Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach, 22 listopada 2021 r.

// 22-11-2021

Jest zgoda konserwatora zabytków. Będą nowe drzewa i krzewy na Rynku

wizualizacja Rynku z drzewami

Gliwicki Rynek wypięknieje. W historycznej przestrzeni pojawią się nowe rośliny i więcej ławek dla mieszkańców. Zielone kompozycje będą sprzyjać odpoczynkowi i stanowić całoroczną ozdobę. Projekt modernizacji zyskał już akceptację Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Rynek niedługo przejdzie estetyczną metamorfozę. Zaplanowano więcej zieleni, pojawią się estetyczne elementy małej architektury, nowe ławki i stojaki na rowery. Inwestycję zrealizuje Zarząd Dróg Miejskich.

Zarząd Dróg Miejskich zastosuje po raz pierwszy specjalny system sadzenia drzew w zabrukowanym terenie

Zamiast 8 drzewek, które są w złym stanie fitosanitarnym, posadzone zostanie 11 większych drzew. – W efekcie uzgodnień z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, po ponownym przeanalizowaniu uwarunkowań na Rynku oraz różnych dostępnych obecnie nowoczesnych rozwiązań, zdecydowaliśmy się na najlepszą, naszym zdaniem, możliwość. Zrezygnowaliśmy z umieszczania drzew w dużych donicach, jak planowaliśmy pierwotnie, i będziemy sadzić drzewa w gruncie przy użyciu tzw. systemów antykompresyjnych, zapewniających roślinom optymalne warunki rozwoju w zabrukowanym terenie – informuje Dawid Ochód, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich.

Taki system ZDM zastosuje po raz pierwszy. Wykorzysta go także podczas sadzenia drzew przed dworcem kolejowym – przy okazji budowy Centrum Przesiadkowego. Pozwoli on na odpowiednie umocowanie drzew, napowietrzanie i nawadnianie. Niewłaściwemu rozrostowi korzeni zapobiegną maty antykorzeniowe i folie ochronne, które równocześnie zabezpieczą – wraz z niewielkim cokołem – przed spływaniem z płyty Rynku wody i substancji czyszczących.

Na Rynku pojawi się wysoka i niska zieleń, która powinna być atrakcyjna przez większą część roku

Drzewa pojawią się na trzech pierzejach Rynku – nie będą mogły być posadzone od strony wejścia do Ratusza z uwagi na gęstą sieć podziemnego uzbrojenia.  

Do nasadzeń został wybrany platan klonolistny. – To drzewo sprawdza się w przestrzeni miejskiej, ponadto bardzo dobrze toleruje cięcia pielęgnacyjne, więc możliwe będzie formowanie koron drzew. Drzewa tego samego gatunku będą sadzone przed dworcem, dzięki czemu przestrzeń miejska kształtowana będzie w spójny sposób – mówi Dawid Ochód.

Nowe ławki także nawiązywać będą do elementów małej architektury znajdujących się przy osi ul. Zwycięstwa, a dokładnie do ławek ustawionych na nowym skwerze nad Drogową Trasą Średnicową.  Na Rynku pojawi się ich 26, więcej niż obecnie, a część będzie z oparciami, co będzie udogodnieniem zwłaszcza dla osób starszych. Przewidziano również kilkanaście stojaków na rowery.

Wysoka zieleń uzupełniona zostanie o kompozycje z niskich roślin, krzewów i bylin, umieszczonych na 13 niskich rabatach. Zaplanowano je przy drzewach oraz dodatkowo od strony wejścia do Ratusza. Gatunki dobrane zostaną w taki sposób, aby urozmaicić przestrzeń Rynku przez większą część roku i dostosować się do warunków nasłonecznienia w danym miejscu.

W najbliższym czasie ogłoszony może zostać przetarg na wykonanie prac

Zgodnie z założeniami, drzewa i nowe elementy małej architektury mają być dobrze wpisane w charakter Rynku, a kolorystyka dopasowana do istniejących nawierzchni. Pojawią się tylko w pasie, gdzie obecnie znajdują się granitowe płyty w kolorze grafitowym, co pozwoli na swobodne poruszanie się pieszych i wjazd służb ratunkowych.  Zachowana zostanie również możliwość dojazdu do ratusza, miejsce na organizację różnego rodzaju wydarzeń kulturalnych i gastronomiczne ogródki.

Cieszę, się, że Rynek zyska na atrakcyjności. To jedno z ulubionych i najpiękniejszych miejsc spotkań mieszkańców oraz gości przyjeżdżających do Gliwic – z urokliwymi kamienicami i licznymi lokalami gastronomicznymi.  Posiada bardzo długą historią wpisaną w dzieje naszego miasta. Jest naszą perełką i wymaga jak najlepszej oprawy. Zmiany sprawią, że będzie jeszcze ładniejszy niż obecnie i bardziej przyjazny spacerowiczom w różnym wieku zwłaszcza w upalne dni. Zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców na Rynku pojawi się więcej zieleni. Inwestycja dobrze wpisze się w kompleksowe działania dotyczące szerokiego udostępniania Starówki pieszym i rowerzystom – mówi Mariusz Śpiewok, zastępca prezydenta Gliwic.

Projekt modernizacji wykonała gliwicka pracownia 44STO. Obecnie zamykany jest etap projektowania i trwa pozyskiwanie pozwoleń na prowadzenie robót. W najbliższych miesiącach ZDM planuje ogłosić przetarg na wykonanie prac. Jeżeli nie zajdą nieprzewidziane przeszkody, to Rynek w nowej odsłonie będziemy mogli zobaczyć w przyszłym roku.

Nowe boisko dla SP nr 8

Boisko SP nr 8

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 8 i mieszkańcy Bojkowa zyskali nowe miejsce rekreacji – przy szkole oddano do użytku nowe boisko wielofunkcyjne i zmodernizowany plac zabaw. Przestrzeń jest dostępna nie tylko dla uczniów, ale też całej lokalnej społeczności. W otwarciu boiska wzięła udział Aleksandra Wysocka, zastępca prezydenta Gliwic.

Nowe boisko szkolne przy ul. Spacerowej 6 ma wymiary 40x20, poliuretanową  nawierzchnię, 4-torową bieżnię lekkoatletyczną oraz skocznię do skoków w dal. Jest wielofunkcyjne – mecze na nim mogą rozgrywać koszykarze, siatkarze oraz miłośnicy piłki nożnej i ręcznej. Całość otoczono piłkochwytem. Do dyspozycji uczniów i mieszkańców Gliwic jest też bieżnia, skocznia w dal oraz zmodernizowany plac zabaw wyposażony m.in. w ścianki linowe do wspinaczki. W ramach prac wybudowano też budynek gospodarczy na sprzęt sportowy, zmodernizowano górkę saneczkową i altankę służącą zajęciom plenerowym. Ponadto szkoła zyskała wiatę rowerową i śmietnikową oraz nowy system odwodnienia terenu i szkoły. Nowe obiekty sportowe zostały objęte monitoringiem wizyjnym. Z okazji przecięcia wstęgi na otwarciu nowego boiska dzieci i młodzież z SP nr 8 przygotowały mini spektakl nawiązujący do dyscyplin sportowych, jakie od teraz można uprawiać w Bojkowie w zupełnie nowym miejscu. Inwestycja kosztowała około 2,1 mln zł i została sfinansowana z budżetu miejskiego.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z nowego boiska. Ta inwestycja z pewnością wpłynie na poprawę jakości zajęć ruchowych dzieci i młodzieży i poprawi ich kondycję. Nowy kompleks sportowo-rekreacyjny będzie dostępny dla wszystkich uczniów, a popołudniami – co ważne – również dla wszystkich chętnych mieszkańców. Mamy ogromną nadzieję, że to zachęci lokalną społeczność do jeszcze większej aktywności ruchowej  i zdrowego stylu życia – mówi Adam Walczak, zastępca dyrektora SP nr 8 w Bojkowie. (mf)

 

Akcja taka – dom na zimę dla starszaka

psia łapa i ludzka dłoń

W Schronisku dla Zwierząt przy ul. Wschodniej mieszka około 30 starszych psów. Dla wielu z nich nadchodząca zima będzie kolejną spędzoną w schronisku, a być może ostatnią. Zima dla starszych psów jest szczególnie smutna, dlatego gliwickie schronisko organizuje akcję „Dom na zimę dla starszaka”. Możecie przezimować leciwego psiaka, a kto wie, może nawiąże się między Wami tak silna więź, że już nie będziecie chcieli go oddać do schroniska. Warto spróbować i psa przezimować!

