Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach

W centrum Gliwic – podobnie jak w wielu innych dużych miastach – za parkowanie samochodu trzeba będzie płacić. System zacznie działać na początku sierpnia – informuje miejska spółka Śląska Sieć Metropolitalna.

Celem wprowadzenia Strefy Płatnego Parkowania (SPP) jest m.in. zwiększenie dostępności miejsc postojowych na drogach publicznych. Ich liczba w gęsto zabudowanym śródmieściu jest ograniczona. Tymczasem w samych Gliwicach zarejestrowanych jest ponad 100 tysięcy samochodów osobowych, a liczbę aut przyjeżdżających z innych miast trudno zliczyć. Znalezienie wolnego miejsca w centrum jest więc niezwykle trudne. Do tego kierowcy często zajmują parkingi przez wiele godzin. To ma się zmienić. System opłat powinien spowodować zdecydowanie większą rotację aut w dni robocze.

Śródmiejską strefę wyznaczono mniej więcej w odległości kilkuset metrów od Rynku oraz ul. Zwycięstwa. Została podzielona na dwie podstrefy o zróżnicowanych stawkach opłat. Droższe będzie parkowanie w obrębie Starówki (Podstrefa A – oznaczona kolorem czerwonym), tańsze poza obrębem Starówki (Podstrefa B – oznaczona kolorem zielonym).

Płacić będziemy w wielofunkcyjnych urządzeniach – tzw. PIAP-ach. Stanie ich ponad 100.

Ponadto dla osób zameldowanych w Strefie Płatnego Parkowania przygotowano Abonament Mieszkańca, a dla osób systematycznie parkujących na terenie SPP – Ryczałt Wielodniowy.

Opłaty w Strefie Płatnego Parkowania

OPŁATY BĘDĄ POBIERANE W DNI ROBOCZE – OD PONIEDZIAŁKU DO PIĄTKU W GODZINACH OD 10.00 DO 18.00.

W przyszłości możliwe ma być płacenie poprzez sms i system mobilny, a także kartami.

Opłatę za parkowanie należy uiścić niezwłocznie po zaparkowaniu.

Bilet parkingowy trzeba umieścić za przednią szybą samochodu – tak aby był widoczny w całości z zewnątrz.

Zwolnieni z opłat za parkowanie w strefie:

• osoby niepełnosprawne oraz osoby przewożące niepełnosprawnych, parkujący na miejscach do tego wyznaczonych i posiadający wymagane uprawnienia,
• kierujący pojazdami jednośladowymi,
• kierowcy taksówek na wyznaczonych dla nich miejscach postoju,
• pojazdy publicznej komunikacji zbiorowej zatrzymujące się na ustalonych dla nich przystankach.

Abonament mieszkańca

Abonament dla osób zameldowanych w Strefie Płatnego Parkowania uprawnia do parkowania pojazdu na miejscach postojowych w obrębie całej strefy. Kosztuje 120 zł rocznie, a opłaca się go w Biurze Obsługi Strefy Płatnego Parkowania. Potwierdzeniem jest naklejka umieszczana na przedniej szybie samochodu. Jedna osoba może posiadać abonament na jeden samochód.

Ryczałt Wielodniowy

Ryczałt przydatny dla osób systematycznie parkujących auto na terenie SPP. Uprawnia do parkowania w danej podstrefie we wskazanym terminie. Można go wykupić na okres od 5 dni do 1 roku. Opłata za 1 dzień w Podstrefie A wynosi 13 zł, a w Podstrefie B – 7,50 zł. Ryczałt opłaca się w Biurze Obsługi Strefy Płatnego Parkowania. Potwierdzeniem jest naklejka umieszczana na przedniej szybie samochodu.

