Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach

// 29-09-2015

Wszystko zaczyna się w Gliwicach!

Pierwszy egzemplarz Astry nowej generacji - kolejnej odsłony modelu, który przez dwie ostatnie dekady jest niekwestionowanym bestsellerem Opla w Polsce - zjechał dziś z taśmy montażowej w zakładach firmy Opel w Gliwicach.

Jest to początek nowej ery w historii marki Opel i polskiej fabryki. Światowa premiera tej wyjątkowej nowości rynkowej miała miejsce podczas Salonu Motoryzacyjnego we Frankfurcie zaledwie dwa tygodnie temu.

Pierwsza czerwona Astra z Gliwic, wyposażona w inteligentne matrycowe reflektory LED IntelliLUX® oraz system OnStar, lśniła w blasku fleszy podczas ceremonii oficjalnego rozpoczęcia regularnej produkcji. W uroczystościach wzięli udział liczni goście, w tym wicepremier i minister gospodarki, Janusz Piechociński, wiceprezes ds. sprzedaży i obsługi posprzedażnej w Grupie Opel, Peter Christian Küspert, konsul Stanów Zjednoczonych, Walter Braunohler, oraz prezydent Gliwic, Zygmunt Frankiewicz, który w swoim przemówieniu wspominał o początkach fabryki Opla w Gliwicach i ogromnym znaczeniu tej inwestycji dla rozwoju miasta. Dumnymi gospodarzami tego wydarzenia byli pracownicy gliwickiego zakładu.

/fot. A. Witwicki/

/fot. A. Sosnowski/

/fot. A. Sosnowski/

/fot. A. Sosnowski/

Jakościowy skok Opla w klasie kompaktowej: nowy Opel Astra

Nowy Opel Astra wyznacza nowe standardy w segmencie samochodów kompaktowych i jest najlepszym spośród produkowanych dotychczas modeli Opla. W nowej Astrze zastosowano liczne innowacyjne rozwiązania podnoszące bezpieczeństwo i ułatwiające prowadzenie pojazdu. Niektóre z nich — w tym przełomowe nieoślepiające matrycowe reflektory IntelliLux LED® — stanowią zupełną nowość w tym segmencie. Astra jest pierwszym modelem Opla od samego początku obecności na rynku oferowanym z systemem Opel OnStar. Ten osobisty opiekun kierowcy zapewnia najwyższy poziom bezpieczeństwa oraz łączność przez całą dobę, i dzięki tym udogodnieniom sprawia, że prowadzenie samochodu jest bezpieczniejsze i bardziej odprężające. Astrę wyposażono także w interfejsy Apple CarPlay i Android Auto umożliwiające integrację ze smartfonem.

Samochód jest nie tylko lżejszy od poprzednika nawet o 200 kilogramów, lecz także przestronniejszy, ma bardziej aerodynamiczną sylwetkę i jest napędzany wyłącznie nowo opracowanymi oszczędnymi silnikami. Przyjemną atmosferę i maksymalne odprężenie gwarantują również fotele z certyfikatem AGR (Kampanii na rzecz zdrowych pleców) z funkcjami masażu i wentylacji.

Jak wygląda produkcja nowego Opla Astra? Zobaczcie sami!

Źródło i pozostałe zdjęcia: media.opel.com © GM Company

 

 

O innowacjach na gliwickim Forum...

30 września br. w Gliwicach odbędzie się trzecie już Międzynarodowe Forum Innowacji „Nowe Technologie – Nowe Horyzonty”.

Podczas tegorocznej edycji Forum wiodące gliwickie firmy działające w branży nowych technologii wraz z przedstawicielami samorządu, uczelni technicznych oraz organizacji biznesowych debatować będą osukcesach i problemach polskiej innowacyjności. Zagraniczni eksperci  zdradzą tajniki funkcjonowania parków naukowo-technologicznych w krajach zachodniej Europy. Przedstawiciele instytucji finansowych zastanowią się nad możliwościami uzyskiwania przez przedsiębiorców finansowego wsparcia na nowatorską  działalność.

Konfrontacja opinii i wymiana doświadczeń będzie miała na celu zdiagnozowanie przyczyn, które utrudniają efektywną współpracę między przedstawicielami różnorodnych środowisk działających na rzecz innowacyjności.