Zimowanie starszaka to tzw. adopcja tymczasowa – formalnie opiekunem nadal pozostaje schronisko, które zapewnia wyprawkę i pomoc weterynaryjną, pies zmienia tylko miejsce zamieszkania.

Starsze psy są cichsze, spokojniejsze i chyba już pogodzone z tym, że uwaga odwiedzających schronisko kieruje się na psy młode, które radośnie skaczą, piszczą i szczekają, chcąc zwrócić na siebie uwagę potencjalnego nowego opiekuna. Starsze psy takie nie są, może już nie mają na to siły, a może straciły nadzieję, bo być może czują, że do adopcji najprawdopodobniej pójdą psy młodsze, ładniejsze. A przecież starsze psy nie mają wielkich wymagań. Już się wyszalały, nie domagają się długich spacerów, nie zniszczą i nie pogryzą kolejnych butów czy kabla ładowarki, nie będą się domagać nieskończonych zabaw i szaleństw. To, czego potrzebują to własny kącik u człowieka, miska jedzenia, dobre serce, miłość, opieka ukochanego opiekuna i jego czuła dłoń. Bardzo zachęcamy do adopcji tymczasowej naszych starszaków, choć oczywiście marzymy, by dom na zimę stał się domem na resztę psiego życia – mówi Barbara Malinowska, kierownik Schroniska dla Zwierząt w Gliwicach.

Każdego roku do gliwickiego schroniska trafia około 1000 zwierząt.

Na szczęście niemal tyle samo zwierząt zostaje odebranych przez właścicieli lub znajduje nowych opiekunów. Znacznie przyczyniają się do tego liczne akcje podejmowane przez pracowników i wolontariuszy schroniska, jak właśnie „Dom na zimę dla starszaka”. Na facebookowym profilu schroniska i na profilach wolontariuszy systematycznie umieszczane są informacje o zagubionych czy znalezionych zwierzętach. Dzięki temu właściciele często odnajdują się nawet w ciągu doby. Dobrze znana gliwiczanom  jest też akcja „Wystawa kotów nierasowych” w Palmiarni czy „Bieg na 6 łap”, organizowany raz w miesiącu i cieszący się ogromną popularnością. W każdym spacerze bierze udział ponad  sto osób chętnych do przebieżki z podopiecznymi schroniska. Ta skuteczna forma poznawania się ludzi z psami często owocuje nawiązaniem przyjaźni i adopcją. Gliwickie schronisko organizuje także inne akcje, m.in. tzw. domy tymczasowe dla kotów i szczeniąt.

W gliwickim schronisku przy ul. Wschodniej mieszka obecnie ok. 80 psów i 150 kotów.

Więcej informacji na temat działalności gliwickiego schroniska dla zwierząt oraz procedury adopcyjnej można znaleźć na stronie internetowej www.schronisko.gliwice.pl. Zdjęcia zwierząt do adopcji, wraz z opisem ich upodobań, można znaleźć w zakładce „Zwierzęta do adopcji”. Osoby zainteresowane przezimowaniem starszaka mogą kontaktować się ze schroniskiem pod numerem telefonu: 885-635-577. (mf)

Uwaga kierowcy, „Strzępy” w tunelu

Tunel DTŚ

Na terenie Gliwic trwa realizacja zdjęć do filmu „Strzępy”. Ekipa filmowa przenosi się w kolejne miejsce. Tym razem ujęcia będą nagrywane w tunelu Drogowej Trasy Średnicowej. W związku z tym, w nocy z 24 na 25 listopada tunel będzie zamknięty. Wyznaczono objazd.

