Aktualności | Mają pomysł na biznes

Mają pomysł na biznes

Mają pomysł na biznes

Опубликовано: 04.12.2015 / Раздел: Miasto 

Młodzi, zdolni, pełni pasji: Łukasz, Michał, Zbyszek i Karolina. Zamiast biegać z rówieśnikami na imprezy, siedzą w warsztacie i konstruują drony.

Wysiłek i wyrzeczenia się opłaciły – nie tylko powstała firma Custom Copters, ale też wizje młodych konstruktorów zostały nagrodzone pierwszym miejscem w konkursie Mój Pomysł na Biznes, organizowanym przez Biuro Karier Studenckich na Politechnice Śląskiej.

Najpierw bezzałogowe obiekty latające, czyli drony były dostępne wyłącznie dla wojska, później przeniknęły do sfery społecznej – stały się narzędziem fotografów i specjalistów od eventów. Teraz mają być dostępne dla każdego. Zadba o to Custom Copters, młoda firma zajmująca się fotografią i filmowaniem z powietrza, a także  budową spersonalizowanych platform latających i przygotowywaniem interaktywnych stanowisk eventowych.

Z nieba na ziemię

Chcieliśmy sprowadzić drony z nieba bliżej ziemi, tak by wszystkie zainteresowane osoby mogły poznać te niesamowite urządzenia. Naszym pomysłem na biznes jest wprowadzanie na rynek personalizowanych dronów oraz usług z wykorzystaniem tych niesamowitych urządzeń. Jako pierwsi w Polsce wprowadzamy na rynek eventowy ofertę, dzięki której każdy będzie mógł wcielić się w rolę operatora i pilotować prawdziwego drona, po przejściu 3 minutowego szkolenia – „Miejskiemu Serwisowi Informacyjnemu – Gliwice” powiedział Łukasz Sobota, współzałożyciel Custom Copters, student Automatyki i Robotyki na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki.

Firma Custom Copters powstała w 2014 r. Tworzą ją studenci: Michał Hecel – współzałożyciel firmy i specjalista do spraw technicznych, Zbyszek Gorol - konstruktor, Łukasz Sobota – współzałożyciel firmy i specjalista od PR-u. Wszyscy studiują Automatykę i Robotykę na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki. Jest jeszcze Karolina Jaenchen - graficzka i projektantka. Michał i Zbyszek od 10 lat zajmują się modelarstwem. Zaczęło się od fascynacji modelami samolotów i wielogodzinnego testowania ich nad płytą gliwickiego lotniska. Nie przypuszczali wówczas, że pasja przerodzi się w pracę, a modele zamienią na drony. Teraz potrafią zbudować platformę latającą, mają wiedzę z elektroniki, projektowania 3D, informatyki i grafiki. Wylatali setki godzin i potrafią pilotować bezzałogowce. Kolejnym etapem na drodze do własnej firmy było koło naukowe High Flyers i uczestnictwo w kilku projektach zwieńczone międzynarodowymi sukcesami. Wreszcie przyszedł czas na Custom Copters. Firmę założyli Michał i Łukasz. W lutym 2014 r. powstała pierwsza platforma firmy, później rozpoczęła się współpraca z Akademickim Inkubatorem Przedsiębiorczości i gliwickim Technoparkiem, skąd młodzi przedsiębiorcy otrzymali zarówno wsparcie, jak i konstruktywną krytykę. Minął rok – w Custom Copters powstały platformy octocopter CC-1 Illuminati i quadrocopter CC-2 Kikker, stworzone m.in. w technologii druku 3D. Konstruktorzy rozpoczęli prace nad realizacją następnych pomysłów i prototypów.

Nasza firma funkcjonuje zaledwie od roku. Podobno pierwsze 12 miesięcy jest dla firm decydujące i 9 na 10 start-upów kończy działalność niepowodzeniem. Postanowiliśmy być tą dziesiątą  firmą i odnieść sukces. Naszą wartością jest zespół, ciężka praca i zaangażowanie. Nie bez znaczenia jest też otoczenie, w którym funkcjonujemy - Gliwice to zagłębie dronów, a ze względu na Politechnikę Śląską, Technopark i lokalizację - bardzo dobre miejsce do prowadzenia biznesu – mówi Łukasz Sobota.

Pomysł na biznes

Custom Copters wygrał 12 edycję organizowanego przez Politechnikę Śląską konkursu „Mój pomysł na biznes”. Konkurs ma pobudzać innowacyjność i przedsiębiorczość wśród pracowników, studentów i absolwentów uczelni, a zgłaszane pomysły muszą nadawać się do wdrożenia, wykorzystywać przyjazne środowisku nowoczesne technologie i kreować nowe miejsca pracy. Spośród 113 zgłoszeń, wszystkie wymogi najlepiej spełnił projekt „Custom Copters - Jak zdziałać cuda z odrobiną powietrza”, a jego twórcy wygrali szkolenie w firmie EMT-System i 7 tys. zł.

Wygrana jest dla nas potwierdzeniem, że podążamy dobrą drogą i otwiera nowe możliwości. Dzięki udziale w konkursie dużo osób się o nas dowiedziało, rozpoczęły się rozmowy z potencjalnymi partnerami. Przede wszystkim jednak jest to dla nas zastrzyk pozytywnej energii. Wygraną zainwestujemy w sprzęt – tłumaczy Łukasz Sobota.

Nie ma zadań niewykonalnych

Custom Copters dopiero rozwija skrzydła. W planach mają już jednak m.in. tworzenie wirtualnych spacerów, uruchomienie produkcji autorskiej konstrukcji ramy czy rozwój systemów rozpoznawczych. Są otwarci na współpracę i chcą  pozyskiwać nowych pracowników.

Mamy życie osobiste, zainteresowania, dziewczyny, wychodzimy ze znajomymi, jeździmy w góry. Wiemy jednak, że aby coś osiągnąć trzeba ciężko pracować i się nie poddawać, dlatego sporo czasu poświęcamy na pisanie prac inżynierskich, a najczęściej można nas spotkać w warsztacie przy udoskonalaniu kolejnego drona czy opracowywaniu koncepcji nowej platformy latającej. Podobno większość miliarderów dorobiło się fortuny przed trzydziestką. Mamy osiem lat na potwierdzenie tej teorii – śmieje się Łukasz Sobota i dodaje – Nie ma zadań nie do wykonania, po prostu czasem zrealizowanie czegoś dłużej trwa. (mf)

Więcej na temat Custom Copters można znaleźć na stronie internetowej www.ccopters.pl

W Custom Copters powstały platformy octocopter CC-1 Illuminati i quadrocopter CC-2 Kikker, stworzone m.in. w technologii druku 3D. Konstruktorzy rozpoczęli prace nad realizacją następnych pomysłów i prototypów. Tworzą drony spersonalizowane. Ich obsługi może nauczyć się każdy. I to w kilka minut.

Fot. Z.Daniec