Biuro Obsługi Strefy Płatnego Parkowania

Nowe Gliwice, siedziba Śląskiej Sieci Metropolitalnej Sp. z o.o.

ul. Bojkowska 37/3, pokój 001C (parter)

Godziny otwarcia:

poniedziałek, wtorek, środa, piątek 7.30 – 15.30

czwartek 10.00 – 18.00

tel. 32/441-90-60, 32/441-90-34

Więcej informacji, w tym mapa Strefy Płatnego Parkowania wraz z lokalizacją parkomatów, na stronie internetowej www.parkowaniegliwice.pl

(al)

W poniedziałek 3 sierpnia o godz. 6.00 rozpocznie się remont odcinka ul. Styczyńskiego, od ul. Kozielskiej do ul. Andersa. Robotnicy będą kładli nową nawierzchnię jezdni.

Na czas robót będzie obowiązywał ruch jednokierunkowy, od strony ul. Andersa do ul. Kozielskiej. Objazd od strony z ul. Kozielską zostanie poprowadzony ulicami: Kozielską, Daszyńskiego i Kościuszki – informuje Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów. Jeżeli nie przeszkodzi pogoda, prace zakończą się najpóźniej w piątek, 7 sierpnia.(mf)

Są śmiertelnie niebezpieczne. Nie wiadomo, jak organizm zareaguje na ich przyjęcie. Dopalacze.Czym są i jakie są skutki ich zażywania?

Na temat konsekwencji zażywania dopalaczy i sposobów radzenia sobie z uzależnieniem rozmawiamy z dr. Witoldem Siudkiem z Centrum Zdrowia Psychicznego i Leczenia Uzależnień współpracującym z Górnośląskim Stowarzyszeniem „Familia” przy ul. Dębowej 5.

Czym są dopalacze?

To niejednorodna grupa chemiczna, czyli wiele różnych substancji niewiadomego pochodzenia. Proces produkcji dopalaczy przebiega w sposób niekontrolowany. To są zazwyczaj garażowe lub domowe produkcje. Odbiorca nie ma pojęcia co tak naprawdę zażywa. Trudno też laboratoryjnie oznaczyć mieszankę jaką jej użytkownik się zatruł. Na Śląsku zajmuje się tym Regionalny Ośrodek Toksykologii w Sosnowcu. Takie badania są jednak kosztowne, dlatego często niedostępne dla rodziców dzieci stosujących dopalacze.

Jakie są skutki zażywania dopalaczy?

Zaburzają pracę serca, nerek, wątroby, powodują uszkodzenie termogenezy. Najważniejsze są jednak szkody psychiczne. Dopalacze działają wielokrotnie silniej niż klasyczne narkotyki. Powodują agresję, pobudzenie, zaburzenia świadomości, urojenia i halucynacje. Pod wpływem dopalaczy człowiek może być zagrożeniem dla innych. W przypadku zatrucia konieczna bywa hospitalizacja na oddziale intensywnej terapii. Dzień takiego leczenia może kosztować nawet 10 tys. zł. Skutki zatrucia dopalaczami mogą być też przewlekłe. Może dojść np. do niepełnosprawności ruchowej. Warto wspomnieć, że używany w domowej syntezie nadmanganian potasu wstrzykiwany dożylnie powoduje uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego. Dotychczas młody i sprawny człowiek po zażyciu tego środka będzie zmuszony poruszać się na wózku inwalidzkim. Zaburzenia psychiczne spowodowane dopalaczami leczy się o wiele dłużej i trudniej niż po klasycznych narkotykach.

Jak walczyć z plagą dopalaczy?

