Aktualności | Kolory miasta

Kolory miasta

Kolory miasta

Published: 24.02.2014 / Section: Miasto 

Obecnie wszystko opiera się na reklamie. Świetny obraz, książka, sztuka teatralna nie wzbudzą niczyjego zainteresowania bez odpowiedniego PR. Reklamy zalewają też przestrzeń miejską, o czym przypomnieli 21 lutego studenci architektury Politechniki Śląskiej w Gliwicach – pisze Ewa Pokorska, miejski konserwator zabytków.


Na całym świecie miasta starają się nad tym zjawiskiem zapanować. Jak to robią Gliwice? – Po pierwsze, wprowadzono stosowne ustalenia w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, w których określono liczbę, rodzaj i miejsce lokalizacji reklam. To, moim zdaniem, dobre rozwiązania. Zakazano umieszczania reklam powyżej parteru. Wprowadzono zasadę: „jedna reklama, jedna firma”, dając możliwość umieszczenia informacji jedynie firmie mającej siedzibę w danym obiekcie. Nakazano tzw. ciszę reklamową w sąsiedztwie nazw urzędów i ulic. Ustalono, iż wielkoformatowe billboardy mogą być umieszczane jedynie na ścianach szczytowych. Zakazano „opakowywania” budynków w płachty reklamowe – przypomina Ewa Pokorska, dodając: Samowola w tym zakresie też ma miejsce, ale to już leży w gestii Nadzoru Budowlanego.
Czy reklamodawcom w mieście wolno zalepiać plakatami witryny sklepów? – Tego zakazać im nie można, choć ma to niewątpliwie wpływ na wygląd budynków – przyznaje E. Pokorska. Stwierdza zarazem: Nie przesadzajmy jednak w działaniach ograniczających reklamę. Wiele wizualizacji poświęconych temu problemowi ukazuje miejskie ulice nie tylko bez jakichkolwiek reklam, ale też bez ludzi. Przypomina to widoki z Brasilii czy paryskiej dzielnicy La Défense – miejsc z pozoru pięknych, ale nieuwzględniających potrzeb i skali przyjaznej dla człowieka. Współcześnie reklam nie unikniemy. Zmiany w tym względzie powinny iść jednak w pierwszej kolejności w ludzkiej mentalności, a nie tylko w przepisach. Reklama nie tak agresywna w kolorach, o mniejszych gabarytach, może indywidualnie zaprojektowana ma szanse stać się wartością dodaną do architektury, na której się znajdzie – podsumowuje.