Aktualności | Futsaliści wrócili na tarczy

Futsaliści wrócili na tarczy

Futsaliści wrócili na tarczy

Opublikowane: 24.10.2017 / Sekcja: Sport 

W czwartej kolejce Futsal Ekstraklasy Piast Gliwice musiał uznać wyższość trzeciej drużyny minionego sezonu – FC Toruń, ulegając 0:4. Do przerwy było to wyrównane spotkanie, ale po zmianie stron dominowali już gospodarze, zasłużenie wygrywając .

- W pierwszej, wyrównanej połowie kibice bramek nie zobaczyli, choć oba zespoły stworzyły sobie po kilka okazji. Lepsze jednak mieli torunianie, ale świetnie w bramce Piasta spisywał się Michał Widuch, dla którego był to pierwszy w tym sezonie występ - relacjonuje Grzegorz Muzia, rzecznik prasowy futsalistów Piasta.

Po zmianie stron inicjatywa należał już jednak do torunian. Padły trzy gole. W 22. minucie Kriezel strzałem z dystansu w samo okienko otworzył wynik tego spotkania. Nie upłynęły dwie minuty, a już FC Toruń prowadził 2:0. Tym razem Mikołajewicz strzałem z trzech metrów pokonał Michała Widucha. To podcięło nieco skrzydła gliwiczanom, ale do końca tego spotkania było jeszcze dużo czasu.

Gospodarze zmienili jednak taktykę. Cofnęli się, pozwalając zawodnikom Piasta rozgrywać piłkę i czekając na okazję do przejęcia futsalówki i wyprowadzenia kontrataku. Szybko też miejscowi złapali cztery przewinienia, ale nie przełożyło się to na jakąś nerwową grę torunian. W 40. minucie Mikołajewicz skompletował hat-tricka. Gliwicki zespół jeszcze próbował strzelić kontaktowego gola, ale Nicola Neagu nie dał się pokonać i FC Toruń zasłużenie pokonał Piasta 4:0.