Aktualności | Rhett środkowym GTK

Rhett środkowym GTK

Rhett środkowym GTK

Opublikowane: 20.07.2020 / Sekcja: Miasto 

Do drużyny GTK Gliwice dołączył kolejny zawodnik. Mierzący 206 cm Malcolm Jaleel Rhett może występować na pozycji silnego skrzydłowego lub środkowego. W poprzednim sezonie bronił barw Cibony Zagrzeb i PAOK-u Saloniki.

Rhett urodził się w Hopkins w Południowej Karolinie. Studia rozpoczął na uniwersytecie Tennesse State, na ostatni rok przeniósł się na Uniwersytet Mississippi do drużyny Ole Miss Rebels. Nowy zawodnik GTK zakończył ówczesny sezon ze średnimi na poziomie: 7.4 punktu, 4.6 zbiórki i skutecznością na poziomie 57% z gry.

Swoją karierę zawodową Rhett rozpoczął na Łotwie w barwach Barons Kvartals Ryga, a następnie przeniósł się na Filipiny do drużyny Blackwater Elite. Jeszcze w tym samym sezonie zagrał na Dominikanie w barwach Leones de Santo Domingo, z którym zdobył tytuł najlepszej drużyny w kraju. Rozgrywki 2016/17 środkowy zainaugurował w Sigal Prisztinie, ale w Kosowie zagrał tylko 10 spotkań, co jednak pozwoliło dołożyć kolejny tytuł do kolekcji, gdyż właśnie ten zespół okazał się najlepszy w rodzimej lidze. Swoja karierę kontynuował w Libanie, w zespole Tadamon Zouk, po tym jak klub zdecydował się wykupić jego kontrakt w Kosowie. Sezon dokończył na francuskich parkietach w barwach Cholet Basket. Kolejnym przystankiem w karierze Rhetta było brazylijskie Flamengo. Po roku Amerykanin przeniósł się do Portoryko i grał dla Indios de Mayaguez. W tym samym sezonie wybiegał jeszcze na parkiet w Argentynie (Obras Sanitarias) oraz ponownie w Portoryko (Capitanes de Arecibo). Sezon 2019/20 rozpoczął w Cibonie Zagrzeb, która później zdobyła mistrzostwo Chorwacji, ale jeszcze w trakcie sezonu Rhett przeniósł się do PAOK-u Saloniki, dla którego zdążył przed rozpoczęciem pandemii koronawirusa zagrać w sześciu meczach w tym dwóch w Lidze Mistrzów. Za ostatni sezon jego średnie wynosiły: 4.8 punktu i 4.0 zbiórki na mecz w ciągu średnio 13 minut gry. Kiedy jednak Rhett grał więcej, jak chociażby w rozgrywkach EuroCup z zespołem z Prisztiny, gdzie przebywał na parkiecie średnio 31 minut jego średnie były na poziomie: 14.5 punktu i 7.0 zbiórki na mecz.

Musimy ciężko pracować, by nasz zespół stawał się coraz lepszy. Nasz cel jest jasny - mamy awansować do play off. Lubię grać dynamicznie i na wysokiej intensywności. Potrafię wiele zarówno w ataku jak i obronie, co pozwala drużynie grać różnorodną koszykówkę. Kiedy trzeba umiem zagrać jeden na jeden, ale też umiejętnie rozciągnąć grę i wykreować pozycje dla kolegów – komentuje Rhett.