Dopalacze były zawsze. Wcześniej był to klej i rozpuszczalnik, teraz są to inne substancje. Najczęściej sięgają po nie gimnazjaliści, czyli dzieci w wielu 13-15 lat. Ale znane są przypadki zatrucia dopalaczami u znacznie młodszych osób. Dla nich to szczególnie niebezpieczne, bo wciąż kształtuje się ich układ nerwowy i po zażyciu dopalaczy może się rozwinąć psychoza lub schizofrenia. Dopalacze są tanie, można je kupić już za 5 zł, dlatego są tak popularne wśród młodych ludzi. Ale nie tylko – sięgają po nie również starsi. W walce z dopalaczami największą rolę widzę w profilaktyce. Powinno się w nią zaangażować całe społeczeństwo obywatelskie. To jest zadanie dla szkół, rodziców, ale też dla każdego z nas. Musimy uświadamiać, mówić o tym i reagować, gdy widzimy, że dzieje się coś złego. Młody człowiek w szkole i w domu powinien się czuć bezpiecznie, mieć możliwość rozwijania swoich zainteresowań. Wtedy nie ulegnie presji innych osób, nie będzie sięgał po dopalacze, będzie bez problemu potrafił odmówić. Korzystanie z dopalaczy jest jak chodzenie po cienkiej linie na wysokości, albo się uda przejść, albo się spadnie. Patrząc logicznie, nikt rozsądny nie wchodzi na taką linę, bo ryzyko jest po prostu zbyt duże.(mf)

Objawy zatrucia dopalaczami:

bóle głowy, bóle w klatce piersiowej, zaburzenia rytmu serca, bezsenność, problemy z koncentracją, stany lękowe, nadmierna potliwość, oczopląs, szczękościsk, nudności, wymioty, omamy słuchowe i wzrokowe, stany lękowe, nagły wzrost ciśnienia tętniczego, migotanie przedsionków, zawał serca, udar mózgu, agresja, próba samobójcza lub zabójstwa, śpiączka, niewydolność nerek i wątroby.

Lista placówek gdzie można uzyskać fachowe porady i informacje dotyczące negatywnych skutków zażywania tzw. dopalaczy:

Poradnia Leczenia Uzależnień Centrum Zdrowia Psychicznego i Leczenia Uzależnień "Familia" ul. ul. Dębowa 5, Gliwice (boczna ul. Chorzowskiej, dojazd z dworca autobusem linii nr A4 w kierunku Zabrza) tel./fax (0 32) 270 37 58, (0 32) 231 86 15 e-mail: czpilu@mp.pl

Zakład Lecznictwa Odwykowego „Szansa”
44-171 Pławniowice, ul. Cmentarna 18
tel/fax 32 230 32 47
e-mail: biuro@nzozszansa.pl
Informacje na temat profilaktyki: tel. 502 276 249

Stowarzyszenie Pomocy "Arka Noego". Oddział w Gliwicach, ul. Kościuszki 1c, tel. 668 630 980  e-mail: antosz1@o2.pl

Górnośląskie Stowarzyszenie „FAMILIA” ul. Dębowa 5, Gliwice (boczna ul. Chorzowskiej, dojazd z dworca autobusem linii nr A4 w kierunku Zabrza) tel./fax (0 32) 270 37 58, (0 32) 231 86 15 e-mail: czpilu@mp.pl

Telefon alarmowy w przypadku zatrucia dopalaczami: 112

Lista bezpłatnych infolinii:

800 060 800

116 111

800 100 100

800 12 12 12

Nagrody Prezydenta Miasta Gliwice w konkursie Liderzy Społeczni Gliwic 2014 trafiły w czerwcu do laureatów w pięciu różnych kategoriach. Jedną z nich był „Debiut Roku 2014”.

Spośród 8 zgłoszonych organizacji zwyciężyła Fundacja „Kapitan Światełko”. O działalności laureata rozmawialiśmy z prezesem, Jakubem Kajdaniukiem.

Czym zajmuje się fundacja?

Zajmujemy się szeroko pojętym bezpieczeństwem w ruchu drogowym, czyli wszystkim tym, co wiąże się z ochroną ludzi, którzy codziennie wychodzą z domu – przemierzają chodnikiem różne odległości, biegają, jeżdżą na  rolkach, na rowerze, motocyklem lub samochodem. Jest to zatem temat, który dotyczy każdego z nas.

Jak przekłada się to na konkretne działania?

