Niezłomny w czasach ciemności
Publié: 04.10.2017 / Section: Kultura8 października odbędzie się ostatnie spotkanie z muzealnego cyklu Gliwiccy bohaterowie.
Będzie to opowieść o bohaterze niezłomnym. O człowieku, który w czasach ciemności – całkiem niedawno, podczas komunistycznego zniewolenia – nie pozwolił zgasić w sobie wewnętrznego światła i mówił „nie” kłamstwu, okrucieństwu i niesprawiedliwości systemu.
Władysław sulecki pracował jako górnik w kopalni „Gliwice”, był nie tylko bardzo odważnym, ale i mądrym człowiekiem, chociaż ukończył tylko szkołę podstawową. Niezłomny – tak powinno się go nazywać – nie poddał się ciemności i występował w obronie tych, którym zagrażała. Podczas manifestacji w Krakowie własnym ciałem zasłonił studentkę bitą przez funkcjonariuszy SB – i trafił do szpitala.
Kiedy Partia chciała usunąć krzyż przy kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gliwicach Władysław Sulecki bronił go ramię w ramię z ojcem Hieronimem, franciszkaninem, a za jego przykładem poszli inni. Trafił za to później do aresztu, gdzie spędził dwa miesiące. Pisał artykuły przeciwstawiając się wykorzystywaniu górników, których Partia zmuszała do nadludzkiej pracy. Był jednym z założycieli Komitetu Pracowniczego Wolnych Związków Zawodowych w Katowicach – pierwszej niezależnej od Partii organizacji mającej za zadnie ochronę praw robotników. Tam, gdzie się pojawił, ludziom przypominało się, że mają w sobie światło – godność, a ciemności stawały się bledsze.