Gliwice i Nowy Jork to dwa różne miejsca, kontynenty, które dzieli 6833 kilometrów odległości i 6 godzin różnicy w czasie, a także odrębna historia, inna kultura, odmienni ludzie. Wydawałoby się, że tych miast nie łączy nic. A jednak…
– Zapraszamy pod wiadukt przy ul. Piwnej, w okolicach wejścia głównego do Centrum Handlowego FORUM, na odkrywanie podobieństw obu miast – zachęca Marek Thorz, rzecznik prasowy FORUM. Można tam znaleźć 23 tablice z rysunkami, na których znalazły się inspirujące postaci i wydarzenia z historii Gliwic i Nowego Jorku. Lubański i Joe DiMaggio, Greenwood Cemetery i cmentarz hutniczy, Soyka i Miles Davis czy też Horst Bienek i Henry James – to tylko kilka przykładów wspólnych tropów.
Warto przypomnieć, że nie pierwszy już raz CH FORUM przybliża historię Gliwic. Poprzednie rysunki pod mostem również do niej nawiązywały, zaś w sierpniu tego roku w centrum otworzono Atelier Wilhelma von Blandowskiego, legendarnego XIX-wiecznego fotografa. (bom)