Aktualności | Jabłko za papierosa. Rzuć palenie w Gliwicach…

Jabłko za papierosa. Rzuć palenie w Gliwicach…

Jabłko za papierosa. Rzuć palenie w Gliwicach…

Published: 18.11.2013 / Section: Miasto  Życie i styl 

21 listopada obchodzony będzie Światowy Dzień Rzucania Palenia. Fundacja „Unia Bracka” wraz z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Gliwicach włączając się do obchodów tego dnia przygotowały wspólnie szczególną formę akcji.

Każdy odwiedzający w tym dniu Przychodnie Fundacji (Przychodnia Bracka Gliwice oraz Przychodnia Bracka Sośnica w Gliwicach) otrzyma ulotkę informującą o szkodliwości nałogu palenia wraz z jabłkiem symbolizującym zdrową alternatywę dla papierosa.Jabłko za papierosa – takie hasło przyświeca akcji, która w najbliższy czwartek odbędzie się w Przychodniach Brackich w Gliwicach. Akcja organizowana jest wspólnie z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Gliwicach oraz Stowarzyszeniem Manko. - Oprócz jabłka oraz ulotki informacyjnej każdy palacz odwiedzający w dniu 22 listopada (piątek) w godzinach 8.30-12.00 Przychodnię Bracką Sośnica (ul. Błonie 3) będzie mógł skorzystać z bezpłatnego badania pomiaru poziomu tlenku węgla w wydychanym powietrzu - informuje Paulina Pitrowska, Kierownik Zespołu Marketingu Fundacji „Unia Bracka”. Mimo, iż wydaje się, że palenie papierosów staje się coraz mniej popularne wśród społeczeństwa szacunkowa liczba palaczy nadal jest bardzo duża. Według Instytutu Onkologii w Polsce pali aż 33 procent mężczyzn oraz 22 procent kobiet. Oznacza to iż co 3 mężczyzna i co 5 kobieta w Polsce jest uzależniona od nałogu palenia i naraża na jego negatywny wpływ nie tylko swój własny organizm ale również osoby z własnego otoczenia tzw. biernych palaczy. - To już druga edycja akcji Jabłko za papierosa. Chcielibyśmy zwrócić uwagę naszych pacjentów oraz wszystkich osób odwiedzających w tym dniu nasze przychodnie, iż palenie papierosów ma wpływ nie tylko na organizm samego palacza, ale szkodzi także osobom wdychającym dym papierosowy tzw. biernym palaczom. Niestety najczęściej są to osoby nam najbliższe, nasze dzieci, małżonkowie, rodzice, których na co dzień trujemy - komentuje Paulina Pitrowska.