Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach, 14 grudnia 2018 r.

// 14-12-2018

Przywracamy pamięć o Żydach z Górnego Śląska

wystawa

Wielowiekowa historia górnośląskich Żydów została opowiedziana na nowo otwartej wystawie stałej w Domu Pamięci Żydów Górnośląskich, oddziale Muzeum w Gliwicach. Oglądając ekspozycję bogatą nie tylko w eksponaty, ale i multimedia, poznajemy kawał bardzo ciekawej historii naszego regionu. Miasto Gliwice zaprasza!

Wystawa została uroczyście otwarta 13 grudnia.

Samorząd miasta Gliwice z wielką determinacją angażował się w ratowanie tego miejsca. Dom Pamięci Żydów Górnośląskich to dziś jeden z najpiękniejszych zabytków w mieście i jeden z najlepiej zachowanych obiektów żydowskich w regionie – mówił Krystian Tomala, wiceprezydent Gliwic.

Podczas uroczystego otwarcia w swoim wystąpieniu chwalił miasta Gliwice chwalił między innymi Włodzimierz Kac, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Katowicach.

Ekspozycja robi wrażenie – zarówno pod względem zgromadzonej i opracowanej ilości dokumentów, unikatowych eksponatów, jak i pomysłowej narracji. Muzealna opowieść rozpoczyna się w wiekach średnich, kiedy pierwsi żydowscy osadnicy z terenów leżących na zachód od Łaby i Czech zaczęli napływać na Górny Śląsk, a kończy na czasach współczesnych – a w zasadzie nie kończy, bo obecność Żydów na Górnym Śląsku, choć nieporównywalnie mniejsza niż przed II wojną światową, nadal jest zauważalna. Warto dodać, że oglądając ekspozycję, poruszamy się po historycznym obszarze Górnego Śląska, tożsamym z XIX-wieczną pruską rejencją opolską. Oglądamy zatem żydowskie ślady zarówno w Gliwicach i Bytomiu, jak i Nysie czy Opolu.

W całej ekspozycji ważną rolę odgrywa symbolika kryształu. W niesamowitej sali poświęconej górnośląskim synagogom ich opisy i zdjęcia są uformowane w środku pomieszczenia na kształt kryształu – nawiązującego do pięknego żyrandola zdobiącego niegdyś synagogę w Gliwicach. Oglądając synagogalne parochety (kotary) i świeczniki, zwój Tory czy szofar (róg), słuchamy muzyki Louisa Lewandowskiego, niemieckiego kompozytora i kantora. W kontraście do XIX-wiecznego rozkwitu kryształ pojawia się także dalej – jako symbol rozbicia żydowskiego życia podczas nocy kryształowej w 1938 roku, kiedy te piękne synagogi i inne miejsca związane z Żydami były niszczone i palone. O tych wydarzeniach możemy przeczytać na tablicach symbolizujących odłamki rozbitego szkła.

Ważną część wystawy stanowi wiek XIX, ukazany jako złoty okres dla górnośląskich Żydów. Zasymilowani z niemieckim społeczeństwem, na pierwszy rzut oka niewiele się od niego różnili. Nie byli to Żydzi z pejsami i w chałatach – używali języka niemieckiego, a nie jidysz, zasiadali w radach miejskich i byli bardzo wpływowi. To przedsiębiorcy, naukowcy, rabini i poeci, a także syjoniści, którzy podczas Konferencji Katowickiej w 1884 roku zadecydowali o założeniu nowych osad w Palestynie. To od nich zaczęło się państwo Izrael.

