Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach

// 19-12-2017

Sprawdź, co się zmieni!

Już od połowy stycznia gliwiczanie będą mogli składać wnioski do budżetu obywatelskiego. To wcześniej niż zwykle, ale dzięki temu zaplanowano więcej czasu na – postulowaną przez mieszkańców – lepszą weryfikację zadań. 

Właśnie ogłoszono procedurę gliwickiego budżetu obywatelskiego na 2018 rok. Przyjmowanie wniosków mieszkańców rozpocznie się wcześniej niż dotąd, bo 15 stycznia, a potrwa do 26 stycznia. Termin zaplanowano specjalnie przed feriami zimowymi, które w naszym województwie rozpoczynają się 29 stycznia. Czas na składanie wniosków, w porównaniu do poprzedniej edycji budżetu obywatelskiego, został skrócony z 3 do 2 tygodni. Warto jednak wiedzieć, że wydłużenie tego terminu nie przyniosło w 2017 r. spodziewanych rezultatów – 252 z 340 wniosków wpłynęło do Urzędu Miejskiego dopiero w ciągu ostatnich 3 dni.

Przesunięcie terminów pozwoliło na spełnienie istotnych oczekiwań gliwiczan. – Mieszkańcy mieli w 2017 roku sporo uwag do weryfikacji wniosków, więc postanowiliśmy tak zmodyfikować plan działań, aby jak najwięcej czasu można było poświęcić na dokładniejsze poznanie każdego zadania proponowanego przez gliwiczan. Pamiętajmy, że liczba zgłaszanych pomysłów z roku na rok wzrasta, a czas na przeprowadzenie całej procedury jest ograniczony. Zmiana harmonogramu pozwoliła też na wprowadzenie etapu przyjmowania i rozpatrywania zażaleń na wynik weryfikacji jeszcze przed głosowaniem. To umożliwi ewentualne uwzględnienie na liście do głosowania zadań, dla których zażalenia zostaną uznane za zasadne – mówi Katarzyna Śpiewok, dyrektor Urzędu Miejskiego w Gliwicach.

Wnioski mogą składać organizacje pozarządowe, a do podziału pomiędzy osiedla jest większa pula pieniędzy

Uwagi do procedury na 2018 rok zgłaszali mieszkańcy, ale także pracownicy samorządowi, którzy ją realizują. Część z nich została rozpatrzona po październikowej ewaluacji przedsięwzięcia i otwartych spotkaniach z gliwiczanami. Ostatnim etapem były konsultacje społeczne, prowadzone od 14 do 28 listopada 2017 r., podczas których można było odnieść się do zapisów dokumentu regulującego w naszym mieście całą procedurę, czyli projektu zarządzenia Prezydenta Miasta.

W toku konsultacji społecznych do Urzędu Miejskiego wpłynęło 14 zgłoszeń z uwagami. Najistotniejsze zmiany wprowadzone przez prezydenta Gliwic po konsultacjach to wzrost kwoty planowanej na realizację zadań wyłonionych w ramach budżetu obywatelskiego do 6 mln zł w 2018 r., a także zrezygnowanie – na prośbę mieszkańców – z proponowanych wcześniej zmian dotyczących kwalifikowania wniosków. W efekcie do głosowania będą nadal kierowane zadania ogólnodostępne oraz – w przypadku projektów miękkich – także  te adresowane do mniejszych grup. Poza tym zadanie wskazywane do realizacji nie będzie musiało uzyskać poparcia ponad 100 mieszkańców. 

Szczegółowe wyniki konsultacji przedstawiono w prezentacji dostępnej na stronie internetowej www.gliwice.eu w zakładce Gliwicki Budżet Obywatelski. W tym samym miejscu znalazły się informacje o podziale całej kwoty pomiędzy 21 osiedli i minimalnej liczbie głosów, która musi być oddana na poszczególne listy zadań, aby uznać głosowanie za wiążące. Zamieszczono tam także Zarządzenie nr 5537/17 Prezydenta Miasta z 19 grudnia 2017 r. w sprawie procedury budżetu obywatelskiego miasta Gliwice w 2018 r., określające zasady zgłaszania i wyłaniania zadań jednorocznych.

