Aktualności | Dreszczowiec w deszczowej Niecieczy…

Dreszczowiec w deszczowej Niecieczy…

Dreszczowiec w deszczowej Niecieczy…

Опубликовано: 23.11.2015 / Раздел: Miasto  Sport 

Piast Gliwice zepsuł święto piłkarzom i kibicom z Niecieczy, którzy w ubiegłej kolejce ekstraklasy po raz pierwszy zagrali na własnym, nowym stadionie. Termalica strzeliła co prawda 3 gole, ale goście z Gliwic zdobyli aż 5 bramek.

Kameralny stadion w Niecieczy nie wypełnił się do ostatniego miejsca. Być może przez fatalną pogodę. Przez większą część spotkania mocno lało. Murawa była namoknięta. Grało się trudno. Padło aż 8 bramek, a obfitujący w nagłe zwroty akcji mecz zakończył się wynikiem hokejowym. Najważniejsze, że Piast Gliwice wygrał z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 5:3 (3:2). Mimo zwycięstwa, rener gliwiczan nie szczędził swoim podopiecznym gorzkich słów. – Momentami graliśmy bardzo słabo, a gospodarze cały czas walczyli. Dobry wynik możemy zawdzięczać głównie Kubie Szmatule, który obronił karnego i w wielu sytuacjach po prostu ratował nasz zespół od straty gola – mówił po meczu szkoleniowiec Piasta Gliwice, Radoslav Latal. – Ten mecz był katastrofalny z naszej strony pod względem obrony. Graliśmy bardzo niespokojnie, ale takie mecze też trzeba umieć wygrywać – zakończył czeski szkoleniowiec. Wynik spotkania już w 6. min. otworzył Kornel Osyra. Piast wyszedł na prowadzenie. Ale w 25 min. spotkania było 1:1. Dwie minuty później prowadzili już gospodarze. W ciągu dwóch kolejnych minut (29. i 30.) za sprawą Kamila Vacka i Josipa Barisica dwa razy punktował Piast. Na przerwę piłkarze schodzili przy wyniku 3:2 dla gości z Gliwic. Po wznowieniu gry, w 49. min. gola zdobywa Martin Nespor. Jest 4:2 dla Piasta, ale gospodarze nie składają jeszcze broni. W 57. minucie nie wykorzystują rzutu karnego, ale 4 minuty później, w 61. min. zdobywają bramkę kontaktową. Na szczęście 9 minut przed końcem regulaminowego czasu gry rezultat spotkania ustala Tomasz Mokwa.

Przed Piastem teraz dwa trudne spotkania. W piątek, 27 listopada (godz. 20.30), gliwiczanie zagrają u siebie z Ruchem Chorzów. Cztery dni później, 1 grudnia (godz. 20.30) w derbowym pojedynku zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.

Zdjęcia: www.piast-gliwice.eu