Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach 25 maja 2017 r.

// 25-05-2017

Zakaz wjazdu na Kłodnicką. Dlaczego?

Gliwicki ZDM zapowiada zmiany w organizacji ruchu na ul. Kłodnickiej. Od 29 maja aż do odwołania nie wjadą w nią kierowcy podróżujący ul. Dworcową. Powód? Remont pobliskiego mostu wkracza w kolejny etap. 

W najbliższy poniedziałek zostanie zamknięty przejazd na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Kłodnickiej. Pozostała część ul. Kłodnickiej, z wjazdem od ul.Zwycięstwa, zostanie przekształcona w ulicę dwukierunkową. Objazd od ul. Dworcowej do ul. Kłodnickiej wytyczony będzie ulicami: Dworcową, Wyszyńskiego i Zwycięstwa. O przywróceniu dotychczasowej organizacji ruchu w tym miejscu poinformujemy osobnym komunikatem ‒  zawiadamia Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.

Koncert i warsztaty gospel

W Stacji Artystycznej Rynek (Rynek 4-5) 26 i 27 maja spotkamy się z Gabi Blachą i Radkiem Pendziałkiem. W piątek wykonają koncert, a w sobotę poprowadzą warsztaty gospel.

Koncert dla mam i nie tylko rozpocznie się 26 maja o godz. 18.30. Jeżeli przypadnie wam do gustu muzyka gospel, możecie następnego dnia między godz. 10.00 a 12.00 wziąć udział w warsztatach muzycznych.

Gabriela Blacha: wokalistka, skrzypaczka, kompozytorka, gliwiczanka, instruktorka gospel i autorka tekstów. Absolwentka Akademii Muzycznej w Katowicach, na Wydziale Jazzu i Muzyki rozrywkowej na kierunku gry na skrzypcach. Liderka Kwartetu C.D.N., pomysłodawczyni ogólnopolskiego projektu koncertów Wesoły Wędrownik, promującego twórczość i działalność pedagogiczną gliwickiego muzyka, Norberta Blachy. Właścicielka i realizator dźwięku Studia Nagrań B1, w którym współpracuje z wieloma muzykami i instytucjami. Obecnie pracuje nad pierwszą autorską płytą Jakubowy dar, której premierę zaplanowano na jesień 2017 roku.

Radosław Pendziałek: gitarzysta, wokalista. Absolwent Wydziału Artystycznego UŚ. Muzyk sesyjny. Były członek orkiestry Teatru Muzycznego w Chorzowie. Miał zaszczyt współpracować m.in. z: Grażyną Łobaszewską, Mateuszem Walachem, Romanem Franklem, Bartoszem Nazarukiem. Uczestnik wielu konkursów i festiwali,  zdobył m.in. I miejsce na festiwalu muzyki chrześcijańskiej Cantate Deo z zespołem Załoga Boga. Współzałożyciel eklektycznego trio Footprints on water, w którym komponuje, śpiewa, gra na gitarze i instrumentach perkusyjnych.

A jednak się opłacało...

podstrefa gliwicka

Agencja Fitch Ratings potwierdziła międzynarodowe długoterminowe ratingi Gliwic. Kondycja ekonomiczna naszego miasta jest bardzo dobra. Przyznano nam ocenę najwyższą z możliwych.

Gospodarka w Gliwicach ciągle się rozwija – zarobki rosną, bezrobocie spada. Nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie długofalowa i przemyślana polityka władz miasta.

Jedna z najbardziej renomowanych agencji ratingowych na świecie, Fitch Ratings, potwierdziła międzynarodowe długoterminowe ratingi Gliwic dla zadłużenia w walucie zagranicznej oraz krajowej na poziomie „A-” oraz długoterminowy rating krajowy na poziomie „AA+(pol)”. Perspektywa ratingów jest stabilna.

Nasz wynik jest na najwyższym możliwym do osiągnięcia poziomie. Nie można mieć wyższej oceny. Maksymalny limit określa bowiem rating Polski jako kraju, a na jego podniesienie na razie się nie zanosi. Mamy wysokie oceny ze stabilną perspektywą, bez zagrożeń. Analiza agencji potwierdza, że nasze dochody rosną, ponieważ rozwija się gospodarka w Gliwicach. Finansowanie kolejnych inwestycji nie będzie więc dla nas problemem – komentuje Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.

 Agencja niezmiennie podkreśla, że Gliwice utrzymają dobre wyniki operacyjne oraz niskie zadłużenie, pomimo  wzrastających wydatków. Fitch twierdzi, że przy założeniu, że władze Gliwic będą w dalszym ciągu skutecznie kontrolowały wydatki, a dochody z podatków będą rosły, w latach 2017–2019 wyniki finansowe Gliwic pozostaną dobre, z nadwyżką operacyjną wynoszącą średnio 150 mln zł.

