Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach – 12 grudnia 2022 r.

//12-12-2022



Za nami długi weekend świątecznych wrażeń

Rozświetlone karuzele na Rynku

Rodzinne poszukiwania świętego Mikołaja, kino na poduchach, wyjątkowy koncert i świąteczny konwój Radia ZET, a w nim m.in. mikołajowy snowboard, mobilna fabryka czekolady, świąteczne karaoke oraz warsztaty i pokazy kulinarne. Tak wyglądał kolejny weekend Gliwickiego Jarmarku Bożonarodzeniowego pod hasłem „Bajkowe Święta”. 

Drugi weekend jarmarkowych atrakcji na gliwickim Rynku rozpoczął się nieco wcześniej, bo już w piątek, 9 grudnia. Otworzył go świąteczny konwój Radia ZET, na którego trasie – wśród wybranych ośmiu polskich miast – jako drugie znalazły się właśnie Gliwice.

W piątkowe popołudnie, 9 grudnia, na gliwickiej starówce było naprawdę słodko. Wraz z radiowym konwojem, o godz. 14.00 na Rynek wjechał bowiem Wawel Truck – interaktywna ciężarówka pełna słodyczy i doskonałej zabawy. Do wnętrza mobilnej fabryki czekolady gości zaprosiły Michałki, żelkowe Smoki i inni słodcy bohaterowie. Najmłodsi mogli m.in. spróbować swoich sił w animowanych grach zręcznościowych oraz poznać tajniki produkcji czekolady. A na deser czekała wizyta w słodkiej strefie, w której goście mogli skomponować i zabrać ze sobą mieszankę swoich ulubionych słodyczy. W świątecznym miasteczku Radia ZET nie zabrakło też innych atrakcji. Był mikołajowy snowboard, świąteczne karaoke, strefa zabaw oraz warsztaty i pokazy kulinarne.

Równie ciekawie upłynęła sobota, 10 grudnia. Tym razem zabawa przeniosła się z płyty Rynku do Stacji Artystycznej Rynek (Rynek 4/5), gdzie na najmłodszych czekało „Świąteczne bajanie po Śląsku” oraz kino na poduchach – a w nim bajkowe animacje, polskie filmy rysunkowe oraz bajka pełnometrażowa pt. „Wielka podróż Bolka i Lolka”.
Z kolei w niedzielę, 11 grudnia, Stacja Artystyczna Rynek zaprosiła – zarówno młodszych, jak i starszych – do wspólnego tworzenia ceramicznych ozdób i świątecznych krasnali. Natomiast miłośnicy zagadek i zabaw na powietrzu spotkali się na Rynku w samo południe, by wystartować w Bajkowej Grze Miejskiej dla całych rodzin. Ich zadaniem było odnalezienie zaginionego świętego Mikołaja. Weekend wrażeń zakończył świąteczny koncert zespołu BELFER BAND. Było naprawdę bajkowo! 

Przed nami jeszcze jeden – ostatni, ale równie intensywny – weekend wrażeń w ramach Gliwickiego Jarmarku Bożonarodzeniowego, 17–18 grudnia spotkamy się na Rynku, by wspólnie zawołać: „Hej kolędo!”. Pod tym właśnie hasłem możemy spodziewać się wielu muzycznych atrakcji. Ale nie tylko! 

W sobotę, 17 grudnia, na gliwickim Rynku zagości mobilne studio Radia CCM, w którym będzie można złożyć swiąteczne życzenia najbliższym. W tym samym czasie goście Stacji Artystycznej Rynek spróbują swoich sił w tworzeniu świec oraz zdobieniu plastrów drewna. Dzień wrażeń zakończy koncert „Skrzydlata Kolęda” w wykonaniu zespołu Singin' Birds. Natomiast w niedzielę, 18 grudnia, oprócz warsztatów tworzenia świątecznych wianków i lampionów w Stacji Artystycznej Rynek, przeniesiemy się także do Katedry pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła (ul. Jana Pawła II 5), gdzie odprawiona zostanie msza święta w intencji gliwiczan. Równolegle na gliwickim Rynku trwać będzie Wielkie Kolędowanie z Orkiestrą Dętą Ostropa. Wisienką na jarmarkowym torcie… a może raczej gwiazdą na świątecznej choince, będzie tradycyjne Przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju, po którym zgromadzeni przed Ratuszem mieszkańcy będą mogli wysłuchać koncertu w wykonaniu Akademickiego Zespołu Muzycznego Politechniki Śląskiej.

