Przyszłość Łabędzkich Pól
Published: 09.09.2021 / Section: MiastoW Łabędach trwa dyskusja na temat przyszłego przeznaczenia Łabędzkich Pól. Obowiązujące studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego jako dopuszczalny kierunek przeznaczenia wskazuje na południowej części tego terenu działalność usługową oraz lokalizację obiektów służących celom publicznym. Miasto chce poszerzyć ten katalog o działalność produkcyjną. Proponowane przez nie zmiany wywołały niepokój części mieszkańców dzielnicy. 30 sierpnia w Centrum Sportowo-Kulturalnym „Łabędź” informacje na temat toczącej się tzw. procedury planistycznej przekazała zainteresowanym łabędzianom Aleksandra Wysocka, wiceprezydent Gliwic odpowiedzialna m.in. za politykę przestrzenną.
– Pomysł na zagospodarowanie obszaru Łabędzkich Pól pod działalność produkcyjno-usługową wynika z ich położenia bezpośrednio w sąsiedztwie terenów funkcjonującej strefy ekonomicznej oraz terenów inwestycyjnych w Rudzińcu. Byłoby to z pewnością atrakcyjne miejsce dla inwestorów, również ze względu na bliskość DK88, a w konsekwencji autostrad A1 i A4. Oczywiście potencjalny inwestor musiałby zapewnić odpowiednią ochronę sąsiadujących terenów mieszkaniowych oraz przebudować istniejący układ komunikacyjny – mówi Aleksandra Wysocka. – Teren ten nie należy do miasta, ale poprzez studium uwarunkowań oraz plan zagospodarowania przestrzennego możemy sprawić, by mógł być w przyszłości wykorzystany z jak największą korzyścią dla Gliwic. Nowi inwestorzy to nowe miejsca pracy i kolejne wpływy podatkowe do miejskiego budżetu. Choć aktualnie bezrobocie jest niskie, a stan miejskich finansów jest dobry, nie możemy zakładać, że tak będzie również w przyszłości. Samorządy borykają się z coraz większymi obciążeniami dla ich budżetów, a kryzysy na rynku pracy są niestety zjawiskiem cyklicznym – dodaje zastępczyni prezydenta Gliwic.
Prace nad projektem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w skrócie nazywanego „Łabędy Zachód – etap I” i projektem zmiany fragmentu „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gliwice” rozpoczęły się 25 marca br. podjęciem przez Radę Miasta uchwał w sprawie przystąpienia do sporządzenia tych dokumentów. Publiczne wyłożenie miało miejsce w lipcu, 27 lipca odbyła się dyskusja publiczna, natomiast uwagi można było składać do 11 sierpnia w przypadku mpzp, a do 18 sierpnia w przypadku studium.
Do obu projektów wpłynęło kilkaset uwag
Zapowiadane podczas dyskusji publicznej spotkanie dotyczące omówienia sposobu rozpatrzenia złożonych przez mieszkańców uwag, przed ich ostatecznym rozpatrzeniem przez Prezydenta Miasta, odbyło się w sierpniu, w CSK „Łabędź”. Wzięły w nim udział wiceprezydent Aleksandra Wysocka oraz Iwona Pylypenko- Wilk, naczelnik Wydziału Planowania Przestrzennego UM, członkowie Rady Dzielnicy oraz kilkudziesięciu mieszkańców Łabęd. – Dziękuję Radzie Dzielnicy za zorganizowanie tego spotkania i dziękuję Państwu za tak aktywny udział w tych procedurach. Przedstawimy informacje na temat ich dalszego przebiegu i decyzje, jakie już zapadły w tej sprawie – mówiła zastępczyni prezydenta Gliwic. Szczegóły przedstawiła zgromadzonym Iwona Pylypenko-Wilk. – Do 11 sierpnia 2021 r. wpłynęło łącznie 901 uwag do projektu planu. Zgodnie z decyzją Prezydenta Miasta wszystkie uwagi, w sumie 162, które dotyczyły kwestii zawieszenia prac nad procedurą planistyczną dotyczącą projektu planu, zostały rozpatrzone pozytywnie, co oznacza, że prace nad tym projektem zostały wstrzymane – relacjonowała naczelnik Wydziału Planowania Przestrzennego.
W dyskusji ponownie wybrzmiały obawy o negatywny wpływ kolejnych zakładów przemysłowych na pobliską zabudowę mieszkaniową. Mieszkańcy podnosili temat możliwego spadku cen nieruchomości, smogu świetlnego oraz aspekty środowiskowe – zaburzenia przewietrzania miasta czy potencjalne naruszenie korytarzy przelotu ptactwa wodnego, w tym łabędzi oraz gęsi gęgaw.
Wstrzymanie prac nad zmianą planu zagospodarowania nie oznacza, że w przyszłości przemysłu na Łabędzkich Polach nie będzie
Ostateczne decyzje co do kierunków rozwoju obszaru Łabędzkich Pól jeszcze nie zapadły, trwa szczegółowe analizowanie ponad 700 uwag, które wpłynęły do projektu zmian w studium. Po zakończeniu analiz planowane jest kolejne spotkanie z mieszkańcami, na którym omówiony zostanie sposób rozpatrzenia uwag.
– Mimo emocji, jakie temat budzi wśród mieszkańców, uważam że to dobrze, że takie rozmowy prowadzimy właśnie w ramach procedury planistycznej. Studium i plan to najmocniejsze narzędzia, jakimi dysponują samorządy, dobrze jeśli mieszkańcy się nimi interesują oraz biorą aktywny udział w ich przygotowaniu. To pozwala ograniczać konflikty na etapie powstawania nowych inwestycji – mówi Aleksandra Wysocka. – W Gliwicach od zawsze jesteśmy otwarci na nowe inwestycje. Dzięki sile naszej lokalnej gospodarki możemy jednak stawiać przedsiębiorcom twarde warunki. Nowe obszary przemysłu, jakie w przyszłości mogą pojawić się w mieście, nie powinny pogarszać poziomu życia mieszkańców, nadmiernie obciążać układu komunikacyjnego czy pogarszać stanu środowiska naturalnego. W ramach planowania przestrzennego chcemy godzić te sprawy z potrzebą dalszego rozwoju miasta, korzystnego dla wszystkich mieszkańców – dodaje.