Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach 27 sierpnia 2015

// 27-08-2015

Uwaga na DK88

DK88

Zarząd Dróg Miejskich informuje, że dziś (27.08) na drodze krajowej nr 88 rozpoczynają się prace związane z montażem separatorów. Na czas montażu wewnętrzne pasy ruchu zostaną zamknięte – ruch będzie odbywał się jednym pasem w każdą stronę.

Kierowcy muszą też przygotować się na ograniczenie prędkości, w miejscu prowadzenia prac, do 40 km/h.

Separatory mają zwiększyć bezpieczeństwo i uniemożliwić niebezpieczne manewry takie jak zawracanie przez podwójną linię ciągłą. O ich lokalizacji zdecydował wspólnie Zarząd Dróg Miejskich i Komenda Miejska Policji w Gliwicach. Zostaną zamontowane w miejscach, gdzie najczęściej dochodziło do łamania przepisów: na wysokości ronda Pionierów-Perseusza, ul. Zbożowej oraz przy węźle łączącym DK88 z ul. Tarnogórską i ul. Toszecką.

Przypomnijmy, że nad bezpieczeństwem na tej trasie, od grudnia ubiegłego roku, czuwają tez kamery. Obraz z monitoringu trafia do ZDM i Komendy Miejskiej Policji i pozwala wychwycić i ukarać kierowców łamiących przepisy. (mag)

 

Z ideałami nie idą na kompromis...

W konkursie prezydenta miasta „Liderzy Społeczni Gliwic” jedną z kategorii przeznaczono dla przedsiębiorstw zaangażowanych w działalność społeczną. W tym roku Biznesowym Dobroczyńcą została gliwicka firma Marco Sp. z o.o.

Marco

fot.M.Mrozek

MAREK ŚLIBODA, prezes Marco Sp. z o.o.

W ostatnim czasie firma Marco została doceniona i nagrodzona wielokrotnie. Co oznacza dla pana akurat ta nagroda?

Dla nas każda nagroda jest wartościowa – jeśli wiemy, że się za taką nagrodę nie płaci. Na Gali Liderzy Społeczni Gliwic 2014 znaleźliśmy się w ostatniej chwili i było to dla nas zaskoczenie. Nie wiedzieliśmy o tej nominacji, ale wiemy, że odbiór naszych działań jest w społeczeństwie bardzo pozytywny. W regionie najbardziej jesteśmy znani nie z produktów, które wytwarzamy, a z tego, jak prowadzimy firmę i co robimy dla lokalnej społeczności.

Pana podejście do biznesu różni się od przeciętnego przedsiębiorcy…

Dla 90% firm nadrzędnym celem jest maksymalizacja zysku. Moim zdaniem, głównym celem jest zmiana świata na lepsze, a zysk osiągnięty poprzez sprzedaż produktów czy usług jest efektem ubocznym. Najważniejsza jest misja, a przedsiębiorczość to narzędzie do realizowania tej misji. Nasza firma dynamicznie się rozwija i naprawdę bardzo chcielibyśmy zmieniać nasze otoczenie choć trochę na lepsze, zarówno w kontekście biznesowym, jak i społecznym, bo to zawsze ze sobą jest w jakiś sposób powiązane. Bardzo mocno będziemy inwestować w wewnętrzny rozwój, a także mocno będziemy wspierać lokalne inicjatywy społeczne i charytatywne. Ale z roku na rok wkładamy coraz większy wysiłek w to, żeby pomagać, dając wędkę, a nie rybę. Mamy wiele pomysłów i narzędzi, którymi się posługujemy. Chętnie dzielimy się swoim doświadczeniem. Chcielibyśmy, żeby coraz więcej przedsiębiorstw działało tak jak my. Wiem, że robimy bardzo dobre rzeczy, ale efektywność tych działań może być dużo większa w przyszłości. Wprowadzimy swój sposób na współpracę z lokalną społecznością.

Czym zajmuje się firma Marco?