III Międzynarodowe Forum Innowacji "Nowe Technologie - Nowe Horyzonty" odbędzie się 30 września  w Hotelu Silvia Gold (ul. Studzienna 8).  Szczegółowy program wydarzenia oraz formularz rejestracyjny dostępne są na stronie www.prospectsinpoland.com.

#PolskaDolinaKrzemowa

Gliwiczanin, który zmienia oblicze biznesu

Marek Śliboda, prezes zarządu spółki Marco oraz tegoroczny laureat nagrody Prezydenta Miasta Gliwice, tzw. Gliwickiego Lwa, został nominowany do nagrody „Człowiek, który zmienia biznes według widzów TVP INFO”.

Zwycięzca zostanie wyłoniony spośród 10 nominowanych w wyniku głosowania internatów. Głosować można do 9 października, przez ankietę na stronie portalu tvp.info. Zachęcamy!

„Człowiek, który zmienia biznes według widzów TVP INFO” to specjalna kategoria ogólnopolskiej Nagrody „Ludzie, którzy zmieniają biznes” - wyróżnienia dla osób zaangażowanych na rzecz rozwoju odpowiedzialnego biznesu w Polsce. Jej organizatorem jest Forum Odpowiedzialnego Biznesu. Więcej informacji o nagrodzie na stronie odpowiedzialnybiznes.pl.

Uwaga! Zmiany na Jagiellońskiej

Od 3 października zmieni się organizacja ruchu na ul. Jagiellońskiej - informuje Zarząd Dróg Miejskich. Na odcinku od ul. Dworcowej do ul. Mitręgi wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy. Zmiany dotyczą również komunikacji miejskiej.

W stronę centrum kierowcy będą musieli kierować się na ul. Mitręgi, dojechać do ul. Piwnej i dalej do Placu Piastów. Planowane zmiany są związanie z przebudową kanalizacji w ramach budowy DTŚ. Jak deklaruje wykonawca prac – utrudnienia mają potrwać około tygodnia.

Na czas zmienionej organizacji ruchu, wprowadzone zostaną również zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej:

Linie nr A4, A4N - zmiana trasy tych linii wprowadzona zostanie tylko w kierunku Teatru Muzycznego. Po obsłudze przystanku „Gliwice Jagiellońska”, autobusy pojadą ulicami: Jagiellońską, Mitręgi, Piwną, Pl. Piastów oraz Dworcową, do przystanku „Gliwice Dworcowa”. W kierunku przystanku „Gliwice Zajezdnia” trasa linii pozostanie bez zmian.

Linie nr: 6, 840, 840N, 870 - kursy rozpoczynające się z Placu Piastów kierowane będą ulicą Piwną Linie dodatkowo będą obsługiwały stanowisko przystanku „Gliwice Piwna”).

Linie nr: 32, 32N, 71, 126, 197, 676, 677, 692, 699, 702, 710, 932 - zmiana trasy tych linii wprowadzona zostanie tylko w kierunku Osiedla Kopernika. Po obsłudze przystanku „Gliwice Wrocławska”, „Gliwice Częstochowska” lub „Gliwice Jagiellońska”, autobusy pojadą ulicami: Jagiellońską, Mitręgi, Piwną (obsługa tymczasowego stanowiska nr 7 przystanku „Gliwice Plac Piastów”) oraz Bohaterów Getta Warszawskiego. W przeciwnym kierunku trasa linii pozostanie bez zmian.

Linie nr: 156, 194, 194N, 259, 280, 617, 648 - zmiana trasy tych linii wprowadzona zostanie tylko w kierunku przystanku „Gliwice Zajezdnia”. Po obsłudze przystanku „Gliwice Wrocławska” lub „Gliwice Częstochowska” autobusy pojadą ulicami: Konarskiego, Jagiellońską, Mitręgi oraz Piwną (tymczasowa obsługa stanowiska przystanku „Gliwice Piwna”). W przeciwnym kierunku trasa linii pozostanie bez zmian.

UWAGA! Zmieniona zostanie również obsługa stanowisk w rejonie Placu Piastów przez poszczególne linie autobusowe:

Linie nr 32, 32N, 71, 126, 197, 676, 677, 692, 699, 702, 710, 932 - w kierunku Osiedla Kopernika i Łabęd nie będą obsługiwały stanowiska nr 4 przystanku „Plac Piastów”, w zamian będą obsługiwały stanowisko nr 7.

