Aktualności | Świąteczne kroszenie jajek na placu Grunwaldzkim

dzieci z pędzlami przy stole na którym stoi koszyk z jajkami

Fot. K.Róg/UM Gliwice

Świąteczne kroszenie jajek na placu Grunwaldzkim

Опубликовано: 07.04.2025 / Раздел: Dzieje się  Miasto 

Wielkimi krokami zbliża się Wielkanoc, a wraz z nią powrócimy do kultywowania tradycji. Zwyczaje świąteczne można było przypomnieć sobie podczas wspólnego kroszenia jajek na placu Grunwaldzkim.

Z początkiem kwietnia plac Grunwaldzki stał się centrum tradycji dla wielu mieszkańców Gliwic. Piękna pogoda, uśmiechnięte twarze dzieci, rodziców, a także osób starszych śpiewających ludowe pieśni -  to wszystko stworzyło piękny obraz łączenia pokoleń, które przy jednym stole zdobiły pisanki techniką drapania i woskiem. 

Spotkanie w świątecznym klimacie zorganizowała dla mieszkańców „Fundacja Plac Grunwaldzki” Aleksandry i Marka Krząkałów wraz z mieszkankami Ostropy: Magdą Balcer, Michaelą Ludwig-Szaniec i Pauliną Gillner-Kot. 

Piękne pisanki powstawały pod czujnym okiem Olgi Palecznej, wielokrotnie nagradzanej znakomitej kroszankarki, specjalizującej się w pisankach tradycyjnych zdobionych sitowiem, która chętnie opowiadała o technikach ozdabiania i farbowania jajek, prezentowała też swoje umiejętności. 

Od 2002 roku kultywuję tradycję zdobienia pisanek sitowiem. Oczywiście jest więcej technik zdobienia, m.in. technika drapania, czyli rytownicza. Polega na gotowaniu białych jajek w łuskach cebuli, aż osiągną kolor brązowy. Następnie wydrapujemy wzory według uznania. Kolejna to technika woskowa. Robimy wzory z wosku i moczymy w słoikach z farbką. Technika batik jest bardziej skomplikowana. Kilka razy należy powtórzyć czynności: wosk, farba, suszenie. Najlepiej 3-4 razy, wtedy wyjdą piękne i kolorowe pisanki. Mamy też wersję trawienia, kiedyś w kwasie z kapusty lub solnym, obecnie w occie. Nowatorskie ozdabianie pisanek polega na przyklejaniu kolorowych karteczek, płatków z bratków czy koralików. Tak naprawdę materiały są dowolne, może to być również koronka czy frywolitka. Chętnie wsparłam inicjatywę na placu Grunwaldzkim. To ciekawy powrót do tradycji, którą sama podtrzymuję od 23 lat. Często chodzę też do parku, by pospacerować z kijkami lub dokarmić rudą wiewiórkę orzeszkami – mówi Olga Paleczna.

Jak zapowiadają organizatorzy wydarzenia, dzięki licznej frekwencji, wspólne kroszenie jajek na pewno nie będzie ostatnim tego typu wydarzeniem. (kr)
 

babka na stole i dziecięcej ręce, w koszyku kolorowe pisanki ludzie przy stole robią pisanki dwie ręce, w jednej jajko, w drugiej ołówek dzieci przy stole. Na stole koszyk dzieci i dorośli przy stole kraszą pisanki, na stole koszyk z jajkami dzieci siedzą na kocu na ziemi, są tez dorśli