Tak zakończymy ostatni weekend świątecznych atrakcji, który nie oznacza jednak końca Gliwickiego Jarmarku Bożonarodzeniowego. Ten potrwa bowiem aż do piątku, 23 grudnia. Zatem ci, którzy przegapią jarmarkowe weekendy będą mieli jeszcze niejedną okazję, by przed świętami Bożego Narodzenia spróbować grzanego wina, kupić wyjątkowe prezenty dla bliskich, czy zaliczyć przejażdżkę na rozświetlonym kole młyńskim. (ml/CK Victoria)
 





Gliwickie talenty na Podwieczorku w Willi Caro

Daniel Oktawian Piotrowski

Przed nami ostatnie w tym roku spotkanie z cyklu Podwieczorki muzyczne w Willi Caro. Tym razem swoje umiejętności zaprezentuje kontratenor Daniel Oktawian Piotrowski i fortepianistka Marta Staszczyszyn-Żak.

Podczas koncertu, który 18 grudnia o godz. 16.00 poprowadzi Piotr Oczkowski, zabrzmią utwory Moniuszki, Paderewskiego, Cinci, Różyckiego, Karłowicza czy Żeleńskiego.

Zawsze z wielką radością prezentujemy naszej publiczności wybitnie uzdolnionych i utytułowanych artystów gliwickich. Oni też będą gośćmi ostatniego tegorocznego podwieczorku. Program koncertu w całości wypełni muzyka kompozytorów polskich oraz tematycznie z Polską związana. Będzie to także okazja do spotkania z fascynującym i popularnym dziś, szczególnie w nurcie tzw. wykonawstwa historycznie poinformowanego, głosem kontratenorowym. Publiczność gliwicka usłyszy jednak nieco inne jego oblicze – mówi Piotr Oczkowski.

Daniel Oktawian Piotrowski zaprezentuje lirykę wokalną polskich kompozytorów XIX i XX wieku, przeznaczoną i wykonywaną zwykle przez mezzosopran, czyli głos żeński. Artysta jest absolwentem gliwickiej szkoły muzycznej w klasie śpiewu mgr Grażyny Bollin, a obecnie doskonali swój warsztat w katowickiej Akademii Muzycznej pod kierunkiem prof. Jana Ballarina. Mimo młodego wieku ma na swoim koncie imponującą liczbę zwycięstw w prestiżowych krajowych i międzynarodowych konkursach wokalnych. 

W roli solistki i kameralistki wystąpi gliwiczanka Marta Staszczyszyn-Żak, absolwentka Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach (w klasie fortepianu prof. Joanny Domańskiej, prof. Wojciecha Świtały oraz kameralistyki prof. Marii Szwajger-Kułakowskiej) oraz Hochschule  fur  Musik  w  Kolonii. Oprócz działalności solistycznej, artystka z wielką pasją oddaje się pracy z młodymi wokalistami w gliwickiej szkole muzycznej, a za wybitne  osiągnięcia  pedagogiczne  i  artystyczne została w tym roku uhonorowana nagrodą Prezydenta Miasta Gliwice.

Na muzyczne popołudnie w Willi Caro (ul. Dolnych Wałów 8a) zapraszają: Stowarzyszenie Klub Inicjatyw Kulturalnych, Muzeum w Gliwicach i Centrum Kultury Victoria.

Bilety w cenie 16 zł i 12 zł można nabyć od środy, 14 grudnia, w Centrum Informacji Kulturalnej i Turystycznej (ul. Dolnych Wałów 3, wt.-sob., godz. 10.00-18.00) oraz bezpośrednio przed koncertem. (mf)
 





Będzie bezpieczniej

baner

Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach podjął kolejne kroki, by poprawić bezpieczeństwo na drogach. W ostatnim czasie zmieniono organizację ruchu na skrzyżowaniu w Łabędach, a w dzielnicy Politechnika wprowadzono rozwiązania spowalniające ruch. 

