Aktualności | Śmiałkowski w kadrze na futsalowe Euro!

Błażej Korczyński – trener reprezentacji Biało-Czerwonych w futsalu – ogłosił kadrę, która będzie reprezentować Polskę na mistrzostwach Europy w tej dyscyplinie, rozgrywanych w Holandii od 19 stycznia do 9 lutego. Wśród powołanych jest Dominik Śmiałkowski, futsalista Piasta Gliwice.

Śmiałkowski to wychowanek Carbo Gliwice. Jeszcze jako junior przeniósł się do Piasta Gliwice. Potem też grał dla Gwarka Zabrze, a szczyt jego młodzieżowej kariery stanowiły występy w Młodej Ekstraklasie w barwach Ruchu Chorzów. To było 10 lat temu.

Swoją przygodę z futsalem zaczynał od gry w GAF Jasna Gliwice i już wtedy był powoływany do kadry narodowej. Z GAF trafił do Nbit Gliwice. Kontuzja jednak wyeliminowała go na dłuższy czas z boiskowej rywalizacji. Formę odbudowywał w Anglii, grając w polonijnym klubie Polonia Coventry FC. Po powrocie do Polski został zawodnikiem Piasta i do dziś reprezentuje gliwicki klub. Obecny sezon dla 30-latka jest najlepszy w karierze. Występuje regularnie, strzelił już 11 bramek i zaliczył 9 asyst. Powołanie nie jest więc zaskoczeniem. Szanse na wyjazd miał też Mateusz Mrowiec. Niestety najlepszy strzelec drużyny z Areny z poprzedniego sezonu podczas ostatniego zgrupowania nabawił się kontuzji kolana. W kadrze na najbliższy turniej znaleźli się również Dominik Solecki i Tomasz Lutecki. Pierwszy jeszcze w poprzednim sezonie grał dla Piasta, a teraz reprezentuje klub z Leszna. Popularny „Lutek”, który pochodzi z Gliwic, aktualnie występuje w Dremanie Komprachcice.

Poprzednie mistrzostwa Europy odbyły się cztery lata temu. Na turnieju, który odbył się stolicy Słowenii, obecni byli Michał Widuch i Przemysław Dewucki. Pierwszy do dziś reprezentuje klub z Gliwic. Dewucki przeniósł się do Cleareksu Chorzów.

Dla reprezentacji Polski w futsalu będą to trzecie mistrzostwa Europy w historii. Po raz pierwszy Biało-Czerwoni z Jarosławem Kaszowskim w składzie zagrali o tytuł najlepszej drużyny starego kontynentu w 2001 roku w Moskwie. Polacy zajęli wówczas 8. miejsce. W 2018 roku nie udało się wyjść z grupy drużynie już wówczas prowadzonej przez gliwiczanina – Błażeja Korczyńskiego. Turniej jednak został oceniony jako udany.

W Holandii Polacy zmierzą się w swojej grupie z Chorwacją (21 stycznia, godz. 20.30, Amsterdam), Słowacją (25 stycznia, godz. 20.30, Amsterdam) i Rosją (29 stycznia, godz. 14.30, Amsterdam). W turnieju uczestniczy 16 drużyn. Dwie najlepsze z każdej grupy awansują do fazy pucharowej.

(piast.gliwice.pl)