„Łabędź” czeka na otwarcie. Będzie się działo!
Publié: 27.02.2014 / Section: Miasto Rozrywka Życie i styl Sport KulturaJuż 2 marca, czyli w najbliższą niedzielę odbędzie się uroczyste otwarcie Centrum Sportowo – Kulturalnego „Łabędź” w Gliwicach. Atrakcji będzie naprawdę sporo!
Największym wydarzeniem dnia otwartego z pewnością będzie towarzyski mecz koszykówki mężczyzn. Na arenie głównej gliwickiego „Łabędzia” miejscowa drużyna GTK Fluor Gliwice zmierzy się z utytułowanym Śląskiem Wrocław. Popularny WKS jest siedemnastokrotnym mistrzem Polski! Emocje gwarantowane! Mecz rozpocznie się ok. godz. 16.30. Razem z koszykarzami z Wrocławia do Gliwic zawitają wrocławskie cheerleaderki, które na co dzień wspierają dopingiem zawodników z Dolnego Śląska. Jest to jedna z najlepszych tego typu formacji tanecznych w kraju. Cheerleaderki z Wrocławia wystąpią przed i w trakcie meczu.
Dzień otwarty rozpocznie się ok. godz. 13.00. Dokładny program publikujemy na plakacie. Niedzielna impreza będzie także okazją, by dokładnie zwiedzić nowy i nowoczesny zarazem obiekt.
SPORT i KULTURA W JEDNYM MIEJCU
Nowy obiekt miejski za 16 mln zł to nie tylko nowoczesna hala sportowa, ale też sala widowiskowa, biblioteka, czytelnia i... siłownia na dachu. Nie bez znaczenia jest również fakt, że budynek, w którym zastosowano m.in. energooszczędne technologie i materiały obniżające koszty eksploatacji, jest w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
"ŁABĘDŹ" i JEGO SKRZYDŁA
ARENA HALI SPORTOWEJ o wymiarach 48 x 28 metrów może służyć do uprawiania wielu dyscyplin zespołowych, m.in. koszykówki, piłki ręcznej, piłki nożnej halowej oraz siatkówki. W pobliżu ulokowano szatnie, prysznice oraz toalety. Jest także pokój medyczny, pomieszczenia dla trenerów oraz pokoje techniczne i magazyny. Na widowni przewidziano miejsce dla 288 osób. Dzięki rozkładanym trybunom liczbę tę można zwiększyć jeszcze o 112.
CZĘŚĆ KULTURALNĄ tworzy sala widowiskowa ze sceną i widownią amfiteatralną (dla 103 osób) wraz z zapleczem. Ulokowano tam ponadto bibliotekę z salą główną, czytelnią, punktem obsługi czytelników, pracownią biblioteczną, przestrzenią wystawienniczą i galerią oraz zapleczem sanitarnym, socjalnym i magazynowym. Kilka pomieszczeń wielofunkcyjnych przeznaczono na potrzeby organizacji pozarządowych i rady osiedlowej, której działania przyczyniły się do budowy obiektu. – „Łabędź” to efekt naszych konsekwentnych i długotrwałych zabiegów o realizację dwóch ważnych dla dzielnicy zadań: budowy hali sportowej z aulą i zapleczem dla uczniów oraz utworzenia ośrodka kultury – podkreśla Krystyna Sowa, szefowa Rady Osiedlowej Łabędy. – Składaliśmy wnioski inwestycyjne, przekonywaliśmy władze miasta do zakupu części dawnego domu kultury, poszukiwaliśmy innych obiektów, w których możliwe byłoby prowadzenie działalności kulturalnej. Na miarę naszych możliwości „doglądaliśmy” budowy na wszystkich jej etapach, wykonywaliśmy dokumentacje fotograficzną, spotykaliśmy się z wszystkim, od których zależał finalny efekt inwestycji. Równocześnie zabiegaliśmy o to, aby w nowym obiekcie prowadziły działalność jednostki miejskie, zajmujące się kulturą. Teraz, gdy obiekt jest już gotowy, nadal aktywnie włączamy się we wszystko, co go dotyczy. Uczestniczyliśmy w odbiorze końcowym, jesteśmy współorganizatorami uroczystego otwarcia, ale przede wszystkim zabiegamy o to, aby oferta przygotowana dla mieszkańców Łabęd była bogata i atrakcyjna, aby w pełni wykorzystać możliwości centrum - dodaje.
WCIĄŻ CZEKA NA DZIERŻAWCĘ!
Wydzierżawienie „Łabędzia” na drodze przetargu to – obok marcowego otwarcia obiektu – kolejny krok miasta. Korzyści z takiego rozwiązania jest wiele. Po pierwsze, pozwoli ono gliwickiemu samorządowi odzyskać podatek VAT. Co równie ważne – dzięki dzierżawie, po godzinach wykorzystania obiektu przez łabędzkie szkoły (VI Liceum Ogólnokształcące i Gimnazjum nr 8 wchodzące w skład Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2, a także Szkołę Podstawową nr 38) będzie on mógł służyć szeroko mieszkańcom dzielnicy i pozostałych części Gliwic. W takiej formule działają już miejskie hale sportowe przy ul. Górnych Wałów i Kozielskiej. Dzierżawcę (firmę ENDORFINA z Gliwic) ma już również nowo powstały, jeszcze nie otworzony obiekt sportowy przy ul. Chorzowskiej. Kiedy przyjdzie kolej na „Łabędzia”? To pokażą nadchodzące tygodnie, miasto przygotowuje się bowiem do rozpisania kolejnego przetargu w tej sprawie.