MOTOR, KTÓRY DAJE ZYSKI…

Władze Gliwic od lat realizują przyjazną inwestorom politykę gospodarczą, kształtują stabilny rozwój miasta. Dbają też o odpowiednie zaplecze – infrastrukturę,skomunikowanie czy plany zagospodarowania przestrzennego. Dzięki tym zabiegom w mieście tworzy się nowoczesne centrum logistyczne, powstają kolejne inwestycje, miasto rozwija się gospodarczo i technologicznie, podnosi się standard życia mieszkańców.

Bez wątpienia jednym z głównym motorów napędowych gliwickiej gospodarki jest strefa ekonomiczna, której dwudziestolecie obchodziliśmy w ubiegłym roku. Starania władz Gliwic, by przyciągnąć do strefy pierwszego i największego inwestora – General Motors Manufacturing Poland – zakończyły się sukcesem. Niepopularna decyzja o przeznaczeniu milionów złotych na uzbrojenie terenów i przygotowanie ich pod tę inwestycję bardzo szybko przyniosła pierwsze pozytywne efekty. Po GMMP Gliwice wybrali kolejni znaczący inwestorzy. Obecnie w gliwickiej podstrefie działa 107 inwestorów i 7 deweloperów oferujących powierzchnie magazynowo-biurowe, którzy zrealizowali inwestycje o wartości 11,6 mld zł i zatrudniają około 25 000 osób (tylko na terenie Gliwic w gliwickiej podstrefie są to inwestycje o wartości 9,7 mld zł). W planach są już kolejne inwestycje. Projekt o wartości 235 mln zł planuje zrealizować NGK Ceramics produkujący filtry cząstek stałych dla branży motoryzacyjnej. Firma zatrudnia ponad 3500 osób. Do kolejnych inwestycji przymierzają się też: Sest-Luve, włoska firma z branży maszynowej, która zainwestuje 132 mln zł w budowę nowej hali produkcyjnej oraz Hirschvogel Components Poland – niemiecki reprezentant branży motoryzacyjnej, który planuje zainwestować ponad 85 mln zł. Obie firmy deklarują zwiększenie zatrudnienia, a poszukiwanych będzie łącznie stu nowych pracowników.

Na działalności strefy zyskują wszyscy. Miasto ma znaczące wpływy z podatków i może je przeznaczyć na kolejne inwestycje z myślą o mieszkańcach. Profity czerpią również inwestorzy, którzy mają dostęp do pracowników, dobrej infrastruktury i rozbudowanych szlaków komunikacyjnych (skrzyżowanie autostrad A1 i A4, Drogowa Trasa Średnicowa – przyp. red.). Mieszkańcy z kolei mają pracę i dochód. Według ostatnich opublikowanych danych GUS, Gliwice pod względem zarobków zajmują ósme miejsce wśród ponad sześćdziesięciu miast na prawach powiatu. Zostawiają w tyle nie tylko większość swoich sąsiadów, ale również Kraków, Poznań czy Wrocław. Duża w tym zasługa strefy, która pozytywnie wpływa na nasz rynek pracy oraz na rozwój innych gałęzi lokalnej gospodarki   – mówi Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.

W 2017 roku firmy działające w strefie zapłacą miastu 36 mln zł z tytułu podatków. To rekordowy wynik. Na tak duży wzrost (szczegóły na wykresie poniżej) wpłynie m.in. opodatkowanie nowych budynków oddanych do użytku w 2016 r. oraz wygaśnięcie zwolnień, do których uprawniony był General Motors Manufacturing Poland.

– Odważne decyzje samorządowców, którzy około 20 lat temu ryzykowali i inwestowali energię i środki w uruchomienie podstref, dziś przynoszą owoce. Warto pamiętać także, że firmy strefowe nie „stoją w miejscu”. Specjalne strefy ekonomiczne miały być głównie instrumentem wspierającym rynek pracy w okresie transformacji. Dziś, kiedy tysiące ludzi dojeżdża do pracy, np. w podstrefie gliwickiej, firmy i samorządy lokalne mogą z równym zapałem skupiać się na osiąganiu jeszcze wyższego poziomu technologicznego gospodarki lokalnej. To się dzieje. I dlatego – między innymi Gliwice – są poważnym graczem na międzynarodowej arenie dobrych lokalizacji przemysłowych – powiedział „Miejskiemu Serwisowi Informacyjnemu – GLIWICE” dr Marcin Baron z Katedry Badań Strategicznych i Regionalnych Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. (mf)

  /Fot. Mosquidron/

Stopa bezrobocia w Gliwicach wynosi 4,4 proc., w województwie śląskim 6,5 proc., a w kraju 8,1 proc. (dane GUS z marca 2017 r.)

