Piast Gliwice przegrał 0:2 (0:1) z poznańskim Lechem mecz 9. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Rywal z Wielkopolski wyjątkowo „nie leży” drużynie z Okrzei.
Wczorajsza ligowa porażka jest trzecią z rzędu, którą zanotowali podopieczni Marcina Brosza w potyczkach z Lechem (dwie w poprzednim sezonie). - Nie oczekujmy, że wygramy jak oddajemy jeden celny strzał na bramkę. W poprzednich starciach z Lechem nie punktowaliśmy, nie zdobyliśmy ani jednego gola i zależało nam na ten konfrontacji. Nie udało nam się zrewanżować, liga trwa dalej. Musimy zrobić wszystko, żeby się podnieść – mówił Brosz.
Szkoleniowiec „Piastunek” podkreślił, że nie można wygrać spotkania, w którym oddaje się zaledwie jedno celne uderzenie. Lech wywozi z Gliwic 3 punkty. 2 gole dla „Kolejorza” strzelił Łukasz Teodorczyk.