Zdjęcia w tunelu rozpoczną się w środę 24 listopada o godz. 19.00, a zakończą w czwartek o godz. 5.00. W tym czasie tunel będzie zamknięty. Aby zminimalizować utrudnienia na drodze, termin zdjęć został celowo zsynchronizowany z cotygodniowym zamknięciem tunelu, gdy ZDM prowadzi prace serwisowe obiektu.  Objazd wytyczono ulicami: Częstochowską, Jagiellońską, Bohaterów Getta Warszawskiego i Stanisława Byliny.
Autorką scenariusza i reżyserką filmu fabularnego „Strzępy” jest Beata Dzianowicz. Projekt realizuje Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w Warszawie. Zdjęcia są realizowane głównie w centrum Gliwic, m.in. na placu Krakowskim, ul. Chudoby i w tunelu DTŚ. (mf)

 

 

Futsaliści idą jak burza!

futsaliści w akcji

W 12. kolejce spotkań o mistrzostwo Futsal Ekstraklasy Piast rozgromił Górnika Polkowice 11:1. Po trzy bramki w tym meczu zdobyli Mateusz Mrowiec i Dominik  Śmiałkowski. Po jednym trafieniu zaliczyli: Rafael Cadini, Tomasz Czech, Sebastian Szadurski, Dominik Wilk i Patrick Zatović.

Gliwiczanie byli faworytami tego meczu, ale grali na wyjeździe, więc nastawiano się na trudną przeprawę. Tymczasem już w 40. sekundzie Mateusz Mrowiec otworzył wynik tego spotkania.  W 3. minucie Hiram Celso za zagranie ręką przed polem karnym otrzymał czerwoną kartkę, co na chwilę przyhamowało Piasta, ale po drugim golu Mrowca gliwiczanie rozpoczęli festiwal bramkowy. Jeszcze przed przerwą drużyna z Areny strzeliła gospodarzom trzy gole, co praktycznie przesądzało o zwycięstwie podopiecznych Orlanda Duarta. Szkoleniowiec skorzystał więc z okazji i pozwolił młodym zawodnikom zagrać dłużej. Na parkiecie zameldowali się 18-letni Maciej Mazur i 16-latek, Jakub Janiszewski. Obaj spisali się bez zarzutu. Bohaterem ostatnich pięciu minut tego pojedynku był Andrej Baklanov. Łotysz w tym czasie zdobył 3 gole – ostatniego na trzy sekundy przed końcem spotkania.  

Piast, wygrywając w Polkowicach, umocnił się w fotelu lidera. Gliwiczanie poprawili też bilans bramkowy i pod względem skuteczności są teraz trzecią drużyną Futsal Ekstraklasy. W następnej kolejce do Gliwic zawita drugi z beniaminków – AZS UG Gdańsk. To spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę 28 listopada o godz. 18.00 w małej hali Areny Gliwice. 

Czarne koty w czarny piątek

baner

W czarny piątek wszystkie koty czarne. Przed nami Black Friday w CH Forum połączony z wystawą czarnych kotów z gliwickiego Schroniska dla Zwierząt. 26 listopada może się okazać podwójnie szczęśliwy – udane zakupy przy ul. Lipowej mogą zakończyć się szczęśliwą adopcją i znalezieniem odpowiedniemu kotu odpowiedniego człowieka. Nie przegapcie!