Jest to rodzinna firma produkcyjna działająca od 2000 roku, która zajmuje się produkcją etykiet samoprzylepnych, podkładek, izolatorów dla przemysłu elektronicznego, lotniczego, samochodowego czy zbrojeniowego. Współpracujemy z największymi firmami na świecie. Aktualnie dostarczamy produkty dla przemysłu, ale prawdziwa zmiana świata następuje wtedy, kiedy się dostarcza produkty i dla przemysłu, i dla osób indywidualnych. Stąd w planach na przyszłość jest oferowanie produktów bezpośrednio ludziom, rozwiązując jakiś ich problem i wpływając na rozwój.

Kultura Organizacji Marco opiera się na kilkunastu zasadach. Jak to wygląda w praktyce?

Stworzyliśmy firmę, która ma dużo wyższe standardy i odmienne ideały niż większość przedsiębiorstw. Nasza Kultura Organizacji to zbiór punktów, których należy przestrzegać. To jest pewnego rodzaju fundament. Są u nas ludzie, którzy to rozumieją. A jeśli pojawiają się osoby, którym tylko wydawało się, że rozumieją, to nie mogą u nas dobrze funkcjonować. Jeśli ktoś jest skupiony wyłącznie na sobie, nie przetrwa z nami dłużej niż 2 – 3 tygodnie. A najważniejsze jest to, co ta kultura pokazuje – da się działać w biznesie inaczej, niż działa większość rynku. Z naszymi ideałami nie idziemy na kompromis.

Rozmawiał

Paweł Januszewski

Gliwickie Centrum Organizacji Pozarządowych

Więcej przestrzeni dla nowych technologii

nowy budynek Technoparku

Kreatywnych i dobrze rokujących firm w Gliwicach nie brakuje. Dlatego gliwicki Technopark zwiększa możliwości ich wsparcia. W nowym budynku, który stanął przy ul. Konarskiego, rozpoczął działalność Inkubator Przedsiębiorczości.

Park Naukowo-Technologiczny „Technopark Gliwice” został utworzony w 2004 roku przez miasto Gliwice, Politechnikę Śląską oraz Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną. Ma za zadanie współtworzyć i promować nowoczesne firmy technologiczne. Umożliwia też transfer innowacyjnych pomysłów opracowanych na Politechnice Śląskiej do sektora małych i średnich przedsiębiorstw.

Pierwszy budynek jest już zapełniony, ale potencjał gliwickich firm wciąż rośnie. Dlatego wzniesiono drugi budynek – Inkubator Przedsiębiorczości. Jego budowa trwała nieco ponad rok i pochłonęła ok. 5 mln zł, z czego część stanowiło dofinansowanie unijne.

Nową przestrzeń już zasiedlili lokatorzy. Na co mogą liczyć? Przede wszystkim na wynajem pomieszczeń na preferencyjnych warunkach. Do dyspozycji firm, które są w początkowej fazie rozwoju (tzw. start-upów) oraz pozostałych, ze szczególnym naciskiem na te, które działają w branży IT i ICT są pomieszczenia biurowe liczące od 20 m2 do 60 m2 – w sumie 1000 m2 w dogodnej lokalizacji, w bezpośrednim sąsiedztwie Politechniki.

W Inkubatorze znajdują się też laboratoria komputerowe, wspólna kuchnia, pokój spotkań oraz przestrzeń do wspólnej pracy, w której można wynająć stanowiska biurowe (tzw. strefa co-workingowa). – Po trzech latach pracowania w hałasie, gdzie było 60 osób,  szukałem takiej przestrzeni jak ta – mówi Piotr Pasich z firmy x-Team. – Bardzo fajnie mi się tu pracuje, chociaż nowy budynek dopiero zapełnia się ludźmi.

W ofercie dla inkubowanych firm są też usługi o charakterze doradczym, szkolenia, networking i wsparcie biznesowe. – Od kilku lat intensywnie współpracujemy z polskimi uczelniami, w tym z Politechniką Śląską, więc jej bliskość była jednym z czynników, który zdecydował o wyborze tej lokalizacji. Technopark to środowisko stymulujące kreatywność, a to bardzo nam odpowiada – podkreśla Wojciech Król z DelKro Financial Consulting.