NOWOŚCI W GLIWICKIM BUDŻECIE OBYWATELSKIM

  • Do składania wniosków zostały uprawnione organizacje pozarządowe z siedzibą w Gliwicach.
  • Skrócono czas przyjmowania wniosków, ale wydłużono czas ich weryfikacji.
  • Można składać zażalenia na wyniki weryfikacji wniosków, a rozpatrywanie ewentualnych zażaleń nastąpi jeszcze przed głosowaniem. 
  • Głosować mogą mieszkańcy, którzy w momencie oddawania głosu będą mieli ukończone 16 lat lub ukończą 16 lat w 2018 roku. Młodsi gliwiczanie mogą przedstawić swoje opinie, które jednak nie będą miały wiążącego charakteru.
  • Z jednego adresu e-mail można oddać tylko jeden głos.

W przyszłym roku gliwiczanie zagłosują na zadania z budżetu obywatelskiego już po raz szósty

Obecnie wprowadzone zmiany to być może ostatnie modyfikacje w ramach dotychczas wypracowanej procedury. Wiele wskazuje na to, że w kwestii budżetu obywatelskiego czeka nas nowe otwarcie. W związku z zaawansowaniem parlamentarnych prac nad Ustawą o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych i prawdopodobieństwem wejścia w życie nowych przepisów, zakres i tryb dalszych działań związanych z budżetem obywatelskim w Gliwicach może ulec zmianie.

Projekt ustawy przyznaje bowiem wyłączne kompetencje radzie gminy do określania w drodze uchwały wymagań, jakie powinien spełniać budżet obywatelski.  Informacje na ten temat będą publikowane na stronie internetowej www.gliwice.eu w Aktualnościach i zakładce „Gliwicki Budżet Obywatelski” oraz w tygodniku „Miejski Serwis Informacyjny – Gliwice”.

Kosmiczne technologie z Gliwic

kosmos

Gliwickie firmy współpracują przy projektach dla Europejskiej Agencji Kosmicznej. FP Space, konsorcjum Future Processing  oraz KP Labs i FP Instruments,  rozpoczyna realizację projektów mających m.in. za zadanie wyniesienie na orbitę własnego satelity.

Jednym z celów FP Space jest budowa satelity Intuiton-1 z najbardziej wydajnym na świecie komputerem pokładowym i zaawansowanymi przyrządami do obserwacji Ziemi oraz stworzenie oprogramowania, które będzie interpretowało dane satelitarne napływające na Ziemię z orbity. FP i FPI są również zaangażowanie w wystrzelenie w kosmos czwartego polskiego satelity, PW-Sat2, który testować będzie innowacyjny system deorbitacji, mający zmniejszyć ilość kosmicznych śmieci.

Zawiązanie konsorcjum FP Space i udział Future Processing w projektach dla Europejskiej Agencji Kosmicznej to dla mnie spełnienie marzeń. To szczęście działać w IT w dzisiejszych czasach. Nie tylko w coraz większym stopniu wpływamy na otaczający nas świat, ale możemy dorzucić swój kawałek do tak ambitnych przedsięwzięć jak dalsza eksploracja kosmosu – mówi Jarosław Czaja, prezes Future Processing.

Konsorcjum realizuje trzy projekty: wysłanie w przestrzeń satelity Intuition-1, projekt AMMER oraz SISPARE.

