Szósta szpada w Polsce pochodzi z Gliwic!
Published: 17.04.2015 / Section: Miasto Rozrywka Życie i styl SportO swojej sportowej karierze opowiada nam Paweł Krawczyk – szermierz Piasta Gliwice – srebrny medalista III edycji Pucharu Polski kobiet i mężczyzn w szpadzie, wieloletni reprezentant Polski.
Jest obecnie najwyżej notowanym zawodnikiem reprezentującym klub ze Śląska w ogólnopolskim rankingu Polskiego Związku Szermierczego.
Jak walczyło ci się w ostatnich zawodach? Walczyłeś u siebie, bo przecież Puchar Polski zorganizowano w Gliwicach.
Bardzo dobrze. W fazie grupowej przegrałem tylko jedną walkę. W walkach pucharowych do czołowej ósemki walczyło mi się naprawdę nieźle, dopiero później zaczęły się schody, które na szczęście udało mi się pokonać. Żałuję tylko, że w finale nie dałem rady pokonać Radka Zawrotniaka (pierwszego zawodnika w klasyfikacji Polskiego Związku Szermierczego - przyp. red.), chociaż byłem naprawdę blisko wygranej.
Gratulacje! Srebro w Pucharze Polski seniorów to wielki wyczyn, ale nie jest to twój pierwszy medal. Szósta pozycja w ogólnopolskim rankingu szpadzistów też nie jest przypadkowa. Na wiele sukcesów, którymi możesz się pochwalić pracowałeś pewnie latami. Pamiętasz swoje pierwsze zwycięstwo ze szpadą w dłoni?
Pierwszej wygranej się nie zapomina. To było we Wrocławiu w 2002 roku na ogólnopolskim turnieju dla dzieci, gdzie zająłem pierwsze miejsce. Pamiętam to doskonale! Później przyszedł czas na ważniejsze osiągnięcia: tytuł Mistrza Polski do lat 20, brązowy medal na Mistrzostwach Europy do lat 23. Po drodze było także wiele drużynowych medali, które wywalczyliśmy wspólnie w Mistrzostwach Polski oraz wiele miejsc w czołowej ósemce na zawodach rangi Pucharu Polski.
Przechodzenie z jednej kategorii do innej, by w końcu znaleźć się w gronie seniorów wydaje się niezwykle skomplikowaną i trudną drogą do pokonania.
To prawda. Zawsze ciężko jest przejść do wyższej klasy rozrywkowej szczególnie, że walczą tam zawodnicy, którzy zazwyczaj mają już więcej doświadczenia. Pojedynki z nimi to nierzadko lekcja pokory ale także szansa na zrobienie postępów. Zdobywane doświadczenie pozwala nawiązać z nimi walkę na równym poziomie.
Jak oceniasz szermierczy potencjał Gliwic?
Gliwice to jedno z lepszych miast na mapie Polski w tematach związanych z szermierką. Możemy pochwalić się wieloma sukcesami – zgłasza wśród juniorów młodszych i juniorów. Dzięki profesjonalnym treningom od najmłodszych lat - najpierw dzieci, a potem już młodzież osiągają bardzo dobre wyniki. Kadra trenerska jest naprawdę bardzo dobra. Mamy wielu szkoleniowców, którzy kiedyś byli trenerami kadry narodowej i którzy wychowali wielu świetnych zawodników. Mamy też gdzie trenować. Jako zawodnicy Piasta Gliwice korzystamy z sali szermierczej przy ul. Warszawskiej, która jest wyposażona w specjalistyczny sprzęt. W ogóle w Gliwicach panuje fajny klimat dla szermierki. W Gliwicach odbywa się większość zawodów z cyklu Pucharu Polski seniorów Jednym z bardziej prestiżowych zawodów w kraju jest Memoriał Antoniego Franza, organizowany przez Piasta Gliwice i dużej mierze dofinansowany przez miasto, na który przyjeżdżają zawodnicy z innych państw.
Ile czasu poświęcasz na treningi?
Staram się trenować przynajmniej 4 razy w tygodniu: na rozgrzewkę praca nóg, indywidualne bądź grupowe lekcje z trenerami, a później już walki. Do tego jeszcze dochodzi siłownia. Nie jest łatwo wygospodarować na to czas, bo właśnie kończę studia i muszę skupić się też na nauce. Ale szermierka to piękna dyscyplina sportu – warta uwagi i wielu poświęceń.
Najbliższe plany sportowe?
W tym roku chciałbym na pewno zdobyć medal na Mistrzostwach Polski indywidualnie oraz w drużynie, a także wypaść jak najlepiej w końcowej klasyfikacji Polskiego Związku Szermierczego. Jeżeli mówimy o najbliższej przyszłości to udział w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro - w końcu to marzenie każdego sportowca. Wprawdzie wiele razy byłem reprezentantem Polski, brałem też udział w Uniwersjadzie ( Igrzyska studenckie przyp. red.), ale na Igrzyska Olimpijskie jeszcze nie udało mi się pojechać – tu wszystko zależy od rankingu Międzynarodowego Związku Szermierczego i decyzji trenerów.
/fot. A. Witwicki/
Paweł Krawczyk będzie startował w Międzynarodowym Turnieju Szpadowym „O Stalową Klingę Hutnika”, który zostanie rozegrany w hali przy ul. Sikorskiego w Sośnicy 18. kwietnia, oraz Memoriale Antoniego Franza, który odbędzie się w tym samym miejscu 19 kwietnia.
Rozmawiała: Katarzyna Magiera
Zdjecia: A. Ziaja