Staramy się robić wszystko, co możliwe, żeby wyjście na ulicę było jak najbardziej bezpieczne dla wszystkich. Realizujemy m.in. programy skierowane do najmłodszych, związane z odpowiedzialnym poruszaniem się po drogach. Staramy się uczyć dzieci w przedszkolach, jak podczas zabawy na dworze uniknąć niebezpieczeństwa, które stwarza np. cofający samochód. Dla młodzieży organizujemy natomiast zajęcia pod nazwą „Mistrz na starcie”, gdzie uczymy ich wszystkiego, czego nie nauczyli się na kursie prawa jazdy.

Współpracujecie też z wolontariuszami?

Jesteśmy jak najbardziej otwarci na wolontariuszy. Kilku z nich, współpracujących z nami na stałe, pochodzi właśnie z Gliwic. Staramy się, aby mogli korzystać z naszej wiedzy i doświadczenia, szkolimy ich. Chcemy, żeby wychodzili od nas z czymś więcej niż to, z czym przyszli.

Jaki jest wasz największy dotychczasowy sukces?

Myślę, że nawiązanie współpracy z międzynarodowym ruchem Movember. Jest to kampania na rzecz profilaktyki męskich nowotworów. Może się wydawać, że nie pasuje do tego, co robimy na co dzień, ale staramy się to połączyć. Wszystko to są w pewnym sensie „męskie tematy”. W listopadzie będziemy organizować już drugą edycję tej ogólnopolskiej kampanii. Jednym z jej elementów będzie humorystyczno-sportowo-informacyjna akcja „Bieg dla jaj” w Katowicach.

Gdzie realizujecie swoje przedsięwzięcia?

W szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych na terenie całych Gliwic realizowaliśmy projekt „Liga Bohaterów”. Były to warsztaty, podczas których uczyliśmy pierwszej pomocy w przypadku zagrożenia życia w ruchu drogowym. Program „One to go”, z zajęciami w języku angielskim, realizowaliśmy zarówno w Gliwicach, jak i w Katowicach. W Gliwicach odbywał się też „Mistrz na starcie”. Jesteśmy otwarci na wszystkie szkoły, które chciałyby się do nas zgłosić. Sytuacje zagrożenia na drodze dotyczą nas wszystkich. Na wrzesień mamy już ustaloną współpracę ze szkołami w Cieszynie i oczywiście w Gliwicach.

Jaki jest realny zasięg działania fundacji?

Najdalej na północ trafiliśmy do Warszawy czy Bydgoszczy. Byliśmy także w Krakowie i we Wrocławiu. Zamierzamy prowadzić działania o zasięgu ogólnopolskim i wychodzić z naszymi projektami jak najdalej – zwłaszcza, że wiemy, iż niektóre z nich są unikalne.

Nie myślicie o przeniesieniu działalności do większego miasta?

Absolutnie nie. Mieliśmy tu świetny start. Niektórzy z członków zarządu fundacji mieszkają w innych, większych miastach, co ułatwia nam pracę, ale myślę, że w takiej Warszawie bylibyśmy jedną z wielu podobnych fundacji. Śląskie pochodzenie nas wyróżnia, wyrobiliśmy sobie dzięki temu poważną markę. Jesteśmy kojarzeni z tym regionem.

Opowiedz o waszych planach na przyszłość.

Chcemy wyjść szerzej z naszymi programami. Chcemy je rozbudować. Zbieramy na to środki. Mamy w planach zakup autobusu, który pomógłby w prowadzeniu warsztatów edukacyjnych z zakresu bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Co roku chcemy włączać się w akcję Movember. Dobrze byłoby też otworzyć nasz oddział w Warszawie. We współpracy z Politechniką Śląską planujemy budowę gokartów stylizowanych na samochody wyścigowe z lat dwudziestych i trzydziestych, aby przybliżyć ludziom temat wyścigów samochodowych.

Co dla Was znaczy nagroda, którą otrzymaliście?