Po przeprowadzeniu wizji w terenie i analizie natężenia ruchu, dla poprawy bezpieczeństwa kierujących, Zarząd Dróg Miejskich zmienił organizację ruchu na skrzyżowaniu ulic: Zygmuntowskiej, Kosmonautów i Piaskowej w Łabędach. Pierwszeństwo przejazdu zyskali kierowcy poruszający się ul. Zygmuntowską do ul. Piaskowej (i analogicznie w stronę przeciwną). Pojazdy wjeżdżające na skrzyżowanie z ul. Kosmonautów są zobowiązane ustąpić pierwszeństwa przejazdu. To rozwiązanie zyskało aprobatę Rady Dzielnicy Łabędy.

Z kolei w dzielnicy Politechnika zmieniono organizację ruchu, która ma wymusić na kierowcach spowolnienie ruchu. Na ulicach, na których jest duże natężenie ruchu pieszego – Kaszubskiej, Banacha i Krzywoustego – wprowadzono strefę 30, a na ul. Akademickiej, na odcinku od ul. Wrocławskiej do Kaszubskiej – strefę zamieszkania. (mf)
 





Stolica zdobyta! Fenomenalny triumf Tauron GTK

GTK Gliwice w akcji

Pięć lat czekali gliwiccy koszykarze na zwycięstwo w Warszawie. Kiedy już do niego doszło, to w wielkim stylu, bo 11 grudnia Tauron GTK pokonał Legię różnicą aż 23 punktów. Doświadczony generał Earl Jerrod Rowland zamknął mecz, zapisując na swoim koncie 26 punktów, 9 asyst i 6 zbiórek.

Zdecydowanym faworytem potyczki w Warszawie była miejscowa Legia, która jest aktualnym wicemistrzem Polski i posiada w składzie wielu klasowych zawodników. Do tej plejady dołączył niedawno Billy Garrett, który niedzielny pojedynek rozpoczął w wyjściowej piątce. Nowy rozgrywający gospodarzy napędzał ataki swojego zespołu i dzięki trafieniom z dystansu Raya McCalluma, Grzegorza Kulki, a później Geoffreya Groselle'a miejscowi odskoczyli gliwiczanom. Sygnał do odrabiania strat dał im Mateusz Szlachetka, który popisał się akcją 2+1. Po drugiej stronie parkietu skutecznym wejściem pod kosz popisał się Devyn Marble, a potem rozpoczął się koncert gliwiczan. Przyjezdni kolejny fragment meczu wygrali aż 27:2! Podopieczni Maroša Kováčika grali perfekcyjnie w ataku, a w obronie stanowili monolit i doprowadzali do sytuacji, w których Legia rzucała z trudnych pozycji. Poddenerwowany trener Kamiński najpierw poprosił o przerwę na żądanie, a potem nawet otrzymał przewinienie techniczne, ale nic nie potrafiło wstrząsnąć jego zawodnikami. 

Po przywróceniu ustawienia z Grosellem Legia stopniowo niwelowała straty, ale w odpowiednim momencie włączył się Terrance Ferguson, który bez namysłu złożył się do rzutu z dystansu i powiększył dorobek Tauron GTK o kolejne punkty. Następne rzuty z półdystansu trafiał także Murphy, poniekąd rewanżując się Grosellowi za wcześniejsze akcje. Środkowy gości uzbierał 10 „oczek” w pierwszej połowie, a po jego trafieniu z odejścia różnica dzieląca oba zespoły wynosiła aż 22 punkty i trener Kamiński raz jeszcze skorzystał z przysługującego mu prawa dodatkowej przerwy. Tym razem efekt był lepszy, bo jeszcze przed przerwą stołeczni koszykarze zdołali zredukować część strat głównie za sprawą rzutów wolnych, które wykonywali Groselle i Janis Berzins.

