Aktualności | Gość Tygodnia Mirosław Rakowski

Gość Tygodnia Mirosław Rakowski

Gość Tygodnia Mirosław Rakowski

Opublikowane: 16.10.2015 / Sekcja: Express codzienny  Miasto 

Mirosław Rakowski, prezes stowarzyszenia Śląski Jazz Club

- Mirek Rakowski – jestem prezesem stowarzyszenia Śląski Jazz Club już od 14 lat. Zaczęło się rodzinnie: mój starszy brat (o 8 lat)interesował się jazzem. Ja wtedy jeszcze byłem małym chłopcem a tak się złożyło, że w naszej kamienicy mieszkali rówieśnicy mojego brata - następnie okazało się dość znane osobistości w świecie jazzu - czyli Wiesław Kwasek, który był jednym z założycieli naszego stowarzyszenia w roku 1956 (wtedy powstał Jazz Club). Tego jazzu się trochę w domu słuchało, bo słuchałem tego co mój brat i koledzy i tak się powoli zarażałem. Zasługę w tym miał mój brat, bo zachęcił mnie do chodzenia do podziemi klubu Gwarek  na próby zespołu High Society. Jednym z  mużyków High Society był Mikołaj Osiadły, który jednocześnie był prezesem stowarzyszenia Śląski Jaz Club w tym czasie no i tak to się zaczęło.

Współcześnie, nie chwaląc się, dzieje się dużo i dzieje się dobrze. Ta aktywność… również o tej aktywności świadczy, nie tylko zresztą, ale świadczy ten cykl koncertów Czwartek jazzowy z gwiazdą, który zaczęliśmy w roku 2002, przy wsparciu miasta Gliwice (za co serdecznie dziękujemy). No i ten cykl trwa nieprzerwanie do dzisiaj.

Gliwice zawsze tym jazzem stały. To Gliwice wyróżniało nawet wśród miast sąsiednich. Możliwe, że to było związane z tym, że Gliwice były ośrodkiem akademickim a jazz był tez związany z uczelniami

Jeśli chodzi o dzień dzisiejszy, obecnie to się dzieje bardzo dużo, jeśli chodzi o jazz w Gliwicach. Złośliwi mówią nawet, że za dużo – z czym ja się nie zgadzam.

Bardzo lubię jazz. Lubię muzykę improwizowaną, bo bardzo, tak mi się wydaje, cenię sobie pewien luz, improwizację i w sposobie bycia i w życiu nawet, nie robienie wszystkiego tak od nutki do nutki no i możliwe, że jest taka wolność w tym jazzie i to może mnie zaczęło pociągać.