Linie nr 156, 194, 194N, 259, 280, 617, 648 w kierunku Zabrza nie będą obsługiwały stanowiska nr 6, w zamian będą obsługiwały stanowisko przystanku „Gliwice Piwna”.

Do obsługi linii nr 6, 840, 840N, 870 kursujących w kierunku Katowic, włączone zostanie dodatkowo stanowisko przystanku „Gliwice Piwna”.

Zmieniona zostanie również obsługa stanowisk w rejonie Placu Piastów przez poszczególne linie autobusowe. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie www.kzkgop.pl.

Maszeruj w Żernikach!

tablica instruktażowa

Jesień to wymarzony czas na spacery po lesie. Wśród gliwiczan coraz popularniejsze jest spacerowanie ze specjalnymi kijkami czyli nordic walking. W Żernikach powstały specjalne ścieżki do uprawiania tego sportu.

Dzięki inicjatywie Klubu Seniora w Żernikach oraz Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego "Żerniki", przy wsparciu Nadleśnictwa Brynek, Śląskiej Fundacji Wspierania Przedsiębiorczości, gliwickiego magistratu, a zwłaszcza spółki Marco - głównego sponsora projektu, wytyczono w Żernikach ścieżki do  nordic walking.  – Naszym zamiarem jest, poprzez ćwiczenia z kijkami, przyczynić się do poprawy kondycji osób starszych. Mamy nadzieję, że ze ścieżek będą korzystać wszyscy mieszkańcy naszego miasta – podkreśla Tadeusz Lubański, lider Klubu Seniora w Żernikach.

Pierwszy trakt liczy około 1 km i usytuowany jest w lesie, pomiędzy Żernikami a autostradą A1. Rozpoczyna się przy skrzyżowaniu ul. Warmińskiej z ul. Legnicką, w sąsiedztwie Modrzewiowego Dworu. Wzdłuż ścieżki ustawiono tablice, które instruują jak poprawnie wykonywać kolejne zestawy ćwiczeń: od rozgrzewki i prawidłowego używania kijków podczas marszu, przez ćwiczenia oddechowe i wykonywane w parach, po końcowe – rozciągające. 10 plansz pomoże początkującym zapoznać się z tą dyscypliną sportu, a doświadczonym piechurom ułatwi urozmaicenie treningu z kijkami.

Podobny zestaw tablic z opisami ćwiczeń stanie też po zachodniej stronie Żernik, druga trasa będzie rozpoczynać się w okolicy pętli autobusowej przy ul. Granicznej. Ich montaż będzie można rozpocząć gdy zakończą się prace przy budowie chodnika wzdłuż ul. Granicznej (pomiędzy przystankiem autobusowym a Osiedlem TBS).

Klub Seniora w Żernikach zaprasza na bezpłatne szkolenia nordic walking, które poprowadzą doświadczeni instruktorzy. Pierwsze zajęcia odbędą się już w środę, 30 września, o godz. 16.00, przy skrzyżowaniu ul. Warmińskiej z ul. Legnicką. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej www.zerniki.gliwice.pl. (mag)

Fot.: www.zerniki.gliwice.pl

Niejedno imię przedsiębiorczości...

W październiku (12-14.10) odbędzie się piąta edycja Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Tym razem miejscem spotkań będzie Międzynarodowe Centrum Kongresowe w Katowicach.

 Jak co roku wydarzeniu towarzyszyć będą Targi Usług i Produktów dla MŚP BIZNES EXPO oraz Program „Samorząd, który wspiera MŚP”.  Z kolei panele dyskusyjne będą odbywać się w ramach 6 ścieżek tematycznych.

Na zainteresowanych tym, jak prowadzić swoją firmę w sposób innowacyjny, czekają wydarzenia dotyczące m.in. inteligentnego rozwoju, współpracy z nauką i klastrami czy rozwoju nowych technologii. Uczestnicy poszukujący możliwości optymalizacji kosztów czy wsparcia w biznesie będą mogli wziąć udział w panelach, które pozwolą im dowiedzieć się jak doskonalić zarządzanie w swojej firmie czy zdobyć cenne informacje dotyczącego sposobu zabezpieczenia firmy przed niewypłacalnością kontrahenta.