Po zmianie stron gliwiczanie nadal prezentowali się lepiej. Legia próbowała się poderwać za sprawą Grzegorza Kulki i Berzinsa, ale dopiero gdy trener Kamiński skorzystał z przysługującej mu przerwy na żądanie, jego podopieczni do końca kwarty zdobyli dziewięć punktów, nie tracąc żadnego. To dawało im jeszcze nadzieję na korzystny rezultat końcowy. W ostatniej odsłonie nie pozwolili jednak na to zawodnicy Tauron GTK. Skuteczne wejście pod kosz Szlachetki i dobre zagranie w polu trzech sekund Skificia spowodowały, że szkoleniowiec Legii ponownie poprosił o czas. Tym razem pozytywnego efektu już nie było, a wisienka na torcie była dyspozycja Rowlanda. 39-letni koszykarz grający grubo ponad 30 minut brylował na parkiecie pod względem fizyczności, a po kolejnym przechwycie zakończył akcję wsadem. Dołożył też dwie „trójki” i dokończył dzieło zniszczenia. Legia przegrała 61:84.

Kolejny mecz Tauron GTK zagra u siebie 18 grudnia z Anwilem Włocławek. 





Kryminalna zagadka w teatrze

grupa aktorów

Kto zabił nieszczęsną pianistkę? Odpowiedzi na to pytanie poszukają widzowie Teatru Miejskiego (ul. Nowy Świat 55–57) podczas najbliższej premiery. „Szalone nożyczki” w reżyserii Marcina Sławińskiego wejdą na afisz w sobotę 17 grudnia. Spektakl rozpocznie się o godz. 19.00.

Na tropie mordercy publiczność będzie musiała wziąć sprawy w swoje ręce. Pianistka straciła życie po dźgnięciu nożyczkami. Cień podejrzeń pada oczywiście na pracowników zakładu fryzjerskiego, ale to niejedyni podejrzani w tej sprawie. Kogo widzowie przesłuchają, a co przeoczą? To będzie spektakl pełen nieoczekiwanych improwizacji!

„Szalone nożyczki” Paula Pörtnera to międzynarodowy hit teatralny. Dzięki temu, że spektakl jest współreżyserowany przez publiczność, zakończenie zmienia się w zależności od decyzji widzów. Werdykt w sprawie morderstwa pianistki na całym świecie wydało już ponad 13,5 miliona widzów – od Broadwayu po Szanghaj.
„Szalone nożyczki” to także propozycja gliwickiego teatru na noc sylwestrową. 31 grudnia spektakl zostanie zaprezentowany dwukrotnie – o godz. 17.00 i 21.00. Dobra zabawa gwarantowana!

Bilety na spektakl „Szalone nożyczki” są dostępne w kasach teatru i stronie teatr.gliwice.pl.
 





Futsal ponad ograniczeniami!

futsal bez barier

Za nami Turniej o Puchar Ekstraklasy Futsalu Bez Barier, rozgrywany 10 grudnia w Arenie Gliwice z udziałem 8 zespołów ligi FBB. W uroczystym otwarciu sportowego święta organizowanego przez Fundację „Pomaluj mi Świat” w ramach projektu „Maters on Cup II” wziął udział prezydent Gliwic Adam Neumann.

Najwyższe trofeum w turnieju wywalczyła drużyna Szczypiorów z Rudy Śląskiej. Srebrne medale przypadły zawodnikom DPS-u Zamek Opolnica, a brązowe – Sekcji bez barier WKS-i Śląsk Wrocław. Nagrodą dla zwycięzców było spotkanie z Mistrzem Polski Fogo Futsal Ekstraklasy, rozgrywającym swoje spotkania w Arenie Gliwice futsalowym Piastem Gliwice. 

Futsal Bez Barier to coś więcej niż sport. To projekt, który daje zawodnikom z niepełnosprawnościami motywację do walki, treningu i wyznacza kolejne cele. Wizją jest uczynienie z piłki nożnej halowej narzędzia wyrównywania szans społecznych, edukacyjnych oraz zawodowych – niezależnie od poziomu sprawności, wieku, miejsca zamieszkania i umiejętności. Arena Gliwice została stworzona m.in. po to, by odbywały się w niej właśnie takie społeczne projekty, dlatego z dumą gościliśmy w Gliwicach prawdziwych futsalowych herosów. Trofea wywalczyli najlepsi, z całą pewnością można jednak powiedzieć, że w sobotę na parkiecie Areny zwyciężyła wielka pasja i miłość do futsalu oraz duch fair play – komentuje wyniki sobotniego turnieju prezydent Gliwic Adam Neumann

 





PZO Boxing Day kuźnią pięściarskich talentów

Bokserzy w trakcie walki

Za nami czwarta i zarazem ostatnia w tym roku edycja PZO Boxing Day – jednego z największych i najważniejszych turniejów pięściarskich w Polsce dedykowanych młodym adeptom boksu, który co roku przyciąga pięściarzy i pięściarki z kraju i zagranicy. 