 

 

 

 

Zaplanuj dzieciakom wakacje

1 czerwca w Centrum Rozwoju Dzieci i Młodzieży BUMERANG będzie okazja zapoznać się z ofertą gliwickich instytucji, organziacji pozarządowych i innych podmiotów, które oferują wakacyjne formy wypoczynku dla dzieci i młodzieży.

Między godz. 12.00 a 16.00 na stoiskach wystawców będzie można znaleźć pomysł na wakacyjne zajęcia i atrakcje dla dzieci. Dodatkowo o godz. 15.00 zaplanowano występ iluzjonisty, Dawida Wilczyńskiego. Później odbędą się warsztaty dla rodziców i wychowawców. Wstęp na wydarzenie jest wolny.

Akcja WoW! jest organizowana przez Stowarzyszenie GTW i odbędzie się w ccentrum BUMERANG (CH Forum, ul. Lipowa 1, I piętro). Zadanie jest dofinansowane ze środków UE w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego (projekt ROWES).

(mm)

Ole! Poezja i proza Półwyspu Iberyjskiego

Arrabal, Lorca, Molina, Mendoza ‒ uczestnicy czerwcowego Wierszowania w Młodzieżowym Domu Kultury na warsztat wezmą poezję i prozę iberyjską. Jurorem i gościem specjalnym spotkania będzie Michał Czachowski, gitarzysta flamenco.

Wierszowanie to cykl konkursowy, którego każde spotkanie poświęcone jest innej tematyce. Uczestnicy prezentują jeden wybrany przez siebie utwór (tekst poetycki, prozatorski lub poezję śpiewaną). 19 czerwca o godz. 17.00 będzie to poezja i proza iberyjska. W spotkaniu w teatrze Stara Kotłownia (MDK, ul. Barlickiego 3) weźmie udział Michał Czachowski, jeden z czołowych polskich gitarzystów flamenco, lider projektów folkowych, wykonawca i znawca muzyki flamenco i indyjskiej. Nominowany do nagrody Fryderyka, zdobywca Wirtualnych Gęśli na jednym z najważniejszych polskich festiwali folkowych, Nowa Tradycja.

Choć Wierszowanie jest cyklem konkursowym, to jednak wyróżnia się spomiędzy innych konkursów kameralną atmosferą i nietypowym sposobem wyłaniania laureatów – zamiast tworzenia „rankingu najlepszych recytatorów”, jury wyszukuje spośród uczestników talenty (np. talent interpretacji, talent pięknego słowa itp.). Swoje zdanie może też wyrazić publiczność wybierając każdorazowo osobę, która otrzyma „talent publiczności”.

W konkursie mogą wziąć udział gimnazjaliści, czuniwoie szkół ponadgimnazjalnych, studenci i osoby dorosłe. Szczegółowe informacje na temat zgłoszeń dostępne są w Młodzieżowym Domu Kultury pod nr. tel. 32-232-69-54 w. 27.

Otwieramy wakacyjny sezon koncertowy!

Czerwiec zbliża się wielkimi krokami, a z nim wielkie koncerty plenerowe w parku Chopina i na placu Krakowskim. Z myślą o nadchodzących imprezach publikujemy gliwicki koncertowy rozkład jazdy. Sprawdźcie, kto i kiedy zagra.


KLIKNIJ, ABY POWIĘKSZYĆ

Wspinacie się? Schodzicie do jaskiń? Posłuchajcie ratowników!

Wakacje za pasem. Jurajscy goprowcy już wiedzą, że szykują się im intensywne miesiące w terenie. Czy wiecie, jak wygląda ich praca?

Liczne skałki, zachwycające jaskinie i zapierające dech w piersiach widoki – to wszystko od lat przyciąga na Jurę Krakowsko-Częstochowską tysiące turystów. To wyróżnienie, ale też spory obowiązek dla ratowników.

Ratowników nigdy za dużo

Do końca 2016 roku wszystkie grupy GOPR przeprowadziły ponad 1700 akcji ratunkowych. Grupa Jurajska tylko w pierwszym kwartale tego roku wykonała 15 takich akcji (w długą majówkę 5). A przecież za każdą z nich stoi człowiek – jego zdrowie lub życie. – Nasza działalność opiera się na pracy 80 ratowników, z czego tylko 12 jest ratownikami zawodowymi. W stosunku do potrzeb to skromna liczba, ale zawsze jesteśmy gotowi do akcji. Wezwanie może przyjść w każdej chwili – mówi Marcin Feliks, wiceprezes Grupy Jurajskiej GOPR. Gdy nadchodzi sygnał alarmowy, liczą się szybkie decyzje i wsparcie w postaci niezawodnego sprzętu.

