Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach 13 sierpnia 2015

// 13-08-2015

WAŻNE! 14 sierpnia Urząd Miejski będzie nieczynny

um Gliwice

Zgodnie z obowiązującymi przepisami za święto przypadające w sobotę, 15 sierpnia, pracodawcy muszą wyznaczyć pracownikom dodatkowy dzień wolny. W związku z tym w piątek, 14 sierpnia, Urząd Miejski w Gliwicach będzie nieczynny.

Tego dnia godzinach od 8.00 do 15.00 otwarty będzie tylko Urząd Stanu Cywilnego i kasa na parterze UM. Natomiast w czwartek, 13 sierpnia, Urząd Miejski będzie czynny o godzinę krócej – od 8.00 do 16.00.

14 SIERPNIA BĘDĄ NIECZYNNE TAKŻE:

  • Powiatowy Urząd Pracy
  • Filie Miejskiej Biblioteki Publicznej
  • Ośrodek Pomocy Społecznej
  • Zarząd Dróg Miejskich
  • Zakład Gospodarki Mieszkaniowej

ZGM zawiadamia dodatkowo, że 13 sierpnia będzie otwarty w godzinach od 7.30 do 15.30.

Miejskie grunty sprzedają się coraz lepiej

Ożywił się rynek sprzedaży miejskich nieruchomości. Nabywcy docenili szczególnie dobrą lokalizację.O jedną działkę budowlaną przy ul. Chemicznej ubiegało się podczas licytacji nawet 14 osób, a metr gruntu przeznaczonego pod usługi przy ul. Pszczyńskiej osiągnął wartość 660 zł.

– Od wiosny obserwujemy większe zainteresowanie miejskimi nieruchomościami. Łatwo sprzedały się grunty pod budownictwo mieszkaniowe – zwłaszcza w lokalizacjach, które mają już swoją renomę, jak okolice ul. Kozielskiej i Chemicznej czy dzielnica Żerniki. Z drugiej strony staraliśmy się w miarę możliwości dostosować ofertę do oczekiwań potencjalnych nabywców – mówi Aleksandra Wysocka, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościamiw Urzędzie Miejskim w Gliwicach.

Gliwicki magistrat zajmuje się sprzedażą miejskich gruntów niezabudowanych i nieruchomości zabudowanych (nie pojedynczych lokali użytkowych czy mieszkań). Ostatnio na pniu sprzedał się pakiet sześciu działek przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową przy ul. Chemicznej o powierzchni od 797 m2 do 1079 m2. O jedną walczyło w licytacji nawet 14 osób, a cena metra osiągnęła pułap ponad 360 zł.

Znana w branży motoryzacyjnej firma AUTOROBOT STREFA chce w Gliwicach przy ul. Kozielskiej budować domy i mieszkania (fot. archiwum AUTOROBOT STREFA)

Na potencjał tej okolicy zwróciła uwagę spółka AUTOROBOT STREFA, która za prawie 11 mln zł kupiła ponad 12 ha gruntów przy ul. Kozielskiej. Na co dzień działa w gliwickiej strefie ekonomicznej, gdzie produkuje linie do zgrzewania karoserii samochodowych pod klucz dla większości potentatów z branży motoryzacyjnej. Zdecydowała się już na poszerzenie działalności i niedługo spółka AUTOROBOT 2 zbuduje w gliwickiej strefie ekonomicznej nowoczesną halę wielofunkcyjną, w której prowadzone będą m.in. próby technologiczne zgrzewania karoserii. W przypadku terenu przy Kozielskiej plany są zdecydowanie inne.