Na uczestników czekać będzie szereg paneli dotyczących przywództwa i dialogu, które pozwolą zapoznać się z rolą lidera i jego kompetencjami, wgłębić się w tajniki doskonalenia przywództwa, odkryć sekrety liderów biznesu czy poznać najlepszą metodę na rozwiązywanie konfliktów pracowniczych. Przedsiębiorczość niejedno ma imię, dlatego też uczestnicy wezmą udział w panelach dyskusyjnych poświęconych prężnie rozwijającym się firmom, które łączą biznes, kulturę i samorząd na rzecz rozwoju gospodarki kreatywnej, firmom rodzinnym czy osobom niepełnosprawnym na rynku pracy.

Na zainteresowanych międzynarodową współpracą gospodarczą przedsiębiorstw czekać będą zagadnienia dotyczące m.in. rynku amerykańskiego, miejskich technologii i inteligentnych domów w Austrii, czołowych partnerów biznesowych Polski – Czech i Słowacji, czy prowadzenia interesów z Rosją, a także wieloma innymi krajami.

Organizatorzy nie zapomnieli także o młodych przedsiębiorcach i tych, którzy dopiero planują założyć swoją firmę - będą oni mogli skorzystać z paneli dotyczących start-upów, czy z Akademii Marketingu i Sprzedaży. Spotkanie młodych przedsiębiorców z Europy w Polsce odbędzie się pod nazwą EU-US Young Entrepreneurs Summit Katowice 2015, a motywem przewodnim spotkania będzie dyskusja o porozumieniu o wolnym handlu pomiędzy UE-USA (TTIP, który jest obecnie negocjowany). Uczestnicy dyskusji wspólnie zastanowią się, jak TTIP wpłynie na młodych przedsiębiorców. Podczas spotkania utworzone mają być postulaty do późniejszego zaprezentowania Komisji Europejskiej.

Podczas V EKMŚP mocno podkreślamy rolę, jaką mają do odegrania studenci w rozwoju sektora MŚP. W ramach specjalnej ścieżki planujemy wyjątkowe spotkania z liderami świata polityki i gospodarki, którzy będą gośćmi Kongresu. Formuła tych spotkań to 25/25 (25 minut prelekcji i 25 minut na dyskusję z publicznością); pozwoli ona na wymianę poglądów pomiędzy zaproszonymi gośćmi i uczestnikami. Spotkania będą odbywały się przez cały 2 i 3 dzień Kongresu. Studenci mają oczywiście możliwość uczestniczenia we wszystkich pozostałych panelach Kongresu, jak również pozostali goście mogą zarejestrować się do udziału w ścieżce Future Entrepreneurs 2015.

To tylko niewielka część z bogatej oferty wydarzenia organizowanego od lat przez Regionalną Izbę Gospodarczą w Katowicach. V Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw potrwa 3 dni i odbędzie się pod hasłem „Nauka – Biznes – Samorząd. RAZEM DLA GOSPODARKI”. Honorowy Patronat nad wydarzeniem objęła Komisja Europejska, a Wysoki Patronat – Parlament Europejski.

Udział w Kongresie jest bezpłatny – rejestracja uczestników oraz ramowy program dostępne są stronie www.ekmsp.eu. Miasto Gliwice jest Samorządowym Partnerem Wspierającym Kongresu.

 

 

Wydarzenie jest współfinansowane z budżetu samorządu Województwa Śląskiego

 

 

Afryka... w Gliwicach

W ramach tegorocznych obchodów Światowego Dnia Turystyki w Gliwicach Marcin Kydryński oraz David Kaszlikowski zabiorą nas na ekscytującą wyprawę, podczas której odkryjemy wszystkie kolory Afryki.

Czarny Ląd opanuje CKS Mrowisko 10 października.  O 15.30 najmłodsi podążą śladem bohaterów książki „W pustyni i w puszczy”, podczas multimedialnej opowieści o Afryce. Później swoimi przeżyciami z wypraw podzieli się David Kaszlikowski – alpinista, fotograf , laureat prestiżowej nagrody KOLOSA.

Gościem specjalnym tegorocznego Światowego Dnia Turystyki w Gliwicach będzie Marcin Kydryński – znany dziennikarz muzyczny, fotograf, podróżnik i autor książek.

Szczegóły programu na plakacie poniżej. Organizatorem jest Miasto Gliwice,wstęp jest bezpłatny. (mag)

Mozambik

Mozambik (fot. Marcin Kydryński)

 

 

KLIKNIJ, ABY POWIĘKSZYĆ

(fot. materiały prasowe ogranizatorów)

Wszechnica zaprasza

słuchacze wykładu Wszechnicy

Muzeum w Gliwicach oraz Polska Akademia Umiejętności  zapraszają na kolejne spotkanie Wszechnicy Naukowo-Kulturalnej.