IV PZO Boxing Day odbył się w sobotę, 10 grudnia, w hali sportowej przy ul. Kozielskiej 1. Zmagania młodych pięściarzy obserwował m.in Ireneusz Przywara – trener reprezentacji Polski w boksie. 

GUKS Carbo w ringu reprezentowali: Denis Kosiak, Michał Bauman, Justyn Szczerba oraz Vladimir Shvets. Cała czwórka odniosła zwycięstwa. 

W czterech tegorocznych edycjach PZO Boxing Day wzięło udział łącznie 280 zawodniczek i zawodników, którzy stoczyli łącznie 140 walk. Najwięcej młodych pięściarzy wystawił GUKS Carbo. Natomiast największą frekwencję z klubów przyjezdnych na ostatnich zawodach miał Górnik Sosnowiec, co docenili organizatorzy, fundując sosnowiczanom okazały puchar.

Pomysł zorganizowania PZO Boxing Day narodził się dwa lata temu. Jego realizacja była możliwa dzięki Miastu Gliwice i Przedsiębiorstwu Zagospodarowania Odpadów, wspierającym nie tylko turniej, ale i sam klub GUKS Carbo. Na efekty projektu nie trzeba było długo czekać. Zarówno w 2021 jak i 2022 roku młodzi pięściarze Carbo sięgali po medale Mistrzów Śląska i Polski. Z ostatnich Mistrzostw Polski Młodzików ten najcenniejszy – złoty medal – przywiózł Jakub Marcinów. Na drugim stopniu podium stanął Michał Baumann, a trzecie miejsce zajął Tymoteusz Dawicki. Natomiast z tegorocznych Mistrzostw Śląska w boksie gliwiczanie wrócili aż z 11 medalami.

Jak zapowiada GUKS Carbo, w przyszłym roku możemy spodziewać się kontynuacji turnieju. (GUKS Carbo Gliwice/ml)
 





Centrum Przesiadkowe Gliwice wystartowało

srebrzyste fale zadaszeń

W grudniu na tyłach gliwickiego dworca PKP zaczęło bić nowe komunikacyjne serce Gliwic. Nowoczesne Centrum Przesiadkowe z charakterystycznymi srebrnoszarymi „falami” zadaszeń i odnowioną ponadstuletnią wieżą ciśnień w tle połączyło transport koleją (w tym uruchamianą w perspektywie kilku lat Koleją Metropolitalną) z systemem stacji autobusów miejskich, regionalnych i międzynarodowych, oferując także wygodną infrastrukturę rowerową oraz zaplecze komercyjne.





Centrum Przesiadkowe oficjalnie otwarte!

otwarcie Centrum Przesiadkowego w Gliwicach

Z nowego Centrum Przesiadkowego w Gliwicach pasażerowie korzystają od ponad tygodnia. Oficjalne otwarcie kompleksu, z możliwością zajrzenia we wszystkie jego zakamarki i z szeregiem atrakcji dla gliwiczan i mieszkańców okolicznych miejscowości zorganizowano w sobotę 10 grudnia. Wielu uczestników przyjechało tego dnia specjalnie po to, by skorzystać z symulatorów jazdy i zobaczyć kultowe, zabytkowe autobusy. Największe tłumy pojawiły się jednak późnym popołudniem, by posłuchać żywiołowej Sary James.

