VI edycja turnieju "Za 1 Uśmiech" już za nami!
Opublikowane: 08.09.2017 / Sekcja: Życie i styl SportDwa dni sportowej, zaciętej rywali, mnóstwo atrakcji dla dzieci i dorosłych, rodzinny piknik, licytacje koszulek znanych piłkarzy, wizyta Gerarda Badii i uśmiechnięte buzie dzieciaków z gliwickich Domów Dziecka. To wszystko działo się w miniony weekend w hali sportowo-widowiskowej centrum kulturalnego "Łabędź".
Szóstą już edycję turnieju, którego pomysłodawcami i organizatorami są Jerzy Wojewódzki i Jarosław Jenczmionka, a patronat nad nim sparuje od lat prezydent Gliwic - Zygmunt Frankiewicz - wsparło w tym roku 20 firm z tego 16 wystawiło swoje drużyny do sportowej rywalizacji. Przypomnijmy, ze idea tego turnieju jest taka, że każda z firm płaci wpisowe 2500 zł. Ponadto były rozprowadzane cegiełki i licytowano koszulki. Cały dochód będzie przeznaczony na wyjazd na ferie zimowe dla dzieci z gliwickich Domów Dziecka. W tym roku przyjęto zasadę, że w poszczególnych zespołach nie mogą grać profesjonalni piłkarze w liczbie większej niż 1. To miało wyrównać szanse i sprawić, że chętniej będą chciały w tej imprezie uczestniczyć nawet całe rodziny i to był bardzo dobry pomysł. Np. w drużynie GREG razem zagrała mama z synem i nie ważne było, że mama po raz pierwszy miała okazje biegać za piłką na hali. Wszyscy doskonale się bawili i o to właśnie chodziło.
W niedzielę już systemem pucharowym walczono o puchary i medale. I tu rywalizacja już była bardzo zacięta, mimo że żadnych nagród finansowych w tym roku, celowo zresztą, nie przewidziano.
Obrońca tytułu mistrzowskiego drużyna Nbitu w ćwierćfinale uległa Etisoft 0:4. To był jednak Nbit złożony tym razem z pracowników firmy, a nie zawodnicy znani z Futsal Ekstraklasy. W pierwszym półfinale Etisoft wysoko pokonał Isover, bo 10:1. W drugim półfinale Hybris minimalnie, bo 0:1, uległ Scanii.
Tak więc w meczu o I miejsce zmierzyły się ze sobą ekipy Scanii i Etisoftu. Był to finał godny tego turnieju. Walczono dosłownie do ostatniej syreny, choć na początku nie zapowiadało się, że tak będzie. Ostatecznie to zawodnicy Scanii odebrali puchar za I miejsce.
Organizatorzy bardzo się postarali, aby turniej ten miał charakter rodzinnego pikniku z licznymi atrakcjami. W niedzielę pod halą ustawiły się food tracki ze słodkościami i nie tylko. W samej hali natomiast znaleźli się chętni, by sprzedać niepotrzebne już rzeczy zgromadzone w domowych szafach. W auli panie i panowie mogli zatańczyć zumbę, pomedytować przy jodze, a młodsi i starsi zgromadzili się w auli, by zobaczyć kukiełkowe przedstawienie w wykonaniu artystów teatru lalek "Pinokio". Niezwykle wyczerpująca była walka w powietrznych kulach (Bumper Ball). Przez cały czas trwania niedzielnego pikniku funkcjonował też pokój zabaw dla najmłodszych.
Mnóstwo emocji dostarczyła licytacja koszulek znanych piłkarzy. Licytowano trykot gwiazdy światowego futsalu Ricardinho oraz koszulkę reprezentanta Polski i króla strzelców ekstraklasy Kamila Wilczka. Pierwsza poszła za 500 zł, a drugą nabył - uwaga - Gerard Badia. Piłkarz Piasta Gliwice był w tym roku gościem specjalnym turnieju "Za 1 Uśmiech". Ulubieniec fanów drużyny z Okrzei wspólnie z Jarosławem Jenczmionką i Jurkiem Wojewódzkim wręczał także nagrody dla uczestników tego turnieju.
Marcin Łątkowski z ekipy Scanii został wybrany najlepszym bramkarzem, a Łukasz Dudek został najlepszym strzelcem turnieju. Nagrodę fair-play otrzymała drużyna GREG. Największym wygranym są jednak dzieci z gliwickiego Centrum Pieczy Zastępczej i Wspierania Rodziny. Aż kilkudziesięciu podopiecznych pojedzie na zimowe wakacje. Wszystkim firmom, uczestnikom, wolontariuszom, sędziom, także kibicom, którzy zdecydowali się przybyć do hali "Łabędź" bardzo gorąco i serdecznie w imieniu dzieci dziękujmy!
Do zobaczenia za rok!
(G. Muzia)