W piątek, 26 listopada, w godz. od 16.00 do 19.00 w CH Forum przy ul. Lipowej  odbędzie się zakupowy Black Friday połączony z adopcją czarnych kotów. Zbiórka w nowej strefie Forum – strefie przyjaznej pupilom, dostępnej w okolicach części restauracyjnej centrum, na poziomie 1.
Czarny piątek to stosunkowo nowe zjawisko handlowe i dzień, na który czekają wszyscy amatorzy okazyjnych zakupów. Lecz przecież nie samymi zakupami żyjemy. Wykorzystujemy tę nośną medialnie i komercyjnie okazję, aby zwrócić uwagę na sprawy zwierząt pozostających pod opieką naszego gliwickiego schroniska i zachęcić do ich adopcji – mówi Alicja Suchańska-Królica, menadżer ds. administracji i Marketingu w CH FORUM.
Podczas sobotniej akcji zaprezentowanych zostanie kilkanaście kotów w różnym wieku. Wszystkie są przebadane i zaszczepione.
Bardzo nam zależy na popularyzacji akcji adopcyjnej, ale jednocześnie apelujemy, aby decyzje o przysposobieniu były przemyślane. Koty nie są tak absorbujące jak psy, ponieważ nie trzeba ich wyprowadzać na spacery. Jednak należy pamiętać, że są to bardzo wrażliwe zwierzęta, którymi należy właściwie się opiekować. Zapewniam też, że potrafią odwzajemnić miłość – mówi Barbara Malinowska, kierownik Schroniska dla Zwierząt w Gliwicach.
Strefa przyjazna pupilom będzie stałą przestrzenią w Forum. Dla czworonogów dostępne będą poidła. Pojawią się też tablice, na których prezentowane będą psy i koty z gliwickiego schroniska, oczekujące na adopcję. Uwaga – pieski odwiedzające Forum powinny być wyposażone w smycz i kaganiec. (mf)

 

Znów pobiegniemy z psami

pies i człowiek

W najbliższą sobotę w gliwickim Schronisku dla zwierząt odbędzie się  kolejny Bieg na 6 łap. Pieski już merdają ogonami na myśl o kolejnym spotkaniu z miłośnikami spacerów. Chętnych na przebieżkę nigdy nie brakuje, dlatego już dziś warto się zapisać – liczba miejsc jest ograniczona.

Najbliższy Bieg na 6 łap odbędzie się  w sobotę, 27 listopada, o godz. 10.00. Psy będzie można odbierać do godz. 11.00.
Bieg na 6 łap to doskonała forma promocji adopcji zwierząt. Wspólny spacer już nie raz zaowocował podpisaniem umowy adopcyjnej, a zwierzak zyskiwał nowy dom. Mamy nadzieję, że podobnie będzie i tym razem – mówi Marzena Sosnowska, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych w Gliwicach.
Uwaga, w Biegu na 6 łap może wziąć udział maksymalnie 40 osób, dlatego warto się zapisać, ale też przemyśleć czy na pewno weźmie się udział w wydarzeniu, by nie blokować miejsca innym uczestnikom. ZAPISY.
Pierwszych 40 osób, które wypełnią formularz zgłoszeniowy otrzyma informację zwrotną potwierdzająca udział w biegu. Brak maila oznacza brak wolnych miejsc na liście uczestników.

W gliwickim schronisku przy ul. Wschodniej mieszka obecnie ok. 80 psów i 150 kotów. Każdego roku do placówki trafia około 1000 zwierząt. Na szczęście, dzięki licznym akcjom informacyjnym i adopcyjnym, większość z nich wraca do właściciela lub znajduje nowy, szczęśliwy dom.
Więcej informacji na temat działalności schroniska oraz adopcji zwierząt można znaleźć na stronie internetowej schronisko.gliwice.pl. (mf)

 

GTK przegrywa we Wrocławiu

GTK w  akcji

Śląsk Wrocław był wyraźnie lepszy w starciu z GTK Gliwice. Zespół Andreja Urlepa wygrał u siebie 106:74 i potwierdził fakt, iż w teamie Roberta Witki musi dojść do zmian. Reprezentacyjna przerwa w Gliwicach na pewno nie będzie spokojna.

We Wrocławiu goście tylko przez pół pierwszej kwarty byli równorzędnym rywalem dla najbardziej utytułowanej drużyny w naszym kraju. Wśród miejscowych najlepiej mecz rozpoczął ten, który w tym sezonie nie prezentował się zbyt dobrze. Ivan Ramljak szybko jednak pokazał, że potrafi grać tak jak w poprzednim sezonie. Przyjezdni szybko doprowadzili do remisu, bo aktywnie w ataku zagrał Adam Ramstedt, a Matthew Williams wykończył kontrę. Ramljak raz jeszcze trafił zza łuku, ale odpowiedział mu Filip Put, a po chwili to GTK objęło prowadzenie po indywidualnej akcji Jabarie Hindsa. Przewaga mogła być większa, ale gliwiczanie mieli problemy ze skończeniem szybkich ataków. To się szybko zemściło i po akcji 2+1 Kerema Kantera miejscowi wrócili na prowadzenie. Wrocławianie na koniec pierwszej kwarty prowadzili 20:11. 