Ten tytuł uwiarygadnia nas w oczach naszych potencjalnych partnerów. Dużo łatwiej jest nam z nimi rozmawiać.

Rozmawiała Liliana Haduch, Gliwickie Centrum Organizacji Pozarządowych

Członkowie Fundacji przy każdej okazji uczą małych i dużych, jak udzielać pierwszej pomocy.

Fot. materiały Fundacji "Kapitan Światełko"

Poprzez akcję Movember "Kapitan Światełko" angażuje sporą grupę ludzi w upowszechnianie wiedzy o męskich nowotworach.

Fot. materiały Fundacji "Kapitan Światełko"

Lato, Park Chopina i muzyka na żywo – to połączenie idealne. W sierpniowe wieczory będziemy mogli się o tym przekonać po raz kolejny.

Rozpoczyna się Parkowe Lato, czyli cykl różnorodnych, plenerowych koncertów, organizowanych przez Miasto Gliwice.

Melomani mogą już teraz zarezerwować sobie sierpniowe sobotnie wieczory. Podczas pierwszego z nich, 1 sierpnia, scena w parku będzie należała do Moniki Węgiel i towarzyszącego jej zespołu. Absolwentka Akademii Teatralnej w Warszawie, zdobywczyni wielu nagród i wyróżnień (w tym drugiego miejsca

na 28. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej czy nominacji do Feliksa Warszawskiego 2009 w kategorii debiut) wyśpiewa „Piosenki, które lubię…”.  W repertuarze znajdą się utwory z tekstami Agnieszki Osieckiej, Macieja Zembatego czy Wojciecha Młynarskiego. Usłyszymy też zagraniczne inspiracje m.in. piosenki z repertuaru Edith Piaf.

Wokalistce będzie towarzyszył zespół Janusza Bogackiego (kompozytora i aranżera, który współpracował m.in. z Jonaszem Koftą, Agnieszką Osiecką i Maciejem Zembatym) w składzie: Paweł Pańta, Tomasz Bogacki i Bogdan Kulik. Koncert rozpocznie się o godz. 19.30.

Tydzień później, o tej samej porze, w zielonej parkowej scenerii będziemy świętować trzydziestolecie zespołu Czerwony Tulipan. Podczas jubileuszowego występu na pewno nie zabraknie jednego z jego najbardziej rozpoznawalnych utworów– „Jedyne co mam…”.

Kolejny koncert „Honor i Gniew”, który odbędzie się15 sierpnia, również będzie wyjątkowy. Tematyką będzie nawiązywał do odbywającego się tego dnia święta Wojska Polskiego. Wystąpi Grupa Zayazd, czyli Bożena Makowiecka, Lech Makowiecki i Leszek Bolibok.

Muzyczne wspomnienia przywoła z pewnością Grupa Old Breakout, z którą gościnnie wystąpią: wokalistka Natalia Sikora i saksofonista Mariusz Sokołowski. Ich koncertu „Za głosem bluesa idź…” będzie można posłuchać 22 sierpnia. Na zakończenie Parkowego Lata, 29 sierpnia, czeka nas gorący wieczór z „Tangiem Va Banque” w wykonaniu Anny Dereszowskiej z zespołem.(mag)

PARKOWE LATO

1.08

„Piosenki, które lubię…”

Monika Węgiel z zespołem  (Janusz Bogacki, Tomasz Bogacki, Bogdan Kulik, Paweł Pańta)

8.08

„Jubileuszowo – Czerwony Tulipan, XXX lecie zespołu”

Ewa Cichocka, Krysia Świątecka, Stefan Brzozowski, Andrzej Czamara, Andrzej Domżalski

15.08

„Honor i gniew”

Grupa Zajazd

22.08

„Za głosem bluesa idź…”

Grupa Old Blekaut

29.08

„Tango va banque”

Anna Dereszowska, Urszula Borkowska, Anna Wandtke, Klaudiusz Baran, Sebastian Wypych