Aktualności | Przełamanie siatkarek

Przełamanie siatkarek

Przełamanie siatkarek

Published: 14.01.2019 / Section: Sport 

W pierwszym meczu tego roku w Gliwicach siatkarki AZS-u Politechniki Śląskiej pokonały Mazovię Warszawa 3:0. Najwięcej emocji kibice przeżyli w końcówce trzeciego seta, kiedy to przez ponad 8 minut grano na przewagi.

W pierwszej odsłonie tego meczu do wyniku 15:15 grano punkt za punkt. Oba zespoły nie imponowały zagrywką, nie funkcjonował też blok, przez co łatwo było zdobywać punkty z ataku. Moment przełomowy nastąpił, gdy na zagrywce stanęła debiutująca w barwach AZS-u Maria Woźniczka. Wtedy gliwiczanki zdobyły trzy punkty z rzędu i wyszły na prowadzenie 19:16. Potem już nie dały sobie odebrać wygranej, zwyciężając w tej partii 25:21.

W drugim secie Mazovia prowadziła już 13:6 i wydawało się, że „dowiezie” wygraną, ale gdy na zagrywce stanęła Woźniczka, gliwiczanki doprowadziły do wyniku 14:15. Warszawianki odskoczyły jeszcze na jeden punkt, ale potem nastąpił koncert gry w wykonaniu Akademiczek, które po ataku Malwiny Stroińskiej wyszły na prowadzenie 18:15. Warszawiankom udało się złapać kontakt na 19:20, ale wtedy na zagrywkę poszła Sylwia Pelc. Jej as serwisowy dał piłkę setową i wynik 24:20. Potem Olivia Kofie trafiła w siatkę po swojej stronie, co dało Akademiczkom 25 punkt.

Na początku trzeciego seta Mazovia prowadziła już 5:0, ale bardzo dobry moment zaliczyła Kamila Dyduła, która zdobyła trzy punkty z rzędu, a potem Stroińska dała remis. Wtedy warszawianki zaczęły regularnie punktować i „odjechały” na 16:9. Wydawało się już, że ten set będzie przegrany dla Gliwic, ale Akademiczki rozpoczęły pościg i po mocnej zagrywce Dyduły zrobiło się 19:19. Potem znów na prowadzenie wyszły warszawianki, miały dwie piłki setowe, ale gliwiczanki doprowadziły do remisu 24:24. Wtedy rozpoczęła się gra na przewagi. Pięć piłek setowych miała Mazovia, ale po kapitalnej grze w końcówce Dyduły Akademiczki wygrały 33:31, a cały mecz 3:0.

(azs/kik)