Aktualności | Z nową nawierzchnią i bezpiecznym skrzyżowaniem

Z nową nawierzchnią i bezpiecznym skrzyżowaniem

Z nową nawierzchnią i bezpiecznym skrzyżowaniem

Published: 12.10.2016 / Section: Miasto 

Koszmar jazdy ulicami Jagiellońską i Zabrską oraz pokonywania krzyżówki tej ostatniej z ul. Hutniczą i Błogosławionego Czesława wreszcie się skończy. W gliwickim Zarządzie Dróg Miejskich trwają prace projektowe związane z kompleksowym remontem ulic w tej części miasta.

Dokumentację budowlaną i wykonawczą dla zadania „Przebudowa ul. Jagiellońskiej (na odcinku od ul. Dworcowej do ul. Konarskiego) i ul. Zabrskiej (na odcinku od ul. Jagiellońskiej do wiaduktu PKP) wraz z przebudową skrzyżowania ulic Zabrskiej, Hutniczej i Bł. Czesława” przygotowuje wyłoniona w przetargu gliwicka firma Projektowanie w Budownictwie Jacek Cichoński. Zgodnie z wymogami przetargowymi powinna ona uwzględniać m.in. wykonanie w miarę możliwości dróg rowerowych o nawierzchni z asfaltobetonu, przebudowę oświetlenia ulicznego zgodnie z wymogami Masterplanu, a także likwidację nieczynnego torowiska tramwajowego na całej długości przebudowywanych dróg (przy czym zakres robót związanych z demontażem elementów infrastruktury tramwajowej oraz koszty z tym związane leżeć będą po stronie spółki Tramwaje Śląskie S.A.).

Światła zamiast ronda

Wcześniej wykonana została wielowariantowa koncepcja przebudowy skrzyżowania ulic Zabrskiej, Hutniczej i Bł. Czesława, w której jedną z opcji była budowa ronda – mówi „MSI – GLIWICE” Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzecznik prasowy ZDM. – Wszystkie warianty zostały szczegółowo przeanalizowane pod względem przepustowości i sprawności przejazdu. Ostateczny wybór to budowa tzw. skrzyżowania skanalizowanego wyposażonego w sygnalizację świetlną. Wariant z rondem wykazał podczas symulacji, że przy tego typu rozwiązaniu od strony centrum miasta tworzyłby się zator na ul. Zabrskiej – podkreśla rzecznik ZDM.

Prace przy przebudowie skrzyżowania będą mogły rozpocząć się po zgromadzeniu pełnej dokumentacji. – Termin nie jest jeszcze znany. Projektant musi w tym miejscu zmierzyć się z nie lada wyzwaniem, ponieważ skrzyżowanie obarczone jest mnóstwem sieci, m.in. gazową wodno-kanalizacyjną, teletechniczną. Oznacza to, że będzie musiał uzyskać wiele uzgodnień od gestorów infrastruktury podziemnej – zaznacza Jadwiga Jagiełło-Stiborska.