Wiek XX to czas I wojny światowej, plebiscytów i podziału Górnego Śląska w 1922 roku na część polską i niemiecką. Odtąd wystawowa narracja biegnie dwutorowo: po jednej stronie czytamy o wydarzeniach w niemieckiej rejencji opolskiej, na terenie której były między innymi Gliwice, po drugiej – o Żydach w polskiej części Górnego Śląska. Bardzo ważnym dokumentem przywołanym na wystawie jest tak zwana petycja Bernheima. Franz Bernheim, w 1933 roku zwolniony z pracy w gliwickim domu towarowym, odwołał się do Rady Ligi Narodów w Genewie. Ta wymusiła na niemieckich nazistach zaniechanie prześladowań Żydów na terenie Górnego Śląska. Formalny zakaz stosowania ustaw rasistowskich funkcjonował aż do 1937 roku – było to jedyne takie miejsce na terenie III Rzeszy!

Dalsza część ekspozycji ukazuje wydarzenia nocy kryształowej i tragiczny dla Żydów przebieg II wojny światowej. W końcowej części wystawy widzimy powojenne i współczesne losy górnośląskich Żydów – nielicznych ocalałych, marcowych emigrantów i tych, którzy piszą najnowsze dzieje swojego narodu.

Wystawa „Żydzi na Górnym Śląsku” składa się z tablic, gablot z eksponatami, dotykowych ekranów, a także specjalnych słuchawek, z których rozbrzmiewają wspomnienia górnośląskich Żydów. Jest nawet stylowy telewizor, w którym polska telewizja transmituje antysemickie wystąpienie Edwarda Gierka na wiecu w Katowicach w 1968 roku. Wszystkie materiały – pisane i dźwiękowe – są dostępne w dwóch językach: polskim i angielskim. Na zwiedzenie całej wystawy trzeba sobie zarezerwować minimum godzinę. Bilet wstępu kosztuje 1 zł. W soboty wejście do Muzeum w Gliwicach jest bezpłatne. Godziny zwiedzania są dostępne na stronie dom.muzeum.gliwice.pl.

Gliwicki samorząd sfinansował kapitalny remont zabytkowego domu przedpogrzebowego, w którym mieści się Dom Pamięci Żydów Górnośląskich (ul. Poniatowskiego 14), był także jednym z fundatorów wystawy stałej. Środki na wykonanie ekspozycji pochodziły także z budżetu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Konsulatu Republiki Federalnej Niemiec oraz od innych sponsorów. Kuratorką wystawy jest Bożena Kubit, kierownik Działu Etnografii Muzeum w Gliwicach i znawczyni historii Żydów z Górnego Śląska. (mm)

Skwer przy Brzozowej gotowy!

Mieszkańcy osiedla Baildona otrzymali do dyspozycji nową strefę wypoczynku i zabawy. Coś dla siebie znajdą tu zarówno najmłodsi, jak i dorośli.

Wśród zadań do wykonania przez Miejski Zarząd Usług Komunalnych w ramach Gliwickiego Budżetu Obywatelskiego na rok 2018 znalazła się modernizacja zielonych połaci przy ul. Brzozowej 10–16. W miejscu do tej pory niezagospodarowanym powstała nowa strefa wypoczynkowo-rekreacyjna.

Zakres prac obejmował wykonanie nawierzchni alejek spacerowych, zagospodarowanie zielenią i montaż małej architektury. Projekt skweru zakładał zarówno strefę wypoczynku, jak i cześć do zabawy. Na trawniku tuż obok skarpy ustawiono leżaki, na których można wypocząć w czasie wolnym, natomiast w drugiej części umieszczono stoły do gry w szachy, chińczyka oraz stół do gry w piłkarzyki. Z myślą o najmłodszych użytkownikach powstało także miejsce do gry w twister.

Koszt wykonania zadania w ramach budżetu obywatelskiego wyniósł 187,5 tys. zł.

Zapraszamy na Jarmark – w cyrkowej odsłonie!

Nadchodzący weekend Gliwickiego Jarmarku Bożonarodzeniowego, 15 i 16 grudnia, upłynie pod znakiem cyrkowych warsztatów dla całej rodziny w Stacji Artystycznej Rynek. Wstęp wolny – Miasto Gliwice zaprasza!

Między godz. 15.00 a 19.00 w SAR-ze (Rynek 4–5) będzie można spróbować swoich sił w żonglowaniu, modelowaniu baloników, a nawet... chodzeniu na szczudłach! Dobra zabawa gwarantowana.