Technika pomaga

Czas reakcji, doświadczenie i wyszkolenie ratowników oraz właściwe dopasowanie wyposażenia do planowej akcji – to elementy, które mogą przesądzić o jej powodzeniu. – Po otrzymaniu zgłoszenia musimy błyskawicznie zdecydować, ilu ludzi potrzebujemy, jaki zabieramy sprzęt i z jakim typem zagrożenia mamy do czynienia – mówi Marcin Feliks. Jak dodaje, każda akcja jest inna – są takie, które potrafią trwać nawet kilkanaście godzin, a także toczyć się w zupełnych ciemnościach, np.  gdy przychodzi interweniować w licznych na tym terenie jaskiniach. – W ciemności bez źródła światła ratownicy praktycznie nie mają po co ruszać do akcji, ich przydatność drastycznie spada. W działaniach, które wymagają wykorzystania sztucznego oświetlenia, wykorzystujemy m.in. polskie rozwiązania – mówi Marcin Feliks. Najaśnice czy halogeny przymocowane do samochodów i quadów – ten sprzęt musi spełniać naprawdę restrykcyjne wymagania. – Ratownicy zwracają uwagę, że przy ich specyficznej pracy największe znaczenie mają odporność na uderzenia i na wilgoć, długi czas działania oraz niewielka waga – mówi Damian Kempa, ekspert ds. oświetlenia przenośnego. Jak przypominają ratownicy, ważne jest, by mieć pełne zaufanie do sprzętu, gdy walczy się o czyjeś życie. Nie ma czasu, by myśleć, czy sprzęt wytrzyma nieopatrzne uderzenie lub czy przestanie działać w środku akcji.

Pracy nie brakuje

Choć Grupa Jurajska nie ma okazji uczestniczyć w akcjach „typowo” górskich, jak pomoc narciarzom czy ewakuacja kolejki górskiej, pracy nie brakuje. – Ukształtowanie terenu Jury przekłada się na konkretne zagrożenia i wynikające z tego działania GOPR. W związku z dużym ruchem wspinaczkowym zabezpieczamy interwencje w wyniku wypadków wspinaczkowych, zdarzają się interwencje na szlakach, zagubienia oraz działania ratownicze w jaskiniach – mówi Marcin Feliks. Tych ostatnich jest tu ponad 1800, przyciągają grotołazów o każdej porze dnia i nocy – niezależnie od pory, w środku jest tak samo ciemno i ekscytująco. Akcje w jaskiniach należą do najdłuższych i najtrudniejszych – przyznają goprowcy. W jaskiniach odbywa się wtedy walka w podwójnym wymiarze – o zdrowie i życie ratowanej osoby oraz z trudnościami, jakich dostarcza dane miejsce. – Takie akcje potrafią trwać nawet kilkanaście godzin, mamy do czynienia z licznymi utrudnieniami podczas działań - zwężeniami, rozwinięciami pionowymi korytarzy, niską temperaturą. A przecież musimy dostać się tam często z noszami, zapewnić ratowanemu komfort i możliwie szybko doprowadzić do miejsca, gdzie otrzyma profesjonalną pomoc medyczną – mówi Marcin Feliks.

Niebezpieczne jaskinie

Niestety wciąż zdarza się, że do jaskini ratownicy ruszają już tylko po ciało. Po zimowym „wyciszeniu” sezon speleologiczny znów się zaczyna i potrwa do późnej jesieni. Dlatego ratownicy przestrzegają – przed wejściem do jaskini trzeba wyposażyć się m.in. w dobre oświetlenie i odpowiedni sprzęt pozwalający na bezpieczną eksplorację oraz poinformować kogoś znajomego, gdzie się wyrusza i o której ma się zamiar ponowić kontakt. Jednak, jak przyznaje Marcin Feliks, wiedza na temat bezpieczeństwa wśród turystów odwiedzających Jurę, regularnie rośnie.

