Aktualności | Piast się wzmacnia. Nowi gracze w kadrze!

Piast się wzmacnia. Nowi gracze w kadrze!

Piast się wzmacnia. Nowi gracze w kadrze!

Опубликовано: 09.01.2017 / Раздел: Miasto  Sport 

Michal Papadopulos i Stojan Vranjes zostali nowymi zawodnikami Piasta Gliwice. Z klubu odszedł Sandro Gotal. Po świąteczno – noworocznej przerwie piłkarze wrócili do treningów i wyjechali na zgrupowanie.

 Pierwszy nabytek, o którym poinformował gliwicki klub to Michal Papadopulos. Pochodzący z Czech 31-letni napastnik trafił do Gliwic z Zagłębia Lubin. W tym sezonie zagrał w 16 ligowych spotkaniach, w których zdobył jedną bramkę. W barwach Miedziowych występował od ponad czterech lat. – Stwierdziłem, że potrzebuję zmiany i muszę mieć dodatkową motywację. Dlatego też przed zimową przerwą zadeklarowałem, że chciałbym zmienić otoczenie. Gdy przyszła oferta z Piasta, to nie musiałem się zbyt długo zastanawiać. Gliwice są blisko mojego domu, więc kiedy klub się mną zainteresował, to od razu chciałem tutaj przyjść – powiedział nowy napastnik Niebiesko-Czerwonych.

– Chciałbym pomóc awansować do pierwszej ósemki. Jestem napastnikiem, więc oczekuje się ode mnie bramek. Początek tego sezonu nie był dla mnie zbyt udany, dlatego też chcę teraz zrobić wszystko, żeby strzelić kilka goli i dać Piastowi, jak najwięcej – dodał Papadopulos. O przejściu 31-latka do Piasta mówiło się także przed poprzednim sezonem. Dlaczego wówczas nie doszło do transferu? – Były rozmowy, ale powiedziałem sobie, że jeżeli Zagłębie wyjdzie z ofertą przedłużenia kontraktu, to go podpiszę i zostanę w Lubinie. Działacze złożyli propozycję, więc się zgodziłem i nie zmieniłem wtedy klubu – zakończył Papadopulos.

Do kadry Piasta dołączył także Stojan Vranjes. Poprzednim klubem bośniackiego piłkarza była Legia Warszawa. Wcześniej 30-letni zawodnik występował w Lechii Gdańsk. Ogólnie na najwyższym szczeblu rozgrywek w Polsce rozegrał 72 spotkania, w których zdobył 18 bramek. – Rozmowy nie trwały zbyt krótko, ale na szczęście udało się zakończyć negocjacje i mogłem podpisać umowę. Jestem bardzo zadowolony, że trafiłem do Gliwic i jestem zawodnikiem Piasta – powiedział nowy gracz Niebiesko-Czerwonych. – Miałem inne oferty, ale nie chcę za bardzo o tym mówić. Podoba mi się Polska i chciałem tutaj zostać. Piast był pierwszym zespołem, który się ze mną skontaktował i okazał się najkonkretniejszy. To wicemistrz Polski i jestem pewny, że mamy te same cele. Jestem szczęśliwy, że będę grał w tym klubie – dodał Vranjes. – Co mogę dać Piastowi? Nie chcę niczego obiecywać, ale znam swój charakter i na pewno dam z siebie sto procent. Przyjechałem tutaj pomóc drużynie w osiąganiu dobrych rezultatów – przyznał piłkarz pochodzący z Bośni. Vranjes to zawodnik, który w przeszłości notował na swoim koncie wiele bramek oraz asyst.