– Teren przeznaczony jest pod budownictwo mieszkaniowe, więc będziemy sprawdzać się w zupełnie odmiennej dziedzinie. Zamierzamy stworzyć funkcjonalny, prosty i przyjazny dla mieszkańców kompleks budynków mieszkalnych – jedno- i wielorodzinnych – mówi Elwira Dziewa, prezes firmy AUTOROBOT STREFA. – Kozielska to świetna lokalizacja, a Gliwice i architektura są mi szczególnie bliskie. Studiowałam architekturę, więc jest to swoisty powrót do źródła, ale też nowe wyzwanie! Chcielibyśmy, żeby powstało coś naprawdę atrakcyjnego – dodaje. Na razie, przedsięwzięcie jest we wstępnej fazie koncepcyjnej. Spółka chce zająć się tą inwestycją za mniej więcej dwa lata, gdy zakończy się budowa hali w gliwickiej podstrefie KSSE. Grunt przy Kozielskiej został sprzedany w drugim przetargu, po obniżeniu ceny wywoławczej.

Bardziej elastyczne podejście do oczekiwań kupujących opłaciło się także w przypadku nieruchomości zabudowanych, które wcześniej nawet w kilku przetargach nie wzbudzały zainteresowania. – Przede wszystkim budynki były w złym stanie technicznym. To dawna szkoła ogrodnicza przy ul. Daszyńskiego w Ostropie, obiekt przy ul. Metalowców w Łabędach – przejęty w zamian za długi podatkowe od Walcowni Metali, dwa domy w Sośnicy przy ul. Sikorskiego i Żeromskiego. Po raz pierwszy zastosowaliśmy sprzedaż w trybie rokowań, który umożliwia obniżenie ceny do 60% wartości oraz rozłożenie spłat na raty – wyjaśnia Aleksandra Wysocka.

Od ręki sprzedała się natomiast działka niezabudowana przy ul. Pszczyńskiej (przy skrzyżowaniu z ul. Bojkowską), na której może powstać obiekt handlowy. Cena wywoławcza za pół hektara gruntu wynosiła 1,5 mln zł, ale w licytacji wzrosła do 3,5 mln zł.

Planując budżet na 2015 rok, spodziewano się dochodów ze sprzedaży nieruchomości na poziomie około 25 mln zł. Tymczasem już teraz wiadomo, że może to być dwa razy więcej. Do lipca miasto zarobiło ponad 20 mln zł. Z uwagi na zainteresowanie inwestorów nieruchomościami położonymi na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej miasto spodziewa się wpływu do budżetu kolejnych 19 mln za sprzedaż działek przy ul. Einsteina.

Miasto przygotowuje także do sprzedaży kompleks działek inwestycyjnych przy ul. Bojkowskiej przeznaczonych na działalność usługowo-produkcyjną – łącznie ponad 10 ha w pobliżu autostrady. Choć oferta ma zostać zaprezentowana dopiero pod koniec roku, już teraz pytają o nią potencjalni nabywcy. (al)

Dom Pamięci prawie gotowy. Miasto kończy remont wyjątkowego zabytku

Dom Przedpogrzebowy

Dzięki staraniom miasta prace w dawnym żydowskim Domu Przedpogrzebowym przy ul. Księcia Józefa Poniatowskiego w Gliwicach dobiegają końca. Główna sala zabytkowego obiektu jest już niemal gotowa.

Na sklepieniu zrekonstruowano polichromię przedstawiającą rozgwieżdżone niebo, zachowano cenne elementy wyposażenia. Trwa montaż odrestaurowanych witraży. Kolejnym etapem będzie aranżacja wnętrza.

Starania miasta o przywrócenie świetności budynkowi przy ul. Poniatowskiego i znalezienie nowego, godnego przeznaczenia, trwały kilka lat, ale przyniosły oczekiwany efekt. Już w 1999 r. miasto dostrzegło, że zabytek jest zagrożony. Postanowiono go uratować. Nie było to łatwe, ponieważ nieruchomość nie była własnością miasta. W tym czasie obiekt należał do Skarbu Państwa i był użytkowany przez Gminę Żydowską.

W dawnej Sali ceremonialnej odrestaurowano polichromie. Na krzyżowo-żebrowych sklepieniach odnowiono złoto-czarne, roślinne elementy dekoracyjne. Okna wypełnią bogate w znaczenia i symbole witraże.