Sezon dopiero rusza

Jurajski GOPR działa na terenie nietypowym – przewyższenia nie są tu tak duże jak np. w Tatrach, ale nie brakuje typowych górskich atrakcji. – Są tu świetne warunki na przykład do wspinaczki sportowej. Przybywa turystów, którzy mają coraz łatwiejszy dostęp do profesjonalnego sprzętu, który zapewnia minimum bezpieczeństwa – mówi Marcin Feliks, wiceprezes Grupy Jurajskiej GOPR. – Coraz więcej osób decyduje się przejść niezbędne szkolenia, a nie opierać swoje „doświadczenie” na przeczytaniu ulotki. To cieszy, ale ratownicy nie mają wątpliwości: w kolejnych miesiącach zapowiada się ciężka praca. W końcu przed nimi wakacje i długie weekendy w czerwcu i sierpniu. A to oznacza kolejne wyzwania.

Fot. Grupa Jurajska GOPR

Piknik wysokich lotów

piknik lotniczy

Przed nami kolejny Piknik Lotniczy. W sobotę 3 czerwca na gliwickim lotnisku będzie się działo! Kto był na zeszłorocznej edycji, wie, że takiej imprezy nie wolno przegapić.

Sobotnie popołudnie trzeba spędzić na Gliwickim Pikniku Lotniczym. Atrakcji nie zabraknie. Organizatorzy przygotowali wiele niespodzianek, m.in. pokazy pilotażu spadochronów, paralotni, motolotni, szybowców Bocian i Junior, samolotów Skylark, Finist, AN 2, Cessna, PZL 101, Husky, 3 Xtrim, Zlin, BU 131, Extra 330, Eurocub, Sonata i Dromader. Pojawi się też wiatrakowiec Avalon i śmigłowiec CH7. Będą się odbywać loty zapoznawcze szybowcem i samolotem, pokazy działania służb mundurowych, wystawy sprzętu lotniczego, konkursy, gry i zabawy. Impreza rozpocznie się o godz. 13.00, zakończenie przewidziano na godz. 19.00. Organizatorami imprezy są Aeroklub Gliwicki i Stowarzyszenie Seniorów Lotnictwa Wojskowego, a partnerem Miasto Gliwice. (mf)

Strażacy, dzieciaki i sport

27 maja w Brzezince odbędzie się Drugi Strażacki Festyn Sportowy dla Dzieci. Zaplanowano m.in. mecz piłkarski i rodzinną spartakiadę. Początek o godz. 15.00.

Do godziny 22.00 na boisku sportowym przy ul. Radomskiej 132 zaplanowano wiele atrakcji, takich jak pokaz ratownictwa technicznego w wykonaniu Ochotniczej Straży Pożarnej z Brzezinki i zawody sportowe. Będzie także można pojeździć konno i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie w fotobudce.

Zeszłoroczna edycja okazała się strzałem w dziesiątkę i cieszyła się ogromnym powodzeniem. W tym roku atrakcji również nie zabraknie. Ideą festynu jest zorganizowanie atrakcji sportowych na wolnym powietrzu dla dzieci i młodzieży z Gliwic, przybliżenie idei zdrowej rywalizacji, odciągnięcie młodzieży sprzed ekranów komputerów i telefonów oraz zwrócenie uwagi na bezpieczeństwo, działania straży pożarnej. Wszystko przeprowadzone w rodzinnej atmosferze, przy muzyce, poczęstunku i wielu innych atrakcjach – mówi Andrzej Chodorowski, sekretarz OSP KSRG Gliwice-Brzezinka.

Wstęp wolny. Impreza jest dofinansowana z budżetu Miasta Gliwice.

(mm)

Pomaszerują z kijkami

27 maja w Żernikach odbędzie się Międzypokoleniowy Piknik Nordic Walking. Oprócz marszu organizaotrzy zaplanowali także atrakcje dla dzieci i potańcówkę.

Imprezę i start marszu zaplanowano w pobliżu restauracji Modrzewiowy Dwór przy ul. Mazowieckiej. O godz. 10.00 uczestnicy pikniku wyruszą leśną ścieżką w kierunku Szałszy, w której zwiedzą m.in. zabytkowy drewniany kościół.

Około godz. 14.50 zaplanowano powrót do Żernik i rozpoczęcie pikniku. Podczas imprezy odbędą się występy muzyczne, animacje dla dzieci oraz zabawa taneczna. Wstęp wolny.

Gaz do dechy!

railly

Zwyczajowy spokój panujący na gliwickiej Giełdzie Samochodowej po raz kolejny zostanie zakłócony przez ryk silników i kurzawę unoszącą się spod kół rozpędzonych samochodów.

Przed nami IV Gliwicki Rally Sprint o Puchar Prezydenta Miasta Gliwice!

