Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach 28 czerwca 2017 r.

ZBM II TBS zakończył dużą inwestycję przy ul. Wiązowej i Granicznej. Zbudowano tam w sumie 323 mieszkania dla około tysiąca osób. We wtorek, 27 czerwca, klucze do nowych mieszkań z rąk prezydenta Gliwic odebrało 15 nowych lokatorów.

Zamieszkają przy ul. Wiązowej 2-12.

Cicha i spokojna okolica nieco poza ścisłym centrum miasta, w pobliżu las. Kilka niskich, nowoczesnych bloków, skupionych wokół placu zabaw, miejsca postojowe, zieleń i niezbędna infrastruktura. W takiej scenerii zamieszkają kolejni mieszkańcy, którzy odebrali klucze do 15 mieszkań.

– W dwóch blokach przy ul. Wiązowej 2-12 wybudowaliśmy 46 mieszkań z balkonami i tarasami. Mieszkania są przeznaczone na wynajem oraz na sprzedaż. Te pierwsze są wykończone „pod klucz”, a na sprzedaż w stanie deweloperskim. Inwestycja kosztowała 9,5 mln zł. Jest to ostatni etap większej inwestycji o wartości 72 mln zł, która objęła budowę ponad 300 mieszkań – tłumaczy Bożena Orłowska, prezes ZBM II TBS. 

Fot. Z.Daniec/UM Gliwice

Do każdego mieszkania przynależy komórka lokatorska, do dyspozycji mieszkańców są też wózkownie. Oprócz mieszkań, ZBM II TBS wybudował lokale użytkowe i niezbędną infrastrukturę, m.in. miejsca parkingowe i drogę publiczną.

– Po zlikwidowaniu dopłat do kredytu z Banku Gospodarstwa Krajowego przyjęliśmy swój model finansowania, który jak widać się sprawdza. Dwie miejskie spółki sukcesywnie budują mieszkania na wynajem oraz na sprzedaż wraz z lokalami użytkowymi. Daje to efekt dobry finansowo –  przy niewielkiej partycypacji najemców można wybudować dużo mieszkań – mówi Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.

– To bardzo przyjazny system pozyskania mieszkania. Idealna opcja dla młodych ludzi, którzy dopiero organizują się życiowo. Jestem lekarzem-stażystą, dopiero rozpoczynam życie zawodowe, więc cieszę się, że takie mieszkanie jest na moją kieszeń. Osiedle jest przepiękne, dobrze położone, jest las, przestrzeń, infrastruktura, plac zabaw. Cieszę się, że będę tu mieszkał – mówi Michał Janerka, nowy lokator przy Wiązowej.

Fot. Z.Daniec/UM Gliwice

Dotychczas ZBM II TBS wybudował 924 mieszkania. Po zakończeniu inwestycji przy ul. Wiązowej i Granicznej spółka rozpoczyna budowę osiedla dla osób starszych przy ul. Warszawskiej. (mf)

Fot. Z.Daniec/UM Gliwice

Fot. Z.Daniec/UM Gliwice

Dopóki działalność oddziału chirurgii dziecięcej w Szpitalu Miejskim nr 4 nie zostanie wznowiona, mali pacjenci mogą korzystać z przyszpitalnej poradni ambulatoryjnej, a w przypadku hospitalizacji (zgodnie z decyzją NFZ i Wojewody Śląskiego) z ośrodków w Zabrzu, Bytomiu i Katowicach.

W grudniu 2016 r. w Gliwickim Centrum Medycznym (obecnie Szpitalu Miejskim nr 4), zawieszono działalność oddziału chirurgii dziecięcej. Od tamtej pory zarząd szpitala podejmuje wszelkie możliwe kroki, by najmłodsi mieszkańcy Gliwic ponownie mogli korzystać z profesjonalnej opieki chirurgicznej. Sprawa jest jednak złożona i w znacznej mierze niezależna od dyrekcji szpitala czy samorządu.

Szpitale w Polsce są finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Środki z NFZ-tu mają zapewnić sprawne funkcjonowanie placówek, czyli m.in. wynagrodzenia dla personelu, utrzymanie budynku, leki, wyposażenie. Niestety kwoty przeznaczane przez NFZ na działalność placówek medycznych od lat są niewystarczające. Gliwickie szpitale są finansowane przez państwo na skandalicznie niskim poziomie. Dyrektorzy placówek i władze miasta nie są w stanie samodzielnie tego zmienić.