Gościem Wszechnicy będzie prof. Jerzy Hickiewicz, który 30 września w sali wykładowej Centrum Onkologii - Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie Oddział w Gliwicach (ul. Wybrzeże Armii Krajowej 15, "stary budynek") wygłosi wykład na temat: "Kresowa elektrotechnika: profesorowie Politechniki Lwowskiej, wielka Wystawa Krajowa, lwowskie tramwaje....". Spotkanie rozpocznie się  o godz. 16.00, wstęp jest wolny.

Prof. Jerzy Hickiewicz urodził się w r. 1932 w Stanisławowie. Absolwent Politechniki Śląskiej. Od 1955 pracował w Katedrze Maszyn Elektrycznych PŚl. Od 1994 prof.   Politechniki Opolskiej, gdzie m.in. był dyrektorem Instytutu Elektrotechniki. Kierował kilkudziesięciu pracami badawczymi dla energetyki i przemysłu, w większości zakończonych wdrożeniami.  Promotor 3 prac doktorskich. Autor  ponad 150 publikacji oraz wielu referatów prezentowanych na konferencjach naukowych. Współautor 6 książek technicznych.Członek Stowarzyszenia Elektryków Polskich, gdzie sprawował różne funkcje, członek honorowy tego Stowarzyszenia. Członek innych towarzystw naukowych i Komitetu Elektrotechniki PAN.

Profesor Hickiewicz  szczególne zainteresowanie  koncentruje wokół rozwoju elektrotechniki we Lwowie, Stanisławowie i na Kresach południowo-wschodnich. Jest świetnym popularyzatorem historii, znawcą zdarzeń, losów i dramatów ludzi nauki żyjących na Kresach w okresie drugiej wojny światowej. 

S. Borowski: Uratował mnie Schindler

Nazywam się Stanisław Borowski. Mam 93 lata. Przez 4 lata pracowałem w Emalii w Krakowie, w fabryce pana Oskara Schindlera. To był wspaniały człowiek. Uratował 1100 Żydów. Uratował też mnie...

...– wspomina w rozmowie z "Miejskim Serwisem Informacyjnym - GLIWICE" Stanisław Borowski, który w miniony piątek został uhonorowany przez Prezydenta Miasta Gliwice medalem i listem gratulacyjnym.

Stanisław Borowski urodził się w Przemyślu, a wychował w Sanoku. Podczas wojny mieszkał w Krakowie, a później, przez 60 lat w Gliwicach. Obecnie mieszka w Pszczynie, u jednej z córek. Tam dochodzi do zdrowia po złamaniu biodra. Gdy wydobrzeje, powróci  do Gliwic - do miasta, które pokochał od pierwszego wejrzenia, w którym się ożenił i wychował trójkę dzieci. W piątek, 25 września, Stanisław Borowski skończył 93 lata. Pojechaliśmy do niego z życzeniami, listem gratulacyjnym od Prezydenta Miasta Gliwice i medalem. W pięknym domu na obrzeżach Pszczyny, na piętrze, w eleganckim salonie siedział starszy pan w otoczeniu rodziny. Był promienny i od razu przeszedł do rzeczy...

Miałem 17 lat, gdy wybuchła wojna. Najpierw mama dostała skierowanie na wyjazd na roboty do Niemiec, ale ponieważ musiała zostać z rodziną, pojechał mój 15-letni brat. Później ja dostałem podobne skierowanie. Pojechałem do Krakowa, gdzie przy ul. Miodowej był punkt zbiorczy. Tam kazali nam się wykąpać, ogolili nam głowy. Wraz z jednym chłopakiem udało nam się uciec. Ja zatrzymałem się u ciotki na ul. Gęsiej. Przeczekałem 2 miesiące zanim wróciłem do Sanoka. Niedługo potem dostałem skierowanie do Baundienstu, Polskiej Służby Budowlanej. Najpierw pracowałem przy rowach melioracyjnych, a  wraz z nastaniem jesieni przenieśli mnie do fabryki Emalii przy ul. Lipowej 4. Tak poznałem pana Oskara Schindlera, jednego z najlepszych ludzi. Schindler to był wspaniały człowiek, prawdziwy przyjaciel. Traktował mnie jak syna – wspomina Stanisław Borowski.