Gliwickie Centrum Przesiadkowe powstało na dawnych terenach kolejowych po północnej stronie dworca PKP. To jedna z największych tego typu inwestycji na południu Polski, łącząca transport koleją z liniami autobusów miejskich, metropolitalnych i regionalnych, a docelowo też dalekobieżnych i międzynarodowych. Umowę na budowę Centrum Przesiadkowego Miasto Gliwice podpisało w sierpniu 2020 r. W trakcie robót zmodernizowano m.in. dotychczasowy tunel, łączący gliwicki dworzec kolejowy z ulicami Składową i Tarnogórską. Dobudowano do niego odnogę, prowadzącą schodami, ruchomymi chodnikami lub windą do trzech stref naziemnych Centrum Przesiadkowego – rowerowej, ze stanowiskami autobusowymi oraz obsługi pasażerskiej, którą ulokowano w nowoczesnym budynku głównym. Stworzono od podstaw nowy, wewnętrzny układ drogowy. Całość dostosowano do potrzeb osób z różnymi niepełnosprawnościami i uzupełniono całoroczną zielenią. Na terenie kompleksu posadzono m.in. 130 drzew różnych gatunków, 9 tys. krzewów oraz ponad 400 pnączy.

Inwestycję realizowało przez ostatnich 27 miesięcy konsorcjum firm: Mostostal Zabrze Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego SA i Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów SA. Koszt prac wyniósł ok. 200 mln zł. Gliwice pozyskały na ten cel ok. 129,5 mln zł dotacji z Unii Europejskiej.


Ten potężny projekt sfinansowany z budżetu UE w kwocie ponad 129 milionów złotych z pewnością stanowi odpowiedź na oczekiwania mieszkańców najbardziej zaludnionego polskiego regionu, codziennie korzystających z transportu publicznego. Dzięki usprawnieniu multimodalnego modelu transportu publicznego, Gliwice realizują założenia Europejskiego Zielonego Ładu – ocenia Angela Martinex Sarasola, dyrektor Wydziału ds. Polski w Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej. – Ponadto nie umknęła naszej uwadze organizacja Centrum Przesiadkowego, która w znaczący sposób poprawi jakość podróży mieszkańców nie tylko Gliwic, ale i całego Śląska. Jest to namacalnym przykładem na to, że europejska polityka spójności dedykowana jest wszystkim obywatelom Unii Europejskiej – dodaje przedstawicielka Komisja Europejskiej.

Takie inwestycje zmieniają miasto

Dzięki integracji z dworcem kolejowym Centrum Przesiadkowe, skupiające w jednym miejscu liczne linie autobusowe, jest w pełni tego słowa znaczeniu gliwicką bramą na świat. To nowe komunikacyjne serce miasta ma przed sobą ważne zadanie – zależy nam, by mieszkańcy w coraz większym stopniu korzystali z transportu publicznego, a ruch samochodowy, zwłaszcza w centrum Gliwic, był coraz mniejszy – podkreślał podczas sobotniego otwarcia Centrum Przesiadkowego prezydent Gliwic Adam Neumann, dziękując za efekty prac wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie i realizację CP.

Przypomniał, że inwestycja ta napotykała po drodze na poważne przeszkody. Przed ośmioma laty miasto po długich i żmudnych negocjacjach kupiło grunt pod budowę Centrum od PKP. Później wystąpiły m.in. problemy z pierwszym projektantem kompleksu, który nie spełnił oczekiwań inwestora i trzeba było wyłonić kolejnego. Liczył się czas, bo Gliwice starały się wówczas o ogromne środki unijne. 

Efekt jest moim zdaniem doskonały. W dotychczas bardzo zaniedbanym miejscu powstał bardzo funkcjonalny i estetyczny obiekt. Co istotniejsze, Centrum Przesiadkowe nie tylko zapewnia komfort podróżnym, ale też umożliwia racjonalne zmiany przebiegu linii autobusowych w mieście, zarówno na etapie ich planowania, jak i wdrażania zmian – ocenił obecny na uroczystości oficjalnego otwarcia CP wieloletni prezydent Gliwic, a obecnie senator Zygmunt Frankiewicz. – Na pewno przełomowym, decydującym momentem dla biegu tej inwestycji było przyjęcie jej do realizacji przez Mostostal Zabrze Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego SA i Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów SA. Kluczowe było też pozyskanie środków unijnych. Należą się za to ogromne uznanie i podziękowanie m.in. dla obecnego wiceprezydenta Mariusza Śpiewoka, który zajął się tymi kwestiami i prowadził je jeszcze jako dyrektor biura Związku Subregionu Centralnego – dodał Zygmunt Frankiewicz.