– Zimą zostaliśmy zmuszeni do zamknięcia oddziału, ponieważ nie mieliśmy personelu – lekarzom nie odpowiadało wynagrodzenie, więc złożyli wypowiedzenia. Z powodu niewystarczającego finansowania z NFZ-u długi szpitala się powiększają. Dodatkowo oczekiwania finansowe lekarzy są ogromne, dlatego niełatwo jest skompletować nowy zespół. Zależy nam jednak na wznowieniu działalności oddziału, dlatego cały czas intensywnie poszukujemy specjalistów, którzy zapewnią najmłodszym opiekę – mówi Marian Jarosz, prezes zarządu i dyrektor Szpitala Miejskiego nr 4. – Niestety nie jest to łatwe zadanie, ponieważ pomimo względnie wysokiej liczby lekarzy są dziedziny, w których specjalistów jest zbyt mało. Tak jest w przypadku chirurgów dziecięcych – dodaje.

O zawieszeniu działalności oddziału chirurgii dziecięcej w ówczesnym Gliwickim Centrum Medycznym dyrekcja szpitala zawiadomiła NFZ oraz wojewodę śląskiego, którzy wyrazili zgodę na taki stan rzeczy.

– Zarówno władze Gliwic, jak i zarząd szpitala dokładają wszelkich starań, by zapewnić pacjentom należyte warunki. Mamy nadzieję, że działalność oddziału zostanie możliwie szybko wznowiona. Pozostały personel oddziału, m.in. pielęgniarki, czeka w gotowości. Brakuje tylko lekarzy – podsumowuje Marian Jarosz.

NFZ ogłosił tzw. sieć szpitali. Teraz kierownictwo Szpitala Miejskiego nr 4 będzie mogło sporządzić analizę finansowania placówki.

– Myślenie, że wznowienie działalności oddziału chirurgii dziecięcej leży w gestii prezydenta Gliwic jest błędne. Jest to nasz cel i wspólna sprawa, organem decyzyjnym nie jest jednak samorząd. Miasto od lat finansowo wspiera szpitale miejskie na miarę swoich możliwości i robi wszystko, by zapewnić gliwiczanom godną opiekę. W przywróceniu działalności oddziału chirurgii może pomóc tylko NFZ, zwiększając finansowanie i zapewniając w ten sposób wyższe pensje dla lekarzy, lub sami lekarze, zgadzając się podjąć pracę za proponowane im stawki – podsumowuje Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.  (mf)

Fot. Mosquidron - foto i video z lotu komara

Gliwicki samorząd od lat podejmuje różne kroki wspierające placówki medyczne, m.in. dotuje i doposaża Szpital Miejski nr 4. W latach 2011–2015 na pomoc dla szpitali gliwicki samorząd przeznaczył 17,5 mln zł. Środki te przeznaczono na zakup nowej aparatury i sprzętu medycznego oraz na niezbędne remonty. Z kolei w 2017 r., również z budżetu miasta, wydano 5,5 mln zł na modernizację oddziału kardiologii w Szpitalu Miejskim nr 4. Obecnie miasto rozpoczyna proces budowy nowego gmachu szpitalnego kosztem około 150 mln zł.

Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic:

Kontrakt gliwickiego szpitala od 10 lat pozostaje na tym samym poziomie finansowym, a jego wartość odbiega znacznie od średniej wojewódzkiej. Dysproporcje pomiędzy pieniędzmi na działalność bieżącą – w tym na płace lekarzy – otrzymywanymi z NFZ-em przez szpital w Gliwicach a podobnymi placówkami w okolicy sięgają nawet kilkuset procent. Fakt ten i konieczność zmiany tej nienormalnej sytuacji został potwierdzony w trakcie rozmów prezydenta Gliwic z dyrektorem katowickiego oddziału NFZ-u. Nie ma więc realnych możliwości na natychmiastowe zaspokojenie żądań płacowych stawianych przez lekarzy.

Kontrakt z NFZ-em na działalność Oddziału Chirurgii Dziecięcej w Szpitalu nr 4 w Gliwicach cały czas obowiązuje. Pracownicy oddziału, którzy nie złożyli wypowiedzeń umów o pracę, cały czas są zatrudnieni w oczekiwaniu na wznowienie działalności po skompletowaniu personelu lekarskiego. Nadto działalność Poradni Chirurgii Dzieci nie została zawieszona.

Miasto Gliwice podjęło niemały wysiłek, by uporządkować sytuację w gliwickich szpitalach. Zakończyło proces koniecznych przekształceń, spłaciło wielomilionowe długi placówek, uratowało przed likwidacją dawny 106. Szpital Wojskowy, niezmiennie inwestuje w specjalistyczny sprzęt, remonty, a obecnie rozpoczyna proces budowy nowego budynku szpitalnego kosztem około 150 mln zł. Nie jest jednak w stanie i nie zamierza finansować bieżącej działalności szpitala, w tym płac lekarzy. Do tego zobowiązany jest – poprzez pieniądze z kontraktu –  Narodowy Fundusz Zdrowia.