Celem  misji  kosmicznej  Intuition-1  jest  przeprowadzenie obserwacji Ziemi z wykorzystaniem satelity z instrumentem hiperspektralnym i zaawansowanym przetwarzaniem danych na pokładzie, opartym o głębokie sieci neuronowe. Będzie to pierwszy na świecie satelita o mocy przetwarzania pozwalającej na segmentację obrazów hiperspektralnych na orbicie. Zostanie w nim umieszczona specjalistyczna kamera o wysokiej rozdzielczości spektralnej w zakresie światła widzialnego i bliskiej podczerwieni, która pozwoli na pozwoli na podniesienie jakości wykonywanych zdjęć satelitarnych, a segmentacja obrazów na pokładzie satelity – na skrócenie czasu reakcji na zdarzenia, które chcemy monitorować. Dane przetworzone w ten sposób znajdą zastosowanie w wielu sektorach, rolnictwie, leśnictwie, czy ochronie środowiska poprzez tworzenie map emisji zanieczyszczeń, map zanieczyszczeń wód czy gleby. Satelita Intuition-1 trafi na niską orbitę okołoziemską (LEO) w 2022 roku.

Projekt realizuje: KP Labs i FP Instruments. Jest dofinansowany ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Projekt AMMER (Automated Method for Measuring Eutrophication of Inland Water Using Remote Sensing) to nowe spojrzenie na wykorzystanie technologii satelitarnych do automatycznego określania jakości wody w zbiornikach wodnych. Celem projektu jest stworzenie oprogramowania, które będzie wspierać automatyzację przetwarzania zdjęć satelitarnych. Pozwoli to na efektywniejszą i mniej kosztochłonną niż obecnie, ocenę poziomu eutrofizacji śródlądowych wód powierzchniowych. Największe wyzwanie w projekcie stanowi opracowanie algorytmów określających stopień eutrofizacji na podstawie multispektralnych obrazów satelitarnych. Poprzez monitorowanie stanu zbiorników wodnych będzie można dostarczyć wartościowych informacji potrzebnych do nadzoru zbiorników wody zmniejszając zagrożenia związane z jej zanieczyszczeniem, co przełoży się m.in. na mniejsze ryzyko wystąpienia epidemii.

Projekt, na zlecenie Europejskiej Agencji Kosmicznej, realizuje Future Processing. Potrwa od stycznia 2018 do marca 2019 r.

Projekt SISPARE (Satellite Image SPAtial Resolution Enhancement) ma na celu opracowanie rozwiązań algorytmicznych pozwalających na podnoszenie rozdzielczości obrazów satelitarnych. Fuzja informacji z wielu obrazów przedstawiających tę samą scenę pozwala na uzyskanie obrazu o wyższej rozdzielczości przestrzennej, co ma ogromne znaczenie praktyczne, zwiększając obszar zastosowań obrazów rejestrowanych przez poszczególne satelity. W ramach projektu SISPARE poddajemy istniejące metody poprawy rozdzielczości odpowiedniej walidacji eksperymentalnej z wykorzystaniem rzeczywistych obrazów satelitarnych, a ponadto dążymy do poprawy ich skuteczności poprzez odpowiednie wykorzystanie metod optymalizacji ewolucyjnej. W efekcie będziemy mogli dłużej wykorzystywać istniejące satelity, ze względu na wydłużenie czasu ich rynkowego zastosowania. Zamiast wysyłać nowego satelitę o lepszych parametrach technicznych, będziemy mogli dłużej korzystać ze zdjęć satelitarnych uzyskując z nich znacznie więcej szczegółów niż wcześniej. Ponadto zastosowanie nowych metod zwiększania rozdzielczości zdjęć będzie możliwe również w przypadku najnowszych satelitów, w celu odczytywania z obrazów większej ilości danych.

Projekt, na zlecenie Europejskiej Agencji Kosmicznej, realizuje Future Processing. Będzie realizowany do czerwca 2018 r.  