Ekstremalna impreza rajdowa, organizowana przez Stowarzyszenie Moto Sport Gliwice, odbędzie się w sobotę 27 maja na terenie Giełdy Samochodowej. Zawodnicy będą mieli do pokonania 4,5 – kilometrową trasę po szutrowej nawierzchni. Impreza rozpocznie się o godz. 10.50, a zakończy o godz. 18.00 (na godz. 16.00 przewidziano wręczenie nagród). Otrzymają je załogi (kierowca i pilot), które najszybciej pokonają wyznaczoną trasę. Najlepsi otrzymają m.in. możliwość dodatkowego przejazdu po płycie poślizgowej. Można przyjść i kibicować, będzie widowisko! 

Współorganizatorem imprezy jest Miejski Zarząd Usług Komunalnych Gliwice, Zespół Szkół Samochodowych im. Stefana Roweckiego „Grota” w Gliwicach i Klub Motocyklowy WRM MC Poland Gliwice. Szczegóły można znaleźć na: www.sprint.msg-rally.pl (mf)

Fot. materiały organizatorów

Dobry ruch na wakacje

Wystarczą dwie minuty, aby uratować urodę, zdrowie i przede wszystkim życie. Tyle trwa mammografia. Na bezpłatne badanie piersi w nowoczesnym mammobusie zaprasza gliwiczanki Centrum Onkologii w Gliwicach.

Specjalnie oznakowany pojazd pojawi się w czerwcu w czterech dzielnicach Gliwic. Na początek w Łabędach przy kościele pw. św. Anny (ul. Przyszowska 36) – 7 i 8 czerwca od 10.00 do 17.00 i 9 czerwca od 8.30 do 15.30. Następny na trasie będzie Sikornik i parking przy sklepie E. Leclerc (ul. Rybnicka 148) – 12 i 13 czerwca między 10.00 i 17.00 oraz 14 i 16 czerwca między 8.30 i 15.30. W dalszej kolejności mammobus zawita do Sośnicy i stanie przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 14 (ul. Przedwiośnie 2) – 19 i 20 czerwca od 8.30 do 15.30 oraz 21 i 22 czerwca od 10.00 do 17.00. Na koniec – Stare Gliwice i parking przy sklepie SIMPLY (ul. Żabińskiego 55) – 23 i 26 czerwca między 10.00 i 17.00 oraz 27 czerwca od 8.30 do 15.30.

Bezpłatną mammografię będą mogły wykonać ubezpieczone panie w wieku od 50 do 69 lat. O ich komfort zadbają kobiety-techniczki wykonujące badanie. Nie trzeba się rejestrować. Należy jedynie pamiętać o zabraniu ze sobą dowodu osobistego oraz zdjęć z poprzedniej mamografii – o ile była wykonana. Bezpłatne badanie przysługuje zawsze co dwa lata.

W Gliwicach zadbają o Twoje serce!

oddział kardiologii

Pacjenci z chorobami serca i zawałami nie będą już musieli jechać do Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu! 29 maja w Szpitalu Miejskim nr 4 przy ul. Kościuszki 29 zostanie oddany do użytku zmodernizowany oddział kardiologii.

Rozszerzy on działalność o dwie nowe pracownie hemodynamiki i elektrofizjologii.

Zmodernizowany oddział kardiologiczny, który zostanie otwarty w budynku Szpitala Miejskiego nr 4 przy ul. Kościuszki będzie dysponował 32 łóżkami – 26 w części oddziałowej i 6 łóżkami intensywnego nadzoru  kardiologicznego. Uruchomiona zostanie też pracownia hemodynamiki, w której będą wykonywane zabiegi koronarografii, czyli udrażniania tętnic wieńcowych.

Dotychczas zawałowcy musieli jeździć do szpitali w Zabrzu, Raciborzu czy Kędzierzynie. Od czerwca będziemy ich mogli przyjmować w gliwickim szpitalu. Oddział po modernizacji prezentuje się wspaniale, jest bardzo dobrze wyposażony – powiedział „MSI – GLIWICE” Marian Jarosz, prezes Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.

Otwarcie oddziału wiąże się z zatrudnieniem nowych specjalistów. Oprócz kardiologów zatrudnieni zostaną również specjaliści od wykonywania zabiegów na sercu, pielęgniarki i elektrotechnicy.

Inwestycja kosztowała w sumie 5,5 mln zł – 3,5 mln zł zostało przeznaczone na pracownię hemodynamiki i intensywnego nadzoru kardiologicznego wraz z wyposażeniem, a 2 mln zł na oddział. Inwestycja została sfinansowania z budżetu miejskiego.

Jeden zamiast dwóch

8 maja Szpital Miejski nr 4 przejął w swoje struktury Gliwickie Centrum Medyczne. Dla placówki, która teraz funkcjonuje pod wspólną nazwą Szpital Miejski nr 4, oznacza to oszczędności, dla pacjentów – usprawnienie funkcjonowania i  poszerzenie oferty świadczonych usług.