Z OSTATNIEJ CHWILI!

Szpital Miejski nr 4 (w tym dawne Gliwickie Centrum Medyczne) został zakwalifikowany do sieci szpitali na tzw. II poziomie referencyjności, jako jedna z 13 placówek w województwie. W sieci znalazły się również: gliwicki Szpital Wielospecjalistyczny przy ul. Kościuszki 1 (I stopień referencyjności) oraz gliwicka onkologia. Zgodnie z art. 2 ust. 5 ustawy o świadczeniach finansowanych ze środków publicznych, sieć w obecnym kształcie będzie działała od 1 października 2017 r. do 30 czerwca 2021 r. Oznacza to, że szpitale będą miały zapewnione finansowanie wszystkich oddziałów oraz poradni specjalistycznych. 

„Monte Albán” to oryginalne połączenie jazzowej improwizacji z elektroniką. 13 lipca niezwykły koncert w klubie muzycznym 4art da Adam Pierończyk Trio.

Pierończyk to jeden z najlepszych polskich saksofonistów. Nagrał swój jubileuszowy, dwudziesty album w meksykańskim studiu nagraniowym, zainspirowany wizytą w Monte Albán, prekolumbijskim centrum kultury olmeckiej, zapoteckiej i mixteckiej. Projekt okazał się dużym artystycznym sukcesem – muzyk i album zostali nominowani do Fryderyków 2017.

fot. I. Matuszewski

13 lipca podczas Czwartku Jazzowego z Gwiazdą na scenie obok Pierończyka (saksofon tenorowy i sopranowy, elektronika) zobaczymy Roberta Kubiszyna (bas, elektronika) oraz Johna B. Arnolda (perkusja). Impreza rozpocznie się o godz. 20.00 w klubie 4art (ul. Wieczorka 22).

Organizatorem cyklu koncertowego „Czwartek Jazzowy z Gwiazdą” jest Śląski Jazz Club. Projekt jest dofinansowany z budżetu Miasta Gliwice.

(mm)

Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rozstrzygnął „Program asystent rodziny i koordynator rodzinnej pieczy zastępczej na rok 2017”, przekazując samorządom środki na bieżące dofinansowanie realizacji tych zadań. Nasze miasto otrzymało dotację w wysokości 333,6 tys. zł.

– Z tej puli, zgodnie z deklaracją złożoną we wniosku, 201,6 tys. zł zostanie przeznaczone na dofinansowanie wynagrodzeń asystentów rodzin w gliwickim Centrum Pieczy Zastępczej i Wspierania Rodziny (w tym pokrycie kosztów zatrudnienia dwóch dodatkowych osób), a 132 tys. zł – na dofinansowanie wynagrodzeń koordynatorów rodzinnej pieczy zastępczej wraz z pokryciem kosztów zatrudnienia kolejnego pracownika – informuje Paweł Staszel, naczelnik Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego w Gliwicach. Umowy z nowymi pracownikami CPZiWR zostaną podpisane na czas określony (od 1 lipca do 31 grudnia br.).

Centrum Pieczy Zastępczej i Wspierania Rodziny w Gliwicach zatrudnia obecnie na umowę o pracę 7 asystentów rodziny i 5 koordynatorów rodzinnej pieczy zastępczej. Pomagają oni gliwiczanom m.in. w przezwyciężaniu trudności związanych z opieką i wychowaniem dzieci. – Koordynatorzy są nieodzownym wsparciem dla nowych rodzin zastępczych, których w naszym mieście ustanowiono w tym roku już 11, w tym 3 zawodowe. Asystenci rodzin pomagają natomiast mieszkańcom nie tylko w kwestiach wychowawczych, ale również w codziennych sprawach – podkreśla Paweł Staszel.

Zgodnie z przepisami ustawy o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin „Za życiem”, na pomoc asystencką mogą również liczyć  rodziny sprawujące opiekę nad dzieckiem niepełnosprawnym.

Gliwice otaczają szczególną troską rodziny zastępcze. Władze miejskie podejmują szereg działań mających na celu powstanie jeszcze większej liczby rodzin zastępczych, m.in. poprzez kampanię „Rodzic na zastępstwo – miłość na zawsze” oraz liczne szkolenia dla osób zainteresowanych tą wyjątkową formą pomocy dzieciom (fot. Z. Daniec / archiwum UM)

Festiwal Filharmonia to inspirujące dźwięki i niezwykłe artystyczne osobowości. Na kameralnej scenie Jazovii wystąpi między innymi Marian Opania, Black String, Peter Katina i Dwight Trible.

