Aktualności | Co robi „Kapitan Światełko”?

 Co robi „Kapitan Światełko”?

Co robi „Kapitan Światełko”?

Opublikowane: 30.07.2015 / Sekcja: Miasto 

Nagrody Prezydenta Miasta Gliwice w konkursie Liderzy Społeczni Gliwic 2014 trafiły w czerwcu do laureatów w pięciu różnych kategoriach. Jedną z nich był „Debiut Roku 2014”.

Spośród 8 zgłoszonych organizacji zwyciężyła Fundacja „Kapitan Światełko”. O działalności laureata rozmawialiśmy z prezesem, Jakubem Kajdaniukiem.

Czym zajmuje się fundacja?

Zajmujemy się szeroko pojętym bezpieczeństwem w ruchu drogowym, czyli wszystkim tym, co wiąże się z ochroną ludzi, którzy codziennie wychodzą z domu – przemierzają chodnikiem różne odległości, biegają, jeżdżą na  rolkach, na rowerze, motocyklem lub samochodem. Jest to zatem temat, który dotyczy każdego z nas.

Jak przekłada się to na konkretne działania?

Staramy się robić wszystko, co możliwe, żeby wyjście na ulicę było jak najbardziej bezpieczne dla wszystkich. Realizujemy m.in. programy skierowane do najmłodszych, związane z odpowiedzialnym poruszaniem się po drogach. Staramy się uczyć dzieci w przedszkolach, jak podczas zabawy na dworze uniknąć niebezpieczeństwa, które stwarza np. cofający samochód. Dla młodzieży organizujemy natomiast zajęcia pod nazwą „Mistrz na starcie”, gdzie uczymy ich wszystkiego, czego nie nauczyli się na kursie prawa jazdy.

Współpracujecie też z wolontariuszami?

Jesteśmy jak najbardziej otwarci na wolontariuszy. Kilku z nich, współpracujących z nami na stałe, pochodzi właśnie z Gliwic. Staramy się, aby mogli korzystać z naszej wiedzy i doświadczenia, szkolimy ich. Chcemy, żeby wychodzili od nas z czymś więcej niż to, z czym przyszli.

Jaki jest wasz największy dotychczasowy sukces?

Myślę, że nawiązanie współpracy z międzynarodowym ruchem Movember. Jest to kampania na rzecz profilaktyki męskich nowotworów. Może się wydawać, że nie pasuje do tego, co robimy na co dzień, ale staramy się to połączyć. Wszystko to są w pewnym sensie „męskie tematy”. W listopadzie będziemy organizować już drugą edycję tej ogólnopolskiej kampanii. Jednym z jej elementów będzie humorystyczno-sportowo-informacyjna akcja „Bieg dla jaj” w Katowicach.

Gdzie realizujecie swoje przedsięwzięcia?

W szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych na terenie całych Gliwic realizowaliśmy projekt „Liga Bohaterów”. Były to warsztaty, podczas których uczyliśmy pierwszej pomocy w przypadku zagrożenia życia w ruchu drogowym. Program „One to go”, z zajęciami w języku angielskim, realizowaliśmy zarówno w Gliwicach, jak i w Katowicach. W Gliwicach odbywał się też „Mistrz na starcie”. Jesteśmy otwarci na wszystkie szkoły, które chciałyby się do nas zgłosić. Sytuacje zagrożenia na drodze dotyczą nas wszystkich. Na wrzesień mamy już ustaloną współpracę ze szkołami w Cieszynie i oczywiście w Gliwicach.

Jaki jest realny zasięg działania fundacji?

Najdalej na północ trafiliśmy do Warszawy czy Bydgoszczy. Byliśmy także w Krakowie i we Wrocławiu. Zamierzamy prowadzić działania o zasięgu ogólnopolskim i wychodzić z naszymi projektami jak najdalej – zwłaszcza, że wiemy, iż niektóre z nich są unikalne.

Nie myślicie o przeniesieniu działalności do większego miasta?

Absolutnie nie. Mieliśmy tu świetny start. Niektórzy z członków zarządu fundacji mieszkają w innych, większych miastach, co ułatwia nam pracę, ale myślę, że w takiej Warszawie bylibyśmy jedną z wielu podobnych fundacji. Śląskie pochodzenie nas wyróżnia, wyrobiliśmy sobie dzięki temu poważną markę. Jesteśmy kojarzeni z tym regionem.

Opowiedz o waszych planach na przyszłość.

Chcemy wyjść szerzej z naszymi programami. Chcemy je rozbudować. Zbieramy na to środki. Mamy w planach zakup autobusu, który pomógłby w prowadzeniu warsztatów edukacyjnych z zakresu bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Co roku chcemy włączać się w akcję Movember. Dobrze byłoby też otworzyć nasz oddział w Warszawie. We współpracy z Politechniką Śląską planujemy budowę gokartów stylizowanych na samochody wyścigowe z lat dwudziestych i trzydziestych, aby przybliżyć ludziom temat wyścigów samochodowych.

Co dla Was znaczy nagroda, którą otrzymaliście?

Ten tytuł uwiarygadnia nas w oczach naszych potencjalnych partnerów. Dużo łatwiej jest nam z nimi rozmawiać.

Rozmawiała Liliana Haduch, Gliwickie Centrum Organizacji Pozarządowych

Członkowie Fundacji przy każdej okazji uczą małych i dużych, jak udzielać pierwszej pomocy.

Fot. materiały Fundacji "Kapitan Światełko"

 

Poprzez akcję Movember "Kapitan Światełko" angażuje sporą grupę ludzi w upowszechnianie wiedzy o męskich nowotworach.

Fot. materiały Fundacji "Kapitan Światełko"