Dzięki połączeniu jednostka będzie bardziej wydolna. Mamy nadzieję, że pacjenci to odczują. Dobrą wiadomością dla pacjentów jest również fakt, że nasz szpital zakwalifikował się do drugiego poziomu Sieci Szpitali. Oznacza to, że otrzymamy finansowanie na działalność wszystkich oddziałów. To zapewnia nam komfort funkcjonowania i gwarantuje ciągłość świadczonych usług. W trakcie projektowania jest również wprowadzenie przez Ministra Zdrowia opieki koordynowanej w kardiologii. W praktyce oznaczałoby to osobne  kontraktowanie, czyli dodatkowe finanse na działalność – mówi prezes Jarosz. (mf)

Fot. M.Foltyn/UM Gliwice

 

Zmiany w edukacji. Co na to samorządy?

Związek Miast Polskich odniósł się do planowanych przez MEN zmian statusu nauczyciela i systemu finansowania oświaty. Samorządy podchodzą do nich z dużą rezerwą. Dlaczego?

 

fot. Z. Daniec / archiwum UM

Ministerstwo Edukacji Narodowej proponuje gruntowną zmianę finansowania zadań oświatowych i to już od 2018 roku, czyli niemal równolegle z wdrażaniem zmian systemowych wynikających m.in. z likwidacji gimnazjów. Zdaniem zarządu ZMP zarówno zakres proponowanych zmian, jak i termin ich wdrażania są nieodpowiednie – przekonuje Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic i przewodniczący Związku Miast Polskich.

Zdaniem szefa ZMP wiele zmian w statusie nauczyciela jest jednak korzystnych, choć są też kontrowersyjne. – Pozytywne są zapisy dotyczące np. tygodniowego pensum (dla nauczycieli specjalistów i zajmujących się bezpośrednią pracą z dzieckiem – 22 godziny, dla nauczyciela wspomagającego – 20 godzin – przyp. red.), urlopu dla poratowania zdrowia (cel – przeprowadzenie zaleconego leczenia, wydawany przez lekarza medycyny pracy – przyp. red.), odejścia od systemu określania wynagrodzenia średniego, rezygnacji z dodatków (wiejskiego, mieszkaniowego, na zagospodarowanie – przyp. red.) – podkreśla Zygmunt Frankiewicz.

Kontrowersje dotyczą m.in. egzaminu zewnętrznego dla nauczyciela ubiegającego się o stopień nauczyciela kontraktowego, usunięcia stanowiska asystenta czy dodatku motywacyjnego (określony procent), uzależnienia od oceny pracy dodatkowego wynagrodzenia nauczyciela (decyzja powinna leżeć w gestii dyrektora), likwidacji przywileju jednostek samorządu terytorialnego, umożliwiającego przeniesienie nauczyciela do innej szkoły czy uzależnienia wysokości wynagrodzeń nauczycieli od wskaźnika ekonomicznego (np. średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej).

Zbyt niskie nakłady na oświatę

Nie ma natomiast akceptacji Związku Miast Polskich dla propozycji resortu dotyczących subwencji oświatowej. – Nakłady na edukację z budżetu państwa w Polsce są zbyt niskie, a ich skala, w odniesieniu do produktu krajowego brutto, jest jedną z najniższych w Unii Europejskiej. Wydajemy na edukację dwa razy mniej niż kraje skandynawskie! – stwierdza przewodniczący ZMP. Dodaje, że sytuację tę starają się ratować samorządy, które w 2016 roku sięgnęły głębiej do własnych budżetów i wydały na zadania oświatowe o 27% więcej niż otrzymały subwencji.

Proponowany przez ministerstwo nowy model podziału kwoty subwencji niweczy, zdaniem ZMP, wieloletnie starania samorządów dotyczące racjonalizacji wydatków na oświatę w połączeniu z zagwarantowaniem wysokiej jakości nauczania. – Znacząco zmniejszy się subwencja dla samorządów, które wprowadziły optymalny model szkoły o średniej liczbie uczniów w oddziałach na poziomie dwudziestu paru uczniów – wskazuje niebezpieczeństwo Zygmunt Frankiewicz. Uważa, że wprowadzona w projekcie preferencja dla małych oddziałów i szkół bez zmianowości (której resort nie zdefiniował precyzyjnie) nie powinna być wdrażana kosztem obniżenia nakładów na inne zadania oświatowe.

fot. M. Foltyn / archiwum UM

Stanowisko Związku Miast Polskich w kwestii zmian w oświacie nie jest jeszcze ostateczne. Końcowa opinia dotycząca finansowania edukacji może zostać przygotowana dopiero po wydaniu szczegółowych przepisów i rozwiązaniu zasadniczego problemu, tzn. podaniu przez ministerstwo konkretnych rozwiązań odnośnie sposobu ustalania łącznej kwoty subwencji oraz określenia w przepisach ustawy, co subwencja ma pokrywać.