PW-Sat2 to projekt edukacyjny Politechniki Warszawskiej, w który zaangażowane są firmy Future Processing i FP Instruments. Jego zadaniem będzie przetestowanie innowacyjnego systemu deorbitacji w postaci żagla o powierzchni 4m². W przestrzeni kosmicznej jest około 1700 obiektów stworzonych przez człowieka. 1400 z nich jest aktywnych, pozostałe to śmieci. Jeśli coś uderzy w dryfujący w kosmosie wrak, może zostać przekroczona wartość graniczna zagęszczenia „śmieci” w przestrzeni kosmicznej i uniemożliwić dalszą eksplorację kosmosu. To grozi katastrofą łącznościową na Ziemi. Misja PW-Sat2 polega na tym, by  nie dopuścić do dalszego zaśmiecania kosmosu, które może zagrażać satelitom. Dlatego naukowcy tworzą autorski mechanizm usuwania kosmicznych odpadów. Obecnie proces deorbitacji (spłonięcia w atmosferze) nieaktywnej maszyny trwa około 20 lat, dzięki nowemu rozwiązaniu ten czas ma się skrócić do kilku miesięcy. Aby tak się stało, każdy satelita wysyłany w przestrzeń, który zostanie zaopatrzony w specjalny system, nie będzie zaśmiecał kosmosu dłużej niż kilka miesięcy po zakończonej misji. Według planów satelita ma zostać wystrzelony w kosmos w trzecim kwartale 2018 r.

 

On wie, jak projektować samochody przyszłości

Jakub Fochtman, student Politechniki Śląskiej, zajął pierwsze miejsce w konkursie RENAULT. PASSION FOR DESIGN & INNOVATION. W nagrodę odwiedził Dyrekcję Designu Renault we Francji.

- Dzięki wizycie w Dyrekcji Designu Renault nauczyłem się patrzenia na projektowanie z innej perspektywy – przez pryzmat technologii, konstrukcji i detali – mówi Fochtman.

Młody designer stworzył projekt wnętrza SUV-a Renault klasy wyższej – następnej generacji Koleosa, który został doceniony przez ekspertów ze świata designu, architektury i sztuki. Nagrodą dla zwycięzcy był wyjazd do Dyrekcji Designu Renault w Technocentre w Guyancourt we Francji, połączony ze zwiedzaniem Paryża.

Sezam otwarty

Nowoczesny akademik przy ul. Pszczyńskiej 89 działa od początku roku akademickiego. Wyremontowany Sezam dysponuje 89 miejscami.

Studenci mają do wyboru 53 pokoje 1-osobowe oraz 18 pokoi 2-osobowych. W każdym z nich są nowe meble, łazienka i dostęp do Internetu. - Nowoczesny budynek jest też dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Właśnie z myślą o nich powstał specjalny pokój na parterze – mówi Paweł Doś, rzecznik Politechniki Śląskiej.

Gruntowna przebudowa domu gościnnego trwała 12 miesięcy i kosztowała 4,6 mln zł. Jej wykonawcą była firma Mostostal Zabrze Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego S.A.

Obecnie w Gliwicach działa 11 akademików Politechniki Śląskiej. Objęty monitoringiem Sezam to jeden z tych o najwyższym standardzie. Oprócz komfortowych pokoi, znajdują się w nim dwie sale konferencyjne, sala bilardowa, siłownia i dwie pralnie.

Grzegorz Turnau sentymentalnie

Grzegorz Turnau

„Znów wędrujemy”, „Cichosza”, „Bracka” – to kultowe utwory dla wielu miłośników poezji śpiewanej. 11 stycznia w Teatrze Miejskim w Gliwicach (ul. Nowy Świat 55–57) spotkamy się z ich wykonawcą – niepowtarzalnym Grzegorzem Turnauem.

Krakowski artysta to prawdziwy człowiek orkiestra. Chociaż jego ukochanym instrumentem pozostaje fortepian, sięga też po akordeon. Aranżuje, komponuje, śpiewa. Jest poetą i śpiewa poezję, między innymi wiersze Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Bolesława Leśmiana.

Publiczność uwielbia Turnaua za niepowtarzalny, autorski styl muzyczny i kompozycyjny. Krytycy doceniają fakt, że do poezji śpiewanej przemyca elementy jazzu i smooth jazzu. Niektórzy porównują go do największych mistrzów polskiej estrady, z Jeremim Przyborą i Markiem Grechutą na czele. Turnau poświęcił im zresztą dwie swoje płyty: „Cafe Sultan” z piosenkami Kabaretu Starszych Panów i „Historię Pewnej Podróży” z utworami Grechuty.