Gliwicki Jarmark Bożonarodzeniowy potrwa aż do 23 grudnia. Codziennie między godz. 12.00 a 18.00 na Rynku można poczuć magię Świąt. W drewnianych domkach są sprzedawane choinkowe ozdoby i smakołyki, takie jak pierniki, wędliny czy grzane wino.

Gliwiczanie mają Radę Seniorów

Mieszkańcy Gliwic w sile wieku od lat mogą korzystać  z bogatej oferty zajęć i projektów. W ramach popularnego miejskiego programu przysługują im atrakcyjne zniżki, a dzięki dofinansowaniu opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi mogą płacić mniej za śmieci. Właśnie zyskali nowy organ przedstawicielski, który będzie wspierał i inicjował działania na ich rzecz. 15-osobowa Rada Seniorów Miasta Gliwice zbierze się po raz pierwszy 18 grudnia.

Na początku miesiąca poznaliśmy ostateczny skład nowego gremium reprezentującego środowisko starszych mieszkańców miasta, zatwierdzony przez prezydenta Gliwic. Radę Seniorow Miasta Gliwice tworzy łącznie piętnaście osób, w tym jedenastu wyłonionych w naborze przedstawicieli organizacji działających na rzecz seniorów (są to: Czesław Dudek, Józef Hauschild, Krystyna Jurczewska-Płońska, Małgorzata Konior, Barbara Kończak, Małgorzata Łazowa, Maria Puch, Franciszek Skoczylas, Grażyna Walter-Łukowicz, Teresa Wilanowicz-Zabiegała i Danuta Żurawlow), dwóch członków wskazanych przez prezydenta miasta (Joanna Bajor i Beata Jeżyk) oraz dwóch wskazanych przez przewodniczącego Rady Miasta (radni Ewa Potocka i Krzysztof Procel).

Kadencja Rady potrwa dwa lata. Będzie ona obradowała nie rzadziej niż raz na kwartał. Pierwsze posiedzenie Rady wyznaczono 18 grudnia w Centrum Wolontariatu – filii GCOP przy ul. Zwycięstwa 1. Początek spotkania – godz. 16.00. Zasady działania Rady określa statut, a wszelkie informacje na temat jej inicjatyw i przedsięwzięć mają być dostępne na stronie www.gcop.gliwice.pl/rada-seniorow-miasta-gliwice/.

TO GŁOS SENIORÓW!

Rady Seniorów działają m.in. w Katowicach, Bytomiu, Częstochowie, Sosnowcu, Chorzowie czy Siemianowicach Śląskich i funkcjonują w ramach ustawy o samorządzie gminnym. Mają za zadanie wspieranie interesów osób starszych w polityce samorządowej, m.in. opiniują projekty uchwał, inicjują przedsięwzięcia zmierzające do integracji społecznej seniorów, wzmacniają ich aktywność obywatelską i pozycję w społeczeństwie.

W Spirali dźwięków

16 grudnia w klubie Spirala zaplanowany jest finał przeglądu młodych zespołów i wykonawców. Zwycięzca zagra podczas wieczornego koncertu, a obok niego – zespół Coals.

Manufaktura Dźwięku to konkurs, w którym biorą udział młode zespoły i wykonawcy z województwa śląskiego. Idea przeglądu jest taka, żeby promować debiutantów – żaden z uczestników nie wydał jeszcze płyty. Przesłuchania rozpoczną się o godz. 16.00. Zwycięzca przeglądu zagra także podczas wieczornej imprezy, która rozpocznie się o godz. 20.30.

Po zmaganiach młodych artystów na scenę wkroczy młody duet muzyczny – Coals. Tworzą go Katarzyna Kowalczyk i Łukasz Rozmysłowski.

Nazwa zespołu ściśle nawiązuje do znanego z kopalni węgla Śląska – mówi Łukasz Kasprzyk ze Stowarzyszenia Animatorów Wszechstronnego Rozwoju Młodzieży.