Jak informuje dyrekcja Technoparku, w nowym budynku  wszystkie biura są już zajęte. Więcej o Inkubatorze Przedsiębiorczości można przeczytać na stronie www.technopark.gliwice.pl w zakładce „Inkubator”.

#PolskaDolinaKrzemowa

Dzielnicowe dożynki w Żernikach

Dożynki 2014

Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne „Żerniki” zawiadamia, że tegoroczne dzielnicowe obchody Święta Plonów odbędą się 29 i 30 sierpnia.

Pierwszy dzień będzie miał charakter świecki – na sobotę zaplanowano korowód dożynkowy, który wyruszy w objazd ulicami Żernik i Szałszy. Początek o godz. 15.00 na ul. Żernickiej (na wysokości kościoła). Drugi dzień będzie miał charakter religijny. O godz. 11.30 w kościele pw. św. Jana Chrzciciela zostanie odprawiona msza święta dziękczynna za tegoroczne plony. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie internetowej www.zerniki.gliwice.pl.

Aqua aerobik dla seniorów!

Basen Delfin

Miasto Gliwice zaprasza osoby powyżej 65. roku życia na bezpłatne treningi aqua aerobiku. Będzie to już druga edycja zajęć w tym roku.

Zapisy chętnych przyjmowane są pod numerami telefonów:

  • basen „Delfin” (ul. Warszawska 35) – tel. 694-384-749,
  • basen „Mewa” (ul. Mewy 36) – tel. 504-339-373.

Liczba miejsc jest ograniczona, decyduje kolejność zgłoszeń.

Uwaga! Pierwszeństwo udziału przysługuje osobom, które nie uczestniczyły w treningach w pierwszej edycji. (zd)

Jan Dziaczkowski. Pozdrowienia z wakacji

Jan Dziaczkowski, Bez tytułu, 2008-2009, kolaż, 103 x 147 mm

Czytelnia Sztuki oraz Fundacja Sztuk Wizualnych zapraszają na wystawę niezwykłych kolaży Jana Dziaczkowskiego. Wernisaż odbędzie się 4 września o g. 18.00. Wstęp wolny, ilość miejsc ograniczona.

Pierwsze prace z cyklu Pozdrowienia z wakacji Jan Dziaczkowski zaczął tworzyć w wieku lat 18 po powrocie z wyjazdu do Normandii, gdzie trafił do Domu Jacquesa Préverta - muzeum francuskiego poety, scenarzysty i autora surrealistycznych kolaży. Wówczas rozpoczęła się trwająca całe życie przygoda młodego artysty z kolażem, techniką w której z czasem zyskał miano niekwestionowanego mistrza. Swoje najważniejsze prace tworzył w sposób tradycyjny, przy pomocy papieru, skalpela i kleju, jednocześnie realizując liczne prace dla magazynów ilustrowanych, gdzie zamieszczane były jego cyfrowe montaże. Dziaczkowski przyczynił się do odrodzenia popularności kolażu wśród młodego pokolenia artystów w Polsce, a wśród międzynarodowego grona krytyków i historyków sztuki porównywany jest do takich klasyków tej techniki jak Hanna Hoch, Linda Sterling czy John Stezaker.

Na wystawie Pozdrowienia z wakacji prócz tytułowego cyklu zaprezentowane zostaną również dwie inne serie prac: Keine Grenze oraz Małpi Dwór, które łączy ze sobą wspólna dla wszystkich trzech cykli zabawa w tworzenie alternatywnych wersji europejskiej kultury. Tytuł wystawy nawiązuje również do zwyczaju wysyłania pocztówek z podróży, które Dziaczkowski kolekcjonował i używał jako podstawy do tworzenia większości swoich prac. Wystawa w Czytelni Sztuki jest pierwszą od czasu tragicznej śmierci Jana Dziaczkowskiego indywidualną prezentacją jego kolaży, a także zapowiedzią dużej ekspozycji monograficznej poświęconej jego twórczości, która odbędzie się w październiku 2015 roku w Galerii Narodowej Zachęta w Warszawie.

Wystawę w Czytelni Sztuki (Willa Caro, ul. Dolnych Wałów 8a) będzie można zwiedzać do 4 października 2015 r.