Zdjęcie obrazuje stan Sali ceremonialnej przed remontem. (Fot. archiwum Muzeum w Gliwicach)

Miasto dla... pamięci

Na wniosek władz Gliwic, w 2003 r. obiekt został wpisany do rejestru zabytków. W kolejnych latach: 2004, 2006 i 2007 Wojewódzki Konserwator Zabytków w Katowicach przeprowadzał wizje lokalne w sprawie remontu Domu. Gmina Wyznaniowa Żydowska nie była w stanie sprostać potrzebom remontowym obiektu. Miasto, widząc zagrożenie dla tego zabytku zaproponowało, że go przejmie. Dlatego, jako prawny spadkobierca, w 2008 r. Gmina Wyznaniowa Żydowska przekazała go Miastu Gliwice. Prezydentowi miasta bardzo zależało na utrzymaniu zabytku i znalezieniu środków na jego modernizację. Pierwszym krokiem, który miał uchronić obiekt było jego zabezpieczenie przed dalszą dewastacją i działaniem warunków atmosferycznych. Najpilniejsze prace remontowe zakończono w 2009 r. Ponadto zwrócono się o pomoc w rewitalizacji obiektu do 75 polskich i zagranicznych organizacji. Odpowiedziały 22, ale żadna nie zadeklarowała wsparcia finansowego. Gliwice starały się również o dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach. Pomoc również nie nadeszła. W końcu miasto samodzielnie sfinansowało inwestycję, która do tej pory kosztowała 6,4 mln zł.

Rozpoczęła się walka, by doprowadzić obiekt do takiego stanu, w jakim znajduje się obecnie. W 2012 roku został on przekazany w zarząd Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych. Ogłoszono przetarg i rozpoczęły się prace, których efekt już możemy podziwiać – mówi Krystian Tomala, zastępca prezydenta Gliwic.

Prace budowlane w dawnym Domu Przedpogrzebowym rozpoczęły się w maju 2014 r. W ciągu roku odrestaurowano wnętrza i elewację zabytku, odnowiono też efektowną czerwoną cegłę klinkierową, wstawiono nowe okna i drzwi.

Zakres robót był bardzo duży. Wymieniliśmy wszystkie instalacje elektryczne, sanitarne i wodociągowe, posadzki, odnowiliśmy ściany sklepienia, zainstalowaliśmy nową wentylację, trwa montaż klimatyzacji. Wzmocniliśmy sklepienie, wymieniliśmy część tynków, pojawiły się nowe zbrojenia, odtworzyliśmy malowidła – wymienia Rafał Kotliński, koordynator kontraktu z ramienia firmy projektowo-budowlanej, która remontuje dawny Dom Przedpogrzebowy.

Prace renowacyjne wykonywane są z precyzją i starannością.

Co w środku?

Po 112 latach od powstania z pietyzmem restaurowany budynek zyskuje nowe znaczenie, nowe życie. Nada mu je Dom Pamięci Żydów Górnośląskich, czyli nowy oddział gliwickiego Muzeum. Organizowana w nim stała wystawa opowie o dziejach tej grupy etnicznej i wyznaniowej na Górnym Śląsku – od schyłku średniowiecza, poprzez wiek XIX, aż po Holocaust i czasy powojenne.

– Dom Pamięci Żydów Górnośląskich będzie ośrodkiem wystawienniczym, wydawniczym, edukacyjnym i badawczym o charakterze ponadlokalnym, nastawionym na współpracę z podobnymi mu instytucjami i organizacjami działającymi w Polsce i za granicą. Będzie miał charakter otwarty dla wszystkich zajmujących się trudnym tematem współistnienia różnego rodzaju mniejszości (nie tylko żydowskiej) – wyznaniowych, etnicznych, rasowych etc., jakie na danym obszarze stanowią duże grupy etniczne lub państwa narodowe. Tworzony przez nas ośrodek zajmie się również gromadzeniem i opracowywaniem informacji o Żydach na Górnym Śląsku, którzy byli nie tylko częścią Gliwic, ale całego regionu: jego kultury, gospodarki i nauki. W głównej sali ceremonialnej Domu Pamięci będziemy organizować koncerty i inne przedsięwzięcia kulturalne, pamiętając zawsze o poszanowaniu charakteru i spokoju miejsca, w którym będą się one odbywać. Prace związane z adaptacją pomieszczeń na cele muzealne rozpoczniemy we wrześniu, a planujemy je zakończyć w grudniu br. – mówi Grzegorz Krawczyk, dyrektor Muzeum w Gliwicach.

