Aktualności | To będzie „serce” Parku Zielonej Energii. PEC–Gliwice szuka wykonawcy bloku energetycznego

To będzie „serce” Parku Zielonej Energii. PEC–Gliwice szuka wykonawcy bloku energetycznego

wizualizacja: mat. pras. PEC–Gliwice

To będzie „serce” Parku Zielonej Energii. PEC–Gliwice szuka wykonawcy bloku energetycznego

Opublikowane: 27.09.2024 / Sekcja: Ekologia  Inwestycje  Miasto 

Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Gliwicach ogłasza przetarg, który ma wyłonić wykonawcę najważniejszego elementu Parku Zielonej Energii (PZE) – nowoczesnego bloku energetycznego składającego się z kotła wielopaliwowego (który w innowacyjny sposób pozwoli uzyskać energię z lokalnych odpadów nienadających się już do segregacji i dalszego odzysku) oraz infrastruktury towarzyszącej – m.in. magazynu ciepła i komina wraz z wieżą widokową. Zgodna z największymi standardami środowiskowymi instalacja wyniesie gliwickie ciepłownictwo systemowe na zupełnie inny poziom.

Treść przetargu jest dostępna na stronie internetowej gliwickiego przedsiębiorstwa. – To dobry czas na tego rodzaju inwestycje. Mamy mnóstwo zapytań o przetarg. Cieszymy się, że tak ambitny projekt, jakim bez wątpienia jest Park Zielonej Energii cieszy się tak dużym zainteresowaniem – mówi Krzysztof Szaliński, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gliwicach.

Powstający blok energetyczny będzie się składać z budynku technologicznego o wysokości 25 metrów, parowego kotła wielopaliwowego, a także cylindrycznego magazynu ciepła o wysokości 35 metrów i pojemności 12 mln litrów oraz komina o wysokości 50 metrów wraz z wieżą widokową (wyposażoną w windę). To właśnie z niej odwiedzający to miejsce mieszkańcy będą mogli podziwiać panoramę miasta. 

Cała jednostka energetyczna (nie licząc farmy solarnej wraz z jej magazynem ciepła) umiejscowiona zostanie tuż przy gliwickiej ciepłowni i zajmie 1,1 ha powierzchni. Niewątpliwą zaletą całego projektu jest jego niebanalna architektura – nowoczesna elewacja, wpisująca się w zielony charakter miejsca, w którym Park Zielonej Energii powstanie, i dążenia Gliwic – jako miasta – do neutralności klimatycznej.

Rocznie w Parku Zielonej Energii przetworzonych zostanie około 40 tys. ton odpadów komunalnych, w tym tzw. wielkie gabaryty, co pozwoli na wyprodukowanie ponad 20 tys. MWh energii elektrycznej (statystycznie to zapotrzebowanie 10 tys. gospodarstw domowych) i około 490 tys. GJ ciepła (to jedna czwarta zapotrzebowania dla Gliwic i ograniczenie zużycia węgla o około 400 wagonów rocznie). 

Sercem całego systemu będzie parowy kocioł wielopaliwowy wyposażony w palenisko rusztowe. To w nim będą przetwarzane termicznie odpady nienadające się już do segregacji i dalszego odzysku. – To np. zanieczyszczony papier, tektury. To niektóre tekstylia nienadające się do recyklingu, to także część odpadów higienicznych – wylicza prezes PEC–Gliwice. Palniki rozruchowe i podtrzymujące proces spalania zasilane będą gazem ziemnym. Zaprojektowana przez inżynierów instalacja wyposażona będzie w systemy odpylania, odsiarczania i odazotowania spalin. Dzięki temu PZE nie będzie generował właściwie żadnych obciążeń i niedogodności dla mieszkańców. – Warto wspomnieć także o tym, że doposażyliśmy nasz kocioł w instalację kondesacji spalin wraz z pompą ciepła. Układy kondensacji w Polsce już pracują, ale nie są doposażone pompami ciepła, a to bardzo ciekawa i popularna metoda w krajach Europy Zachodniej. U nas takich instalacji jest jeszcze mało, one są dopiero stopniowo doprojektowywane, a w Gliwicach dwustopniową kondensację uwzględniliśmy już na starcie projektu. Przełoży się to na wysoką sprawność i większą efektywność energetyczną całego bloku, a w efekcie na tańsze ciepło dla odbiorców – tłumaczy prezes Szaliński. – Zależało nam, aby wybiec z technologią do przodu, zastosować rozwiązania z najwyższej półki związane z ciepłownictwem i odzyskiwaniem ciepła ze spalin wylotowych, bo takie możliwości nasza instalacja daje – podkreśla prezes PEC-Gliwice.

Inwestycja będzie kluczowym elementem gospodarki obiegu zamkniętego, pozwalając w przyszłości m.in. na całkowite wyeliminowanie węgla w produkcji ciepła i prądu, a także ograniczenie zużycia wody, co będzie miało korzystny wpływ na środowisko i wyhamowanie wzrostów cen dostawy ciepła do mieszkańców Gliwic.

PZE to przede wszystkim jednostka energetyczna, ale celem pomysłodawców tego projektu od samego początku było stworzenie czegoś więcej. – Jestem absolutnym fanem ciepłownictwa duńskiegonie tylko pod kątem technologicznym, ale też społecznym. Kilka lat temu w ścisłym centrum Kopenhagi oddano do użytku zakład termicznego przetwarzania odpadów komunalnych. Wyjątkowy pod względem architektonicznym budynek znajduje się w odległości 2 km od pałacu królewskiego. Królowa Danii, pijąc kawę czy herbatę, każdego dnia widzi CopenHill ze swojego okna. Na dachu budynku powstał stok narciarski, z terenów rekreacyjnych korzystają mieszkańcy. Od samego początku zakładaliśmy, że coś podobnego chcielibyśmy oddać do użytku u siebie, w Gliwicach – podkreśla prezes Szaliński.

Park Zielonej Energii zaspokoi w około 30% zapotrzebowanie mieszkańców Gliwic na ciepło. W pełnym zakresie ma rozpocząć działalność już w 2028 roku. Ta wielka miejska inwestycja uzyskała w lipcu 270-milionowe dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Koszt całej inwestycji to ok. 340 mln złotych.

(PEC/kik)