Turniej Gwiazd im. Henryka Bałuszyńskiego
Veröffentlicht: 24.05.2022 / Abschnitt: MiastoZa nami XIX Turniej Gwiazd im. Henryka Bałuszyńskiego. W poniedziałek, 23 maja, w ośrodku sportowym Marco Football Center przy ul. Ceglarskiej 40A o puchar w serdecznej rywalizacji walczyło 8 drużyn złożonych z przyjaciół i bliskich piłkarza, który zmarł nagle w 2012 r.
Wydarzenie odbyło się pod patronatem Prezydenta Miasta Gliwice Adama Neumanna, który otwierając turniej podkreślał, jak wielkie było serce i zaangażowanie Henryka Bałuszyńskiego w działania na rzecz dzieci z gliwickich placówek opiekuńczo-wychowawczych, życzył też drużynom powodzenia i udanej rywalizacji
W turnieju udział wzięło osiem drużyn: Przyjaciele Bałuszyńskiego – „Balu Team”, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 11, Oldboje Górnika Zabrze, Drużyna Rad Dzielnic Gliwice, Przyjaciele śp. Jerzego Wojewódzkiego, Przyjaciele Podokręgu Zabrze Śląskiego ZPN, drużyna Urzędu Miejskiego w Gliwicach i FC Marco. Okolicznościowy puchar wywalczyli Przyjaciele Jerzego Wojewódzkiego. Na drugim miejscu uplasowali się Oldboje Górnika Zabrze, a na trzecim Przyjaciele Podokręgu Zabrze Śląskiego ZPN. Tegoroczna rywalizacja była bardzo wyrównana, a rozstrzygnięcie przyniosła seria rzutów karnych. Na czwartym miejscu stanęli zawodnicy Urzędu Miejskiego w Gliwicach. Puchary i nagrody zwycięzcom wręczała Mirosława Bałuszyńska, żona Henryka Bałuszyńskiego.
Turniej Gwiazd rozgrywany jest w Gliwicach od 2006 r., a od momentu śmierci Henryka Bałuszyńskiego w 2012 r. nosi jego imię. Co roku jego przyjaciele z boiska, i nie tylko, spotykają się, aby złożyć swego rodzaju hołd jednemu z lokalnych bohaterów, promować zdrowy styl życia, życzliwą rywalizację, miłość do piłki nożnej i chęć pomocy bliźnim.
Henryk Bałuszyński urodził się w Knurowie, był piłkarzem, reprezentantem Polski. W swojej karierze piłkarskiej zagrał 109 meczów w polskiej ekstraklasie w barwach Górnika Zabrze, zdobył 18 bramek. W reprezentacji Polski rozegrał 15 spotkań, w trakcie których zdobył cztery gole. Śląski napastnik występował również w zagranicznych klubach. Bramki strzelał m.in. dla VfL Bochum, Arminii Bielefeld i Énossis Néon Paralimníou.
– Oprócz działalności sportowej, Henryk Bałuszyński był wielkim przyjacielem dzieci z gliwickich domów dziecka. Zmarł w wieku 39 lat z powodu tętniaka aorty. Został zapamiętany nie tylko jako utalentowany piłkarz, ale również jako filantrop i człowiek o wielkim sercu – mówi Wojciech Kijewski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr11, organizatora wydarzenia. (mf)