|
// 21-10-2019
|
 |
Remont Biblioteki Centralnej
Główny oddział Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gliwicach przy ul. Kościuszki jest obecnie remontowany. Z tego powodu od 21 do 23 października Wypożyczalnia dla Dorosłych w Bibliotece Centralnej będzie zamknięta dla czytelników.
Wypożyczalnia dla Dzieci będzie funkcjonować bez zmian. UWAGA! Wyjątkowo w środę, 23 października, Wypożyczalnia dla Dzieci będzie czynna od godz. 10.30.
Czytelenikom przypominamy o możliwości zwrotu książek za pośrednictwem wrzutni na zewnątrz budynku. Można je także oddawać w innych filiach MBP w Gliwicach.
Uwaga kierowcy! Zmiany na DTŚ
25 października zostaną wprowadzone kolejne zmiany na odcinku Drogowej Trasy Średnicowej. Ruch w kierunku Katowic zostanie przywrócony.
Dobiega końca remont części elementów wyposażenia wiaduktu nad ul. Wschodnią i wiaduktu nad torami kolejowymi, przy granicy z Zabrzem. W związku z tym, w piątek 25 października, na jednym pasie zostanie przywrócony ruch w kierunku Katowic. Lewy i środkowy pas ruchu w tej części DTŚ pozostaną wyłączone. Podobnie ruch będzie zorganizowany na jezdni prowadzącej w kierunku Gliwic.
Obecnie realizowane są prace wykończeniowe – naprawa nawierzchni jezdni na dojazdach i pomiędzy nimi, likwidacja przejazdów między jezdniami oraz odtwarzanie elementów bezpieczeństwa i oznakowania poziomego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace w tym miejscu powinny się zakończyć w połowie listopada. (mf)
Bez zwycięstwa we Wrocławiu
Stolica Dolnego Śląska nie była szczęśliwa dla gliwickich piłkarek. W piątej kolejce o mistrzostwo I ligi piłki ręcznej kobiet SPR Gliwice przegrał z KS AZS AWF Handball-28 Wrocław 27:30.
Mecz nie rozpoczął się dobrze dla drużyny z Gliwic. Zabrakło koncentracji, tempa i dynamiki. Gole dla SPR Gliwice rozpoczęła dopiero w 6. minucie Paulina Łuczyk. Obrona, szczególnie w pierwszej części gry, spisywała się słabo.
W drugiej połowie gry gliwiczanki zagrały o wiele lepiej – poprawiły skuteczność i organizację gry, co sprawiło, że tę część meczu wygrały. Od 51. minuty SPR Gliwice zaatakował jeszcze mocniej i zaczął odrabiać straty, ale to nie starczyło do zwycięstwa.
Kolejne spotkanie już w najbliższą sobotę – 26 października o godz. 15.00 w hali w Sośnicy przy ul. Sikorskiego. Gliwiczanki zagrają z MKS PR URBIS Gniezno. Organizatorzy zapowiadają ciekawą niespodziankę dla widzów.
Polpharma pokonana po raz pierwszy!
Drugi triumf z rzędu i drugi na wyjeździe zaliczają zawodnicy GTK Gliwice. Podopieczni Pawła Turkiewicza byli zespołem wyraźnie lepszym i pokonali Polpharmę Starogard Gdański 89:70.
Pozostająca bez wygranej, Polpharma chciała w końcu przełamać niekorzystną serią i sięgnąć po raz pierwszy po komplet punktów. Miało się to stać już bez udziału Darnella Edge'a, z którym rozwiązano kontrakt. Jego następcą został Jonathan Williams, były zawodnik GTK, ale on do Polski miał przylecieć dopiero w następnym tygodniu. Okrojoną rotację miejscowych postanowił wykorzystać trener gliwiczan, Paweł Turkiewicz.
Goście od pierwszych minut spotkania bronili mocno i agresywnie. W wielu przypadkach na pograniczu faulu, ale z drugiej strony wymuszając u rywala spory wysiłek. I o ile jeszcze w pierwszym fragmencie meczu starogardzianie toczyli wyrównaną walkę, o tyle z każdą kolejną minutą uwidaczniała się przewaga przyjezdnych.
Po przerwie tempo spotkania wyraźnie spadło. Polpharma nie miała pomysłu, jak wrócić do gry, a gliwiczanie nie forsowali już szybkich zagrań. Ostatecznie przyjezdni wygrali różnicą 19 punktów (70:89) i zanotowali drugie zwycięstwo z rzędu. Już w najbliższy wtorek GTK zagra u siebie z PGE Spójnią Stargard. Początek meczu o godzinie 19.00.
Dublet Parzyszka za 3 punkty
Mistrzowie Polski w drugim meczu z rzędu sięgnęli po komplet punktów. W piątkowym meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy podopieczni Waldemara Fornalika pokonali Wisłę Kraków 2:1. Dwie bramki w tym spotkaniu zdobył Piotr Parzyszek.
– Jesteśmy zadowoleni z wyniku. Wygraliśmy 2:1, a tutaj nie gra się łatwo. Grając na swoim stadionie, Wisła jest groźnym zespołem, obojętnie, w jakim zestawieniu i składzie występuje – powiedział opiekun Niebiesko-Czerwonych.
– Do drugiej bramki kontrolowaliśmy przebieg meczu. Mieliśmy więcej z gry i stwarzaliśmy sobie więcej akcji. Później, chyba za bardzo uwierzyliśmy, że jest już po meczu. Straciliśmy gola, ale mogliśmy jeszcze dołożyć trzecie trafienie. Piotrek Parzyszek strzelił w słupek i mieliśmy jeszcze akcję, w której czterech naszych zawodników wychodziło na dwóch obrońców rywali... Brawa dla drużyny za większą część meczu. Będziemy analizować i wyciągać wnioski, aby sytuacja z końcówki się nie powtórzyła, kiedy przy stanie 2:0 wkradła się nerwowość – dodał.
Dzięki wygranej w Krakowie, Niebiesko-Czerwoni awansowali na drugie miejsce w tabeli. Sytuacja może ulec zmianie po kolejnych ligowych spotkaniach, ale po piątkowych meczach przed Piastem plasuje się jedynie Pogoń Szczecin. – Mamy 21 punktów i wydaje mi się, że to dobry wynik na tym etapie rozgrywek – zakończył trener Waldemar Fornalik.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA