Aktualności | Poniżej oczekiwań

Poniżej oczekiwań

Poniżej oczekiwań

Publié: 05.01.2012 / Section: Miasto  Życie i styl 

Prawdopodobnie nie ma takiego szpitala w Polsce, który ze spokojem i pewnością co do wysokości przyszłego kontraktu przystępowałby do negocjacji z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Przy stagnacji budżetu tej instytucji (finansującej większość wydatków na leczenie szpitalne w naszym kraju) z roku na rok narastają napięcia przy każdym konkursie ofert. Zaczyna się już od tzw. algorytmu, za pomocą którego środki NFZ są dzielone na poszczególne województwa. Później, w czasie konkursów na świadczenie konkretnych usług, okazuje się, że chętnych (w tym prywatnych świadczeniodawców) jest coraz więcej, a pula pieniędzy nie wzrasta. W tej sytuacji pojawiają się protesty. W grudniu ze skargą do dyrektora katowickiego oddziału NFZ wystąpił – po raz kolejny – Szpital Miejski w Gliwicach.
Przed rokiem walczyliśmy o lepszy kontrakt dla oddziałów urologii i ortopedii. Jeszcze wcześniej toczyliśmy batalię o kardiologię i kontrakt na dializy. Przed kilkunastoma dniami zakończyła się natomiast procedura konkursowa na świadczenie usług szpitalnych w latach 2012 – 2014. W kilku istotnych zakresach nie było żadnej zgody Funduszu na jakąkolwiek naszą propozycję – mówi dr Ewa Więckowska, prezes Szpitala Miejskiego działającego przy ul. Kościuszki 29.
Placówka ta (jako jedyna w powiecie obsługująca zarówno mieszkańców Gliwic, jak i powiatu gliwickiego) negocjowała niedawno wysokość kontraktu na hospitalizację w zakresie chorób wewnętrznych, pediatrii, urologii, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, chirurgii ogólnej i dziecięcej, anestezjologii i intensywnej terapii dla dzieci oraz izby przyjęć. Uwzględniając poczynione inwestycje w nowoczesny sprzęt medyczny, a przede wszystkim nakłady własne na specjalistyczne szkolenia lekarzy, liczyła na kontrakt adekwatny do potrzeb leczenia pacjentów. Ostatecznie jednak otrzymała od NFZ około 2 mln zł mniej niż w poprzednim roku.
Działamy jako spółka miejska od 2008 roku. Od tego czasu wprowadziliśmy wiele nowych procedur, które wyraźnie podniosły jakość usług szpitalnych. Wybudowaliśmy nową stację dializ, uruchomiliśmy też nową pracownię radiologii. W minionym roku dostaliśmy akredytację Ministerstwa Zdrowia na prowadzenie specjalizacji młodych lekarzy w kierunku pediatrii i urologii. Całościowo zrobiliśmy bardzo wiele, aby podnieść standard leczenia na miarę naszych możliwości (przede wszystkim finansowych), ale zostało to zignorowane przez Fundusz. Zaproponowano nam kontrakt na wysokości lat 2005 – 2006. W tej chwili, porównując z rokiem 2008, mamy zaplanowane obroty roczne mniejsze o kilka milionów zł. Różnica jest kolosalna. Prowadzenie w takich warunkach spółki szpitalnej jest bardzo trudne – przyznaje dr Więckowska.
Zapowiada, że w imieniu zarządu Szpitala będzie się odwoływać od decyzji NFZ w zakresach: urologia, chirurgia dzieci, ortopedia, pediatria, chirurgia ogólna, choroby wewnętrzne. Czy potencjalni pacjenci – mieszkańcy Gliwic i powiatu gliwickiego – mają się czego obawiać? – Nie. Działamy w ustawowym przymusie świadczenia usług w trybie ratowania życia i zdrowia, i gwarantujemy, że pacjenci przywożeni na naszą izbę przyjęć będą obsługiwani – deklaruje prezes Szpitala Miejskiego. Kwestią sporną w kontaktach z Funduszem będą jednak nadwykonania, czyli przyjęcia pacjentów ponad limit przyznany przez NFZ. Od dłuższego czasu placówka przy Kościuszki 29 realizuje je systematycznie, zaś pieniądze za nie egzekwuje od Funduszu na drodze sądowej. (kik)
Informacje: Szpital Miejski nr 1 w Gliwicach, ul. Kościuszki 29, tel. 32/461-32-01