W następnej kwarcie gospodarze złapali już swój rytm. Gliwiczanie tylko w pojedynczych akcjach potrafili zaprezentować dobrą akcję w ataku. Zupełnie nieskuteczny był Roberts Stumbris, który spudłował wszystkie rzuty w pierwszej połowie. Wydawało się, że dobrym prognostykiem na poprawę gry GTK mogło być trafienie z dystansu Williamsa, który ładnie wyszedł na pozycję i umieścił piłkę w koszu, ale po tej akcji to Śląsk zanotował swoją kolejną serię. Zespół Andreja Urlepa wypracował sobie ogromną przewagę. Kiedy z kolei spod kosza trafili Filip Put oraz Daniel Gołębiowski, poddenerwowany trener miejscowych od razu poprosił o przerwę na żądanie. Jego podopieczni natychmiast zareagowali i jeszcze przed przerwą osiągnęli różnicę 30 punktów przewagi (55:23).     

Po wznowieniu gry ciężar zdobywania punktów próbował wziąć na siebie Hinds. Jednak i Śląsk miał swoje atuty, a nie do zatrzymania był Dziewa, który kiedy tylko otrzymał piłkę, to umieszczał ją w koszu. Wtórował mu Kanter, który z dziecinną łatwością ogrywał swoich rywali. Trener Robert Witka mając świadomość tego, iż mecz jest przegrany, zaczął w szerszym stopniu korzystać z zawodników rezerwowych. Dobrze wprowadził się na parkiet Dodd, który podejmował akcje jeden na jednego w polu trzech sekund, a także aktywnie atakował „deskę”. Swój czas dobrze wykorzystywał także Aleksander Wiśniewski. Kiedy akcję wsadem zakończył Dziewa, było już 75:40, ale w ostatnich fragmentach straty zniwelował Gołębiowski, biegając do szybkiego ataku i kończąc je zdobywaniem łatwych punktów.

W ostatniej kwarcie trwał przegląd na parkiecie rezerwowych i kibice zgromadzeni we Wrocławiu mogli m.in. podziwiać niezwykle efektowny wsad Jana Wójcika. Swoją „trójkę” trafił też Dziewa, pieczętując zdobycie miana najskuteczniejszego zawodnika meczu. W Śląsku przedwcześnie parkiet musieli opuścić Cyril Langevine i Kacper Gordon, którzy doznali urazów.  Ostatecznie miejscowi wygrali aż 106:74. 

Teraz w rozgrywkach nastąpi przerwa spowodowana eliminacjami do mistrzostw świata, a kolejny mecz GTK zagra 5 grudnia z Anwilem we Włocławku.

Dzień otwarty w Familii

splecione dłonie

27 listopada odbędzie się dzień otwarty Centrum Zdrowia Pacjentów i Leczenia Uzależnień „Familia. Będzie to dobra okazja, by skorzystać z darmowych konsultacji prowadzonych przez specjalistów terapii uzależnień oraz psychologów. Spotkania będą bezpłatne i nie wymagają rejestracji.

Dzień otwarty odbędzie się w sobotę, 27 listopada, w  godzinach od 11.00 do 15.00, w Centrum Zdrowia Pacjentów i Leczenia Uzależnień „Familia”, przy ul. Dębowej 5.

