Aktualności | Spragniony? Spróbuj „Gliwickiej z głębin”!

Pod względem składu mineralnego z powodzeniem może konkurować ze sklepową wodą butelkowaną. Mowa o „Gliwickiej z głębin”, czyli wodzie z miejskich studni głębinowych. Można jej spróbować w jednej z czterech ogólnodostępnych stacji z wodą pitną. Pierwszy zdrój miejski został uruchomiony na skwerze Doncaster. W najbliższych dniach pojawią się kolejne.

Bezpieczna, czysta, smaczna, dostępna i tania – taka jest gliwicka woda, której od czwartku, 7 lipca, można spróbować dzięki uruchomionej przez miejską spółkę Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji pierwszej ogólnodostępnej stacji z wodą pitną. Zdrój miejski stanął na skwerze Doncaster. Chętnych do degustacji nie brakowało. Na pierwszych czekały bidony od PWiK, gotowe do napełnienia „Gliwicką z głębin”.

To nie jedyne miejsce, w którym będzie można zaczerpnąć świeżej wody ze studni głębinowych. Zdroje miejskie zostaną uruchomione także w trzech innych lokalizacjach:

• w piątek, 8 lipca – na gliwickim Rynku,
• w poniedziałek, 11 lipca – przy Arenie Gliwice,
• we wtorek, 12 lipca – przy dworcu PKP.

Pracowników PWiK będzie można tam spotkać w godzinach od 12.00 do 14.00. W każdym z punktów czekać będą drobne gadżety.

Wszystkie gliwickie zdroje miejskie będą czynne przez całą dobę, 7 dni w tygodniu. Pomogą ugasić pragnienie – szczególnie w upalne, letnie dni.

– Gliwicka woda z głębin staje się kolejną wizytówką Gliwic i w pełni zasługuje na to miano. Nie każde miasto może pochwalić się studniami z naturalną wodą źródlaną – zdrową i wolną od zanieczyszczeń. Od dzisiaj każdy mieszkaniec, o każdej porze dnia i nocy – w drodze do pracy, w trakcie wycieczki rowerowej czy podczas spaceru – będzie mógł zatrzymać się przy jednym z ogólnodostępnych miejskich zdrojów i napełnić własny bidon Gliwicką z głębin. Oszczędzając w ten sposób nie tylko swoje pieniądze, ale i naszą planetę – mówił prezydent Gliwic, Adam Neumann.

Dlaczego warto pić „Gliwicką z głębin”? Woda pobierana jest z zasobów podziemnego triasu, z głębokości ok. 130 m. Jest najwyższej jakości, zdatna do bezpośredniego spożycia, zawiera podobny zestaw składników mineralnych co woda butelkowana – informuje PWiK. Nie każdy wie, że taką samą wodę wielu gliwiczan ma we własnym kranie.

Ze względu na poziom twardości woda płynąca w gliwickiej sieci wodociągowej jest wodą średniozmineralizowaną  – zawiera od 5 do 10% składników mineralizowanych. Jak podkreśla PWiK, wbrew powszechnym przekonaniom jest zdrowsza niż woda miękka. Swoją twardość zawdzięcza bowiem procesowi naturalnego rozpuszczania się – niezbędnych w naszej diecie – związków wapnia i magnezu. Dla porównania – twardość średniozmineralizowanej wody butelkowanej jest zbliżona do twardości wody z gliwickich wodociągów. Z kolei woda wysokozmineralizowana jest od niej dwukrotnie twardsza.

Jakość gliwickiej wody jest więc bardzo dobra. Jednak przez podwyższoną zawartość żelaza i manganu wymaga ona częściowego uzdatnienia. Znaczna część tego procesu odbywa się w zmodernizowanej Stacji Uzdatniania Wody w Gliwicach – Łabędach.

Wyjątkowo dociekliwym polecamy osobiste przyjrzenie się produkcji „Gliwickiej z głębin”. Okazją do tego będą Dni Otwarte SUW, które odbędą się w sobotę, 20 sierpnia, przy ul. Kanałowej 5 w Gliwicach. Uczestnicy wydarzenia dowiedzą się, co dzieje się z wodą, zanim trafi do naszych domów.  Zobaczą także nowoczesne maszyny i pracę ludzi odpowiedzialnych za dostarczanie czystej wody. Zwiedzanie SUW odbędzie się w trzech turach: o godzinie 11.00, 13.00 i 15.00. Liczba miejsc jest ograniczona. Zapisy prowadzone są pod adresem email: zgloszenia@pwik.gliwice.pl.

Pozostałych zapraszamy do zatrzymania się przy jednym z czterech miejskich zdrojów, spróbowania „Gliwickiej z głębin” i zabrania jej „na wynos” do własnego bidonu – dla własnego zdrowia, oszczędności pieniędzy i dobra naszej planety. (ml)