Grają pop z elementami elektroniki i folku. Już po pół roku wspólnego grania zostali zaproszeni na Off Festival.

Wstęp na przegląd kapel o godz. 16.00 jest bezpłatny. Bilety na wieczorny koncert Manufaktury Dźwięku są dostępne w Gliwickim Centrum Edukacyjnym Halo!gen (ul. Barlickiego 3), salonie jubilerskim SixSilver (ul. Zwycięstwa 1) oraz przed koncertem w klubie Spirala (Centrum Kultury Studenckiej „Mrowisko”, ul. Pszczyńska 85). Cena biletu to 30 zł w przedsprzedaży i 35 zł przed koncertem. Konkurs i koncerty są organizowane przez Stowarzyszenie Animatorów Wszechstronnego Rozwoju Młodzieży przy finansowym wsparciu Miasta Gliwice. (mm)

Na Godni Świynta!

15 grudnia na Targu na Zielonym odbędzie się wigilia w śląskim klimacie. Będzie można stworzyć tradycyjne ozdoby, a także przygotować świąteczne potrawy, które są serwowane na śląskich stołach.

Impreza rozpocznie się o godz. 14.00.

Przywołamy zapomniane i wciąż obecne obyczaje oraz tradycje wigilijno-świąteczne o śląskich korzeniach – mówi Helena Suchodolska z Fundacji na Zielonym.

W programie są dwugodzinne warsztaty rodzinnego muzykowania, a także zajęcia plastyczne. Chętni spróbują swoich sił między innymi w tworzeniu betlejek (betlyjek), czyli bożonarodzeniowych stajenek, które niegdyś stały w każdym domu na Górnym Śląsku.

Podczas warsztatów kulinarnych będzie można przygotować śląskie wigilijne potrawy, które są wpisane na Listę Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju, takie jak moczka czy makówki. W czasie Wigilii po śląsku zaplanowano też koncerty –wystąpią Barbara Solich i i Mateusz Wróbel.

Wstęp na imprezę na Targu na Zielonym (ul. Dubois 22) jest wolny. Projekt organizowany przez Fundację na Zielonym został dofinansowany z budżetu Miasta Gliwice. (mm)

Kobiety mają moc

Maria Dulębianka

W 100-lecie uzyskania przez Polki praw wyborczych kino Amok zaprasza na film „Siłaczki”. Fabularyzowany dokument opowiada o emancypantkach, które poświęciły się walce o równouprawnienie. Projekcja odbędzie się w piątek 14 grudnia.

Podpisanie przez marszałka Piłsudskiego dekretu przyznającego Polkom prawa wyborcze w 1918 roku było zwieńczeniem starań wielu pokoleń sufrażystek, które swoim życiem udowadniały, że kobiety chcą być tak samo ważne w życiu publicznym, jak mężczyźni. Twórcy filmu „Siłaczki”, Marta Dzido i Piotr Śliwowski, opierali się na archiwalnych zapiskach i z ich pomocą konstruowali opowieść o niezwykłych Polkach.

W filmie pojawiają się takie postaci, jak Maria Dulębianka, która startowała do Sejmu Galicyjskiego w 1908 roku i, mimo zebrania wystarczającej ilości podpisów pod swoją kandydaturą, została zdyskwalifikowana z powodu „niewłaściwej płci”. W tej roli zobaczymy Marię Seweryn. Spotkamy się także z Kazimierą Bujwidową, która walczyła o prawo do edukacji, i Pauliną Kuczalską-Reinschmit, założycielką pierwszego polskiego pisma poświęconego prawom kobiet – „Ster”.

Seans rozpocznie się 14 grudnia o godz. 19.30 w kinie Amok (ul. Dolnych Wałów 3). Bilety w cenie 14 (ulgowe) i 18 zł (normalne) są dostępne w kasach kina i Teatru Miejskiego w Gliwicach (ul. Nowy Świat 55–57) oraz na stronie internetowej amok.gliwice.pl. (mm)