Dobry Niemiec i zły Niemiec

„Nazywam się Oskar Schindler, jestem dyrektorem tego zakładu. Potrzebuję kogoś, kto umie rysować, kto chce pracować w zakładzie szklarskim i w kuźni”. To były pierwsze słowa Schindlera, które usłyszał 17 letni Stanisław. Bardzo chciał się wykazać, więc zgłosił się do rysunku. W biurze projektowym szybko jednak okazało się, że jego wiedza dotycząca rysunku technicznego pozostawia wiele do życzenia. Trafił na produkcję sprzętu dla wojska. Schindler zapewnił mu odzież, wyżywienie, nocleg.

Nikt z nas nie był głodny. Pracowaliśmy ciężko od godz. 6.00 do 18.00. O godz. 13.00 był obiad z kawałkiem mięsa czy kiełbasy. Mieliśmy też sklep na terenie fabryki. Można było w nim kupić chleb, masło, cukier. Pan Schindler nie dał nas skrzywdzić. To, co robiłem, nie było zgodne z moimi przekonaniami, bo robiliśmy łuski do pocisków artyleryjskich. Ale nie mieliśmy wyboru. My pracowaliśmy, a Schindler nas chronił przed innymi Niemcami. Gdy do fabryki przyjeżdżały komisje, starszych ludzi ukrywał, żeby ich nie zabrali na egzekucję. Kiedyś, od komendanta obozu koncentracyjnego w Płaszowie, wygrał w karty służącą. W ten sposób uratował jej życie. – wspomina Borowski - Komendant był bardzo okrutnym człowiekiem, każdego ranka w piżamie wychodził na balkon i dla rozrywki strzelał do jednego Żyda.

Stanisław Borowski chętnie opowiadał o swoich trudnych, ale wyjątkowych doświadczeniach. Na zdjęciu w towarzystwie Bogny Dobrakowskiej - dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gliwicach (z lewej) oraz Agaty Ciry - dyrektora Gimnazjum nr 3 im. Noblistów Polskich w Gliwicach (z prawej), a także w otoczeniu gliwickiej młodzieży (uczniów Gimnazjum nr 3) i bliskich

W tamtych czasach Stanisław Borowski, wraz z innymi pracownikami Emalii, mieszkał w starym budynku przy ul. Zakopiańskiej. Każdego dnia doprowadzano ich do pracy w fabryce na Zabłociu.

Budynek, w którym mieszkaliśmy rozpadał się. Nie było okien, ani ogrzewania. Zima była sroga. Temperatura spadła do -20 st. C, a nam kazano spać w samej bieliźnie. Do przykrycia mieliśmy tylko cienkie koce. W fabryce poprosiliśmy pana Schindlera o możliwość zorganizowania jakiegoś pieca. Zgodził się. W porównaniu do Zakopiańskiej warunki mieliśmy dobre. Było ogrzewanie, ciepła woda do mycia – mówi Stanisław Borowski.

Schindler opiekował się Żydami, a oni nim

Podczas jednej z kontroli jeden z Niemców wrzucił coś do kwasu fosforowego, w którym czyszczono elementy osprzętu wojskowego. Młody Borowski został oblany kwasem, który zniszczył mu ubranie.

Poszedłem do pana Schindlera. Od razu załatwił mi nową odzież i powiedział, że zapłaci za naprawę butów. To był bardzo troskliwy człowiek. Wyciągnął mnie z obozu w Płaszowie. Trafiłem tam podczas łapanki w Krakowie. Po trzech dniach usłyszałem komunikat przez megafon „Stanisław Borowski ma się zgłosić na bramę”. Poszedłem. Stał tam pan Oskar Schindler. Powiedział, że mam się zbierać do fabryki, bo praca czeka. Gdy opuściliśmy obóz, kazał mi się najeść, odpocząć i na drugi dzień zgłosić się do pracy w fabryce – opowiada Borowski – Mam wielki szacunek do pana Schindlera. Gdy przenosił fabrykę do Branic, zobaczył dwa wagony pełne Żydów, które jechały do obozu. Kazał je skierować do swojej fabryki. Tak uratował życie kolejnych ludzi.

Stanisław Borowski pochodzi z Przemyśla. Wychowywał się w Sanoku. Podczas wojny mieszkał w Krakowie, a później, przez 60 lat w Gliwicach. Obecnie mieszka w Pszczynie, u jednejz córek. Tam dochodzi do zdrowia po złamaniu biodra. Gdy wydobrzeje, powróci  do Gliwic - do miasta, które pokochał od pierwszego wejrzenia, w którym się ożenił i wychował trójkę dzieci - fot. M. Foltyn

Po wojnie Oskar Schindler wyjechał do Niemiec, a później do Argentyny. Tam założył fabrykę cementu. Interes jednak nie wyszedł i wrócił do Niemiec. Tu Żydzi wzięli go pod opiekę. Płacili mu pensję, a pod koniec życia zabrali do Palestyny. Tam umarł.

– Do dziś wielu Żydów odwiedza jego grób, by złożyć uszanowanie i kamyk pamięci – wspomina Stanisław Borowski.

Po latach Stanisław Borowski wrócił do fabryki Emalii. Pojechał wraz z prof. Aleksandrem Skotnickim, który pisał wówczas książkę o Oskarze Schindlerze. W poniedziałek 28 września w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gliwicach odbyło się spotkanie obu panów.

Tekst i zdjęcia: Monika Foltyn

Rok szkolny ze Strażą Miejską

Kolejny rok z rzędu Straż Miejska przeprowadza w gliwickich placówkach oświatowych prelekcje dla dzieci i młodzieży. Uświadamia młodym gliwiczanom, jakie zagrożenia mogą ich spotkać każdego dnia i co zrobić, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo.

Zainteresowanie spotkaniami jest bardzo duże. W ubiegłym roku strażnicy miejscy przeprowadzili 452 prelekcje, w których wzięło udział prawie 14 000 przedszkolaków i uczniów. Ten sezon mają zamiar zakończyć z równie imponującym wynikiem, ponieważ harmonogram już na początku roku szkolnego jest bardzo napięty.

Tematyka i forma zajęć dostosowana jest do wieku uczestników. Do najmłodszych skierowane są takie działania, jak „Bezpieczna bajka”, czyli czytanie bajek, które mają przesłanie profilaktyczne dotyczące np. kontaktów z osobami obcymi, zachowań w sytuacji bezpośredniego zagrożenia czy zgubienia się. Kolejną akcją jest „Bezpieczny plac zabaw” – zajęcia praktyczne dotyczące bezpiecznego spędzania wolnego czasu w miejscach zabaw. Dla maluchów przygotowano także lekcje z udzielania pierwszej pomocy, podstawowych zasad poruszania się na drodze oraz postępowania z czworonogami.

Straż Miejska podkreśla, że prelekcje w placówkach oświatowych przynoszą dobre efekty. – Dzieci nie boją się kontaktów ze strażnikami miejskimi, wiedzą, że można na nas liczyć. Bardzo często podchodzą do strażników na ulicy i proszą o pomoc. Ostatnio na przykład dwójka chłopców wysiadła z psem na Placu Piastów i poinformowała funkcjonariusza patrolującego teren o tym, że znaleźli czworonoga na ulicy. Podobnie zachowały się dziewczynki w parku przy ul. Kozielskiej, które znalazły nieprzytomną osobę i podbiegły do strażnika miejskiego, aby udzielił jej pomocy. Takich sytuacji jest coraz więcej – opowiada Bożena Frej z Wydziału Profilaktyki i Komunikacji Społecznej Straży Miejskiej w Gliwicach.

Strażnicy edukują również starsze dzieci i młodzież. Dla nich przygotowano m.in. zajęcia „Jestem Eko”, „ABC segregacji odpadów”, a także prelekcje, podczas których uczniowie dowiadują się, czym zajmuje się Straż Miejska oraz z jakimi problemami można się do niej zgłosić. Z myślą o młodzieży organizowane są spotkania dotyczące bezpieczeństwa w sieci, uzależnień oraz agresji rówieśniczej. Nowym tematem jest dokładne przedstawianie specyfiki codziennej pracy strażników w kontekście wyboru przyszłej drogi zawodowej. – Te zajęcia cieszą się dużą popularnością. Wielu młodych ludzi zaczyna się bardziej interesować naszą pracą. Być może wśród nich są przyszli strażnicy miejscy? Mam taką nadzieję – mówi Bożena Frej. (am)

(fot. SM Gliwice)