Jako mieszkaniec Gliwic bardzo się cieszę, że dzięki tej inwestycji miasto może się rozwijać i być bramą nie tylko na miasta aglomeracji górnośląskiej, ale też bramą na świat, bo linie autobusowe zaproponowane przez metropolię do lotniska w Pyrzowicach otwierają mieszkańcom bardzo szeroką, wręcz globalną perspektywę – mówił wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. – Bardzo ważne jest też wsparcie inwestycyjne wokół Centrum Przesiadkowego, związane m.in. z rozwojem planowanej Kolei Metropolitalnej. Przed kilkoma dniami podpisaliśmy warte ponad 1,5 mld zł umowy na realizację metropolitalnych projektów liniowych dofinansowanych z programu „Kolej Plus”. Dwie z planowanych linii kolejowych będą przebiegały przez Gliwice i korzystając z tych połączeń, będzie można korzystać z bardzo dobrze wykonanego gliwickiego Centrum Przesiadkowego – przypomniał Jarosław Wieczorek. 

Po wystąpieniach gości w budynku głównym obsługi pasażerów CP odsłonięto tablicę pamiątkową. Znalazła się na niej informacja o kosztach inwestycji, źródłach jej finansowania i wykonawcach. 

Atrakcje na oficjalne otwarcie

Od godziny 14.00 na placu przed budynkiem głównym CP trwała prezentacja nowoczesnych „elektryków” i zabytkowych autobusów, także tych przemierzających śląskie trasy jeszcze dwie dekady temu. Wśród nich znalazły się kultowe Ikarusy i Jelcz. Można je było zobaczyć nie tylko z zewnątrz, ale znów jak dawniej zasiąść w dość surowym wnętrzu.

Przygotowano także m.in. symulatory jazdy samochodem i przegubowcem, strefę bezpiecznej jazdy samochodem, stoiska informacyjne, konkursy i warsztaty dla najmłodszych oraz książki na drogę w ramach kilkugodzinnej akcji Miejskiej Biblioteki Publicznej. Blisko 200 osób w czterech grupach z przewodnikiem zaglądało w poszczególne miejsca Centrum Przesiadkowego, zapoznając się z nimi od podszewki.

Atmosferę rozgrzała późnym popołudniem Sara James, gromadząc tłumy rodzin z dziećmi i nastolatków. Zaśpiewała swoje największe przeboje, m.in. „Somebody” czy „Na sam szczyt”. Koncert został sfinansowany przez Mostostal Zabrze Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego SA i Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów SA.
 





Tak świętowali gliwiccy wolontariusze

Goście zebrani na gliwickich obchodach Dnia Wolontariusza

Każdego dnia niosą pomoc innym, nie prosząc o nic w zamian. Wielu mówi o nich „Niezawodni”. W Gliwicach doczekali się nawet własnego „hymnu”. Wolontariusze – bo o nich mowa – podsumowali kolejny rok podczas drugiej części gliwickich obchodów Dnia Wolontariusza.

Po wspólnym świętowaniu na Rynku (w poniedziałek, 5 grudnia) przyszła pora na drugi dzień gliwickich obchodów Dnia Wolontariusza. W piątek, 9 grudnia, w Cechowni przy ul. Bojkowskiej 35a w Gliwicach swoje święto uczcili wolontariusze, przedstawiciele organizacji oraz koordynatorzy gliwickiego wolontariatu. Był czas na wspomnienia i podsumowania, ale przede wszystkim podziękowanie tym, którzy bezinteresownie pomagają.

W ostatnich latach gliwicki wolontariat pracował na pełnych obrotach i z pełną siłą. Oprócz tych wszystkich działań pomocowych, które Państwo wykonujecie na rzecz domów dziecka, domów opieki społecznej, osób niepełnosprawnych, chorych czy potrzebujących, od lutego doszło nowe, niespodziewane zadanie – zaopiekowanie się uchodźcami z Ukrainy. Wiele spraw wymagało wspólnej organizacji i koordynacji, współpracy. Uważam, że Gliwice stanęły na wysokości zadania – i to głównie za sprawą wolontariuszy. Raz jeszcze za to bardzo serdecznie dziękuję – mówił podczas uroczystości prezydent Gliwic, Adam Neumann

O tym, że gliwiccy wolontariusze są niezawodni przypomniała piosenka o tym właśnie tytule, przygotowana przez Gliwicki Ośrodek Działań Społecznych – Centrum 3.0 we współpracy z Ewą Aksamit z zespołu VELVETEVE. Zaprezentowano ją podczas uroczystości wraz z teledyskiem nagranym na gliwickim Rynku w ramach tegorocznych obchodów Dnia Wolontariusza. Dlaczego „Niezawodni”?