Każdego dnia widzimy i słyszymy – odbierając telefony od pacjentów i zrozpaczonych rodzin  szukających natychmiastowej pomocy – jak wielkie jest zapotrzebowanie na rozmowy z terapeutą czy psychologiem. Niestety, często termin refundowanej wizyty jest zbyt odległy, a osoba uzależniona lub jego rodzina potrzebują pomocy natychmiast. Często decyzja o chęci wyjścia z uzależnienia jest impulsem, który skłania do wykonania telefonu do naszej placówki. Zapraszamy na Dzień Otwarty wszystkie osoby borykające się z problemem uzależnienia od alkoholu, narkotyków, dopalaczy, leków czy hazardu – mówi Anna Chałubińska-Błażewicz z CZPiLU Familia w Gliwicach.
Sobotnie spotkania przeznaczone są również dla członków rodzin osób uzależnionych – terapeuci doradzą jak i kiedy przeprowadzić rozmowę z osobą uzależnioną, aby zechciała podjąć leczenie. Spotkania przeznaczone są również dla osób, które borykają się ze skutkami izolacji wynikającej z pandemii Covid – odczuwają samotność, mają stany depresyjne i lękowe.
Poza konsultacjami będzie można również uzyskać skierowanie na odpowiednie terapie lub do miejsc, w których otrzymają dalszą pomoc.

Co oferuje CZPiLU „Familia”?

1. Leczenie zespołów abstynencyjnych – Detoks (tel.: 789-433-322)
2.Leczenia Stacjonarne w programie 3-miesięcznym terapii uzależnienia ze współistniejącymi zaburzeniami psychicznymi (tel.: 789-433-322)
3.Oddział dzienny dla osób uzależnionych od narkotyków, leków, dopalaczy – oddział dzienny to intensywna forma terapii grupowej, która jest dedykowana przede wszystkim osobom, które nie ukończyły indywidualnej terapii ambulatoryjnej lub takich, które z różnych powodów nie mogą podjąć się terapii w ośrodku stacjonarnym (tel.:  690-288-116 lub
32/270-37-58)
4 .Poradnia Zdrowia Psychicznego
5.Poradnia Leczenia Uzależnień alkohol/narkotyki

 Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie internetowej: familia-gliwice.pl/. (mf)

 

Bez punktów w Poznaniu

Piast gliwice w akcji

Piłkarze Piasta Gliwice nie zdołali sprawić niespodzianki na boisku lidera PKO Bank Polski Ekstraklasy. To Lech Poznań wygrał 1:0 po bramce Joao Amarala i utrzymał status niepokonanej drużyny w meczach domowych w tym sezonie.

Duży napór gospodarzy na początku zapowiadał trudną przeprawę dla podopiecznych Waldemara Fornalika. Ci jednak byli bardzo uważni i wychodzili obronną ręką w sytuacjach zagrożenia. Sami starali się prostymi środkami szybko przedostać pod pole karne Kolejorza, jednak nie udało się dojść do klarownej sytuacji i w konsekwencji trudno było o zdobycie bramki. W pierwszej połowie sobotniej rywalizacji nie brakowało pojedynków w powietrzu. Obie strony wykazały się dużym wysiłkiem i determinacją, by osiągnąć prowadzenie, ale to bramkarz i obrońcy wysunęli się na pierwszy plan.

Jeszcze mocniej Lech przycisnął na początku drugiej połowy. Używając żargonu bokserskiego, Piast był zepchnięty do narożnika, ale dzielnie trzymał gardę i nie dał się wypunktować. Skuteczna obrona trwała jednak do 55. minuty, wówczas skutecznie szybką akcję sfinalizował Joao Amaral. Piast po stracie gola ruszył do przodu, przesunął akcenty gry bliżej bramki przeciwnika, lecz przyjezdni w dalszym ciągu pozostawali w tym spotkaniu bez konkretu. Poznaniacy u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrali i wydawało się, że twierdza Poznań pozostanie niezdobyta. Kiedy do końca pozostawał kwadrans, gospodarze ponownie przejęli inicjatywę, nie dopuszczając Niebiesko-Czerwonych w pobliże swojego pola karnego. Trener gliwiczan w końcówce dokonał aż trzech zmian, by jeszcze dać sygnał do ataku, ale i to nie pomogło w kontekście poprawy wyniku. Jedno trafienie okazało się jedyne, ale wystarczające, by Lech Poznań zdobył trzy punkty. Po 15. kolejce zmagania przyspieszą jeszcze bardziej. Gliwiczanie już w piątek podejmą przy Okrzei Bruk-Bet Termalikę Nieciecza, a kilka dni później derby zadecydują o losach awansu do ćwierćfinału w Pucharze Polski.

Biuro Prasowe 
GKS Piast SA