Imponujące witraże podkreślą wyjątkowość tego miejsca.

Ocalone piękno

Dom Przedpogrzebowy jest materialnym śladem przeszłości Gliwic, który świadczy o wielonarodowej i wielokulturowej historii naszego miasta. Zbudowano go z funduszy gliwickiej gminy żydowskiej w 1903 roku. Został uroczyście otwarty wraz z przyległym cmentarzem. Dom jest unikatowym obiektem architektury, zaprojektowanym przez działającego w Wiedniu Maxa Fleischera. Jego twórczy dorobek jest imponujący. Fleischer projektował piękne: synagogi, pomniki, grobowce, kamienice, domy przedpogrzebowe oraz rezydencje i budynki przemysłowe. Zabytek przy ul. Księcia Poniatowskiego w Gliwicach jest jedynym dziełem autorstwa Maxa Fleischera w Polsce. To obiekt unikalny, który po dostosowaniu do nowych funkcji będzie miał bez wątpienia znaczenie o zasięgu co najmniej regionalnym i będzie służył nie tylko Gliwicom, ale również mieszkańcom innych miast. – Istotnym faktem wartym podkreślenia jest to, że tylko miasto przyczyniło się do uratowania tego wspaniałego zabytku, bez pomocy kogokolwiek – dodaje Krystian Tomala, zastępca prezydenta Gliwic.(mf)

„Świadek Historii” – zachowane oryginalne fragmenty sklepienia, nienaruszone w trakcie modernizacji, będą widoczne w trzech punktach odnowionej polichromii (na zdj. Widoczny jako ciemniejszy fragment).

EWA POKORSKA, miejski konserwator zabytków

Przeszklenia witrażowe w dawnym żydowskim Domu Przedpogrzebowym przy ul. Poniatowskiego to, według mnie, jeden z najpiękniejszych elementów wystroju wnętrz tego pięknego zabytku. Dotychczas można było zobaczyć je tylko oczyma wyobraźni. Czas nie obszedł się z nimi łaskawie, zachowały się tylko fragmenty kolorowych szkieł. To „kruche piękno”, jak kiedyś nazwałam cykl poświęcony witrażom, najszybciej ulega zniszczeniu. Pierwotnie wypełniały duże ostrołuczne otwory z podziałami na trzy części. Okna te znajdują się w elewacji od strony ulicy oraz cmentarza. Każda część została podzielona na dwa znowu ostrołuczne okna i rozetę umieszczoną nad nimi. Jedynie w rozecie znalazł się motyw gwiazdy Dawida. Pozostałe kompozycje to układ geometrycznych figur. Z tego też względu odtworzenie brakujących elementów było łatwiejsze niż w przypadku figuralnych przedstawień. Witraże już niebawem będzie można podziwiać w całej okazałości i krasie. Po pracach rekonstrukcyjnych i konserwatorskich znowu będą dekorowały okna Domu. Zostanie wykonane również dodatkowe szklenie od strony zewnętrznej, które zabezpieczy szklane zabytki. Dawniej nie chroniono witraży w ten sposób.

Piękna czerwona cegła klinkierowa została odnowiona. Dziś zabytek zbudowany w 1903 roku wygląda równie imponująco, jak w czasach swojej świetności.

Remont ul. Poniatowskiego

17 sierpnia o godz. 6.00 powinien rozpocząć się remont ul. Poniatowskiego – na odcinku od skrzyżowania z ul. Chorzowską do skrzyżowania z ul. Okrzei. Na czas robót ruch na tym odcinku będzie jednokierunkowy – od ul. Okrzei do Chorzowskiej.