Uważamy, że to słowo jest najpełniejsze. Jest też pewnym ideałem, do którego chcemy dążyć i w dążeniu do którego wspieramy wolontariuszy, którzy się do nas zgłaszają. Kiedy pytamy organizacje jakich wolontariuszy potrzebują, oni także mówią – niezawodnych. I myślę, że takich wolontariuszy sobie życzymy najbardziej – wyjaśniła Marta Kryś, dyrektor Centrum 3.0.

Oprócz muzycznej niespodzianki, warsztatów artystycznych i wspólnej zabawy przy muzyce były też inspirujące spotkania. Agnieszka Jagła ze Stowarzyszenia GTW wraz z Leszkiem Loszą z Centrum Inicjatyw Społecznych opowiedzieli o działaniach pomocowych na rzecz uchodźców z Ukrainy, a Anna Guzek – nauczycielka w Szkole Podstawowej nr 21 w Gliwicach i organizatorka charytatywnych radów rowerowych, przypomniała o młodych rowerzystach, którzy wraz z nią dojechali z Gliwic na Hel, zbierając w ten sposób pieniądze dla gliwickiego hospicjum. 

Podczas uroczystości nie zabrakło bohaterów wydarzenia, czyli samych wolontariuszy – takich jak Zosia, Wiktoria i Filip, którzy opowiedzieli nam, czym dla nich jest wolontariat.

Dla mnie jest to możliwość realizowania siebie. Dzięki wolontariatowi mogę poznawać nowych ludzi, którzy,  tak jak ja , chcą pomagać. A pomaganie to jest naprawdę super uczucie i myślę, że pomagając innym, tak naprawdę pomagamy sobie samym – mówiła Zosia, działająca w Szkolnym Kole Wolontariatu w I LO w Gliwicach.

Dla mnie wolontariat jest przede wszystkim możliwością niesienia bezinteresowniej pomocy innym, dzielenia się sobą i dawania uśmiechu tym, którzy najbardziej tego potrzebują – dodała Wiktoria ze Szkolnego Koła Wolontariatu w V LO w Gliwicach. 

Wolontariat jest dla mnie dzieleniem się, dawaniem samego siebie innym. To jedna z takich rzeczy, jak praca czy wiedza, które – paradoksalnie – jeżeli się nimi dzielimy, to jednocześnie je mnożymy. Uczy też pokory i – przede wszystkim – szacunku do drugiego człowieka – mówił Filip, wolontariusz Fundacji NieOdkładalni. I dodał – Myślę, że warto zobaczyć, jak to jest, kiedy daje się coś od siebie i robi się to bezinteresownie, bo to uczucie, które pojawia się później jest warte wszystkiego i życzę tego każdemu.

A my życzymy wszystkim gliwickim wolontariuszom, by nie tracili zapału do kolejnych działań i dziękujemy im za to, że są zawsze tam, gdzie potrzebna jest pomoc. 

Utwór „Niezawodni” jest dostępny na kanale Centrum 3.0 w serwisie YouTube https://www.youtube.com/watch?v=fNVS9auEqqE. (ml)
 





Akcja „Zima”. Przydatne informacje

odśnieżarka

Intensywne opady w pełni! Przypominamy, że zgłoszenia związane z warunkami zimowymi na drogach i chodnikach administrowanych przez gliwicki ZDM przyjmują wyznaczeni pracownicy jednostki pod numerami telefonów: 607-606-225, 667-096-122 i 607-608-832. Część dróg i traktów należy do innych zarządców, np. wspólnot lub spółdzielni mieszkaniowych. Za odśnieżanie chodników przed posesjami prywatnymi odpowiadają ich zarządcy i właściciele!

Szczegółowe informacje na temat odśnieżania można znaleźć na stronie internetowej ZDM, w zakładce Akcja Zima.