Aktualności | Kwasy, chlorki i wodorki

Dla przeciętnego człowieka analiza mieszaniny chlorków czy badanie wpływu katalizatora na przebieg reakcji stanowi czystą abstrakcję. Są jednak tacy, dla których wykonanie tych czynności to bułka z masłem. Przekonał nas o tym ostatnio Paweł Włodarczyk, tegoroczny absolwent Liceum Ogólnokształcącego „Filomata” w Gliwicach – srebrny medalista Międzynarodowej Olimpiady Chemicznej.

Prestiżowa Międzynarodowa Olimpiada Chemiczna ma już ponad 40-letnią tradycję. Pierwszy konkurs tego typu zorganizowano w 1968 r. W naszym kraju olimpiada gościła trzykrotnie: w Katowicach, Toruniu i w Łodzi. Tegoroczną edycję przeprowadzono w tureckiej Ankarze. Trwała 11 dni, od 8 do 18 lipca, i zgromadziła 271 uczestników z 69 państw wszystkich kontynentów.
Każdy kraj mogło reprezentować maksymalnie 4 zawodników i dwóch opiekunów. W polskiej drużynie znaleźli się: Paweł Włodarczyk z Gliwic, Maria Budnik z Torunia, Szymon Rzeźwicki z Krakowa i Michał Ociepa z Puław. Gliwiczanin (podobnie jak torunianka) wrócił do kraju z olimpijskim srebrem. Przedstawiciele Krakowa i Puław wywalczyli w Ankarze brąz. Pieczę nad młodymi naukowcami sprawowali wykładowcy Uniwersytetu Warszawskiego: prof. Marek Orlik oraz dr hab. Janusz Stępiński.
Z jakimi wyzwaniami zmagali się uczniowie? Mieli do rozwiązania zadania teoretyczne, a do przeprowadzenia i zanalizowania doświadczenia laboratoryjne z różnych dziedzin chemii, m.in. analitycznej i organicznej. Młodzi ludzie musieli też wykazać się bardzo szeroką wiedzą ogólną na poziomie akademickim. Jak podkreśla gliwicki finalista, udział w olimpiadzie wiązał się dla niego z wieloma godzinami ćwiczeń i przygotowań. Nabyte doświadczenia i chemiczna „zaprawa” przydadzą się wkrótce w Warszawie, w której Paweł będzie studiował.
– Od października rozpoczynam naukę na Wydziale Chemii Uniwersytetu Warszawskiego w ramach Indywidualnych Międzywydziałowych Studiów Matematyczno-Przyrodniczych oraz na Wydziale Lekarskim Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Najbardziej interesuje mnie chemia organiczna i możliwości zastosowania wszystkich jej związków w życiu codziennym, zwłaszcza w dziedzinie wyrobu leków oraz wyświetlaczy LCD – zdradza absolwent „Filomaty”. (sza)