Objazd (od skrzyżowania z ul. Chorzowską) zostanie poprowadzony ul. Chorzowską i Okrzei – informuje Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów w Gliwicach. – Prosimy o zwracanie uwagi na wprowadzone oznakowanie tymczasowe – apeluje wykonawca remontu.

Niedziela w kinie pod chmurką

W najbliższą niedzielę, 16 sierpnia, KINO PLENEROWE pojawi się znów na Placu Grunwaldzkim. W programie każdego seansu znajdują się dwa filmy – bajka dla dzieci i obraz dla starszych widzów.

Tym razem najmłodsi zobaczą „Pingwiny z Madagaskaru” (początek – godz. 18.00), a starsi – „Ratując Pana Banksa” (początek – godz. 20.00). Projekcje są bezpłatne. Do kina pod chmurką zaprasza Miasto Gliwice i Gliwicki Teatr Muzyczny. Program KINA PLENEROWEGO jest dostępny TUTAJ.

Muzyczny sierpień trwa

Przed nami kolejny weekend muzycznych atrakcji. W Parku Chopina królować będą klimaty country, a na gliwickim Rynku – jazzowe standardy i utwory z różnych zakątków świata.

W najbliższą sobotę, 15 sierpnia, w ramach cyklu Parkowe Lato wystąpi Grupa Zayazd. Formacja powstała w 1986 r. z inicjatywy Lecha Makowieckiego. Jej muzyka oscyluje na pograniczu popu, folk-rocka i country. Zespół – za sprawą połączenia dźwięków skrzypiec i gitary elektrycznej – wyróżnia nowoczesne brzmienie, a także umiejętność „rozkręcania” każdej publiczności. Koncert w Parku Chopina, zatytułowany „Honor i gniew”, rozpocznie się o godzinie 19.30.

Przed tygodniem w Parku Chopina zagrał zespół Czerwony Tulipan (fot. archiwum UM Gliwice)

W poszukiwaniu muzycznych wrażeń w najbliższy weekend warto wybrać się także na Rynek. 15 sierpnia zagra tam Leliwa Jazz Band. Założony w 1978 roku przez bandżystę Edwarda Wnęka zespół działa przy Tarnowskim Centrum Kultury. Nazwa grupy pochodzi od herbu „Leliwa” przynależnego założycielom miasta Tarnowa, a repertuar wypełniają standardy jazzu lat 20. i 30. XX wieku. Aranżacje utworów nawiązują do najlepszych tradycji tego gatunku – jazzu nowoorleańskiego, szczególnie zespołów Hot Five i Hot Seven Louisa Armstronga. Do usłyszenia w najbliższą sobotę od godziny 19.30 na głównym miejskim placu.

W ostatnią niedzielę bawiliśmy się na Rynku z grupą Mariachi - Los Amigos (fot. Z. Daniec)

Dzień później (16 sierpnia) w tym samym miejscu wystąpi kwartet saksofonowy „Saksoholicy”. To grupa czterech muzyków, których łączy pasja do grania na niezwykłym instrumencie, jakim jest saksofon. Zespół przed dwoma laty założyli absolwenci gliwickiej szkoły muzycznej: Maciej Zieliński (saksofon sopranowy), Michał Głąb (saksofon altowy), Piotr Jagoda (saksofon tenorowy) i Paweł Piec (saksofon barytonowy). W swoim repertuarze muzycy mają utwory wielu kultur z różnych zakątków świata – od nastrojowych ballad po niezapomniane standardy muzyki jazzowej. Podczas koncertu zabrzmią zarówno romantyczne tango, gorąca samba, jak i taneczny ragtime. Początek – godz. 19.30.

Wstęp na wszystkie imprezy jest wolny!

„Szkieletor” budzi się do życia

Radan

Przy powstającej Drogowej Trasie Średnicowej rośnie biurowiec. Obiekt po latach budzi się do życia. Ma zostać oddany do użytku wraz z otwarciem DTŚ, na przełomie I i II kwartału 2016 r.