Lipcową odsłonę muzycznego święta otworzy występ Mariana Opani. 6 lipca wybitny aktor filmowy i teatralny zaprosi publiczność do świata swoich muzycznych fascynacji. W drugim koncercie (7 lipca) usłyszmy muzykę Black String. Koreański kwartet łączy tradycyjne azjatyckie dźwięki z jazzem i muzyką improwizowaną.

Black String (fot. Seung Yull Nah)

Peter Katina to słowacki akordeonista, który specjalizuje się w interpretacji muzyki współczesnej. 9 lipca wystąpi na scenie Centrum Kultury Jazovia (Rynek 10). 11 lipca energetyczny występ da Dwight Trible, jeden z najciekawszych wokalistów na świecie.

Peter Katina (fot. materiały promocyjne)

Szczegółowe informacje o poszczególnych koncertach są dostępne na stronie www.filharmonia.jazovia.pl. Na większość wydarzeń obowiązują bezpłatne zaproszenia. Pomysłodawcą i dyrektorem festiwalu jest Krzysztof Kobyliński, gliwicki kompozytor i pianista jazzowy. Projekt jest dofinansowany z budżetu Miasta Gliwice.

(mm)

2 lipca w Letnim Kinie Plenerowym zobaczymy przezabawny film animowany i oscarowy hit w gwiazdorskiej obsadzie. Seanse rozpoczną się o godz. 18.00 przy kościele św. Anny.

Młodzi widzowie będą zaśmiewać się do łez na filmie „Ups! Arka odpłynęła”. Kapitanem Arki Noego będzie... wyniosły Król Lew! O godz. 20.00 rozpocznie się projekcja dla dorosłych widzów. Na skwerze przy ul. Zygmuntowskiej wyświetlony zostanie „Zniewolony”, kinowy hit w reżyserii Steve’a McQueena. Na ekranie zobaczymy między innymi Brada Pitta, Michaela Fassbendera i Benedicta Cumberbatcha.

Wstęp na Letnie Kino Plenerowe jest wolny. Organizatorem wydarzenia jest Miasto Gliwice.

(mm)

23 czerwca ponad 200 harcerzy i zuchów z Hufca ZHP Ziemi Gliwickiej uroczystym apelem na pl. Piłsudskiego zakończyło rok harcerski. Instruktorzy wyróżniający się służbą otrzymali odznaki oraz listy pochwalne.

Zakończenie roku harcerskiego zwiastuje najważniejsze wydarzenie dla Hufca – kolonie zuchowe oraz obozy harcerskie, na które członkowie Hufca wyjadą w lipcu i sierpniu.

28 czerwca o godz. 18.00 rozpocznie się spotkanie z Barbarą Szmatloch. Autorka książki „Wihajster do godki. Lekcje śląskiego” będzie gościem Klubu Pracowników Politechniki Śląskiej.

Pisarka opowie o barnwej kulturze Śląska i fenomenie śląskiej godki. Jej książka to nostalgiczna i zabawna opowieść o Górnym Śląska, pisana gwarą.

Barbara Szmatloch jest dziennikarką, znawczynią tematyki powstań śląskich i gwary. Spotkanie w Klubie Pracowników Politechniki Śląskiej (ul. Banacha 3) poprowadzi Jerzy Ciurlok. Wstęp wolny.

(mm)

A wszystko to dzięki Uniwersytetowi Młodego Odkrywcy i zaczarowanemu laboratorium na Wydziale Chemicznym Politechniki Śląskiej. W niezwykłym projekcie edukacyjnym uczestniczyło 75 uczniów trzech gliwickich szkół wraz  z opiekunami. 

Spotkania w ramach Uniwersytetu Młodego Odkrywcy „Oswoić chemię – zaczarowane laboratorium” odbywały się na Wydziale Chemicznym raz w miesiącu, a ich uczestnicy – obok interesujących wykładów popularyzujących naukę i zajęć eksperymentalnych – mieli możliwość zapoznania się ze środowiskiem akademickim, porozmawiania ze „starszymi kolegami” i odwiedzenia profesjonalnie wyposażonych pomieszczeń laboratoryjnych. Kadra akademicka prowadząca zajęcia z ogromnym zaangażowaniem zdradzała młodym adeptom zawiłe tajniki chemii, fizyki i matematyki, przenosząc ich w świat tajemniczej grafiki inżynierskiej i projektowania.

fot. materiały prasowe Politechniki Śląskiej