Oczy szeroko otwarte
Published: 02.12.2016 / Section: NaukaŚmiałość rozwiązań, nacisk na zrównoważony rozwój oraz brak jakichkolwiek obciążeń cechują studenckie pomysły zaprezentowane podczas ubiegłotygodniowego podsumowania „Interfejsów” – zajęć warsztatowych zorganizowanych na Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Wstępne prace studialne i koncepcyjne ilustrują szerokie możliwości rozwoju dzielnicy akademickiej i jej lepszej integracji z naszym miastem.
Jak sprawić, by odnowiona ul. Akademicka tętniła życiem i wzbogacić ją usługami? W którym miejscu stworzyć atrakcyjną wizualnie i koncepcyjnie południowo-zachodnią „bramę” politechnicznego kampusu od strony ul. Pszczyńskiej? Jak funkcjonalnie przeprojektować okolice placu Krakowskiego i oś ul. Dunikowskiego pod kątem potrzeb studentów i mieszkańców miasta? Czy możliwe jest silniejsze powiązanie akademickiego miasteczka z centrum Gliwic wzdłuż korytarza Kłodnicy i zrealizowanie pomysłu nadrzecznych bulwarów? Jak trwale i harmonijnie zintegrować kampus z parkiem Chrobrego i otoczeniem hali Gliwice? Jakich narzędzi i strategii użyć, by wzmocnić relacje łączące mieszkańców i studentów, podnosząc przy tym jakość życia i estetykę osiedla akademickiego sąsiadującego z Politechniką?
Nad zagadnieniami pochyliło się blisko 30 studentów architektury (w tym 4 uczestników programu Erasmus z Francji, Portugalii i Hiszpanii), uczestniczących w wykładach „Rewitalizacja i rewaloryzacja urbanistyczna” prowadzonych przez prof. Krzysztofa Gasidłę. – W ramach zajęć warsztatowych do przedmiotu studenci mieli do wyboru trzy zagadnienia: rewitalizację fragmentu Zawiercia lub części Chorzowa oraz rewaloryzację problematycznych fragmentów Gliwic na styku dzielnicy akademickiej. Ostatni z proponowanych tematów cieszył się największym zainteresowaniem. Zajęcia były dość nietypowe nie ze względu na ich formę (przyznaję – bardzo ciekawą i atrakcyjną), lecz czas trwania. Choć powinny trwać semestr, to zasadniczo kończą się już… dzisiaj – opowiadał z humorem 1 grudnia prof. Krzysztof Gasidło. Koncepcje powstawały od października w 6 grupach pod okiem opiekunów, dr. hab. Michała Stangla i dr. Tomasza Bradeckiego, przy wsparciu m.in. wykładowców z Katedry Projektowania Architektonicznego. Jedną z prowadzących warsztaty była Anyeley Halulova, stypendystka i ekspert programu Fulbrighta z USA. Udzielając studentom cennych rad w fazie projektowej, podjęła się oceny powstałych prac pod kątem ich zgodności z ideą zrównoważonego rozwoju.
Pasaże, prywatne akademiki, multimedialne witacze, nadrzeczne bulwary, „podcięte” kondygnacje budynków…
Przyszli architekci dali upust swej kreatywności, proponując dwuwariantowe, śmiałe i pełne rozmachu rozwiązania projektowe, wiążące ściślej obszar kampusu Politechniki z przestrzenią miasta. I tak, opracowując południowo-zachodnią bramę kampusu od strony ul. Pszczyńskiej, uwzględnili zarówno poszerzenie bardzo wąskiego, słabo widocznego przejścia między budynkiem KOMAG-u a politechniczną stołówką, jak i ścieżki między stołówką a zabudowaniami akademików. Projektując tam reprezentacyjne promenady, nie zapomnieli o domykających je nowych rozwiązaniach urbanistycznych (takich jak koncepcyjny, prywatny akademik czy kawiarnie wychodzące na zielone tarasy), jak również o zróżnicowanych sposobach odzysku wody w duchu zrównoważonego rozwoju.
Studenci zakończyli warsztaty na piątkę.
Idea szeroko rozumianego sustainability odbiła się jednak głośniejszym echem w kolejnym studium – projekcie rewitalizacji miejskiej przestrzeni od placu Krakowskiego do Rynku wzdłuż ul. Dunikowskiego i skrzyżowania ulic Dworcowej i Mikołowskiej. Studenci zaproponowali podniesienie jakości tego obszaru poprzez przeprojektowanie skrzyżowań i przejść dla pieszych, ograniczenie ruchu na ul. Dunikowskiego, wprowadzenie otwartych na przechodniów, nowych obiektów architektonicznych z podciętymi dolnymi kondygnacjami oraz wykorzystanie odnawialnych źródeł energii (m.in. ogniw fotowoltaicznych).
Twórcy wyróżnionego przez Anyeley Halulovą opracowania dotyczącego kwartału ulic Pszczyńskiej, Curie-Skłodowskiej i Kujawskiej skupili się na urbanistycznych i prospołecznych rozwiązaniach łączących codzienność studentów oraz mieszkańców osiedla akademickiego. W tej koncepcji położono nacisk m.in. na uporządkowanie przestrzeni oraz wizualną identyfikację istniejących i projektowanych budynków, rozszerzenie strefy MROWISKA czy stworzenie miejsc integracji (np. zielonych arterii o funkcjach społecznych, rekreacyjnych i wypoczynkowych). Zdecydowano się również na ponowne wykorzystanie wody opadowej, energii słońca i roślin.
Wydobycie potencjału obrzeży kampusu w kierunku parku Chrobrego i hali Gliwice, ożywienie akademickiego deptaku i stworzenie tzw. bulwarów Kłodnicy (od parku Chrobrego do parku Chopina) stanowiły wyzwania projektowe kolejnych grup studentów. Ich wspólną cechą była wizja terenów przyjaznych mieszkańcom i żakom – z rozbudowaną siecią wypożyczalni rowerów, siłowniami i placami fitness na świeżym powietrzu, parkową niecką basenową o funkcji audytorium, przeprojektowaną strefą ogródków działkowych (otwartych w duchu co-gardeningu), licznymi food truckami i kawiarenkami, multimedialnymi „witaczami” o funkcjach informacyjnych, nowa strefą wodną, pomostami i podestami wzdłuż oczyszczonej z zanieczyszczeń Kłodnicy, funkcjonalnymi zabudowaniami akademickiej księgarni, drukarni, domu studenta czy… nowej siedziby biura promocji miasta.
Wszystkim koncepcjom z uwagą przysłuchiwali się dr hab. Dorota Winnicka-Jasłowska, prodziekan ds. studenckich Wydziału Architektury oraz Aleksander Chomiakow, zastępca kanclerza Politechniki Śląskiej. – To oczywiście bardzo wstępne i czysto eksperymentalne rozwiązania funkcjonalne, ale niewykluczone, że staną się w przyszłości podstawą rozpisania przez naszą uczelnię nowych konkursów architektonicznych – podsumowali „Interfejsy”.
(fot. Z. Daniec)