Przez wiele lat konstrukcja obiektu była jedynie niedokończonym szkieletem, który nie dodawał uroku tej części miasta. Budowa obiektu rozpoczęła się pod koniec lat 70. XX wieku. Wówczas właścicielem była Powszechna Spółdzielnia Spożywców „Społem”. Brak funduszy spowodował jednak, że plany utworzenia kompleksu handlowo-gastronomicznego legły w gruzach, a budynek zmienił właściciela, który podobnie jak poprzednik, nie zrealizował swoich planów. W 2010 r. nieruchomość przeszła w zarząd firmy Gamla Poland, spółki zależnej od gliwickiego Radanu.

Biurowiec przy ul. Zwycięstwa 52 ma 123 tys. m3 i 9 kondygnacji. W 2013 roku nowy właściciel rozpoczął prace polegające na zabezpieczeniu przeciwpożarowym, demontażu przestarzałych części, piaskowaniu i czyszczeniu konstrukcji. Przygotowania trwały półtorej roku. Teraz prace ruszyły pełną parą, a efekty są widoczne.

Obecnie trwają prace przy montażu szklanej elewacji oraz instalacji wewnętrznych, klimatyzacji, wentylacji i ogrzewania. Na parterze i pierwszym piętrze elewacja będzie kamienna. Na pozostałych kondygnacjach elewacja zostanie wykonana ze specjalnej okładziny oraz częściowo przeszklona. Od ulicy Zwycięstwa wypełnienia między piętrami będą jasne, natomiast w pozostałych częściach grafitowe. Mamy spore zainteresowanie tą lokalizacją. Wynajęliśmy już ponad 70% powierzchni – wyjaśnia Tadeusz Wesołowski, prezes spółki Gamla Poland i firmy Radan.

Do biurowca pierwsze firmy wprowadzą się w II kwartale 2016 r.

Ulica Zwycięstwa to bardzo dobra lokalizacja dla obiektu biurowo-usługowego. Sąsiedztwo Drogowej Trasy Średnicowej potęguje jeszcze jej wartość i atrakcyjność. DTŚ to inwestycja, która korzystnie wpływa na inne inwestycje zlokalizowane w jej pobliżu. Dobre i szybkie połączenie z innymi miastami, które zapewni DTŚ, sprawi że wiele firm będzie chciało umiejscowić tu swojej siedziby. Jestem również przekonany, że zrealizowana przez nas inwestycja zmieni tzw. „szkieletora” w najatrakcyjniejszy punkt traktu ul. Zwycięstwa i stanie się jednym z najbardziej prestiżowych budynków całej aglomeracji śląskiej – wyjaśnia Tadeusz Wesołowski.(mf)

Tak biurowiec prezentuje się na wizualizacjach

Bezpłatna mammografia

Od 14 do 17 sierpnia gliwiczanki w wieku od 40 lat, będą mogły skorzystać z bezpłatnego badania mammograficznego. Mammobus pojawi się na Placu Krakowskim.

– Aby panie nie musiały czekać w kolejce przy mammobusie, zachęcamy do wcześniejszej rejestracji pod nr tel. 58 666 24 44 – informują organizatorzy akcji.

Darmowa mammografia w ramach Populacyjnego Program Wczesnego Wykrywania Raka Piersi przysługuje kobietom w wieku 50 – 69 lat (roczniki 1946 – 1965), które w ciągu dwóch lat nie miały wykonywanego tego badania.

Dodatkowo, w ramach projektu „Poprawa dostępności i jakości usług medycznych w ramach Populacyjnego Programu Wczesnego Wykrywania Raka Piersi” , współfinansowanego ze środków Mechanizmu Finansowego EOG i Norweskiego Mechanizmu Finansowego, z bezpłatnych badań mogą skorzystać również kobiety w wieku  40–49 i 70–75 lat.  Przy tych badaniach konieczne jest skierowanie od lekarza dowolnej specjalizacji (wzór do pobrania poniżej). Projekt realizowany jest przez grupę  LUX MED Diagnostyka do kwietnia 2016 r. Więcej informacji na stronie fundusze.mammo.pl.