Za co będzie odpowiadał w drużynie Niebiesko-Czerwonych? – Muszę porozmawiać z trenerem, bo to będzie jego decyzja. Jestem piłkarzem, który może grać na każdej pozycji w środku pola. Muszę poznać zdanie trenera i wtedy okaże się jaki ma pomysł na mnie. Najważniejsze to przygotowanie się do rundy, bo to pozwoli dać maksimum w następnych meczach – mówił. W obecnym sezonie Bośniak wystąpił w zaledwie jednym ligowym meczu. Więcej meczów zanotował na trzecioligowych boiskach. – Brakowało mi występów w LOTTO Ekstraklasie, ale grałem w rezerwach Legii. Chciałem utrzymać meczowy rytm... Najważniejsze, że nie miałem kontuzji. Szkoda, że nie grałem na wyższym poziomie, ale nie chcę wracać do tego, co było. Teraz jestem w Piaście i otwieram nowy rozdział w swojej karierze – zakończył Stojan Vranjes.

Przedstawiciele gliwickiego klubu informując o transferach przekazali też wiadomość o rozwiązaniu kontraktu (za porozumieniem stron) z Sandro Gotalem. 25-letni napastnik występował przy Okrzei od września poprzedniego roku. Przez ten czas rozegrał w barwach Niebiesko-Czerwonych cztery spotkania, w których zdobył jedną bramkę.

– Piast Gliwice dziękuje Sandro Gotalowi za reprezentowanie klubu i życzy wszystkiego dobrego w dalszej karierze – napisano na internetowej stronie klubu.

Po świąteczno – noworocznej przerwie zawodnicy gliwickiego Piasta wrócili już do treningów. Klub z Okrzei opublikował zdjęcia z pierwszych zajęć.

W poniedziałek (9 stycznia) gliwiczanie wyjechali na zgrupowanie do czeskiego Kravare. Obóz potrwa do 14 stycznia. Wśród 27 graczy, których trener Radoslav Latal zabrał do Czech zabrakło Martina Bukaty oraz Josipa Barisicia. Ten pierwszy przebywa aktualnie na zgrupowaniu reprezentacji Słowacji. - Martin wraca 15 stycznia, czyli po naszym powrocie z Kravare. Poleci z nami jednak na obóz do Hiszpanii - powiedział opiekun Niebiesko-Czerwonych. - Josip wróci do treningów 11 stycznia. Wiem, że on chce więcej grać, ale ja nie byłem zadowolony z jego formy. Zastanowimy się nad nim, być może wróci do drużyny, ale na ten moment będzie trenował z rezerwami - zaznaczył czeski szkoleniowiec.

W klubowym autobusie nie było także Heberta. Brazylijczyk nie wrócił jeszcze z urlopu. - Hebert dołączy do nas we wtorek. Dojedzie do nas bezpośrednio na zgrupowanie do Czech - przyznał trener Latal.

Do Kravare pojechało także czterech młodych zawodników, którzy na co dzień występują w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów. Swoją szansę treningów z pierwszą drużyną otrzymają: Aleksander Sopel, Łukasz Krakowczyk, Bartosz Sulima i Maciej Borycka.

Kadra Piasta na obóz w Kravare:

Bramkarze: Jakub Szmatuła, Dobrivoj Rusov, Jakub Freitag, Krzysztof Kurek.

Obrońcy: Hebert Silva Santos, Marcin Pietrowski, Aleksandar Sedlar, Bartosz Sulima, Marcin Flis, Patrik Mraz, Tomasz Mokwa, Edvinas Girdvainis, Uros Korun.

Pomocnicy: Gerard Badia, Michał Masłowski, Sasa Zivec, Denis Gojko, Maciej Borycka, Aleksander Sopel, Igor Sapała, Paweł Moskwik, Stojan Vranjes, Radosław Murawski, Bartosz Szeliga.

Napastnicy: Michal Papadopulos, Maciej Jankowski, Łukasz Krakowczyk.

Piłkarska LOTTO Ekstraklasa wznowi rozgrywki w połowie lutego. Gliwicki Piast rozegra swój pierwszy mecz na wyjeździe z Pogonią Szczecin.

Źródło: www.piast-gliwice.eu