W Gliwicach wokaliście i pianiście będzie towarzyszyć grupa fantastycznych instrumentalistów. Wystąpią: Robert Kubiszyn, Jacek Królik, Cezary Konrad i Leszek Szczerba. Uwaga! Słuchacze powinni być przygotowani na wiele muzycznych niespodzianek. Oprócz starych i nowych piosenek Turnaua, na scenie zabrzmią też... hity Billy’ego Joela czy The Beatles!

Koncert rozpocznie się o godz. 19.00. Bilety są dostępne w kasie teatru i na stronie www.teatr.gliwice.pl.

(mm)

W ogrodzie snów

26 grudnia, ze względu na bardzo dużo zainteresowanie widzów, kino Amok (ul. Dolnych Wałów 3) po raz drugi wyświetli film „Bosch – Ogród snów”. Dokument Jose Luisa Lopeza-Linaresa zabierze nas do zagadkowego świata jednego z najbardziej znanych obrazów w historii.

„Ogród rozkoszy ziemskich” to tryptyk składający się z części środkowej i dwóch mniejszych bocznych skrzydeł. Olej na desce powstał około 1500 roku, a jego autorstwo przypisuje się Hieronimowi Boschowi, tworzącemu w Niderlandach malarzowi i rysownikowi. O życiorysie artysty wiemy niewiele, co tylko wzmaga zainteresowanie jego twórczością.

Poszczególne odczytania bogatej symboliki obrazu często bardzo się różnią. Czy Bosch chciał potępić wady i słabości człowieka skazujące go na piekielne męki (przedstawione na prawym skrzydle tryptyku)? Nie wszyscy krytycy są co do tego zgodni. Dokumentalista Lopez-Linares poprosił wybitnych twórców – między innymi pisarzy Salmana Rushdiego i Orhana Pamuka – o osobiste przemyślenia na temat „Ogrodu rozkoszy ziemskich”. Efekty będzie można zobaczyć 26 grudnia o godz. 18.15 w kinie Amok.

(mm)

King bezlitosny dla gliwiczan

Wyrównana walka toczyła się tylko w pierwszej kwarcie wyjazdowego meczu GTK Gliwice z Kingiem Szczecin. Potem szczecinianie udowodnili, że seria czterech kolejnych zwycięstw nie była dziełem przypadku.

Szczecinianie już od samego początku chcieli zaznaczyć swoją dominację. Na całe szczęście GTK szybko ochłonęło po pierwszych błędach i zaczęło grać dokładniej. Gliwiczanie nie zamierzali odpuszczać i potrafili skutecznie odpowiadać na akcje gospodarzy. Dzieki temu pierwsza kwarta zakończyła się remisem (21:21).

GTK dobrze zaczęło kolejną odsłonę, ale później coś zacięło się w grze naszej drużyny . Kolejne straty i przewinienia napędzały rywala, który bezlitośnie egzekwował błędy gliwiczan. Zdobycz punktowa szybko zacżęła rosnąć. Po przerwie było już zdecydowanie gorzej. Dyspozycja GTK w niczym nie przypominała tej z pierwszych 20 minut gry. King mocno odskoczył na kilkanaście punktów. Złapał wiatr w żagle i w ataku wychodziło mu praktycznie wszystko. Trener gliwiczan próbował reagować zmianami, ale te nie przynosiły oczekiwanego efektu. GTK grało w ataku bez pomysłu, brakowało egzekucji. W pewnym momencie stało się jasne, iż w tym meczu emocji już nie będzie.

Gospodarze nie mieli jednak dość. Początek czwartej odsłony zdecydowanie należał do nich i zanosiło się na prawdziwy pogrom. Na całe szczęście dla gliwiczan, im bliżej końca meczu, tym obrona Kinga pozwalała na więcej. To oznaczało mniej rzutów pod presją rywala i dzięki temu gliwiczanie stopniowo zaczęli dystans zmniejszać. Ostatecznie szczecinianie wygrali 87:65.

W sobotę GTK zagra ponownie na wyjeździe. Rywalem gliwiczan będzie Trefl Sopot. Początek meczu w Trójmieście - godz. 17.00.