Aktualności | Gotowi na szkołę?

Gotowi na szkołę?

Gotowi na szkołę?

Opublikowane: 10.03.2016 / Sekcja: Miasto 

Nauka nowych przedmiotów w pierwszej klasie czy powtarzanie zerówki? W tym roku wybór należy do rodziców.

Zapisy do gliwickich szkół już ruszyły, a dyrektorzy placówek zapewniają, że są przygotowani na przyjęcie 6-latków.

Od 3 lat program nauki w przedszkolach jest tak dostosowany, by przygotować 6-latki do rozpoczęcia nauki w szkole. Pod względem merytorycznym i emocjonalnym większość dzieci w tym wieku powinna więc być gotowa na kolejny etap edukacji.

– Od kilku lat pracujemy z dziećmi, które rozpoczynały edukację w wieku 6 lat. Obecne klasy piąte to były pierwsze roczniki, w których rodzice dokonywali wyborów i na przykładzie naszej szkoły mogę powiedzieć, że z roku na rok coraz więcej rodziców decydowało się wysłać dzieci do pierwszej klasy – powiedziała „Miejskiemu Serwisowi Informacyjnemu – Gliwice”  Mariola Bucher, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 13 w Gliwicach –  Po kilku latach, zarówno w opinii wychowawców jak i rodziców, dzieci świetnie funkcjonują w szkole, współpracują z rówieśnikami i pedagogami. Również gliwickie placówki dostosowano do potrzeb najmłodszych – wyposażono sale, przeszkolono też kadrę pedagogiczną. W razie wątpliwości, czy posłać swoją pociechę do pierwszej klasy, można zasięgnąć opinii wychowawcy w przedszkolu, albo zwrócić się do ekspertów z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Gliwicach.

 –  Mimo, że w myśl nowych przepisów nie jest to konieczne, rodzice mogą przyjść do naszej poradni z dzieckiem, żeby zrobić diagnozę gotowości szkolnej – tłumaczy Agnieszka Wilczyńska, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Gliwicach.

Co czeka pierwszaka?

Rodzice często martwią się, że ich pociechy nie będą w stanie skupić uwagi podczas 45-minutowej lekcji, a siedzenie w ławkach będzie dla nich zbyt trudne. Te wątpliwości starają się rozwiać pedagodzy. – Lekcje w pierwszych klasach szkoły podstawowej zdecydowanie różnią się od tych, które pokolenie rodziców pamięta ze swoich szkolnych lat – przekonuje Mariola Bucher – Nie odbywają się wyłącznie w ławkach, pierwszoklasiści mają zabawy ruchowe. Są ławki, ale i przestrzeń do rekreacji –  z tyłu klasy jest dywan, są klocki, książeczki. Praca nauczycieli edukacji wczesnoszkolnej jest bardzo zbliżona do tego, jak przebiegają zajęcia w oddziałach przedszkolnych. Uczniowie pierwszych klas spędzają więc dzień na zabawie zaplanowanej tak, by przy okazji zdobywali wiedzę. Dzieci, które zostaną zapisane w tym roku do pierwszych klas mają szansę na naukę w kameralnych warunkach, w mniejszych grupach. W wielu gliwickich szkołach odbywają się też spotkania dla rodziców sześciolatków, podczas których mogą dowiedzieć się, czego i w jaki sposób będą uczyły się ich dzieci i poznać wychowawców. Szkoły zachęcają do odwiedzin również przyszłych pierwszoklasistów – przygotowano dla nich pokazowe zajęcia, zwiedzanie sal i zabawy z rówieśnikami.

Powtórka z zerówki?

W przypadku dzieci z rocznika 2010 to rodzice zdecydują, czy zapisać je do wybranej szkoły, czy pozostawić na kolejny rok w przedszkolu.  – Zawsze szanujemy decyzje rodziców. Warto jednak pomyśleć o długofalowych konsekwencjach – podkreśla Mariusz Kucharz, naczelnik Wydziału Edukacji – Widzę tu niebezpieczeństwo stygmatyzacji dzieci, które pozostaną w zerówkach. Za kilka lat nikt nie będzie pamiętał, dlaczego dziecko młodsze jest w klasie starszej, a starsze w młodszej. Trzeba więc mieć świadomość, jakie skutki w przyszłości może mieć opóźnienie pójścia dziecka do szkoły. Pedagodzy dodają, że warto rozmawiać z dziećmi i poznać ich zdanie. To często rodzice obawiają się faktu, że ich dziecko zostanie pierwszoklasistą, natomiast 6-latek podchodzi do tego faktu z entuzjazmem. Dla maluchów pójście do szkoły to zazwyczaj nobilitacja i motywacja do dalszego rozwoju.

Zapisy do gliwickich szkół podstawowych już się rozpoczęły. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronach internetowych gliwickich szkół. Dla rodziców, którzy chcieliby zapisać swoje dzieci do innej szkoły niż ta, w której rejonie zamieszkują, rekrutacja rozpocznie się 1 kwietnia i potrwa do 25 kwietnia. Harmonogram jest dostępny w Biuletynie Informacji Publicznej, w zakładce „Edukacja w Gliwicach”.(mag)

Danuta Langa

Pierwsze dni w szkole to na pewno stres dla rodziców i dla dziecka, ale jest on taki sam, niezależnie od tego czy pierwszoklasista ma 6 czy 7 lat. To, jak spędzamy popołudnia bardzo się zmieniło: gdy syn wracał z przedszkola tylko się bawił, a teraz trzeba mu poświęcić więcej czasu, ale sprawia mi to satysfakcję, więc to zmiana na plus.

Marta Nicpoń

Mieszko poszedł do szkoły w wieku 6 lat i jest zadowolony, podobnie jak ja. Patrząc na mojego syna widzę, że rozwija się szybko, stara się dorównać starszemu bratu i jest samodzielny. Gdybym miała jeszcze raz podjąć tę decyzję to nie zmieniłabym zdania i posłała mojego 6-latka do szkoły.

Mirosław Rybicki

Decyzja o posłaniu 6-latka do pierwszej klasy nie jest prosta, ale myślę, że była słuszna. Szukaliśmy minusów tej sytuacji, ale ich nie znaleźliśmy. Moja córka dobrze odnalazła się w szkole. Na pytanie, czy posłanie Leny do szkoły było dobrym posunięciem, najlepiej odpowiada ona sama: woli chodzić do szkoły niż do przedszkola.