Aktualności | Chirurdzy. Onkolodzy. Bogowie replantacji

Zespół chirurgów rekonstrukcyjnych i mikronaczyniowych z gliwickiego Centrum Onkologii, kierowany przez prof. Adama Maciejewskiego, przeprowadził niedawno kolejną złożoną transplantację narządów szyi – tym razem u 64-letniego chorego po wcześniejszej transplantacji wątroby i leczeniu raka krtani.

Pacjent, poddawany obecnie m.in. zabiegom rehabilitacyjnym krtani, pojawił się na chwilę na konferencji prasowej omawiającej przebieg jego operacji. Wykonano ją niespełna dwa i pół tygodnia wcześniej, 13 października. Choremu przeszczepiono wówczas fragment przełyku, krtani i skóry.

– Wzięliśmy pod uwagę wiele rzeczy. Po pierwsze, mimo upływu sześciu lat u pacjenta nie było nawrotu raka krtani. Po drugie, z powodu przeszczepu wątroby chory i tak zażywa już leki immunosupresyjne, które zapobiegają odrzutowi, więc z tego powodu nie będziemy go narażać na większe powikłania. Poza tym jakość życia z przetoką jest zła, przeszczep daje szansę na wielką poprawę. Chory był zdecydowany – wyjaśniał podczas konferencji prasowej prof. Adam Maciejewski.

Październikowa operacja trwała 11 godzin, o sześć godzin krócej od pierwszego przeszczepu krtani, który przeprowadzono w Gliwicach w kwietniu 2015 r. Wtedy trzydziestoparoletniemu pacjentowi z równie złożoną historią chorobową przeszczepiono nie tylko krtań, ale także tchawicę, gardło, przełyk, tarczycę, fragment mięśni i skórę. Była to pierwsza tak rozległa transplantacja narządów szyi na świecie. Jej bohater, pan Michał (który również uczestniczył w spotkaniu z mediami), wrócił już do pracy i w miarę normalnego trybu życia. W miarę, bo rehabilitacji będzie poddawany do końca życia.