*Związek Miast Polskich to organizacja samorządu terytorialnego założona w 1917 r. Po II wojnie światowej zawiesiła działalność. Została reaktywowana po 1989 r. ZMP reprezentuje dzisiaj interesy dużych i małych miast, wspiera samorządność lokalną i decentralizację, dąży do lepszego rozwoju miast polskich. Reprezentuje samorządy w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego i ma realny wpływ na decyzje podejmowane na szczeblu państwowym. Do ZMP należy obecnie blisko 300 miast, w których mieszka 73% miejskiej ludności kraju. Głównym zadaniem ZMP jest wymiana doświadczeń, pozytywny lobbing legislacyjny, wsparcie eksperckie, promocja miast, współpraca zagraniczna oraz działalność informacyjna i wydawnicza.

POLITECHNIKA Śląska najlepsza w Polsce. Które kierunki?

Inżynieria środowiska i logistyka – najlepsze w Polsce. Biotechnologia na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki oraz transport – na drugim miejscu w kraju, a architektura – na trzecim. M.in. takie lokaty zajęła Politechnika Śląska w rankingu studiów inżynierskich Perspektywy 2017!

Ranking studiów inżynierskich Perspektywy 2017 to pierwsze tego typu badanie w Polsce, zestawiające najlepsze w naszym kraju studia kończące się nadaniem tytułu inżyniera bądź magistra inżyniera. Ocenie poddano 21 najpopularniejszych dyscyplin studiów technicznych, takich jak: automatyka i robotyka, architektura i urbanistyka, biotechnologia, budownictwo, elektrotechnika, elektronika i telekomunikacja, energetyka, fizyka techniczna, geodezja i kartografia, górnictwo i geologia, inżynieria biomedyczna, inżynieria materiałowa, logistyka, inżynieria chemiczna, inżynieria środowiska, zarządzanie i inżynieria produkcji, kierunki IT (informatyka), mechanika i budowa maszyn, mechatronika, technologia chemiczna oraz transport.

Ranking prezentuje łącznie 311 najlepszych programów studiów prowadzonych na 288 wydziałach na 26 polskich uczelniach. Znajdujące się w ofercie Politechniki Śląskiej kierunki studiów wpisały się w 18 z 21 najpopularniejszych dyscyplin studiów technicznych, które poddano ocenie.

Inżynieria środowiska (Wydział Inżynierii Środowiska i Energetyki) oraz logistyka (Wydział Organizacji i Zarządzania) zajęły pierwsze miejsca w zestawieniach uczelni oferujących studia na tych kierunkach. Drugie miejsca w rankingach programów realizowanych na kierunkach biotechnologia i transport zajęły Wydział Automatyki, Elektroniki i Informatyki oraz Wydział Transportu. Oczko niżej uplasowała się architektura znajdująca się w ofercie Wydziału Architektury. Na czwartych miejscu znalazły się takie kierunki prowadzone na gliwickiej uczelni, jak: elektrotechnika (Wydział Elektryczny), energetyka (Wydział Inżynierii Środowiska i Energetyki) oraz górnictwo i geologia (Wydział Górnictwa i Geologii). Piąta lokata przypadła w udziale elektronice i telekomunikacji (AEiI), budownictwu i inżynierii biomedycznej, a kolejna inżynierii materiałowej (Wydział Mechaniczny Technologiczny), mechanice i budowie maszyn oraz mechatronice realizowanym na tym samym wydziale. Na siódmym miejscu uplasowały się inżynieria materiałowa prowadzona na Wydziale Inżynierii Materiałowej i Metalurgii, mechatronika znajdująca się w ofercie Wydziału Elektrycznego, technologia chemiczna proponowana przez Wydział Chemiczny oraz zarządzenie i inżynieria produkcji realizowana na MT. Pozycję niżej w zestawieniu również zajęło zarządzenie i inżynieria produkcji, proponowane tym razem przez Wydział Inżynierii Materiałowej i Metalurgii. Z 9. miejscu zostały sklasyfikowane dwa kierunki z oferty gliwickiej uczelni: automatyka i robotyka (AEiI) oraz mechanika i budowa maszyn realizowana na Wydziale Inżynierii Środowiska i Energetyki. Politechniczne zestawienie zamyka program studiów na kierunku informatyka prowadzonych na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki.