczycieli do konstruowania, wytwarzania i odkrywania.

Konferencja pod hasłem „DIY vs High-tech. Czyli zrób sobie nowe technologie” odbędzie się 19 grudnia, w godzinach od 10.00 do 16.00.          

W programie konferencji znalazły się wykłady, warsztaty, dyskusje, stoliki eksperckie i lekcje pokazowe. Część z nich będzie odbywała się w Parku Naukowo-Technologicznym Technopark, część w I Liceum Ogólnokształcącym im. E. Dembowskiego.         

Program: http://www.ssm.silesia.pl/blog/category/aktualnosci/       

Wśród prelegentów znaleźli się m.in. Grzegorz Zajączkowski - Lider Cyfryzacji Komisji Europejskiej na Polskę (Digital Champion of KE for Poland) Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji czy Wojciech Gawlik z Fundacji EduKlaster.

Udział w konferencji jest bezpłatny, ale wcześniej należy się zarejestrować za pośrednictwem strony internetowej https://eduit2017.evenea.pl/. Rejestracja potrwa do 15 grudnia.

Organizatorami Edu-IT są Śląska Sieć Metropolitalna Sp. z o.o. i Miasto Gliwice

Wegańska, bezglutenowa i bezcukrowa wigilia też może być smaczna! 9 grudnia odbędzie się kolejna edycja Społecznej Kuchni na Zielonym. Temat przewodni: Święta!

Społeczna Kuchnia na Zielonym to biesiada przy smakowicie zastawionym stole, na którą każdy uczestnik przygotowuje coś pysznego. Tym razem wspólnie pogłówkujemy, jak urozmaicić tradycyjne wigilijne potrawy. Niech będą zdrowe i pyszne!

– Na społecznych stołach pojawią się tradycyjne, bożonarodzeniowe potrawy w wersjach alternatywnych, dostosowanych do naszych diet, preferencji czy rygorów żywieniowych – mówi Małgorzata Nowak z Fundacji na Zielonym.

Biletem wstępu jest samodzielnie przygotowana potrawa. Ci, którzy nie przepadają za gotowaniem, ale uwielbiają próbować nowych smaków, mogą zapłacić 15 zł i skosztować potraw przygotowanych przez innych. Uwaga! Warto zabrać swoje naczynie i sztućce.

Impreza rozpocznie się o godz. 17.00 w Hollcenter przy ul. Zubrzyckiego 18.

(mm)

Stary rok najlepiej żegnać z uśmiechem, dlatego Teatr Miejski w Gliwicach przygotował dla widzów wyjątkową niespodziankę. 31 grudnia odbędzie się prapremiera spektaklu „Damy i huzary” na podstawie znakomitej komedii Aleksandra Fredry.

Mimo że od powstania prześmiesznego dramatu minęło prawie 200 lat, historia swatania młodziutkiej Zosi nie traci na aktualności. „Dobrze wystawić Fredrę – to zdać egzamin reżyserski”, powiedziała kiedyś Olga Lipińska. Jak ten egzamin wypadnie w Gliwicach?

‒ Interpretacja Gabriela Gietzky’ego, reżysera spektaklu, przekonuje, że pomimo upływu czasu i zmiany konwencji obyczajowych relacje międzyludzkie oraz miłosne potyczki rozgrywają się według zapisanych w naszej ludzkiej naturze zasad – mówi Agnieszka Skowronek z Teatru Miejskiego.

 „Nie uchodzi, nie uchodzi”, „Przykra rzecz udawać, zwłaszcza z przyjaciółmi” – klasyczny tekst Fredry jest kopalnią dowcipnych cytatów i świetnym sprawdzianem dla aktorów komediowych. W walce, w której bronią są gesty, uśmiechy i słowa, zobaczymy między innymi Izę Baran jako Zosię, Łukasza Kucharzewskiego w roli Majora i Macieja Piasnego jako Rotmistrza. Specjalnym gościem tej produkcji będzie Anna Kadulska, nagrodzona Złotą Maską aktorka Teatru Śląskiego w Katowicach. W „Damach i huzarach” wystąpi w roli Pani Orgonowej.

Prapremiera spektaklu jest zaplanowana na 31 grudnia o godz. 19.00. Premiera odbędzie się 6 stycznia w Teatrze Miejskim w Gliwicach (ul. Nowy Świat 55–57).

(mm)

Barwna inscenizacja „Alicji w Krainie Czarów” zainauguruje 17 grudnia kolejny cykl teatralny w kinie Amok (ul. Dolnych Wałów 3). Tym razem zobaczymy spektakl baletowy w wykonaniu prestiżowego The Royal Ballet.

Przedstawienie w reżyserii Christophera Wheeldona, uznanego współczesnego choreografa, to prawdziwa eksplozja barw i pomysłowe, wyrafinowane układy taneczne. Muzyka Jobiego Talbota mistrzowsko łączy współczesne brzmienia z melodyjnymi nawiązaniami do baletowych utworów z XIX wieku.

Siłą „Alicji w Krainie Czarów” są niewątpliwie wyraziste i rozpoznawalne postaci – rozczochrana Królowa Kier czy Szalony Kapelusznik. W obsadzie baletu zobaczymy taneczną ekstraklasę – rolę Alicji zagra Lauren Cuthbertson, oszałamiająca primabalerina The Royal Ballet, a Waleta Pik – Siergiej Połunin.

Retransmisja z londyńskiego The Royal Ballet rozpocznie się 17 grudnia o 16.00. Kino Amok w 2018 roku pokaże jeszcze trzy inne spektakle renomowanego brytyjskiego zespołu: „Dziadka do orzechów” (14 stycznia), „Opowieść zimową” (18 marca) i „Stulecie urodzin Bernsteina” (22 kwietnia). Szczegóły są dostępne na stronie www.amok.gliwice.pl.

(mm)

Świeżaki odebrane? Teraz w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gliwicach czekają na was między innymi Karol Kryminałek, Fantastyczny Franek, Romantyczna Renia, Tajemnicza Teresa i Paweł Przygodzki.

Książaki bardzo lubią, by wypożyczać je parami albo nawet trójkami, lepiej wtedy się czują i lepiej znoszą pobyt poza biblioteką.

Przeczytajcie je wszystkie! KSIĄŻAKI czekają! Oryginalnie ozdobionych książek szukajcie w filiach w całym mieście. Można je wypożyczać do domu na jeden miesiąc. Nie trzeba spełniać żadnych specjalnych czytelniczych warunków. Do dzieła!

Niewiele ponad godzinę trwał pojedynek siatkarek AZS-u Politechniki Śląskiej z Uni Opole. Akademiczki łatwo ograły swoje przeciwniczki 3:0 (25:9, 25:20 i 25:16). Po tym zwycięstwie wskoczyły na dziewiąte miejsce w tabeli rozgrywek.

Przed meczem oba zespoły sąsiadowały ze sobą w tabeli. Ewentualna wygrana gliwiczanek dawała im nadzieję na nieznaczny awans. Przegrana mogła zepchnąć na miejsce spadkowe.

Pojedynek zaczął się doskonale dla AZS-u. Akademiczkom z Gliwic wychodziło niemal wszystko. Opolanki przeciwnie: grały katastrofalnie słabo.  W ataku AZS prym wiodła Adrianna Kukulska, dzielnie wspierana przez Anastasiję Tracz. Ta ostatnia zresztą w końcowym fragmencie meczu swoją zagrywką siała popłoch wśród przyjezdnych. Po jej serwisie gliwiczanki zdobyły siedem punktów z rzędu (od stanu 18:8 do 24:8). Pierwszą partię skutecznym zbiciem zakończyła Ekaterina Szapował.

Siatkarski nokaut w pierwszym secie (25:9) dawał nadzieję na łatwą wygraną w drugiej partii. Nic jednak z tego. Opolanki uporządkowały szyki, a gospodyniom nie wychodziło wszystko tak łatwo, jak w premierowej odsłonie meczu. Wynik oscylował koło remisu, a później zawodniczki z Opola zdobyły pierwsze prowadzenie w meczu. Potem znowu grano punkt za punkt z lekką przewagą Uni, które w pewnym momencie niebezpiecznie odskoczyły na cztery oczka. Wtedy o przerwę techniczną poprosił trener AZS-u Wojciech Czapla. Jego wskazówki nie od razu przełożyły się na wynik, ale zawodniczki zaczęły odrabiać straty, doprowadzając ostatecznie do remisu, a za moment do jednopunktowej przewagi. Prowadzenie gliwiczanek podenerwowało szkoleniowca z Opola, który wziął drugi czas. Nie pomogło. Gospodynie wzięły się solidnie do roboty i zaczęły „odjeżdżać” przeciwniczkom do stanu 25:20.

Trzeci set zaczął się od błędów AZS-u. Rywalki to wykorzystały i prowadziły 5:1. Atak Anastasiji Tracz pozwolił zdobyć drugi punkt. Uni jednak się nie poddało i za chwilę prowadziło 7:4. I na tym w zasadzie krótka dominacja Opola się skończyła. Do połowy seta walczono punkt za punkt. Gliwiczanki od stanu 12:12 wzięły się solidnie do pracy i nie pozwoliły już na rozwinięcie skrzydeł przyjezdnym, zwyciężając 25:16. Rywalki zostały pokonane 3:0. Brawo!